Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/19/19 we wszystkich miejscach
-
3 points
-
Z reddita: Serio wygląda to dużo lepiej niż oryginalne rozwiązanie ech...2 points
-
Witam, zabawa polega na odgadnięciu, kto powiedział podane wyżej słowa i w jakim odcinku. Cytaty mają dotyczyć , jeśli zabawa się przyjmie, to rozszerzy się o pozostałe postacie. Oczywiście cytaty mają być po polsku. Zatem ja zacznę... "Ten diagram kosztował nas tyle pracy" EDIT: Doprecyzuje nieco zasady... Osoba która odgadnie odcinek, pisze swój cytat w odpowiedzi na poprzedni i kolejna osoba odpowiada i potem dobiera kolejny. Nie trzeba podawać tytułu odcinka, wystarczy że opisze się daną sytuację, na dowód że się wie o jaki to fragment idzie.1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
Podczas gdy Youkai zagadywał Merry, Cheerful przeczuwał, że coś ten hultaj knuje. Prześlizgnął się zatem niezauważenie do pokoju z zagadkami, gdyż od samej zagadki zaintrygowała go karteczka na temat opinii o nowej formie zabawy... Postanowił przeto wykorzystać tę okazję i narysował koślawe serduszko na kartce pisząc w środku: Po czym podpisał ją "ANONIM" śmiejąc się ukradkiem. Potem zaś chwycił kolejną karteczkę, tym razem nie omieszkał narysować znacznie bardziej symetrycznego serduszka w którym napisał: Teraz to autentycznie się roześmiał ze swojego psikusa, uważając go za kapitalny sposób na spowodowanie zamieszania. Niech się teraz zastanawiają, kto napisał liściki, mwahahaha! Po czym zniknął pod osłoną nocy...1 point
-
- I co, Bella? - rzekł dziarsko Youkai, widząc wychowankę Starlight wchodzącą do pomieszczenia. - Myślałaś, że zignorowałem zagadkę, aby cię podpienić, nie? Albo że nawet zapomniałem o niej, bo Celestia jedna wie czego ja właściwie chcę? - młody ogier mrugnął porozumiewawczo. - Cóż - kontynuował - po prostu jestem ostatnio nieco... nieswój, ale jak widać znów tu przyszedłem... Stąd przynajmniej nie zwieję. Cóż, stało się. Czasu już nie cofnę... to potrafi tylko ona - dodał sobie w myślach. - Tak... mam ostatnio w głowie prawdziwy mętlik, więc moja odpowiedź brzmi choć prawdę mówiąc, czuję, że... - machnął kopytkiem - a, nieważne. - Tak, tak, mało ma to wspólnego z miejscem, ale liczy się to, że przynajmniej przypomniałem sobie, że muszę pogadać z tym starym zgrywusem. Masz do niego adres? Youkai zachichotał rubasznie, widząc skonfundowaną minkę małej klaczy. Zupełnie jak sam Lord Chaosu, postanowił więc jeszcze bardziej zakłopotać koleżankę. - Teraz ja mam zagadkę dla ciebie. No dobra, tak naprawdę to... pytanko. Czy Starlight umie czytać w myślach? - Widzisz, szykuję coś... niezłego. Ale jeszcze nie dziś, ani nie jutro. Zatem nie chcę, żeby zawczasu odkryła, co knuję... - Ciebie to też dotyczy, Bella... - zamrugał konspiracyjnie. - ...więc lepiej uważaj - wyszeptał po chwili, po czym rozsiadł się wygodniej, podziwiając efekt. Dziś to on był Lordem Chaosu i żadne koszmary czy Podmieńce nie mogły go powstrzymać. Ciekawe jak na to zareaguje Starlight...? - pomyślał, uśmiechając się szatańsko.1 point
-
1 point
-
Chyba pierwszy raz zgodzę się niemal w pełni z Tristem. Odcinek wyszedł tak sobie. Fajna piosenka z tym odkrywaniem tła jak wspomniał Talar w swoim pełnym wody wywodzie, przez który jak ktoś się przebił, to gratuluję... z mojej strony było tylko wyszukiwanie najważniejszych informacji, o co chodzi. Fajnie, że pamiętali o księdze, która otwierała cały serial... dawno, dawno temu w pierwszym odcinku pierwszej serii. O piosence już było, a i wspomnienie o koronacji Twilight również było fajnym elementem. Za to wymuszenie płaczu na wszystkich przyjaciółkach było mega dziwne i wydało mi się naciągane. Fajnie było zobaczyć Starlight, Trixie i CMC w szkole, a także kilka innych postaci, ale to, co zrobili ze Spike'a jest po prostu żałosne... przypomina mi jak nic napakowanego zawodnika futbolowego z typowego amerykańskiego filmu o liceum. Nowa uczennica Twilight jest ładna i ciekawy ma charakter, ale ponownie zostaje wysłana do Ponyville, by szukać przyjaźni, czyli mamy Twilight wersja 2. Czy to będzie w G5? Nie wiem... ale jeśli tak, to raczej nie przebije g4 i nie będzie jakoś specjalnie interesujące... oby jednak było. Poza tym zgadzam się z Tristem, że odcinek jest zbędny i zupełnie niepotrzebny. Na siłę zamyka serial, który powinien się skończyć w odcinku 25 na ostatniej scenie lub w sezonie 10 sceną koronacji Twilight, a tak to wypuścili cos takiego co ciężko uznać mi za cokolwiek dobrego. I jeszcze ta przemalowana Cele... znaczy Twilight ehh w ankiecie klikam na dobry, bo jednak odcinek nie należy do złych, ale mogło być dużo lepiej i bez tych na siłę wstawek o poprawności politycznej... serio AJ i RD? No proszę was...1 point
-
Jak dla mnie odcinek zbędny,I to jeszcze w Moim odczucie LGBT z Applejack i Rainbow Dash.1 point
-
Podpisuję się pod tymi wypowiedziami! Ogólnie to nie planowałem nic tutaj pisać, w końcu 95% odcinków nigdy nie komentowałem na forum. Ale po jakimś czasie uznałem, że to przecież taka ostatnia okazja, to co mi szkodzi, nie? O ile "finał finałów" okazał się być jeszcze okej, o tyle ów odcinek epilogowy wypada fatalnie. Na zakończenie tak długiej serii rozsądnie byłoby zrobić jakiś odcinek wspominkowy, sięgający do przeszłości, który w jakiś sposób faktycznie zamknąłby tę historię. Jednak scenarzyści już nie raz nam pokazali, że rozsądek i logika to nie ich bajka. Dostaliśmy zatem przeskok w czasie o "dziesiąt" lat do przodu, design Twilight robiony chyba w pośpiechu na kolanie, a fabuła... bardziej wygląda na zwyczajny, słaby odcineczek niż na klamrę, która miała spiąć te 9 sezonów. Przyszłość M6, hohoho! - tutaj twórcy poszaleli, chyba spisali wszystkie dotychczas niewykorzystane pomysły i rzucali kostką, które jeszcze wcisnąć na siłę. W zasadzie jedynie końcowa piosenka jako-tako pasowała to tematu "odcinka kończącego serię", ale to jedyna kropla miodu w beczce dziegciu. Najbardziej bawi mnie to, że kiedyś wystarczyło, żeby twórcy pokazali stojące obok siebie dwie postacie, a już pół fandomu widziało w tym shipping. Teraz wystarczyło, że RD i AJ wspominają coś o obowiązkach domowych, a Flutterka wychodzi z portalu Discorda... i standardowo pół fandomu krzyczy "wielki shipping, miłość aż po grób, Flaterkordy i Apldasze!". Podsumowując: normalnie dałbym 1/10, ale skoro to miało być zakończenie, to 0/10. Patrząc na niego można się cieszyć, bo gdyby miał nadejść jeszcze 10 sezon to strach się bać, co jeszcze wymyśliliby scenarzyści.1 point
-
Przepraszam, ale nawet ja czekam na nową 5 generację. Co takiego?! Chcecie powiedzieć, że Lyra i Bon Bon są sobie dziewczynami?! TO NIEDOPUSZCZALNE!0 points
-
https://lubliniec.naszemiasto.pl/pozar-piekarni-brel-w-poraju-splonal-zaklad-o-powierzchni/ar/c1-7388682 o kurde spłonęła piekarnia, w której pracowałem w wakacje przez ostatnie 5 lat0 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00