-
Zawartość
602 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Lemi
-
Ciekawe czy w tego sylwestra będzie tak samo, zawsze mamy na wiosce mgłę przez którą nie widać czubka nosa...
W każdym razie oby wam rączek/kopytek/whatever nie urwało, i oby 2018 był odrobinę mniej gorszy od 2017. A, i oszczędzajcie trochę swoich pupili, oby przeszło im bez stresów. Jako że mój się nie boi, i zawsze obserwuje wszystko razem z resztą ludności, to popatrzymy jak sumsiad który się srogo przygotował wystrzeliwuje fortunę w niebo, bo szkoda szekli na rakiety wydawać skoro można zrobić to tak xD -
Najlepszy dziś prezent to był jednak Fanatyk. Jak na pierwszą ekranizację pasty był całkiem całkiem, niektóre wstawki typu kupowanie gazety to mistrz
-
"Siostra, zróbmy z kilograma tym razem, a co."
Ciągnęło się to w nieskończoność, a to tylko połowa. Jeszcze na jutro są bo dalej mi się nie chciało xD
A o czym mowa? Pierniki, jak co roku! Brzydkie też jak co roku, ale jakie dobre.
Wrzuciłbym w spoiler bo duże, ale coś nie wyskakuje na komórce. Welp.
-
W momencie w którym teoretycznie powinienem się cieszyć, jest mi smutno. Co jest ze mną nie tak?