Cipher 618
-
Zawartość
5909 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
147
Wszystko napisane przez Cipher 618
-
Lyra łazi po całym Ponyville, pyta o Czarną Perłę, a tak przy okazji werbuje nową załogę. Mniejsza o to, że nie ma okrętu... Lyra wrzuciła "przyjaźń" do pojemnika na papier, zaś "magię" do plastiku. Powstała hybryda: "element recyklingu". Nikt nie wie jak działa, ale jedno jest pewne: Equestria jest bezbronna. Lyra wyciąga jeden z noży i okłada nim kredens (który trzyma Bon Bon, nie może spać bo upadnie) Rezygnacja z antropo-holizmu. Lyra, jako OP (PO?) montuje wszystkim talerze (dosłownie) i nakazuje wszystkim oglądanie Kewina non stop. Moc jest w niej silna... niestety słabnie z powodu cukrzycy i wysokiej temperatury :( Jedi to ona nie będzie. Lyra chodzi po Ponyville i śpiewa: Nie pij...
-
Obecnie można kupić re-edycję GTA:SA. A biorąc pod uwagę ilość modów, chyba warto.
-
Jeśli cały rok, będzie taki jak jego początek to... ech, szkoda słów. Pokaz fajerwerków - mgła, nic nie widać. Powrót do domu, jakiś debil rzucił petardę pod nogi. Na szczęście niewypał. "Masowa impreza" w "centrum"? Pełno ludzi, całe rodziny... idioci zgromadzeni w środku odpalają konkretne fajerwerki w tłumie. A policja? Siedzi na zadku i nic z tym nie zrobi. Ba, impreza odbywała się 5 metrów od komendy!!! "Bezpiecznej zabawy" rzekł burmistrz - zapraszamy do nas, zobaczy pan czym jest pańskie bezpieczeństwo Pomijając "emocje"... Wszystkiego najlepszego! Ok... nie dotyczy tego roku, ale póki co nie ma nic z imprez 2014/2015
-
Miałem "super" sylwestra. Pokaz fajerwerków na mieście? Nic nie widać bo mgła. Powrót do domu - jakiś debil rzuca petardę pod nogi... na szczęście niewypał. Policja jest, ale siedzi w "sukach" i ma gdzieś, że w tłumie ludzi banda debili odpala konkretne fajerwerki :/
-
A idę ja spać. 5 min postrzelają... na kredyt. Najlepszego panie burmistrz...
-
Osobiście chciałbym zobaczyć kontynuację / remake Pro Street. Jestem jedną z nielicznych osób, którym ta gra się podobała. W szczególności tuning/auta pod dyscyplinę.
-
Koniec świata... dzwonili z pośredniaka, że mają pracę :/
- Pokaż poprzednie komentarze [15 więcej]
-
Pomijam fakt, jak niebezpieczne jest, prowadzenie pojazdu przy tej chorobie. Swego czasu kierowca linii prywatnej, dostał ataku w trakcie jazdy. Na szczęście stało się to, wiosną na zakręcie. Autobus jechał powoli (zakręt) wpadł do rowu i upadł na bok (odrobina błota zamortyzowała uderzenie). Skończyło się na siniakach. Strach pomyśleć, co by było gdyby dostał go 500m dalej, jadąc na prostej jakieś 100km/h. :/
-
-
-
[Konkurs] Konkurs Literacki edycja XIII "Kac morderca nie ma serca!"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Hehe... taka idea. Wcisnąć stringi na spasionego wojownika sumo. DŹA - [Memories][slice of Life][Alternate Universe][One Shot] - 1498 słów. Najwyżej zamorduję Worda Opowiadanie w którym dominują dialogi. Dosłowny kac dotyczy postaci "z tła". Głównej bohaterce, towarzyszy zaś "kac moralny". Niestety nie miałem miejsca, aby dodać opisów, rozbudować tego i owego... Gdyby tylko zamienić obie edycje. 20 000 słów na kaca moralnego i DŹA... to by było coś (koszmarnego lub dobrego) PS. Żeby nie było. Zmieniłem tylko post, nie opowiadanie. -
Hmm... W takim razie spróbuję napisać kilka słów o Unreal'u i jego kontynuacji - synonimie słowa "profanacja". Trackmania? Też warto. To jedyna gra jaką znam, w której liczą się tylko umiejętności (identyczne auta, które przenikają przez siebie)
-
Zapytaj Podmieńczą społeczność
temat napisał nowy post w Zapytaj Chrysalis lub Podmieńczą Społeczność
co ty na to ? 2. Więc z chęcią dołączyłbym do Roju i ku chwale ! 3. Jeśli żywicie się nie tylko miłością to jakie uczucia wam najlepiej smakują ? 1. To tylko parada wojskowa połączona z ćwiczeniami 2. Zapraszamy! Dla chętnych mamy tort. 3. Zauroczenie. To istna bomba kaloryczna! Zwykła miłość, budowana latami, to tylko przekąska. Heee 1 Czy moje oczy widzą płaczącego podmieńca?! 2 Czy ten uśmiech nie jest bezcenny? 1. No wielkie mi halo! Podmieńce też płaczą... tzn. jak nam coś do oka wpadnie 2. Każdy jest bezcenny. Ale ta para to chyba jacyś desperaci. Ani ona urodziwa, ani on przystojny. Ale kogo to... brzuch pełny. -
Cukierek na pierwszy rzut oka wygląda normalnie, ale po jego zjedzeniu w głowie non stop słychać TO Chować dzieci i źrebięta do szafy! Typowe dla Lyry... "lyriactwo" I znowu ten "Spike sam w bibliotece" Lyra wyrzuciła TV przez okno. Lyra krzyczy: Ej, Bon Bon! Fajne reklamy lecą! Ale przerywają go jakimś filmem. Lyra wynalazła pseudo-wiejskie-remizowe-niemiecko-tandetne techno. Próbuje je grać na lirze. ...Lyrze spaliła się konsola? 100 pocisków poleciało do Sombry i 99 do Changeii. A co z pozostałym? Lyra nigdy nie była dobra w celowaniu. Jedna spadła wiadomo gdzie, co jeden z kucyków skomentował: "ale urwał!" Bon Bon widząc składniki wyrzuciła denaturat z listy. Wiedziała, że jest trujący. Mimo to, "w cukierku moc była silna". Lyra śpiewała ludowe piosenki
-
Tja, Ogon jest taki jak być powinien, ale grzywa... toż to "spagetti". Znalazłem poradnik na YT. Wypróbuję w wolnym czasie.
-
Dzisiaj dotarła do mnie przesyłka z Pony Poczty. Dostałem: Fluttershy porażoną piorunem, która od urodzenia nie była u fryzjera. Oj... czuję, że te "tęczowe akcenty", będą miały bliskie spotkanie trzeciego stopnia z nożykiem introligatorskim.
-
Proponuję odpowiedzieć niczym goście od GT5 lub Duke Nukem - "będzie, kiedy będzie" xD
-
Czy mógłbyś podzielić się wrażeniami? Grałem i faktycznie, jest genialny. Jedyny w swoim rodzaju.
-
To by było ciekawe. Ej, a może narysujemy Triste? Mnie w to nie mieszaj... chcesz to maluj. Daj mi chwilkę... ["chwilkę" później] Taaadaaa!!! Lyra... spodziewaj się niespodziewanego. [minęło 10 godzin] Uff... trochę tego było, ale dałam radę. Lecę na pocztę! Nie rób tego... Mam złe przeczucia co do tego. [tydzień później] Lyra, co my tu mamy: zwiększona populacja, większa liczba rozwodów, szokujące wyznania (Colgate i Carrot Top!? Dwie klacze... ten teges?), wymieniać dalej? Nie chcę wiedzieć co ci zrobią, gdy prawda wyjdzie na jaw. Elektryczne? W sumie czemu nie... Lepsze to, niż te ze skarpet.
-
A witam witam! Czy bym chciała? No ba, pewnie że bym chciała! Mogłabym robić to co ludzie... Chwila... a co tak na co dzień robią ludzie? Qpę Triste... Czasami myślę, że pracuję z porządnym gościem, ale wtedy dochodzi do mnie, że to tylko kompletny imbecyl... A co ty byś zrobił po zamianie w kucyka? Umm... pewnie trafił do cyrku i brzdąkał na lirze. Sama nie wiem. Wszędzie pełno dowodów, a oni: "nie wiem, nic nie widziałem, nie znam się" Problem w tym, że chcą twardych dowodów - zobaczyć. Skoro tak, to powietrze nie istnieje.
-
Serwery Sony ledwie zipią... Trzeba było kręcić ten syf?
-
Surgeon Simulator 2013 RIP Trilogy
-
Mam tylko siostrę - Skyrę. Chyba nic z tego, ale byłoby fajnie. Żeby nie było - mieć tytuł szlachecki. Lyra, a od czego są ogiery? Wiesz... wycieczka do Canterlot i rodzinka się powiększy Bon Bon. Mogę go zabić? Kucyki nie zabijają... Ale możesz rzucić rzutką. Dzięki Bon Bon. Co ja bym, bez ciebie zrobił Dał się zabić Lyrze? Znam tylko łuk i armatę imprezową Pinkie. Triste. Masz coś innego? Hmm... mógłbym załatwić to: ale nie dam tego w kopyta Lyry. Jeszcze Celestii róg odstrzeli. Albo trafi w uroczy znaczek... Chciałabym spróbować. Nie, nie i jeszcze raz nie! Zgadzam się z Alicornem. Człowiekiem, Bon Bon, człowiekiem. I nadal domagam się, udostępnienia mi tego... czegoś. Lyra robiła coś podobnego: "Jest tu jakiś cwaniak? Nie? To daj 5 bitsow" Działało! Zapomniałaś, jak ktoś odpowiedział: "Owszem". I dał ci w pysk? Szczegół... bolesny, ale szczegół.
-
[Konkurs] Konkurs Literacki edycja XIII "Kac morderca nie ma serca!"
temat napisał nowy post w Archiwum fanfików
Co do edycji specjalnej. Teoretycznie mam dwa pomysły, ale w praktyce pojawia się to: "no dobra, masz pomysł, ale co ty tam napiszesz...". Nie mam pojęcia, czy wezmę w nim udział. Nic na siłę Na tą edycję, tekst jest już ukończony, ale musi "ostygnąć". Pierwszy raz, na spokojnie, będę mógł sprawdzić go kilka razy. Gdyby tylko limit wynosił 2500... Niestety 1500 wpływa na całość. Brakuje mi opisu, wyjaśnienia pewnej rzeczy. Nie wspominając o większym opisie końcówki. Teoretycznie mógłbym poskracać i wycinać to i owo, ale w praktyce już wyciąłem (zbyt) wiele rzeczy, Spróbuję, zobaczę, mam czas. -
Zabawki (resoraki) są praktycznie niezniszczalne. Jeśli masz: mini "monster truck'a, wóz inspirowany Powrotem do Przyszłości w wersji mini, mini-motocykl, mini radiowóz i inne" ... to jakim cudem. U mnie pojawia się komunikat "tymczasowo niedostępne" (origin / steam). Chętnie bym kupił, ale nie ma jak. (na X360 był bundle - gra + wszystkie dodatki za "ileś tam punktów") A żeby nie robić off-topu... jeśli coś jeszcze pozostanie, poproszę ładnie o to czego nikt nie chciał. Ta gierka o przemycie... przewozie pluszaków jest genialna.
wypić czasem musi.
