Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5913
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    148

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. -Szy to jeszt Tap Szandżeling? -Nie -To zwiększylibyśmy zawartość cukru w cukrze.
  2. Może dlatego, że mam 27 lat i nie jedno fandomowe szaleństwo widziałem? Nie mieliśmy wtedy internetu więc były to lokalne fandomy, ale były. Pokemony, katalogi Avonu (nawet wśród facetów!), klocki LEGO, Pegasus (niech ktoś spróbował go nie mieć), Harry Potter, Gwiezdne Wojny, Dragon Ball (w liceum...) Ludzie mieli świra na tym punkcie. Nie było internetu i to jest mocny punkt MLP, ale schemat jest ten sam. Ludzie niczym owce idą za tłumem. Nie ma co sobie wmawiać, że za X lat będzie tak samo. Jak już pisałem, pozostaną ci najwierniejsi. Może będziesz fanką MLP, a może dasz sobie spokój. Nie możesz być niczego pewna.
  3. Każdy fandom w pewnym momencie słabnie. Pozostają najwierniejsi. Tak samo będzie z MLP. Raczej nie padnie na dobre, bo jest zbyt silny, ale po latach będzie n-tą grupą ludzi walającą się w internecie. Doskonały przykład - Harry Potter. Mogłeś nie mieć w dłoni książki, ale świat szalał. Jaki będzie tytuł następnego tomu? Czy to prawda że... itp. To samo z ekranizacjami.
  4. -Triste, co chciałbyś zmienić? To pytanie do Ciebie. -Pokój na świecie! To nie wybory Miss Klaczy. Śmiało, powiedz szczerze. Co chciałabyś zmienić? -Chciałabym, żeby Triste wyzdrowiał. Dla niego to duża zmiana -Emm... dzięki
  5. Jak ktoś, kto ściąga NIELEGALNE kopie nie może nazywać siebie fanem. Ktoś mi zaraz powie - ale odcinki to ściągasz. Tak, ale niech ktoś w końcu wyda to w Polsce na DVD. Sensownie, a nie tak jak Wojny Klonów. Kiczowate wydanie, po kilka odcinków na płycie, ok 30zł za sztukę. Jakby podliczyć koszty... W normalnych krajach wydaje się cały sezon. Od razu. Widziałem fotkę na pewnym forum. Kartonowy box na 3 sezony (zwykłe "grubsze" pudełka, takie jak w grach PC, do których mieści się bodajże 9 płyt), puste miejsca na dwa pozostałe wypełnione gratisowymi filmami. Można? Można. A wracając do dokumentu. Autorzy muszą nauczyć się, że najlepiej jeść łyżeczką, a nie chochlą (patrz wyprzedaże Steam). Left 4 Dead przez jeden weekend zarobił na promocji -70% więcej niż przez pierwsze dwa tygodnie przy pełnej cenie. Jakby chcieli 10-15$ za komplet... co innego. Ale to? Nie kupię Trabanta w cenie Audi. Nie muszę też go "pożyczać" - obejdzie się.
  6. 29$? Dostawy nie liczę. Chyba ich pogrzało. A nie... przepraszam. Miłościwie ogołocili film z dodatków i sprzedają je oddzielnie Nie twierdzę, że mają go oddać za darmo, ale dokumenty (bo to dokument) są o wiele tańsze. Niech tylko zaczną narzekać, że ludzie pobierają film z nielegalnych źródeł zamiast go kupić. Za dokument chcą tyle co za kinową produkcję! Dla porównania film o wielkim kanionie (preorder) na 2x Blu-ray (3D i zwykłe) kosztuje 16$, a o Serengeti czy Madagaskarze 18$. Nie muszę chyba mówić ile czasu i pieniędzy kosztowało zrealizowanie takich filmów. BronyDoc jest przy nich niczym piard przy tornadzie eF5. Dla mnie całe to wydanie to po prostu żenada i wyciąganie kasy z naiwnych fanów serialu. Krótko - BUCK you :twilight9:
  7. Take me down To the Paradise City...

    1. Pan E

      Pan E

      No problem, if you know the way of course.

  8. N Muzycznie sympatyczny. Kojarzy się z jednym z najfajniejszych kucyków A Dla mnie anime/manga/cokolwiek-to-jest jest obojętne. Ale kreska świetna S Bardzo fajna. Przypominają się studia gdy kolejka po hamburgera była o taaaaaaaaaaaaaaaaaka długa. A ten kto go zdobył, był bohaterem U Często na forum, mimo młodego wieku pisze z sensem i ma bardzo fajny profil (ja bym wrzucił kilka spacji)
  9. To bardziej prośba/pytanie niż narzekanie. Od jakiegoś czasu piszę dwa opowiadania zatytułowane Dla Ciebie... oraz My Little Futurama Wiem, że już niedługo minie miesiąc od ostatnich wpisów, co oznacza, że zgodnie z regulaminem tematy polecą do archiwum/kosza. Odłożyłem opowiadania na bok, ponieważ skupiłem się na czymś dużo większym, bardziej osobistym niż fanfic. Nie oznacza to jednak, że je porzuciłem. Nadal nad nimi pracuję, zwolniłem jednak tempo, a nie chcę umieszczać byle czego, tylko po to aby wrzucać coś raz na miesiąc. Albo całość, albo nic. Póki co zbieram materiały w tym temacie. Pierwsze fragmenty umieszczę tylko i wyłącznie za zgodą administracji na tym forum jeszcze w tym miesiącu, bez względu ile tego będzie. W związku z tym mam ogromną prośbę. Czy wymienione wyżej temat i opowiadania mogłyby w ramach wyjątku pozostać aktywne dłużej niż miesiąc? Nie chcę za każdym razem prosić moderacji o odblokowanie. Jeśli jakikolwiek z nich stanie się zbędny po prostu go wykasuję. Triste Cordis EDIT. Dziękuję za odpowiedzi.
  10. Cipher 618

    Frazy w Google

    To są jakieś pierdoły. Serwisy pogodowe są przydatne. I to bardzo. Mam brata w USA. Rozmawiamy przez telefon (spoko miał zestaw słuchawkowy) - jechał do pracy. Gadał cośtam, że zaczyna grzmieć, że takiego nieba jeszcze nie widział. Nagle - rozmowę dosłownie zagłusza wycie syren alarmowych. A to BARDZO zły znak. Momentalnie wyszukuję w Google mapy USA, zagrożenia tornado: Chicago, jego okolice, najbliższe ulice. "Weź mi powiedz gdzie jechać", "Z Polski?" "Mapę jakąś znajdź!" Znalazłem. Jakieś plamy, kolory, schematy ulic... W głowie najgorszy scenariusz. Serce w gardle. Na szczęście fałszywy alarm. Tornado PRAWIE zeszło na ziemię. On widział lej muskający ziemię (i obracające się w zupełnej ciszy chmury), a ja nigdy się tak nie bałem. Sorry za ten post, ale... jakoś tak wyszło. PS. Na temat. Wpiszcie "Triste Cordis" w Google. Albo swoje imię i nazwisko w wyszukiwarce obrazków.
  11. Opowiadania (nie lubię określenia fic) gore czy clop są dla mnie odpowiednio obojętne tak jak brazylijskie telenowele i n-te edycja Tylko Mam Talent do Łamania Gwiazd Na Lodzie. Widząc tag [gore/clop] idę dalej. Nie przeszkadzają mi. Skoro nie ma przymusu czytania takich opowiadań to zagłosuję "na tak". Niech sobie będzie taka edycja. Nie muszę brać udziału, ani nawet stać z boku i przyglądać się temu wszystkiemu. Nikt nikogo do niczego nie zmusza. To powiedziałem ja... Jarząbek.
  12. Cipher 618

    Tomb Raider (seria)

    Widzisz dla mnie takie detale jak animacja postaci i włosów wisi i powiewa. No chyba że jest naprawdę fatalnie. Ja tam tego survivalu nie zauważyłem. Ot dziecko Uncharted i kilku ostatnich TRów. Efekt jest jaki jest. Jedni zachwyceni inni psioczą na ten przeklęty dualizm: "Jestem taka samotna, nie dam rady... o przeciwnik? GIŃCIE!" I z granatnika w łeb! Wszyscy pokonani? "Ojej jaka znowu jestem rozbita i sobie nie radzę (a na ziemi 20 trupów)" I gdzie ten surviral? Uczucie przytłoczenia, bezsilności jakie towarzyszyło na początku? No chyba że masz na myśli obozy (aka punkty szybkiej podróży + warsztat). Ewentualnie To sprytne zagrania marketingowe całkiem sprytnie wplecione w grę. Mówi się trudno.
  13. Trochę Bioshocka 2 na początek: Silent Hill 2 I inne Atmosfera w czasie tego kawałka jest niesamowita
  14. Cipher 618

    Tomb Raider (seria)

    Uuu... tego się obawiałem. Dobrze, że wymieniłem się za grę zamiast za nią płacić. Trzeba czym prędzej puścić ją w obieg na GameTrade.
  15. Offtopic mode on - "kiedyś było lepiej" - przejdzie ci - offtopic mode off. Wracając do tematu - jeszcze raz zachęcam do obejrzenia "Siedem".
  16. Siostrę? Zapytajmy samej Fluttershy (ma się te znajomości). "Fluttershy chciałabyś mieć siostrę"?
  17. Każdy chyba słyszał o tej serii. Moją ulubioną odsłoną jest TR: Legenda. A oto wrażenia z prawie ukończonej najnowszej części: Tom Raider: Uncharted A mogło być tak pięknie... Jestem bliżej końca i prawdę mówiąc to dwie gry: Tomb Raider nowej generacji (w filmikach i momentami rozgrywce widać przemianę Lary) oraz pierwszy Unchartrd (strzelaniny, strzelaniny i odrobina wspinania) Podoba mi się pomysł ukazania początków Lary. Zupełnie innej, nieprzygotowanej, nieporadnej, cierpiącej, poranionej a z drugiej razi syndrom pierwszego Uncharted czyli strzelaniny z niezliczoną ilością przeciwników. Ten dualizm najbardziej widać I klimat poszedł się... A już nic tak nie irytuje tak jak QTE. Czasami przechodziły w płynnie, efektowne sceny wymagające zręczności w czasie rzeczywistym. QTE były przy nich jak Maluch Racer przy Forzie / GT5. Do tego przytłaczające, irytujące ilości przeciwników. Tak jak w Uncharted 1 tak i tutaj cytowałem Wiedźmina: "więcej was matka nie miała?". Irytowała mnie też "casualizacja" - Lara kuca tylko wtedy kiedy trzeba (nie ma klawisza "kucnij!" ), wybiórcza spostrzegawczość przeciwników (to zależy od misji - raz są ślepi innym razem dostrzegają cię z kilometra). Do tego błędy w skryptach (powtarzałem misję chyba 5 razy bo non stop wylatywały na mnie hordy przeciwników). Po restarcie gry było ok. Tylko jedna irytująca fala. Do tego drobnostki typu mobilne hurtownie granatów/mołotowów zwane przeciwnikami (widać inspirowali się "dziełami" CI), nieskuteczne osłony terenowe czy fabuła na którą przestałem zwracać uwagę... sam nie wiem kiedy. Ocena wstępna 6+/10 (za przerywniki, które faktycznie ukazują przemianę Lary, QTE, i zbyt wiele irytujących strzelanin) Może finał mnie czymś zaskoczy?
  18. Jedna z postaci pęka w szwach od nawiązań - http://www.borderlands2.com/us/skilltree/mechromancer.html Fancy Mathematics, Buck Up, 20% Cooler, The Stare, Evil Enchantress, Discord... Czekam na wersję GOTY
  19. Opowiadanie na III Edycję Konkursu Literackiego skończone. YAY :)

    1. Foley

      Foley

      Zakończone pisanie czy wycinanie fragmentów, żeby zmieścić się w limicie? :D

    2. Applejuice

      Applejuice

      Też muszę coś napisać, ech. Pomysł jakiś mam, ale chęci brak .-.

  20. Cipher 618

    Starodawne Perełki

    Jedno słowo - Unreal. Budzisz się ledwie żywy w jakimś pomieszczeniu. Gdzie jesteś? Kim jesteś? I co tu robisz? Po chwili kobiecy głos informuje o ucieczce więźniów... no nic. Lepiej brać nogi za pas. Wszędzie ciała, wiadomości w PDA że "coś" ich zaatakowało. A ty jesteś bezbronny. Po krótkim "spacerze" dowiedziałeś się, że znajdujesz się na statku więziennym. Kontynuujesz poszukiwania. Wchodzisz do pomieszczenia, drzwi za tobą się zatrzaskują. Te przed tobą nie chcą się otworzyć. Jesteś uwięziony. Po drugiej stronie coś jest. Nagle słyszysz wystrzały, odgłosy walki, wrzaski. Drzwi przed tobą powoli się otwierają. Ale znajdujesz tylko zmasakrowane szczątki, jakąś słabą broń... a ta bestia może być wszędzie. I tak o to zaczyna się FPS, który gra współczesnym grom na nosie. Nowe odsłony CoD czy Bad Company 2 nie mają do niej startu (kampania singleplayer). ***************** Half - Life. Już sam początek jest nietypowy. A dalej jest jeszcze ciekawiej. Do tej pory bohaterami FPSów byli komandosi, napakowani testosteronem herosi i inni tacy. A tu zwykły naukowiec Gordon Freeman, który po prostu chce wydostać się z kompleksu naukowego Black Mesa w jednym kawałku. Nie wiem co buło pierwsze: Unreal czy Half Life, ale obie opowiadały fabułę z perspektywy bohatera. Żadnych filmików. Half Life robił to lepiej i ogólnie był ciekawszy. Grając pierwszy raz bałem się wiszących pod sufitem potworów. Dziś moją ulubioną edycją jest H-L: Source, którego brak w Orange Box uważam za największą pomyłkę Valve. **************** Nie mógłbym zapomnieć o MYST - grze w której nikt nie mówi ci co masz robić. Trafiasz na wyspę, znajdujesz list o jakichś przełącznikach i to tyle. Ale kolejne odsłony... Czwarta część to arcydzieło. *********************** Worms Armageddon - dodajcie do siebie możliwość zmiany głosów: np ekipa "politycy" vs "głupie teksty z gier" vs "kultowe polskie komedie" i dodajcie do tego rozwałkę z bratem/kumplami. Coś jeszcze? ************* NFS Underground 2 - wyszedł chyba w 2003 więc się liczy. Świetny tuning, soundtrack i ta nieskrępowana przez irytującą policję wolność. Że o kiczowatych przerywnikach nie wspomnę. ************** NACIĄGANE - Half Life 2 (wiem, to dopiero za rok, ale nie mogę pominąć) - Numerowane miasta? Kontrola populacji? Zakaz rozmów na ulicach? WTF? "Błe,,, to tylko FPS" narzekali. A co to miało być? Symulator koparki kwantowej z perspektywy FPP, z elementami RPG i walki o miejsca do kopania dziur na kopalnie oraz stawiania babek z piasku w czasie rzeczywistym? HL2 to kwintesencja FPS. Doskonała fabuła, klimat który chłonąłem jak gąbka wodę, jedna z ostatnich gier, która dawała wolność rozgrywki. Jeśli na tegorocznym E3/w tym roku nie zapowiedzą HL3 stracę wiarę w ostatniego developera godnego uwagi. Może coś jeszcze dopiszę
  21. DING! Spędziłem 150h w Paradise City (łącznie na PC/PS3/XBOX360)

  22. Uznajcie to za spam, ale jeszcze nigdy nie toczyłem takiej walki o pojedyncze słowa. Czasami jedno zdanie zmienia tak wiele, ale dodaje 10 znaków. A wyrzucić już nic nie można. Wrrr.... Ostatni Lot [slice of Life] [sad] - wersja docx Ostatni Lot (PDF) [slice of Life] [sad] - wersja PDF. Do wyboru do koloru.
  23. "O mnie" - ściana tekstu zbudowana. YAY!

    1. Mrs.Octavia

      Mrs.Octavia

      i tak moja ściana lepsza >:D

  24. "o mnie" - ukończono w 99,8%

    1. Draco

      Draco

      ukończono w 99,(9)% ?

  25. Filmy w Biedronce... Łiii... na zakupy!

    1. Kitsun

      Kitsun

      Jak będą gry to mnie wołaj. Ostatnio mieli niezłe tytuły po dwie dychy =3

    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Ja tam idę zapolować na Facetów w Czerni 3 i Epokę Lodowcową 4. Przy obu nieźle się uśmiałem

×
×
  • Utwórz nowe...