Skocz do zawartości

Cipher 618

Opiekun Działu
  • Zawartość

    5908
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    146

Wszystko napisane przez Cipher 618

  1. Popieram. Wolę horrory, które podstępnie wykorzystują twoją wyobraźnię. Scena w windzie japońskiego Dark Water... matko... zawał gwarantowany. UWAGA 16+ i nerwy ze stali Da się wymieszać strach i wzruszenie? Tak.
  2. Status Excessu - Kto wie o co chodzi... brohoof!

  3. Cipher 618

    Bioshock (seria)

    Co do zakończenia Bioshocka 2 i
  4. Słyszałem, że można pogadać z kimś kto mówi przez sen (np zadać pytanie do tego co powiedział). Ale nie mam nikogo takiego w rodzinie więc nie mam jak sprawdzić.
  5. Już niedługo dowiem się że nie zostałem Avatarem Sweetie Belle. Yyy... Yay?

  6. Już niedługo dowiem się że nie zostałem Avatarem Sweetie Belle. (It makes sad panda very sad)

  7. Proponuję stworzenie regulaminu działu. Niby to oczywista oczywistość, ale troszkę go tutaj brakuje
  8. Wychodzi przed grupę kucyków, rozwija niewielki zwój, próbuje odchrząknąć co ma podkreślić powagę sytuacji, ale kończy się jedynie głośnym kaszlem... W końcu nabiera powietrza i czyta: "Chciałbym coś ogłosić. Jak zapewne wiecie, na czas nieobecności swojej opiekunki Miłościwie panująca Królowa wybrała dwóch zastępców. Zostałem nim ja Triste Cordis oraz imka2000. Oto ustalony przy cydrze podział obowiązków: -Do godziny 15 działem opiekuję się ja. -Po 15 "wartę" przejmuje imka2000 Zakres naszych obowiązków: -Pilnowanie porządku -Odpowiedzi w dziale "Zapytaj Podmieńczą Społeczność" (czyli tutaj) Na prośbę Avatara ( Nightmare) nie możemy udzielać odpowiedzi w dziale "Zapytaj Chrysalis vol.2" Mini FAQ 1. Czy jesteście regentami / Avatarami? Czy macie prawa Avatara lub regenta? Nie. Jesteśmy tu w zastępstwie jako zwykli forumowicze. 2. W takim razie czy ja też mogę? Nie. Chyba że opiekun działu zdecyduje inaczej. W imieniu swoim oraz imki2000 dziękuję za uwagę. Triste Cordis
  9. 1. Wiem, że to lamda. W drugiej części nabiera "dosłownego - symbolicznego" znaczenia. Half - Life. Mieszkańcy pod uciskiem kombinatu toczą "pół życie". 2. Miałem na myśli Obiekt Delta z Bioshock 2. Miał na sobie taki symbol. 3. A to już Silent Hill i symbol Zakonu/Sekty (wg wiki "aureola słońca"), która doprowadziła do powstania całego tego koszmaru. A jeśli mnie pamięć nie myli związany jest z demonem Samaelem
  10. Idę na spacer z Candy Apples. Wracam po 20:00

  11. ignorant - Osoba, która nie liczy się ze zdaniem, prośbami, sugestiami innych nawet jeśli ci mają rację. apodyktyczny - osoba narzucająca swoją wolę, nie lubiąca sprzeciwu np nadgorliwy szef arystokracja - klasa wyższa, bardziej zamożna, osoby "wysoko postawione, z "wyższych sfer" np rodziny królewskie
  12. Ło mato Boska... Tego Boska co ma monopolowy przy dworcu. A tak z ciekawości: Czy te symbole z gier mają jakieś znaczenie:
  13. Kandyzowane petardy... ostatni raz dałam się namówić Pinkie Pie. PS. Kto wie jak zedrzeć zaschnięty karmel z sufitu?

    1. Angdey

      Angdey

      Nałożyć jeszcze więcej :D kiedyś pod swoim własnym ciężarem spadnie. To nic, że tynk też z nim zleci...

    2. Cipher 618

      Cipher 618

      Problem w tym, że rondel poleciał pod kątem i też się przykleił... Coś wykombinuję.

  14. Cipher 618

    Potrzebna pomoc!!

    Sprzedaż jakiegoś niekoniecznie niezbędnego do życia sprzętu (komórka, konsola, laptop jeśli masz dwa lub jeśli nie jest ci niezbędny do życia). Pożyczka tylko w zakładzie pracy lub u zaufanych ludzi (sąsiad, rodzina, dobry kumpel) Może da się odroczyć termin płatności? Ja bym popytał rodzinę. Nie wiem o jaką sumę chodzi, ale najważniejsze: Pod żadnym pozorem nie idź do Providentów i innych takich. W radiu mówili, że na przykładowe 1000zł oddajesz 1500zł, a za spóźnienie (choćby jednej raty) co najmniej 2500zł (nie licząc wizyt "przedstawicieli" przypominających o zadłużeniu, za które również płacisz) Także bierzesz 1000 oddajesz nie wiadomo ile.
  15. Tristan Kordła chodź tutaj! Niech no cię uściskam! (przytula opiekuna) -Zadusisz mnie... I Triste Cordis. Zapamiętaj proszę. Aha. I jak myślisz. Zabraknie kiedyś imion z "Apple"? A podobno to ja jestem ta szurnięta... Wszyscy mówią, że: jestem trochę mniej szurnięta niż Pinkie Pie, ale bardziej rąbnięta niż Grzybobrody. No ten, co mieszka w drzewie bez kory w lesie Everfree za rzeczką Smellytree obok bagna Fartingsands. Chyba fajnie? To nawet zaleta, nie? -COOORDIIIIS! Tego już za wiele. Zabiorę ci mój znaczek pocztowy i skończą się żarty! No dobra, jestem normalna inaczej, ale nie szurnięta! -A kto chodzi w kasku bo boi się, że post spadnie mu na głowę? -Przepisy BHP -Nie ma takich. A poza tym w kapeluszu wyglądasz o wiele lepiej. -Jak Applejack, tak? :aWe6O: -Bardziej uroczo -Naprawdę tak myślisz? :cGGTb: -Tak -Może zmienię to nakrycie, ale nic nie obiecuję
  16. Mamuśka pewnie powiedziała coś losowo. Co do rodziny to i tak i nie. Z jednej strony fajnie bo wyobraź sobie takie urodziny! Ale z drugiej... Moja kuzynka zabujała się na zabój w Big Macu. Dasz wiarę? Dopiero Apple Cider ją uświadomiła. Miesiąc wysłuchiwałam "dlaczego nie nazywa się Big Apple???" A co do znaczka. No skoro nalegasz... najpierw daj piątaka! W euro! -Nie przesadzaj! Chciałam zarobić ci na batonika. Nie to nie. A co do historii. Zdobyłam go jakoś tak w szkole podstawowej. Pewnego dnia, na wycieczce szkolnej odwiedzaliśmy cukiernię. W jakimś rondlu bulgotało coś, co pachniało wspaniale. Chciałam polizać, ale kucharka odepchnęła mnie w ostatniej chwili: "Chcesz spalić sobie język?" Nie upilnowała jednak klasowych idiotów, którzy założyli się o to, kto wciągnie nosem więcej cynamonu. Tak czy siak wykorzystałam ten moment i wrzuciłam moje jabłko do bulgoczącego czegoś gdy nikt nie patrzył. Wyciągnęłam je widelcem. Kucharka miała rację. Jabłko ostygło dopiero po powrocie, wyglądało trochę inaczej i było strasznie twarde... Ale jakie dobre! Gdy je zjadłam ktoś powiedział, że mam coś na zadzie. "Cynamon?" - Zapytałam. "Nie... jakieś... marakasy... z jabłek". Od tej pory eksperymentuję z jabłkami. Wow! Twoje pytanie było tak fajne, że jeszcze nigdy nie napisałam nic tak mądrego!
  17. Ale ja uwielbiam Applejack! To moja przyjaciółka! Nawwet śniłam się jej raz. Niezbyt miło, ale co tam. A co do pytania. Słyszałeś, że klaczy o wiek się nie pyta? Ale jestem mniej więcej w wieku Rarity. O! A kim jest dla mnie AJ? Sama nie wiem. Pytałam mamy i ta mi powiedziała jakoś tak: "Applejack to kuzynka stryjecznego wuja szwagra babci mojego drugiego męża od strony ciotki AppleEater, tej co ma trzy koty, dwa psy i osiem świń" Taaak to jest jak się ma dużą rodzinę
  18. Candy Apples to najlepsiejszy kucyk z tła będący w tle tła :)

  19. "Posadziłam wszystkie 9 782 158 jabłonek na Akrach, a ważniejszą rolę w serialu pełni kuc mówiący Ano!" Candy Apples

  20. Cipher 618

    Za co lubicie Rarity?

    Za to że jest damą... ale też "drama queen". No i to w jaki sposób się złości. I ten genialny cytat: "ET TU GABBY GUMS"?
  21. Cipher 618

    Zagrożenia duchowe

    Dokładnie. Swego czasu na serwisie iplex... albo ipla widziałem dokument o zanieczyszczeniu środowiska. Autor podsumował go krótko. Końca świata znanego z Biblii nie będzie. Sami się wykończymy. Jak go znajdę to dam link
  22. Nie wiem dlaczego ale mnie śmieszyła. Może dlatego, że przed piłą oglądałem Straszne Filmy?
  23. Wystawiłem na Allegro grę (Bioshock Infinite XBOX360). Im szybciej ktoś ją kupi tym szybciej będę mógł kupić coś od ciebie. No chyba że interesuje cię wymiana.
  24. Cipher 618

    Zagrożenia duchowe

    Jako ateista napiszę to - ŻADNA religia nie jest zła. Co więcej, z psychologicznego punktu widzenia człowiek ma potrzebę wierzenia w siłę wyższą bez względu na to, czy to jest to siła nauki (np dla mnie), popularna religia czy religia małego afrykańskiego plemienia, a nawet religia Jedi (tak... jest coś takiego). Islam nie jest zły. Taki Dżihad to nie bieganie z bombą, a religia jak każda inna. I tu cytat: Dżihad - "Terminem tym określa się w islamie wysiłki i starania na „ścieżce Boga” w celu ustanowienia w świecie panowania dobra i sprawiedliwości, a wykorzenienia zła i ucisku, a zatem także wszelkie działania podejmowane na rzecz szerzenia islamu. W islamie nie było nigdy pojęcia „świętej” czy religijnej wojny, całe życie muzułmanów jest bowiem podporządkowane Bogu." Niebezpieczni są ekstremiści, którzy "wypromowali" hasło "święta wojna", odpowiednio wykorzystali "definicję" dżihadu i obiecali młodym ludziom glorię i chwałę po udanym zamachu. A gwarancja pójścia do ich "Nieba"? Nie wspominając, że śmierć męczennika to honor? Przepis na świat w jakim żyjemy. Źródło: http://www.wiez.com.pl/islam/index.php?id=10 Dodam tylko, że Biblia była "kilka" razy "aktualizowana". Ba, w USA feministki wywalczyły wersję z dwiema wersjami stworzenia kobiety. Źródło - wykłady oraz Discovery Chanell/National Geographic Chanell
×
×
  • Utwórz nowe...