-
Zawartość
534 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
11
Socks Chaser's Achievements
Koń (6/17)
311
Reputacja
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje Socks Chaser
-
Mieszkańcy mojej ulicy mają swoje miejsce, gdzie zostawiają rzeczy niepotrzebne. Często są to różne zabawki czy rupiecie. Jak ktoś chce sobie wziąć to bierze.
Ostatnio przechodząc obok tego miejsca zauważyłam, że na stercie kartonów leży gazeta. Nowa, czysta, jakby dopiero co kupiona. Zaciekawiona zawartością postanowiłam tę gazetę wziąć.
I szczerze... Gdybym wiedziała co w niej jest to bym ją odniosła do śmietnika który stoi niedaleko.
Przyjrzałam się treści, okładce, i już wiedziałam czemu sąsiedzi krzywo na mnie patrzą. Gazeta ta to "Polonia Christiana", numer 56. Często dla śmiechu czytałam Frondę, ale "katolska" gazeta? U mnie? No to coś nowego.
Po przejrzeniu dowiedziałam się że:
- "Ateiści i inni lewacy". Ateista = "lewak"?
- Fala Ukraińskich złodziei idących za pracą zagraża Polsce
- Polska powinna wypowiedzieć Konwencję o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy w rodzinie. Dlaczego? By chronić tradycyjną rodzinę.
- Ateiści nie mają sumienia. Prawdziwe sumienie, uczucia, moralność mają tylko katolicy.
- Protestanci bronią swojego "Ojca założyciela" oraz naginają wiarę pod swoją ideologię
- Okres kolonialny to nie niewolnictwo, zbrodnie, wyzysk. Okres kolonialny to rozkwit, nauka, pomoc dla tych biedny murzynków. Okres kolonialny to same plusy!
- Kosmetyki halal to inwazja islamistów, jeden z ich sposobów na walkę z tradycją i religią katolicką.
- Chłopcy i dziewczynki powinni uczyć się oddzielnie.
- Pigułki "Po" to szatan i aborcja
- Lewacy, pedały, szatany i ateiści gówno wiedzą, ale katolicy zawsze obrywają i powinii być chronieni prawem do wolności słowa (lewacy i reszta nie, bo to gorszy sort)
- "Włoski sąd uznał dwóch "tęczowych" za "rodziców".
- Homolobby atakuje drukarzy
- O jednej z książek - Naziole to byli geje, a homolobby fabrykuje historię.
- Dziadek który korzysta ze zdobyczy technologii (gogle VR) i wyobraża sobie jazdę na motocyklu (zdjęcie ze stocka) jest śmieszny, nic nie przekaże wnukom. Ba, on ich pewnie nawet nie ma! Ubranie na motocykl - skórzana kamizelka, buty, kask - to "młodzieżowe ubranie". Dziadek który bawi się goglami VR nie ma powagi, szacowności, uważa, że może zawrócić bieg czasu. No ale staruch i tak zdechnie, "śmierć i tak go zabierze, nawet w krótkich spodenkach". Lol.
A to są tylko niektóre fragmenty.
Ale i tak nic nie przebije "tematu numeru", a mianowicie "Czy jesteś bolszewikiem?". Poważnie, twórcy tego syfu przez kilkanaście stron mówią o tym, że czerwona zaraza atakuje, trzeba z nią walczyć, że komuchy tylko czekają by zaczynać aborcje. Lewacy, pedały, bolszewicy, komuchy, ekofaszyści, muslimy, europejczycy- to wszystko to ta czerwona zaraza, która atakuje NASZ kraj, NASZ język, NASZĄ wiarę.
Twórcy nawet zrobili quiz z którego można dowiedzieć się czy jesteśmy bolszewikiem. xD Bolszewikiem jest ktoś, kto:
- szanuje kobiety, uważa, że mężczyzna nie jest panem.
- chodzi nago po własnym domu
- chce legalizacji związków dla homo
- uważa, że bicie dzieci jest czymś złym
- chwali się smartfonem
- nie ustępuje pierwszeństwa na drodze i nie jeździ "na suwak"
A to wszystko opatrzone zdjęciem brodatego hipstera w krótkich spodenkach.
Tutaj można znaleźć treść tego quizu (uwaga, radioaktywne):
http://www.m.pch24.pl/na-ile-jestes-czerwony-,51503,pch.html
I jakby to... Czasu spędzonego nad tym wątpliwej jakości wytworem nie uważam za stracony. Bawiłam się przednio.
Ale z drugiej strony... Nigdzie jeszcze nie widziałam tyle jadu, tyle nienawiści, tyle obrzydliwej agresji, pogardy do drugiego człowieka. Jeszcze nigdy nie widziałam takiego klepania swoich po plecach, a przy tym pokazywania środkowego palca dla reszty.
To jest zwyczajnie obrzydliwe.
I zawsze gdy w takich gszetach, na takich stronach ktoś mówi, że kościół katolicki jest atakowany, i nie tyczy się go wolność słowa, to ledwo powstrzymuję się od facepalma. Bo na prawdę... Jak można wylewać tyle jadu, okazywać taką nienawiść, pogardę do innych ludzi, i do tego bezkarnie? Atakują ludzi, obrażają, powołując się na Pismo Święte nawet nie udają że atakują "grzech", i atakują człowieka. I mimo iż nikt nie kiwnie na to palcem, to wciąż uważają, że to im jest źle.
A najdziwniejsze, a przy tym najstraszniejsze w tym wszystkim jest to, że są ludzie którzy temu przyklaskują...
Człowiek cofa się w rozwoju...
- Pokaż poprzednie komentarze [2 więcej]
-
Akceptuje w praktyce ideał Pawlika Morozowa – totalną równość w relacjach rodzinnych i totalną wolność dla wybryków, czytaj: ekspresji twórczej dzieci wychowywanych, a raczej samowychowujących się bez zasad.
Przykład: Gdy dzieci mówią, dorośli słuchają. One mają swoje prawa i są w centrum świata.
Rodzice słuchający swoich dzieci... brrr, patologia gorsza niż alkoholizm.
A tak swoją drogą, to serio, nie wchodź do takich miejsc. Odkąd ja przestałem czytać teksty po których się nie spodziewałem niczego mądrego, moje życie stało się przyjemniejsze. A Ty wchodzisz na wysypisko, i dziwisz się że jedyne co znajdujesz to śmieci.
I ludzie kiwają palcami. Znam wielu chrześcijan, ba, katolików, którzy otwarcie walczą z taką retoryką.
I "po drugiej stronie' też się zdarzają podobnie tragiczne akty gwałtu na godności i rozumie człowieka, po prostu ich nie dostrzegasz, bo ich nie szukasz, jest tam chyba trochę mniej nieogarniętych ludzi, i pewnie trochę przymykasz na nie oko (wszyscy to robimy). Ja osobiście lubię myśleć, że głupi ludzie nie świadczą o ideologii. To że jakiś debil przyczepił się do katolicyzmu to kwestia przypadku. Cóż, osobiście mam też wrażenie, że to, że jakiś inteligentny człowiek przyczepił się do katolicyzmu też jest kwestią przypadku. Nasze poglądy to głównie wypadkowa poglądów naszego otoczenia.
I to nie prawda, że człowiek cofa się w rozwoju. Człowiek idzie do przodu. Uważam, że chłopi 100 lat temu byli głupsi i bardziej ignoranccy. Tyle że nie było internetu, więc nie mieli jak się wypowiadać. Ja, nawet gdy widzę takie "artykuły" to jestem dobrej myśli.
Podsumowując, omijaj takie teksty, i nie próbuj myśleć o ideologii przez pryzmat ludzi którzy ją wyznają (ja się tego nauczyłem broniąc nacjololo ). Ludzie lubią to robić, bo bardzo łatwo jest znaleźć głupiego człowieka o poglądach przeciwnych do naszych i gardząc nim podleczyć sobie kompleksy. Efekty takiego podejścia możesz sama spróbować przewidzieć.