Skocz do zawartości

Lightning Energy

Brony
  • Zawartość

    801
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Lightning Energy

  1. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    -Jestem Fenro Arkadio Timotius Delemo Adeli.- powiedziałem, a moje kopyta otoczyła cienka warstwa lodu.
  2. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Wszedłem za klaczą do środka. Całkiem ładne mieszkanie, podoba mi się. Stałem sobie i rozglądałem się.
  3. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Pokręciłem lekko głową i wyszeptałem do siebie: -Nawet nie wiesz, co mówisz, moja droga.
  4. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    -Witam- skinąłem głową na powitanie. Po chwili powiedziałem:- Lód i śnieg są mym sekretem.
  5. It's really wondershy.
  6. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Wyszedłem sobie na dwór i rozmyślałem. Chłód nie robił na mnie wrażenia, bo sam miałem trochę niższą temperaturę ciała. Ustałem gdzieś na poboczu i zacząłem grać na flecie.
  7. Siedziałem na łóżku ze Screwball i odpoczywałem. Postanowiłem jednak sprawdzić to, co miałem zamiar sprawdzić. -Screw, skarbie. Wychodzę na jakiś czas. Niedługo wrócę.- powiedziałem i teleportowałem się do lasu. Usiadłem na ziemi i zacząłem dotykać ziemi. Starałem się wyczuć trawę pode mną. Skoncentrowałem się, zamknąłem oczy, a gdy je otworzyłem, zauważyłem, że wokół mnie wyrosło wiele różnych kwiatów i innych roślin. Skupiłem się na swoim kopycie, a po chwili wyrosło na nim plącze. Końcówki moich kopyt przybrały zielonkawy kolor. -Poskutkowało.- mruknąłem do siebie, położyłem się i przysnąłem na trawie.
  8. Obyś się postarał Mab. Chcę przeczytać drugą część i mam nadzieję, że to będzie coś równie dobrego co poprzednia część. Ten fanfic obok projektu bronies jest moim ulubionym ficiem.
  9. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Szedłem powoli przed siebie do domu. Nigdy nie myślałem o klaczach, ale ta, która spytała mnie o mój oddech była całkiem ładna. Szybko się jednak otrząsnąłem i szedłem dalej.
  10. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Spojrzałem tylko na klacz i nic nie odpowiedziałem. Powoli zacząłem się oddalać.
  11. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    (sądzę, że to ja) Spojrzałem na klacz i powiedziałem spokojnie: -Witam.- z mego pyszczka wyleciało po tym kilka śnieżnych gwiazd, a temperatura lekko zmalała, tak jak zwykle to działa, gdy mówię.
  12. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Szedłem spokojnie przez miasto. Przez mój albinizm trochę się rzucałem w oczy. W poprzedniej wiosce, w jakiej mieszkałem, uważano mnie nawet za boga księżyca i klękali przede mną. Niezbyt mi się to podobało, więc się wyprowadziłem tutaj.
  13. Spojrzałem na ukochaną i powiedziałem: -Zemdlałaś, ale na szczęście już jest wszystko w porządku. Czujesz się już lepiej?
  14. Szedłem przez las w Niebycie coraz dalej. W końcu dotarłem do swego celu. Stanąłem przed sporym, kamiennym ołtarzem, otoczonym przez kamienne posągi. Na środku był otwór z ziemią. Podszedłem do niego, wyjąłem pewne nasionko z grzywy i zakopałem w ziemi. -Zwracam cię ku ziemi, pomóż mi zrozumieć.- wyszeptałem i zawróciłem się. Otworzyłem portal i stanąłem w moim pokoju. Cofnąłem mojego chowańca do cienia i położyłem się na łóżku, obok nieprzytomnej Screwball.
  15. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Szedłem spokojnie nie rozglądając się nigdzie. Pegazy latały se po niebie, a ziemskie kucyki pracowały tu i tam. Stanąłem na chwilę i siedziałem patrząc gdzieś przed siebie.
  16. Lightning Energy

    Śnieżyca [Gra] [Pony]

    Wyszedłem powoli z domu i zacząłem chodzić spokojnie po mieście. Zamieć była blisko, ale na szczęście miałem ciepły dom i zapasy pożywienia w spiżarni.
  17. Lightning Energy

    Śnieżyca [Zapisy] [Pony]

    Imię:Fenro Wygląd: Biała jak śnieg grzywa i sierść w tym samym kolorze, bladoniebieskie oczy (albinos), ładnie ukształtowany pyszczek, srebrna gwiazda jako znaczek Cechy charakteru: Spokojny, miły, cichy, odważny Rasa: Jednorożec Płeć: Ogier Zachowanie w poszczególnych sytuacjach- Zostaje wezwany do władcy/władczyni Kłania się nisko do ziemi i milczy Zostaje wybrany na żołnierza Przyjmuje to spokojnie, przysięga lojalną służbę Zakochał się Lekko się rumieni, ale próbuje to zatuszować i się odwraca Odczuwa stratę po kimś bliskim Stoi gdzieś w samotności i cicho popłakuje
  18. Imię: Medic Flame Gatunek/Rasa kucyka: Jednorożec Płeć: Ogier Wygląd: Szare oczy, czarna sierść, błękitne włosy, raczej chudy, lekko pochyły, zmierzwiona grzywa, płaszcz z kapturem przypominający fartuch doktora, maska chirurgiczna, za znaczek ma piłę chirurgiczną Charakter: Sarkastyczny, jak chce umie być kulturalny, czasem sadystyczny, ma skłonności masochistyczne, jednak nie jest mordercą ani psychopatą Supermoce i wyposażenie: Ma niezwykłe zdolności chirurgiczne i wysoką wiedzę medyczną, w walce używa różnych specyfików uspokajających i metalowej pałki, nie widzi dobrze ze zbyt dużej odległości, nie może wytrzymać długo w walce, więc walczy szybko i precyzyjnie, umie błyskawicznie uleczyć innych. Historia: Medic urodził się w Fillydelphi. Od małego interesowała go chirurgia i medycyna ogólna. Jego rodzice widzieli w nim niezwykły potencjał i przewidywali mu wielką przyszłość doktora. Niestety, rodzice Medic'a zostali zabici podczas napadu na bank. Gdy Flame podrósł i zdobył stypendium na studiach medycznych, postanowił pomścić ich śmierć. Znalazł zabójców, solidnie okaleczył i oddał w ręce policji, jednak nie pokazał się im na oczy. Zauważył wtedy, że ból, który ktoś mu zadaje, wcale mu nie przeszkadza, a nawet mu się podobał, więc podczas potyczek z przestępcami dawał się często im poturbować. Później się wyprowadził do Maretropolis. Obiecywał sobie, że nigdy nie skrzywdzi niewinnych i że będzie bronił sprawiedliwości. Po jakimś czasie został chirurgiem, żeby mieć jakieś pieniądze na swoje utrzymanie. Inne informacje: Ma rozdwojenie jaźni, pierwsza postać to przyjazny i miły dla pacjentów chirurg, a druga to dosyć szalony i niezbyt zrównoważony psychicznie jednorożec( tą postać przyjmuję tylko pod postacią bohatera).
  19. Nie no, jakiś czas temu śniła mi się szurnięta podróbka SCP Containment Breach w której Medyk z Team Fortress 2 uwięził mnie w kaftanie bezpieczeństwa i opuszczał głową w dół do mielarki na mięso.

  20. Electr wyszedł z kryjówki. Rany się już zaleczyły, ale odczuwał głód elektryczny z powodu używania tarczy. Na szczęście w pobliżu znalazł mały akumulator, w który wbił rękę i wyssał odrobinę energii.
  21. Gdy Light wysłał Electrowi energię, ten zaczął ją wchłaniać i kierować do rannych miejsc. Zaczął powolną regenerację. Ukrył się za jakimś dużym kamieniem i otoczył bańką elektryczną, aby miał trochę czasu i mógł się do końca zregenerować.
  22. Electr wszedł do środka i wyciągnął miecz. Gdy zauważył chimerę wytworzył wokół siebie elektryczną barierę. Rzucił się z mieczem na potwora i drasnął mu głęboko jedną z nóg. Ten w odpowiedzi dość mocno go poranił w klatkę piersiową. Gdy bestia na niego naskoczyła skumulował energię elektryczną w lewej ręce i rzucił w nią pocisk o dużej sile. Następnie wytworzył małą burzę energetyczną i zwęglił potwora. Potwór po tym ataku zdążył do jednak pogryźć w rękę. Gdy ten już konał, wziął miecz i odciął mu łeb jako trofeum. Po chwili wyszedł na zewnątrz i zaczął powoli maszerować przed siebie. Ciało miał poranione i we krwi. Szukał jakiegoś źródła energii, którym mógł się posilić.
  23. Czuwałem nad nieprzytomną Screw tak długo, jak mogłem. W końcu jednak przypomniała mi się ważna rzecz, którą powiedziała mi Ariana. Skupiłem się na swoim cieniu i użyłem magii. Po chwili powstał z niego czarny jednorożec ze srebrną grzywą i turkusowymi oczami. -Wzywałeś mnie, mój mistrzu?- zapytał spokojnym głosem. -Owszem, Glifronie. Popilnuj chwilę Screwball, a ja załatwię pewną ważną sprawę.- odpowiedziałem, na co jednorożec ukłonił się ze słowami: -Jak sobie życzysz mistrzu. Otworzyłem portal do Niebytu i skierowałem się do lasu na horyzoncie. Szedłem jakiś czas do miejsca, którego szukałem.
×
×
  • Utwórz nowe...