Nie mam nic do bujania się z pluszakami, jeśli ktoś to lubi. Jednak dość żałosne jest robienie tego na zasadzie "patrzcie czym się interesuje i wcale się tego nie wstydzę". Jeśli ktoś ma taką mentalność, to jakąkolwiek krytykę odbiera jako atak.
Otóż to. Ja sama mam mnóstwo pluszaków, w tym z MLP czy z Gravity Falls, koszulki tak samo, z kreskówek i gier, ale to jakbym wzięła pluszowego Billa do pracy. No po co xD