Niklas Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 (edytowany) korekta: Gandzia prereading: Dolar, Kredke Wiele rzeczy dzieje się wiosną. Kwiaty pachną, drzewa wypuszczają pąki, rośnie dług publiczny... gdzieniegdzie spiskowcy próbują zaszkodzić księżniczkom, lecz bez większego powodzenia. Nadchodzi jednak dzień powitania Pierwszego Wiosennego Słońca, a pewien jednorożec jest bardzo, ale bardzo niecny... No bo wiecie... Ci źli atakują wiosną Dla niekumatych, dlaczego borsuk: Edytowano Maj 15, 2015 przez Dolar84 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Halik Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 fajny Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Airlick Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 Nie rozumiem tego fica. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aTOM Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 Nicolas, coś ty znowu brał? Ale serio, ubawiłem się nieco, polecam wszystkim nietrzeźwym 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ares Prime Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 Cóż, poprostu każdy artysta miewa taki dni, że radosć sprawia mu napisanie jakiegokolwiek tekstu który nie do końca zrozumiany jest przez odbiorców i każdy snuje własne teorie spiskowe na temat głębszej logiki, motywów, zarzutów, knowań... cholera, też tak czasem chcę. Opowiadanie śmieszne... ale takie trochę mało sensowne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jkami Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 Ehh... Przez ciebie mój mózg poszedł na imprezę Pinki Pie . Tak na poważnie, trochę trudny do zrozumienia, ale ciekawy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niklas Napisano Maj 12, 2014 Autor Share Napisano Maj 12, 2014 Wasz pierwszy błąd: próba zrozumienia fanfica Nie bez powodu jest to random/borsuk Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordecz Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 (edytowany) To opowiadanie jest zbyt stateczne na random. Rzucanie na ślepo pojęciami nie czyni opowiadania "losowym", a "nielogicznym", a takiegoż tagu nie stosujemy. Scenka zwyczajowa dobra jak każda inna, przypomina trochę klimatyczny wstęp żywcem wyrwany z szerszego kontekstu, co sprawia, że mamy do czynienia z tekstem "o niczym". To chyba wszystko, niczego więcej powiedzieć nie mogę. Ocena: dwa letnie parasole/rafa koralowa. Pozdrawiam EDIT: Już sobie przypomniałem, za co miałem cię jeszcze opierdzielić - nagminnie stosowałeś formę "zarówno (...), jak i (...)", co doprowadziło do paru powtórzeń. Przy tak krótkim tekście już najwygodniej to ograniczyć do liczby pojedynczej albo przynajmniej nie wciskać tego co akapit. Edytowano Maj 12, 2014 przez Mordecz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niklas Napisano Maj 12, 2014 Autor Share Napisano Maj 12, 2014 To opowiadanie jest zbyt stateczne na random Wypowiedział się wielce ekspert, co to zna wszystko. za co miałem cię jeszcze opierdzielić Tak bardzo olewam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordecz Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 Panie, jam sprzęgłem i biegiem jałowym; alfą i betą; żyjącym zgodnie z zasadą "miej wyświechtane, a będzie ci dane". Idąc mą drogą, udowodnisz wszystkim, że nie osiągnąłeś dna, gdyż możesz kopać głębiej! Pozdrawiam Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niklas Napisano Maj 12, 2014 Autor Share Napisano Maj 12, 2014 Panie, jam sprzęgłem i biegiem jałowym Tyle to już zauważyłem. A opowiadanie jest zdaniem Dolara na tylle randomowe, że zasłużyło na tag Borsuk. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordecz Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 Jak dla mnie niekoniecznie podchodzące pod random, może graniczące, acz nie wychylające się za bardzo. Pochwalić można, że nie jest to próba jawnego epatowania głupoty, acz zgrabnie napisany tekst, co może utrudnia dostrzeżenie abstrakcji. Każdy ma swoją definicję randomu, podobnie jak innych odłamów groteski. Nie zmienia to faktu, że jest to tekst o niczym, ponieważ nie ma ani odpowiedniej puenty nadającej formy żartu, ani konkluzji wynikającej z gotowanej zupy na bazie "Zioła Szczęścia". Szafowanie hasłami podprogowymi nie czyni tekstu śmieszniejszym. (czo ten Mordecz, tylko narzekać potrafi. A kto umarł, ten nie żyje!) Pozdrawiam 2 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dolar84 Napisano Maj 12, 2014 Share Napisano Maj 12, 2014 Tylko nie rób ze mnie jakiegoś super-eksperta Niklas. To że ja uznaję je za bardzo przyjemny randomowy tekst nie znaczy, że każdy musi odbierać to w ten sam sposób. A Mordeczowe wnioski zawsze warto przeczytać - jest jedną z tych osób, których komentarz pod opowiadaniem dodaje mu splendoru, nawet jeżeli padło ofiarą konstruktywnej krytyki. 2 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niklas Napisano Maj 13, 2014 Autor Share Napisano Maj 13, 2014 Tylko nie rób ze mnie jakiegoś super-eksperta Niklas. Ależ jesteś super-ekspertem od borsuków No i zawsze będę wysoko cię cenił Każdy ma swoją definicję randomu No i to dzieło jest nie dla ciebie po prostu xd Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Madeleine Napisano Maj 31, 2014 Share Napisano Maj 31, 2014 Se skrobnę, a co. W sumie mogłabym słowo w słowo przepisać komentarz Mordecza - opowiadanie jest króciutkie, przyjemne, dobrze się to czytało i człowiek miał okazję, żeby raz i drugi się uśmiechnąć. "Rzucanie na ślepo pojęciami" mnie akurat bardzo przypadło do gustu, bo lubię takie niespodzianki w tekście (ego rośnie, kiedy człowiek uświadamia sobie, że wie, o co chodzi ). Ładny kawałek tekstu. Nie wydaje mi się wyrwany z szerszego kontekstu, przecież widać, że to miała być zwykła scenka rodzajowa. Zgadzam się z Mordeczem, że jak na tag Random mocno stateczne. Ja tego za wadę nie uważam, bo niespecjalnie przepadam za borsuczymi opowieściami. A, no i jak zawsze opowiadanie dopieszczone i schludne. Pozdrawiam, Madeleine PS. Branie za dogmat zdania dowolnej osoby, kimkolwiek by ona nie była, jest ryzykowne, bo Homo Sapiens z natury odznaczają się silną tendencją do robienia głupot . 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Itaktuniewchodzemjuzszkoda Napisano Czerwiec 9, 2014 Share Napisano Czerwiec 9, 2014 Na początku fica nie ogarniałam za bardzo tego co czytam. Po prostu czytałam. Nie sądzę, żeby był to jakiś szczególny RANDOM. Ale zawsze trochę tego randomu było. Myślałam, że jego treść będzie trochę inna (zwłaszcza po tytule) i że fic będzie trochę dłuższy. Nie mam jednak tego za złe. Pierwszy raz spodobało mi sie to sformułowanie. Brzmiało to bardzo szlachetnie. Och, jakiż jestem nikczemny! Za to koniec był najlepszy. Tego sie nie spodziewałam. Napisałabym wiecej ale mi klawiatura szwankuje wiec przepraszam za błedy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ziemniakford Napisano Listopad 16, 2023 Share Napisano Listopad 16, 2023 !matiW Czas na rozgrzewkę. Jest to komedia z gatunku, gdzie bardziej bawiły mnie komentarze do niej dodane, niż same żarty i główny plot fabularny. Technicznie jest dobrze! Znalazłem zaledwie jeden błędzik w postaci braku dolnego cudzysłowy. Styl też jest przynajmniej ciekawy. Fabularnie mamy tu o knowaniach BZJ (Bardzo Złego Jednorożca), który szykuje coś tak okropnego, że Discord, Kryśka, Sombra, Tirek, Cozy Glow, Kucyk Ciemności, Stalin, Hitler, Mao, Pol Pot, Janusz Tracz i intergalaktyczny pożeracz pączków, zwany Morasem, nawet razem wzięci, to przy nim grzeczne dzieci. A cóż takiego? Radzę przekonać się samemu. Sama postać, z racji na długość fika, nie jest jakoś szczególnie rozbudowana, ale nie ma to znaczenia, porównując to do jej genialnego planu. Klimat jest… no właściwie to go nie ma. Czy tekst ten jest wart uwagi? Na pewno warto spróbować, bo nie jest długi. Pozdrawiam. 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts
Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Posiadasz własne konto? Użyj go!
Zaloguj się