Skocz do zawartości

[Zapisy/Gra] Laboratorium (Human)


Elizabeth Eden

Recommended Posts

Siedziałam na dachu stodoły, nie za bardzo interesując się tym, co robią moi kompani. Aktualnie chyba szukali czegoś, dzięki czemu będziemy mogli uciec z tej farmy. Nie przyłączyłam się do tego. Nie mogłam się pozbyć przeczucia, że poszło nam o wiele za łatwo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Feuer poszedł do stodoły. Zabrał od Rage'a kluczyki i wsadził je do kieszeni.

- Dobra, pierwsza zguba jest. Bierzmy się za ten silnik - Chłopak złapał za sprzęt i czekał aż drugi mutant mu pomoże. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Feuer zaczął nerwowo rozglądać się dookoła.

- Czy ty też czujesz się obserwowany? Oni tam są...czuje to w swoich płonących żyłach! Im szybciej zaaplikujemy ten silniczek tym lepiej. Pomóż mi go włożyć

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Farma:

Czerwona Królowa wstała.

Mimo wszystko uważam, że w czasie jazdy będę mogła to przyspieszyć. Jak fajnie się płynnie mówi - uśmiechnęła się. - Z powodu ciągłego połowicznego przebywania w przewodach laboratorium nie mogłam się nigdy wysłowić. To było irytujące.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Mogłaś nam powiedzieć o tym wcześniej smarku...

Feuer zaczął montować silnik. Na szczęście nie zapomniał jak się to robi podczas pobytu w laboratorium. Kiedy już uporał się z tym wskoczył na traktor, włożył kluczyki do stacyjki i przekręcił.

- No dobra, albo to odpali...albo wybuchnie

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-Rozumie Królowo. Zauważyłem że traktor został zrobiony. -Więc go wypróbujmy. Musimy się jakoś pozbyć tych chipów. Do wszystkich jedziemy stąd namierzyli nas. Musimy ruszać. Królowo pomóż przyśpieszyć nam ten traktor. A ja obiecuje że pomogę ci znaleźć twoją mamę. Tym razem nie kłamię. Ufam ci. Wiem że nie jesteś zła

Edytowano przez Magus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Feuer zlazł z traktora i podszedł do Królowej.

- Widzisz ten helikopter? - Zapytał tak by tylko ona to słyszała. - Jeżeli udałoby nam się go przejąć...bardzo ułatwiłby nam życie - Następnie spojrzał na dowódcę likwidatorów.

- Zmuś nas marionetko! 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...