Ukeź Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Kot patrzył za odchodzącą dziewczyną. Coś dziwnie dużo ludzi (nieludzi) z jego klasy spaceruje o tej godzinie. Ale w sumie nie powinno go to tak bardzo dziwić, nie? Chociaż jaki był cel tych przechadzek nie wnikał na razie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Kali otwarła drzwi do domu, zamknęła je, zasłoniła okna i zapaliła kilka świec i kadzideł. Zaczęła czytać książki w poszukiwaniu potrzebnych jej informacji. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Elfka zrezygnowała z pójścia za Nickiem. Wskoczyła na jakieś drzewo i zajęła się oglądaniem lasu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Jessy obudzila sie po kilku minutach i nie umiala zasnąć. Usiadła na łóżku i zamknela oczy. Skupiła sie i robila to co na ćwiczeniach. Po chwili zamienila sie w kruka. Zdziwila sie ze jej sie udalo. Spróbowala przeleciec sie po pokoju ale skończyło sie na tym ze spadla z łóżka (lol ) Po chwili jednak wzniosła sie w górę i troche niezdarnie wyleciala przez okno. W locie zobaczyla Alice. Wylądowała obok niej i... chwila... ale jak sie przemienić w człowieka? No to ma przechlapane. Usiadla na ramieniu dziewczyny. W sumie i tak nie miala co robic. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 (edytowany) Alice zobaczyła że jakiś kruk siada na jej ramieniu. Nie przestraszyła się ani trochę, ale zdziwiła się lekko. - Cześć... - powiedziała cicho. - Czemu tu jesteś? Nie powinieneś latać czy coś? Edytowano Lipiec 27, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Chungowi znudziło się siedzenie. Zszedł na dół i poszedł się przejść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 -Nie wiem czego chce ale nie chcę się tego dowiedzieć. - Powiedział demon. Po chwili popatrzył w oczy dziewczyny. - A ty się mnie nie obawiasz?- Zapytał Nick. W tym momencie miał czerwone oczy, czerwone pasemka na włosach i czarne skrzydła. Po chwili Nick odwrócił się w stronę drzewa. Jego ręka zapłonęła. Uderzył w drzewo, które złamało się z trzaskiem. W miejscu gdzie złamało się drzewo wydać było spaleniznę. -Nienawidzę jej. Już jej nienawidzę a znam ją tylko jeden dzień. - Powiedział ze złością w głosie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 -Jak ktos umie dobrze latać to lata. Ja do tych raczej nie naleze-powiedziala lecz Alice nic nie zrozumiała. No chyba ze znala "krukowy" język. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 (edytowany) - Hę? I tak nic nie zrozumiem... - westchnęła i poszła dalej. - Ale skoro nie lecisz to możesz teraz ze mną zostać i tak nie mam za bardzo z kim posiedzieć... Edytowano Lipiec 27, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Chung w oddali zobaczył Alice z krukiem na ramieniu. Podszedł bliżej. - Hej. Chwilka... czy ten kruk to nie jest Jessy? - powiedział patrząc na kruka. ((Hej, hej Bosman. Hej!)) Vlad, przyglądał się Nickowi i wampirzycy z dystansu, po chwili jednak podszedł bliżej pewnym krokiem z cwanym uśmiechem. - Złość piękności szkodzi. - zwrócił się do Nicka. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Alice zobaczyła Chunga i uśmiechnęła się. - Siemka. Czekaj chwilę... - powiedziała nieco zmieszana i spojrzała na kruka. - Jessy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 -Nie nie mam.- Powiedział spokojnym głosem patrząc na dziewczynę. Po chwili jednak usłyszał znany mu głos. Obrócił się i wyciągnął w stronę Vlada rękę, która teraz płonęła. -Czego tutaj chcesz palowniku?- Zapytał ze złością w głosie. Nie wyczuł wcześniej wampirzego lorda i to go jeszcze bardziej wkurzyło.- Czego ode mnie chcesz?! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 - To w sumie możliwie, nie powiedziałem jej jak wrócić do ludzkiej formy. - powiedział Chung. - Robisz to w sumie podobnie ale myślisz o staniu się człowiekiem. - powiedział. - Już mówiłem że wystarczy Vlad. Vladimir jeśli wolisz. - powiedział. - No i poza tym, nie mogę już wyjść na spacer? W świetle gwiazd. - zapytał przyjaznym tonem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 -No dobrze Vlad- Powiedział z mieszaniną irytacji i złości w głosie.- Ty nigdy nie chodziłeś w jakieś miejsca bez powodu. Zatem pytam po raz drugi czego tutaj szukasz? Nie mam teraz nastroju na twoje żarty i głupie gadki.- Powiedział. Zobaczył kątem oka czy dziewczyna nadal stała obok niego. Jego płonąca ręka nadal była skierowana w stronę Vladimira. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 - Wyszedłem na spacer. - odpowiedział spokojnie. - Skoro już jestem najedzony to spacerek dobrze mi zrobi. - dodał spokojnie Vladimir. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Nicka trochę zmierziło na myśl o tym jak wampiry się żywią.. Jednak opuścił rękę. -No dobrze. Powiedzmy, że ci uwierzę- Powiedział spokojniejszym głosem Nick jednak nadal obserwował Vlada. - Czy żona mówiła ci o nowej koleżance w klasie twojego syna?- Zapytał niepewnie. Nie wiedział czy żona rozmawiała z Vladem na ten temat ale on chciał się czegoś dowiedzieć od niego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 - Owszem. To Kali. - powiedział spokojnie. - Myślałem że nienawidzisz każdego wampira więc czemu nie pokazujesz swojej nienawiści teraz, ba nawet wcześniej z nią rozmawiałeś. - Vlad wskazał na dziewczynę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 27, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 27, 2014 Kruk zlecial na ziemie. Po chwili przemienil sie w Jessy. Dziewczyna odetchnęła z ulgą i popatrzyla sie na Alice i Chunga -No czesc-powiedziala z usmiechem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Nick popatrzył na dziewczynę kątem ona a następnie ponownie na Vlada. -Powiedzmy, że mam z nią inne kontakty niż z tobą.- Powiedział z poważnym tonem.- I powiedz mi jeszcze jedną rzecz. Czemu twój cholerny syn pracuje, a może jest wykorzystywany przez tą całą Kali.- Dodał. Miał nadzieje, że Vlad poda mu parę ważnych informacji. Po chwili odwrócił głowę do dziewczyny. -Lepiej znikaj już.- Powiedział do dziewczyny po czym ponownie spojrzał na Vlada. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 - Cześć. - powiedziała i uśmiechnęła się serdecznie. - Ech... Skoro tu jesteśmy to co robimy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 (edytowany) - Sądzę że jest nią zafascynowany. To w końcu bogini prawda? No i poza tym, wątpię żeby dla niej pracował. Raczej sprawdzał ją. - powiedział spokojnie. Chung wzruszył ramionami. - Nie wiem. Ja wyszedłem na spacer. Edytowano Lipiec 27, 2014 przez Mephisto Pheles Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Po odrzuceniu kilku kolejnych ksiąg przeciągnęła dłonią po twarzy. Ruszyła do łazienki, umyła się, wyrzuciła zniszczone sari i ubrała inne, granatowe. Chęć snu wciąż jednak nie nadszła, więc Kali opuściła dom i ruszyła na spacer, z nożem ukrytym pod materiałowym pasem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 -Taa bogini zamknięta w ludzkim ciele. Jest się czym fascynować.-Powiedział spokojnie. Po chwili poczuł coś dziwnego na swojej szyi. To coś było ciepłe i płynne. Nick przetarł ręką w tej okolicy i popatrzył na nią. Zobaczył na ręce niedużą czerwoną plamkę. -Cholera więc jednak musiała mnie drasnąć. Cholerna bogini.- Powiedział cicho wycierając rękę o rękaw. Nie wiedział jak na to zareaguje Vlad. Dlatego popatrzył na vlada swoimi czerwonymi oczami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 Kali po dobrych kilkunastu minutach spaceru dostrzegła przed sobą sylwetkę człowieka. Chciała go wyminąć, kiedy przechodząc koło niego poczuła charakterystyczny zapach, zapach, którego nie czuła już od dawna... Demon. Zatrzymała się przed nim i odwróciła głowę w jego kierunku z szeroko otwartymi oczami i zaciśniętymi szczękami. Demonem była młoda dziewczyna o jasnych, krótkich włosach i jaskrawoniebieskich oczach. Spojrzała na nią ze zdziwieniem. Potem krzyknęła, gdy poczuła nóż przecinający jej gardło. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 27, 2014 Share Napisano Lipiec 27, 2014 - Nie bój się, to że lubię krew demonów nie znaczy że będę chciał cię ugryźć. - poinformował. - Teraz ciekawi mnie co innego. - stwierdził i ruszył przed siebie, minął Nicka. Szybko dostał się na jakiś budynek z którego obserwował okolicę w poszukiwaniu jakiegoś zapachu który był by inny niż wszystkie. Po pewnym czasie znalazł, udał się w tamtą stronę. Gdy zobaczył jakąś hinduskę zdziwił się. Spodziewał się czegoś bardziej spektakularnego, ale po chwili zrozumiał że taki wygląd to lepsza przykrywka. Postanowił ją śledzić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts