[Zapisy] [Gra] Jutro

[Krulig]

- Przez tą żartownisię oberwało mi się bez powodu. Eh... - mruknęła Kido, która właśnie doszła do Nicka, Jessy i Alice drapiąc się po głowie.

[Little Light]

Caroline usiadła pod drzewem, na którym siedział Leif. Zaczęła przysłuchiwać się rozmowom pozostałych. Kiedy uznała, że nikt nie patrzy, wyjęła z kieszeni małą fiolkę z czerwonym płynem i napiła się. Szybko schowała napój i wytarła usta.

[Bosman]

hmm...muszę coś wymyślić, żeby nikogo nie wydać. trzeba będzie wcisnąć jakoś wkrętkę. Albo po prostu usunę jej to z pamięci, Nie chcę tego robić ale na razie nie będę miał wyboru. Rozmyślał Nick. Nie mógł od tak się przyznać.

-Dobrze zatem co teraz robimy?- Zapytał. Musiał jakoś rozluźnić sytuacje i zmienić temat rozmów. - Proponuję powoli wrócić co siebie. Zbliża się noc.- Zaproponował. ( Nie wiem, czy jest wieczór czy nie ale już trudno. Jeśli jeszcze jest dzień to nie byłe drugiej części mojego zdania )

[Szeregowa WW]

- Przecież wszyscy wiemy, że czary i inne takie to bajka. Nie ma się co spinać. - powiedziała i uśmiechnęła się.

[Mały Hehesz]

Jessy spojrzala na zegarek

-Jest 17:00. Ja juz chyba bede sie zmywac-powiedziala ruszajac przed siebie. Tak naprawde szla do szkoly. Tam miala sie spotkac z Nickiem.

[Mephisto The Undying]

((No ej zią. Nie jesteś magiem tylko demonem, wymazywanie pamięci to magia iluzji nie mroku)) 

Chung nie poszedł za resztą, wrócił do domu, poszedł do swojego pokoju i poszedł spać. Reszta jego rodziny spała, jak zwykle w dzień.

Edytowano Lipiec 22, 2014 przez Mephisto von Pheles

[Bosman]

hmm... chyba będę musiał naprawdę coś wymyślić. Rozmyślał Nick spokojnie. Chciał wymyślić coś innego ale nie wiedział co. Poczekał chwilę, aż Jess oddali się od grupy po czym podszedł kawałek tak aby wszyscy mogli go usłyszeć byle nie Jess.

-"Ludzie" mam nadzieje, że to się nie powtórzy. O mało się nie zdradziliście. A ty.- Wskazał na wampirzyce.- Chyba oszalałaś, żeby coś takiego robić. Chcesz nas zdradzić?- Zapytał gniewnym głosem. Nie chciał pokazywać swojej demonicznej postaci ale powoli już tracił zimną krew.

 

 

[Hmm myślałem, że mogę to pod to podpiąć ale widać, że pilnujesz. Dzięki Ale mam zatem takie pytanie. Czy jeśli ukryłbym tą rozmowę w jej głowie  jakąś demoniczną magią? Tak aby np. Kiedy chciałaby o tym pomyśleć to źle się czuła?]

[Gość Nie sądzę]

A więc nie jesteście ludźmi? - zapytała krótko z góry elfka, udając głupią i przy okazji ponownie poprawiając włosy.

[Mały Hehesz]

((Weź, lepiej nie rób nic z jej głową. Albo zdradzisz jej czym jesteście, albo udasz głupiego i znajdziesz jakąś wymówkę. A głowę Jess zostaw w spokoju))

[Bosman]

-Heh nieważne.- Powiedział po czym poszedł w stronę szkoły. Chciał mieć to wszystko już za sobą. Po chwili wyszedł z lasu i skierował się do szkoły.

 

(zobaczymy )

Edytowano Lipiec 22, 2014 przez Bosman

[Ukeź]

- O ciekawsza drama - skomentował pod nosem i zlazł kilka gałęzi niżej, tak, że był już całkiem blisko reszty. Tak, żeby słyszeć dokładniej co mówią. Teraz to będzie interesujące. Może dowie się kto i czymże jest. To akurat bardzo przydatne informacje. Co prawda mógłby się tego dowiadywać bezpośrednio od konkretnych osób, ale po co, skoro tak jest prościej? Zaraz jednak zauważył że Nick się odwraca i odchodzi. - No i nici z dramy - dodał do samego siebie. 

Edytowano Lipiec 22, 2014 przez Ukeź

[Szeregowa WW]

- Spokojnie... - powiedziała. - Nie wiem dokładnie kim każe z was jest, ale... Musicie być ostrożniejsi.

Edytowano Lipiec 22, 2014 przez Szeregowa Rainboww Dash

[Mały Hehesz]

Jessy zobaczyła Nicka. Podeszła do niego.
-Hej-powiedziała

[Bosman]

-Cześć.- Powiedział spokojnym głosem. Nie chciał się bawić. Musiał to szybko załatwić.

[Mephisto The Undying]

(( Hehesz, jako iż ja wymyśliłem opis większości z ras w tej zabawie ja się będę bawić w tego kto nadaje moce oke? Zatem magia demonów dzieli się na chaos i ułudę. Zwykli magowie nie mogą jej używać. Ale. Droga magi chaosu daje możliwość używania zaklęć bitewnych takich jak ,, Czarcie Ognie'' i inne takie. Ułuda zaś daje demonowi przykrywkę i daje im możliwość zdobywania informacji na temat osób, no i można dzięki niej zmienić się w zwierze, ale nie wszystkie. )) 

Chung wstał po pewnym czasie. Był głodny. Westchnął i wyszedł z domu. Szybko udał się do miasta (bo mieszka w posiadłości w pobliżu miasta) szybko dostał się na jakiś budynek i zaczął słuchać jakiegoś celu. 

Edytowano Lipiec 22, 2014 przez Mephisto von Pheles

[Mały Hehesz]

-To.... jak to w końcu jest?-zapytała spokojnie

[Gość Nie sądzę]

((Większość, bo nie elfy. Ha! ))

Aremira rozłożyła się na jakiejś gałęzi i po przyjęciu wygodnej pozycji, zaczęła bezcelowo patrzeć w dół.

[Szeregowa WW]

- Mniejsza... Idę do domu. Do jutra - powiedziała i wyszła z lasu. Szła powoli przez miasto w kierunku domu.

[Ukeź]

(Ej bez przesady, żadnej z tych ras sam nie wymyśliłeś, aczkolwiek najwyżej jej cechy na potrzeby tego pisadła. Sprostowałam, bo mnie to raziło A ten no, szkoda, że nie było opcji kotołaka. Płaczę, bo bym definitywnie tym pragnęła być ;_

 

"Cóż, chyba nic tu po mnie?" zapytał sam siebie w myślach. Chociaż zaraz stwierdził, że las jest fajny i nie ma na razie ochoty wracać do pustego, wynajmowanego mieszkania. Lepiej poprzebywa trochę na świeżym powietrzu. A potem znajdzie sobie jakiegoś zwierzaka, żeby nie musieć mieszkać samotnie. Do niedawna wychowywała go ludzka matka, ale, gdy w końcu raczyła go poinformować, że jego tatuś nie był człowiekiem, stąd jego dziwne zdolności, zażyczyła sobie, by zamieszkał daleko i spróbował wtopić się w ludzki tłum. No cóż, bywa. 

[Bosman]

Nick nadal był poważny.

-Nadal nie wiem co masz na myśli Jess.- Powiedział spokojnie. Musiał jakoś wyłgać się z tej sytuacji.

[Mephisto The Undying]

((W zasadzie to w tej sesji ja większość opisałem, ale jestem nieco zmęczony i wybacz jak się pomylę)) 

[Mały Hehesz]

Ej bez przesady, żadnej z tych ras sam nie wymyśliłeś

 

((Tu muszę stanąć w obronie Mephista, gdyż to on pomógł mi przy sesji wymyślając rasy i je opisując. Opisy ras NIE SĄ mojego autorstwa ))

Jessy się zdenerwowała.

-Dobra, tak pogrywasz to okej!-powiedziała po czym szybkim krokiem ruszyła w stronę domu. Miała uczucie że ktoś ją obserwuje

[Ukeź]

((Tu muszę stanąć w obronie Mephista, gdyż to on pomógł mi przy sesji wymyślając rasy i je opisując. Opisy ras NIE SĄ mojego autorstwa ))

 

 (Ale ja to sprostowuję. Wymyślił cechy ras w tej sesji, ale samych ras ogółem NIE wymyślił, bo jakby nie patrzeć każda z nich ma swoje pochodzenie z legend, mitologii i innych takich. Czyli wymyślił je jako same rasy ktoś przedtem. No ludzie, to tak samo napiszę, że wymyśliłam krasnoludy, bo w moim opowiadaniu takie wystąpią. A Krasnoludy były już w wielu innych wydaniach   Ja tu tylko dorzucam swoje trzy grosze, moja postać kontempluje siedząc na gałęzi)

Edytowano Lipiec 22, 2014 przez Ukeź

[Bosman]

(Dobrze tak czy inaczej może wrócimy do sesja dobrze?? Wiem, że bardzo ważne jest kto napisał co itd. . Ale proszę wróćmy do sesja dobrze? )

[Mały Hehesz]

((Możemy się nie kłócić o to kto wymyślił krasnoludy? xD Koniec off-topu, wracamy do sesji ))