Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 -Nie jestem na wszystko obojętna-powiedziała po czym naciagnęla kaptur tak ze nie bylo jej widac oczu. Czula ze towarzystwo za nią nie przepada. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 - wilko krwistych powinna roznosić energia! W końcu są wilkami. Przynajmniej tak jest w moim przypadku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 - Tak samo jak wampiry powinny być złe. - odpowiedziała wampirzyca. - Yuki jest po prostu wyjątkiem i nie wścieka się jakby coś ją ugryzło nie powiem gdzie. I nie chciałam, żebyś uznała to za obelgę, Yuki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 -Okej, nic sie przeciez nie stalo-powiedziała spokojnie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 - Wcale się nie wściekam! Po prostu rozpiera mnie energia! - mówiła podskakując - Yuki, zamień się plis. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 (edytowany) - Czasami ta energia może nas za bardzo ponieść. Szczególnie w naszej zwierzęcej postaci. Przestajemy myśleć o czymkolwiek poza zabijaniem i jedzeniem. W połowie jesteśmy zwierzętami. Trzeba o tym pamiętać - powiedziałem nie odrywając wzroku od książki. Edytowano Lipiec 30, 2014 przez kameleon317 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Nagle na ścieżce dało się zobaczyć ślady jasnej krwi. Mogło to dać pewność, że podążali dobrą ścieżką. Niestety po chwili ślad się urwał, a krasnolud z przodu zatrzymał się - To jest gdzieś tu... są blisko stąd, gdzieś tu jest kryjówka. Zachowajcie rozwagę - powiedział, sugerując, że należy ostrożnie zacząć szukać jakiegoś wejścia do ukrytego pomieszczenia, chatki lub czegoś podobnego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 - Zobaczymy jak ten krwiopijca się chowa. - powiedział i zaczął się rozglądać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 (edytowany) Yuki zamienila sie w wilka i zaczela węszyć. ((Tak wyglądała jako wilk: )) Edytowano Lipiec 30, 2014 przez Mały Hehesz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Schowałem książkę i zapaliłem papierosa. Od razu zamieniają się w wilki. Tak jakby w ludzkiej postaci nie mieli tak dobrego węchu albo siły do poradzenia sobie z moment z wampirem. Cofnąłem się do miejsca gdzie ostatnio było widać krew. Potem poszedłem za zapachem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Yuki poczuła smród. Znowu zapalił papierosa... W wilczej postaci Yuki nie byla juz taka spokojna. Zaczęła cicho warczeć ale potem odwróciła sie i starala sie to ignorować. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Wilkołaki przy jednym z drzew odczuć mogły dość wyraźny zapach elfickiej krwi. To musiało być gdzieś tu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Yuki skupiła sie na szukaniu jakiejś wskazówki. Nagle poczula zapach krwi przy jakimś drzewie. To byla krew elfa... Yuki przemienila sie znowu w czlowieka. -To musi byc gdzies tutaj-powiedziala do wszystkich oglądając drzewo Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Kiedy to mówiła stałem zaraz obok niej. Czułem od niej wrogość. Ale dopiero od nie dawna. Zgasiłem papierosa. Wrogość znikła. Hmmm... - Nie lubisz kiedy inni palą? Czemu - spytałem Yuki. Ciekawiło mnie to. - Ludzie od tego szybciej umierają, ale my jesteśmy długowieczni. Także w czym problem? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 (edytowany) Yuki nie mogła odpowiedzieć, ponieważ drzwi na których stała ktoś otworzył i zamknął od razu, zanim ktoś zdążył zareagować. Wilczyca była gdzieś ciągnięta, dała się złapać. ((game over Hehesz )) Edytowano Lipiec 30, 2014 przez Elfka z Amanu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 (( ;-; )) ((A tak wogole to ona sie juz przemienila w człowieka )) Yuki nie wiedziala co sie dzieje. Chyba dała sie złapać. Tak łatwo dała sie złapać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Mephisto wyciągając z kapelusza dzbanek z herbatą, dzbanek zawisnął w powietrzu. Potem wyciągnął z kapelusza filiżankę i cukier które to też zawisły w powietrzu. Herbata sama nalała się do filiżanki, podobnie jak cukier. Mephisto wziął filiżankę, napił się. - Otwieraj bo tam wejdę po swojemu. - powiedział stając przed drzwiami. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kameleon317 Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 - Są gorsze zapachy - schyliłem się obok miejsca w które "wpadła" Yuki i zacząłem szukać czegoś co pomoże nam się dostać ta`m gdzie spadła. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 (edytowany) Nikt nie odpowiedział. Yuki za to dociągnięta została do większego pomieszczenia, gdzie silna postać przykuła ją do ściany. Nie mogła jednak ona zobaczyć jej twarzy, gdyż było zbyt ciemno - I nie próbuj się wydostawać, szyte na wilkołaki - powiedziała szczerząc się postać, gdy Yuki była już przykuta. Obok niej także ktoś był, ale raczej nie był to wampir, bo był w podobnej sytuacji do niej. Krwiopijec zniknął w cieniu, w którym dało się usłyszeć trzaskanie drzwiami i przestawianie czegoś. Edytowano Lipiec 30, 2014 przez Elfka z Amanu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 (edytowany) -Cholera...-szepnela do siebie dziewczyna. Rozejrzala sie i zauwazyla ze ktos znajduje sie obok niej. -A ty to kto? Co tu robisz?-zapytala podejrzliwie Edytowano Lipiec 30, 2014 przez Mały Hehesz Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Postać nie odpowiedziała. Prawdopodobnie zemdlała i teraz bezwładnie wisiała na łańcuchach. W ciemności wciąż było słychać hałasy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Mephisto pokręcił głową. - No to włazimy inaczej. - powiedział, wycelował parasolem w drzwi. - Eins, zwei, drei. - powiedział a w drzwi poleciał pocisk które je zniszczył. - Powiedział bym panie przodem ale jest to niebezpieczne. Niech ten wesołek wejdzie pierwszy, Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 "Moze to jest ta elfka ktorej szukamy?"-pomyślała "I co to za hałasy?!". Teraz dziewczyna skupiła sie na ucieczce lecz nie wychodziło jej to. Łańcuchy byly bardzo mocne. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Mads po chwili zorientowała się, ze Yuki coś wciągnęło. - karma za jej charakter? - spytała przechylając głowę i patrząc na wszystkich z dołu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lightning Energy Napisano Lipiec 30, 2014 Share Napisano Lipiec 30, 2014 Leon wszedł powoli i cicho do środka. Zaczął posuwać się przy ścianie. Nie był głupi, wiedział, że w ten sposób nikt go nie zaskoczy. Przy okazji naciągnął koszulkę na nos, dla większego bezpieczeństwa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts