Jump to content

Świat Według Kiepskich


mariusz391
 Share

Recommended Posts

No cóż, któż inny mógłby założyć ten temat jeśli nie największy fan tego serialu w polskim fandomie
(przynajmniej według niektórych źródeł :P )

 

No to zaczynamy

 

Świat Według Kiepskich

 

 

Zgodnie z Wikipedią

Świat według Kiepskich – polski serial komediowy w reżyserii Okiła Khamidowa, a następnie Patricka Yoki, produkowany przez ATM dla Telewizji Polsat, wymyślony w 1997 przez Aleksandra Sobiszewskiego, Janusza Sadzę, Igora Nurczyńskiego i Romana Regę. Pierwsze 3 odcinki powstały zimą na przełomie 1998 i 1999 roku, premiera pierwszego z nich miała miejsce 16 marca 1999. Serial piętnuje wady takie jak lenistwo czy egoizm oraz stereotypowy model życia polskiej rodziny, posługując się prostym humorem i zabawnym językiem bohaterów. Obecnie jest drugim po telenoweli Klan najdłużej emitowanym polskim serialem. Zarówno premierowe odcinki jak i powtórki serialu gromadzą przed telewizorami 2,5-3 mln widzów

 

Sam oglądam ten serial od pierwszego odcinka właśnie w 1999 roku, choć wtedy moim rodzicom nie bardzo się to podobało :P

 

A ten temat jest dla was. Czy OGLĄDACIE czy może OGLĄDALIŚCIE, bo np. nie jesteście w stanie patrzeć na nowe odcinki.

A jeśli lubiliście ten serial to piszcie o swoich ulubionych odcinkach i tekstach.

 

Zapraszam do dyskutowania, komentowania i wszelkiego udzielania się :P

Edited by mariusz391
Link to comment
Share on other sites

Oglądałem bardzo często już od samego dzieciństwa, muszę przyznać jednak że mam wrażenie że serial ten podzielił się na takie dwie części. Jedna w której była Babka a druga w której jest dupeczka Waldka. Nie wiem co to ma wspólnego, ale według mnie humor był dużo lepszy za czasów Rozalii niż ten prezentowany w obecnych odcinkach. 

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

Definitywnie jeden z moich ulubionych seriali, ale zgadzam się, że starsze odcinki (zwłaszcza te gdzie była Babka, Edzio listonosz i Walduś jeszcze przed odejściem) były o niebo lepsze niż te nowsze. Zresztą nowych odcinków i tak prawie przez to nie oglądam, ale do starszych sezonów wracam bardzo często :P

Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o ten serial, to szczerze przyznam, że uwielbiam go oglądać. Ale tylko stare odcinki. Tamte były serio zabawne, pełne świetnego humoru, takie, że no, do tej pory mogę oglądać powtórki. Babka Kiepska, dawny Cycu... No po prostu genialne. A te nowsze? Szczerze, cóż, możecie się ze mną zgodzić, lub nie, ale po prostu nie są zabawne. Bardzo czerstwy humor, taki, że w ogóle nie śmieszy, no może poza jakimiś pojedynczymi tekstami. Jeszcze te "środkowe" odcinki dało się obejrzeć, ale te najnowsze, to już dla mnie niestety dno. 

Link to comment
Share on other sites

Jak widzę, że leci jakiś starszy epizod, to oglądam, choćby tornado szalało na dworze. Serial świetny, lecz z biegiem czasu lekko podupadł. Dziewoja Waldusia jest w cholerę irytująca, żarty stały się czerstwe, a czasem nawet i idiotyczne. Co prawda, raz trafi się coś lepszego, lecz ogólnie to nowsza seria nie dorasta do pięt starszym odcinkom które praktycznie w całości były genialne, a lanie ze śmichu było przy nich gwarantowane. Babka i młody Waldek to były czasem. Odcinki bez nich też były świetne (epizod z ogórkami wciąż uważam za najlepszy), lecz dalej jest już tylko gorzej.

Link to comment
Share on other sites

Guest Anekito

Kiedyś był znacznie lepszy. Teraz to w większości głupoty i brak tak dobrego humoru.

 

Poza powyższym, to typowy serial wyśmiewający wszystkie przywary Polaków.

Link to comment
Share on other sites

Nom, dawniejsze odcinki były lepsze, niż obecnie, choć nadal lubię je oglądać, to jednak zdecydowanie widać jak aktorzy się postarzeli, a pomysły na nowe odcinki raz lepsze, raz gorsze, ale nadal serial da się oglądać... Ps wiecie, że ten serial jest skopiowany z Amerykańskiego serialu "Świat według Bundych"?

Link to comment
Share on other sites

Powiedziałbym tak-,,nawet fajne,trochę głupie,ale podoba mi się to".

Moi rodzice nie lubią,a ja i tak prawie nie oglądam telewizji,zmanipulowane wiadomości do szpiku kości.

Jak już oglądam telewizję to oglądam albo to albo jakieś fajniejsze kreskówki albo jakiś film.

Link to comment
Share on other sites

No ta Jolka, to taki denny poziom, niemal każdy odcinek z jej udziałem to crap. Walduś, który kiedyś był "prawą ręką" Ferdka, teraz to taki wymoczek i prawie nie ma już go w serialu. Nawet tego eee kuzyna ze wsi, (nie pamiętam imienia) brakuje mi go w serialu, ale najbardziej brak mi Babki i Edzia, bez nich ten serial to już nie to... :octcry:

Link to comment
Share on other sites

Czyli widzę że większość też na Jolasie nie może patrzeć.

Ja osobiście nie przypominam sobie w żadnym serialu osoby tak antypatycznej i wkurzającej jak ona. Gdy tylko słyszę jej teksty nóż mi się w kieszeni otwiera :burned:

I w sumie przez nią z Waldka czyli jednej z głównych ról zrobili jakąś postać drugoplanową.

I w sumie nie wiem czemu w tych późniejszych odcinach humor zrobił się taki ,,czerstwy'' jak wspominaliście. Czy to po prostu kwestia żałosnego reżysera jakim jest Patrick Yoka (bo zauważcie że puki to kręcił Khamidov to odcinki nawet bez Waldka bywały dobre), czy to może sam Grabowski nie chciał już robić z siebie debila i postanowił że w serialu ma być ,,ambitniejszy'' humor (choć jak dla mnie jest zupełnie odwrotnie)


Nawet tego eee kuzyna ze wsi, (nie pamiętam imienia)
Bardzo dobrze że wspomniałeś o Ziemowicie (zwanego potocznie Ziomusiem), bo sam chciałem o nim coś dodać.

b6wr55.jpg

Wiele osób może go nie kojarzyć, bo wystąpił raptem w paru odcinkach po odejściu Waldusia. I niestety widzowie potraktowali go jako podróbę i nie chcieli dłużej oglądać.

Możecie się ze mną nie zgadzać ale ja uważam po latach że jednak wolałbym taką ,,podróbę'' Cyca niż Waldemara którego widzimy we współczesnych odcinkach, o Jolaśce nie wspominając...

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites


Możecie się ze mną nie zgadzać ale ja uważam po latach że jednak wolałbym taką ,,podróbę'' Cyca niż Waldemara którego widzimy we współczesnych odcinkach, o Jolaśce nie wspominając...

No ja tutaj się zgodzę w 200%! Ta Jolasia, nie dość ,że taka "plastikowa pseudo Barbie", to jeszcze inteligencją przypomina taką typową blondynkę. To Mariola jest 100 razy lepsza, aż szkoda, że tak mało występuje...

Link to comment
Share on other sites

Uwielbiałem ten serial do momentu przybycia Jolanty i Waldemara, potem obejrzałem parę odcinków, a następnie przestałem oglądać (z resztą przestałem wtedy oglądać telewizję w ogóle. Powie mi ktoś czy zmieniło się coś w tym serialu przez te 3 lata lub więcej ?) Pamiętam że moimi ulubionymi odcinkami były te z pierwszego sezonu (szczególnie "Wiara czyni cuda", "Okrutna Pizza" i "Rekord Guinessa"). 

Link to comment
Share on other sites

Też lubię te klasyki "Okrutna Pizza" i "Rekord Guinessa", ale też odcinek z wejściem do Uni Europejskiej, był spoko, czy Big Brother. Ale po dzisiejszym odcinku z kanału atm, w którym była ta zakichana Jolka, tak mnie zirytował, że wyłączyłem w połowie! Ten jej wygląd, zachowanie, jej teksty i nawet tonacja głosu, wszystko jest tak irytujące, że nie da się tego oglądać, a i jeszcze ten przydupas Waldek, pozbawiony męskości... 

Link to comment
Share on other sites

Ale po dzisiejszym odcinku z kanału atm, w którym była ta zakichana Jolka, tak mnie zirytował, że wyłączyłem w połowie! Ten jej wygląd, zachowanie, jej teksty i nawet tonacja głosu, wszystko jest tak irytujące, że nie da się tego oglądać, a i jeszcze ten przydupas Waldek, pozbawiony męskości... 

 

Znam ten ból, też tak zrobiłem kiedy oglądałem mój ostatni odcinek

Edited by Hameryiu
Link to comment
Share on other sites

Jedna z postaci do których też się nie można przyczepić jest Badura, nie mam pojęcia czy jest w tych najnowszych odcinkach, ale jakoś zawsze fajny morał był w odcinkach z nim. Mam do niego sentyment ^^

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Powiem krótko - serial się wypalił. Teraz robią głupie rzeczy, aby było "śmiesznie". A żona Waldusia? Niech ją ktoś zamknie w szafie. Za czasów "Babki" (R.I.P) można było popłakać się ze śmiechu. Teraz? Owszem, popłakać, ale z rozpaczy.

"Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść. Niepokonanym" Oni nie wiedzą (bo oglądalność jest)

Edited by Triste Cordis
  • Upvote 3
Link to comment
Share on other sites

  • 11 months later...

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
 Share

×
×
  • Create New...