Skocz do zawartości

[Zapisy][Gra] Internat


Mały Hehesz

Recommended Posts

- Jak to co? Zabijam pobratymca za ponieważ bo taką mam pracę. - powiedział. Mark zaśmiał się. 

- I tak zginiesz głupcze! - krzyknął. Jego głos był o wiele cięższy niż wcześniej. Oboje spojrzeli na siebie. Add wyciągnął spod płaszcza skalpel i ściął sobie nadmiar włosów, zrzucił frak, po chwili na jego ciele zaczęły formować się czarne płytki tworząc zbroje. Add zasłonił lewe oko dłonią i zaczął się śmiać maniakalnie. Oprócz zbroi dostał też trzy ogony który przypominały łańcuchy z ostrzem na końcu. Mark przestał być pewny siebie. 

- Prawdziwa forma lorda protektora? - mruknął. - Diabolic Esper... - dodał - Dlaczego ty istniejesz?! Jesteś zaprzeczeniem... nie masz prawa! - zawołał.

- Prawa? Prawa tego świata zostaną wykreowane przeze mnie. - powiedział Add odsłaniając oko. - Obleciał cię strach? Dziwne.

 

((wygląd Adda))

Des.png

Edytowano przez Mephisto Pheles
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraki wyjrzał przez okno. -Zaczęło się.- mruknął wychodząc przez okno i unosząc się w powietrzu. -To ja też pokarzę swoją prawdziwą postać?- zawołał do walczących. Dokoła chłopaka zaczął się pojawiać się biały kokon. Po chwili wybuchł. Cały wygląd Zarakiego się zmienił... Chłopak spojrzał na walczących i ściągnął maskę. -Wita was nowy ja!- krzyknął śmiejąc się maniakalnie.

(( oto i on.))

Bleach_shirosaki_hichigo_by_washu_m-d3df

Edytowano przez Lucypher
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Vasto Lord? - zapytał Add Zarakiego. - Kto by pomyślał. - spojrzał na Marka. - Czyli Lord Protektor i Vasto Lord kontra Zwiastun Śmierci. - zaśmiał się. - Let's do this. - powiedział. Mark spojrzał na nich obu i zaśmiał się.

- Nie macie szans. Zabije każdego kto stanie mi na drodze. - powiedział i magią rzucił zarówno Addem jak i Zarakim w ścianę. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark upadł na ziemie.

- Ty gnoju! - krzyknął, spojrzał na skrzydło. - Zabije cię gnoju! - krzyknął. W Zarakiego trafił pocisk który zranił go dość mocno. Add spojrzał na Marka. Wyszczerzył się.

- Maximum Strike... - wokół Adda pojawiło się sześć sfer z elektryczności, wycelował w Marka. - Strike! - sfery poleciały w Marka i przebiły mu się przez brzuch. - Zdychaj szmato! - krzyknął i zaśmiał się maniakalnie. 

Edytowano przez Mephisto Pheles
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark złapał Adda nim ten zdążył zareagować i rzucił nim w stronę Agnes. Add wpadł na nią wywracając ją. Dość boleśnie. Sam Add wylądował na nogach. Uniósł się w powietrzu. 

- Pora kończyć te małą gierkę. - wokół Adda pojawiły się pioruny, wycelował w niego ręką. - Void Impact! - Add strzelił promieniem elektrycznym który uderzył w Marka, ten wciąż stał i próbował się bronić. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Nic mi nie jest. - odparła uśmiechając się. - Nie masz się czym martwić Oz. A nie! Jednak strasznie mnie boli... em.. .co to mnie... wszystko mnie boli. Stać nie umiem. Czekaj przecież ja stoję... nie umiem nic poza staniem i mówieniem! jestem zgubiona!

Edytowano przez Cassidy
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mark pod naporem dwóch promieni zaczął słabnąć, po chwili rozsypywał się. Najwidoczniej zginął. Nie dało się wyczuć jego aury. Zarówno Zaraki jak i Add przerwali atak. Add najpierw się uśmiechnął, potem upadł na ziemie i zamknął oczy. Zbroja zaczęła pękać a z lewego oka leciała krew. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...