Skocz do zawartości

[Zapisy] [Gra] Rodzina Diabłów [Highschool DXD][Reaktywacja]


Dean Ambrows

Recommended Posts

( Dobra jednak udało mi się wrócić do sesji. Dzięki Lucypher za pozwolenie.)

 

Yukito szedł spokojnie w stronę obozu treningowego. Na plecach miał nieduży plecak.

-Cholerny wyjazd.- Mówił pod nosem lekko nie pocieszony.- Że też musiałem akurat teraz wyjechać do rodziny. Mam nadzieję, że nie oberwę za bardzo od Dantego.- Yukito rozglądął się po okolicy szukając miejsca o którym wspominał mu kiedyś Dante. Był niepocieszony, ponieważ nagły wyjazd zmienił wszystkie jego plany dotyczące treningu. Na dodatek nie miał możliwości powiadomić nikogo o tym co jeszcze bardziej wprawiło go w zły humor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yukito zareagował instynktownie.

-Rai.- W jego ręce pojawił się miecz. Już miał się zamachnąć jednak zobaczył Dantego.- Nie nawidzę jak tak robisz.- Dodał. Po chwili jego miecz zniknął.- Wybacz, że nic ci nie powiedziałem. Rodzice nalegali, abym pojechał z nimi baz szansy na pożegnanie się.- Powiedział z zakłopotaniem w głosie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-W sumie nie jestem głodny ale dzięki za propozycje.- Odparł Yukito ściągając plecak i kładąc go przy wejściu. Po chwili podszedł i usiadł na krześle.- Strasznie trudno było tutaj dotrzeć. Już myślałem, że nie dam rady.- Dodał rozglądając się po pomieszczeniu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yukito skłonił się lekko jednak nadal obserwował dziewczynę.

-Jestem Yukito.- Odparł krótko. W jego głosie dało się słyszeć lekki chłód jakby nie cieszył się na jej widok. Po chwili podniósł się i zwrócił do Dantego.- Kto to jest?-Zapytał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yukito popatrzył na odchodzącą dziewczyną po czym ponownie na Dantego.

-Skoro tak mówisz.- Wzruszył ramionami.- Ale pamiętaj, że jeśli ona mnie zaatakuje to nie będę się powstrzymywał.- Dodał już cieplej po czym oparł się plecami o oparcie krzesła.- Cholera zmęczyłem się tą podróżą. Możesz mi powiedzieć, gdzie mógłbym odpocząć?- Zapytał patrząc na swojego stwórcę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Utwórz nowe...