[Konkurs] Konkurs Literacki "Pod gradobiciem fików" Edycja czwarta

[Dolar84]

Wasza cierpliwość zostanie nagrodzona. Są wyniki!

 

Fakt, trochę to trwało, bo jednak przy czwórce oceniających opóźnienia mnożą się niespodziewanie szybko, ale dotarliśmy do końca. Poziom konkursu był generalnie wysoki i choć trafiło się kilka słabszych prac, to również pojawiły się prawdziwe perełki. Dłużej mamrotać nie będę, czas na werdykt:

 

I miejsce Johnny

II miejsce StyxD

III miejsce Kacpi

 

Serdecznie gratulujemy zarówno zdobywcom podium, jak i wszystkim pozostałym uczestnikom.

 

Oczywiście standardowo pojawią się również recenzje. Moje możecie przeczytać tutaj, a pozostali jurorzy opublikują swoje we własnych postach. W linku znajdują się również dokładne oceny całościowe jakie dani uczestnicy otrzymali od sędziów.

 

Po raz kolejny napiszę też które opowiadania w tej edycji prywatnie uznaję za najlepsze - tym razem dwa pierwsze miejsca należą do Johnny'ego odpowiednio za fanfiki "Ślady Pazurów" oraz "Mądrość niby-żywa". Trzecie miejsce zaś przyznałbym Styxowi za jego "Eksperyment". Dodam również iż właśnie StyxD oraz szczególnie Kacpi stanowili całkiem przyjemną niespodziankę, pisząc na zdecydowanie wyższym poziomie niż dotychczas - szczególnie w odniesieniu do formy. Taki progres aż miło obserwować i liczę, że na tym się nie skończy.

 

To byłoby z mojej strony wszystko, raz jeszcze dziękuję uczestnikom i już zapraszam na kolejne edycje Konkursów Literackich, które nadal będą pojawiać się w dziale.

 

PS: A teraz uprzejmie <odgłos przeładowywanej broni> zachęcam uczestników, sędziów i kibiców, którzy jeszcze tego nie zrobili do udania się do tematu oskarowego i nominowanie swoich faworytów. Dobrowolne <syk palącego się lontu> naturalnie...

[falconek]

Biorąc pod uwagę moje oceny z poprzednich konkursów, to chyba staczam się po równi pochyłej... Gratuluję zwycięzcom

[Sun]

Wychodzi na to, że zająłem 4 miejsce,  wraz z Bodziem. Fajnie. 

Pozostaje wiec odnieść się do Dolarowych recenzji i czekać na pozostałe. 

 

Dzieło numer 1. Owszem, zostało nieco upośledzone przez limit. Prawdopodobnie, w najbliższym czasie znajdę chwilę by poprawić rozmowę wrzucić fanfik tak jak trzeba. Ba, nawet powinienem.

Dzieło numer 2. Tu nie w limicie leżał problem, a raczej w pomyśle (znaczy się w limicie też, ale głównie w pomyśle). Otóż, w połowie opowiadania, zorientowałem się, ze trzeba by wyciąć 3/4 dziennika, zeby spełnić limit, ale nie miałem pomysłu, co zrobić zamiast tego, więc zaryzykowałem i wyszło jak wyszło. Na pocieszenie powiem, że prawdziwa kontynuacja: ,,Słów króla" istnieje i powolutku (bardzo powolutku) się tworzy. Może kiedyś zagości na forum.

Dzieło numer 3. A obawiałem się, że to będzie najsłabsze z moich dzieł, gdyż jest wymierzone bezpośrednio w jednego z jurorów i jego wiekopomne dzieło (tak myślę, bo kto inny by mógł dać taki temat). Jak widać, było na tyle dobre, że się nie ośmieszyłem (chyba)

Pomysł został zaczerpnięty w 100% ze Szwejka ( Co Dolar zauważył). Ordynans właśnie miał być typowym Szwejkiem, a oberleutnant typowym, skretyniałym dowódcą ze Szwejka (coś jak porucznik Dub). Zabrakło tylko miejsca na lekarza, który leczy wszystko lewatywą i parę innych, znamionowych elementów. 

 

Za recenzje dziękuje i czekam na pozostałych jurorów, którzy wystawili znacznie niższe noty. 

[StyxD]

Przyznam, że jestem całkiem zaskoczony nagłym wysokim miejscem, bo subiektywnie moje opowiadania nie wydają mi się w jakiś sposób lepsze od tego co dotychczas tworzyłem.

 

Nie widać też tego po ocenach opowiadań, poza jedną 10. Więc czemu aż taka niespodzianka, Dolarze?

 

No dobrze, to brzmi jakbym miał znowu narzekać. Dziękuję za komentarze i gratuluję pozostałym uczestnikom.

 

Znowu opowiadanie, które powstawało tylko parę godzin żeby zdążyć na deadline, bez większego przemyślenia, podobało się najbardziej. To ja rozkładam ręce - może cała moja metodyka pisania jest zła?

 

Co do "Granicy", to zapewne obniżeniem klimatu zaowocowało to, że musiałem niemal jedną trzecią opowiadania wyciąć, żeby zmieścić się w limicie. Większość ze środka. Niestety.

 

PS. Komentarze Dolara mogę niestety ocenić jedynie na 8/10 ze względu na pojawiające się miejscami rażące błędy, takie jak "Batopny", czy zdanie "Twilight mówiąca to powiedziała bez przemyślenia tematu", którego nijak nie rozumiem, a chciałbym wiedzieć co znaczy, bo dotyczy mojego opowiadania.

[Dolar84]

59 minut temu StyxD napisał:

Przyznam, że jestem całkiem zaskoczony nagłym wysokim miejscem, bo subiektywnie moje opowiadania nie wydają mi się w jakiś sposób lepsze od tego co dotychczas tworzyłem.

 

Nie widać też tego po ocenach opowiadań, poza jedną 10. Więc czemu aż taka niespodzianka, Dolarze?

 

No dobrze, to brzmi jakbym miał znowu narzekać. Dziękuję za komentarze i gratuluję pozostałym uczestnikom.

 

Znowu opowiadanie, które powstawało tylko parę godzin żeby zdążyć na deadline, bez większego przemyślenia, podobało się najbardziej. To ja rozkładam ręce - może cała moja metodyka pisania jest zła?

 

Co do "Granicy", to zapewne obniżeniem klimatu zaowocowało to, że musiałem niemal jedną trzecią opowiadania wyciąć, żeby zmieścić się w limicie. Większość ze środka. Niestety.

 

PS. Komentarze Dolara mogę niestety ocenić jedynie na 8/10 ze względu na pojawiające się miejscami rażące błędy, takie jak "Batopny", czy zdanie "Twilight mówiąca to powiedziała bez przemyślenia tematu", którego nijak nie rozumiem, a chciałbym wiedzieć co znaczy, bo dotyczy mojego opowiadania.

 

W zdaniu o którym mówisz popełniłem Mordeczyzm, czyli zaawansowany skrót myślowy - już jest poprawnie :D. Literówkę też wykasowałem.

 

Może i oceny się aż tak nie różnią, ale w moim odczuciu tym razem postarałeś się jakoś bardziej. No ale cóż - subiektywna opinia

[Ampere]

O boru, moja ocena to 5/10, nawet nie myślałam że będzie tyle

W każdym razie, gratuluję wszystkim

Ale następne Gradobicie będzie lepsze, obiecuję 

[Kacpi]

23 godziny temu Dolar84 napisał:

III miejsce Kacpi

 

Ok... tego się nie spodziewałem. Standardowo moim celem było miejsce wyższe od ostatniego a tu... kurde... aż chce się skakać z radości

 

Co do konkursu, to oczywiście gratuluję wszystkim uczestnikom i co tam jeszcze... nie wiem co powiedzieć... dalej jestem w szoku.

[Johnny]

He, he, he… Tak to jest kiedy na dwa fiki poświęca się całość zaangażowania i nie wystarcza sił ani chęci by porządnie podszlifować trzeci… A mogłem zgarnąć trzy tytuły „Perełek”

A teraz poważnie – jestem niezwykle usatysfakcjonowany, że moje opowiadania tak przypadły do gustu jurorom. Przyznam, że pomysł na nie szlifowałem dość długo i byłem niezwykle ciekaw tego jak jego mały fragment (bo te trzy fanfiki to rzeczywiście fragment pewnej całości) przypadnie innym do gustu. Najwyraźniej przypadł i za to jestem wdzięczny z całego serca.

Gratuluję też pozostałym laureatom i w ogóle wszystkim uczestnikom za pracę, pomysły i wyobraźnie, jurorom za chęci i ciepłe słowa pochwały. No i do zobaczenia w następnych edycjach.

[Sun]

Gdzie są pozostałe recenzje ja się pytam?

O ile oczywiście miały się w ogóle pojawić.

[Dolar84]

Ano miały i szczerze mówiąc nie wiem co te buły leniwe odstawiają - byłem pewny, że wrzucą wszystko wczoraj. No ale pewnie coś wypadło - to się zdarza. Zalecam cierpliwość.

[Mordecz]

Nie chciałem się wybijać przed pozostałych recenzentów  A tak poważnie - miałem poważne problemy z niektórymi recenzjami. Albo brakowało mi słów, aby opisać niektóre wspaniałości, albo brakowało mi racjonalnych argumentów, zdolnych w pełni oddać moje niezadowolenie. W końcu jednak dokończyłem dzieła, abyście, nasi drodzy uczestnicy, mogli przeczytać nieco więcej.

 

Miłego czytania!

 

Pozdrawiam

[SPIDIvonMARDER]

Niektórzy, Sun, byli na Bykonie, potem w pracy i dopiero teraz mają teoretycznie chwilę na sprawdzenie kwejka ;P

 

 

 

 

Byłem pozytywnie zaskoczony, gdyż widząc stosunkowo niewielką ilość prac i to często nadsyłaną w ostatniej chwili, obawiałem się, że będą tworzone na szybkiego. Jednak tym razem jest moim zdaniem lepiej, niż w III edycji. Kilka miłych zaskoczeń (Styx, Kacpi), kilka osób, które kontynuują dobrą passę (Johnny, Sun), ale też kilka po prostu solidnych wyników.

 

 

 

 

 

Tradycyjnie przypomnę, jak oceniam. Skupiam się przede wszystkim na fabule, odczytanym koncepcie i emocjach, jakie wywołuje fanfik. Przyznaję za to punkty, a nie wystawiam oceny w skali 0-10. Opowiadanie 4/10 to nie jest słaby tekst, a po prostu tekst, który otrzymał 4 punkty. Jest subtelna różnica.

 

 

 

 

 

Hojność jest dostosowana do średniego poziomu konkursu, więc niekoniecznie 4/10 odpowiada tylu samo punktom z innej edycji. Różnica jednak mieści się w granicach chyba jednego punktu, maks dwóch.

 

 

 

 

 

Recenzje (na szablonie Dolara):

 

 

 

Spoiler

 

I. Zodiak

 

 

1. Najpiękniejsze samobójstwo na świecie [Sad] 1482 słowa, Popełniłeś właśnie, ogromny błąd…

 

 

Tekst jest bardzo poetycki i podobała mi się jego forma. Wiele osób próbuje podobnego kształtu, lecz efekty bywają różne, a Tobie wyszło naprawdę dobrze.

 

 

Nie mogę jednak zrozumieć, czemu jednorożec tak sprzeciwiał się swojemu talentowi, czemu uznawał, że to szydera losu. Owszem, można to podciągnąć pod typowy motyw artysty, który artystą być nie chce… plus miłość do syreny/pani jeziora/boginki.

 

 

Podobało mi się też oryginalne wykorzystanie tematu.

 

 

6/10 punktów.

 

 

2. Kucyki i Czarodzieje [Comedy] 1339 słów, Baśń kucyków Strasznie ciężko to było ocenić. Z jednej strony tekst… no napisany tak jakby trochę na szybkiego, brakowało w nim wypełnienia. Limit słów gonił, wiem… ale w efekcie jest bardzo skrótowo.

 

 

Z drugiej bardzo podobał mi się pomysł, wykorzystanie znanych cytatów i wplecenie w to kucyków. Plus za pomysł ze znaczkami Luny. Stylem to przypominało starego Wędrowycza, tylko… no było skrótowe.

 

 

7/10

 

 

3. Zecory nocna liryczna przygoda [Poetry] 260 słów, Noc należy do nas Bardzo miły tekst, fajny w formie i świetnie zrytmizowany. Dobry na piosenkę lub coś w rodzaju… wyliczanki. Nie, nie chodzi mi o to, że jest dziecinny. Wyliczanki wbrew pozorom nie są takie banalne, jak się wydaje.

 

 

Bardzo ciekawa interpretacja tematu. Rymy trochę żeńskie, ale za to naprzemienne, co wymagało też odrobiny skilla.

 

 

6/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

II. Ampere

 

 

1. Nowy Uczeń Chaosu [Comedy] 462 słowa, Ordnung muss sein – Bardzo podobała mi się lekcja Discorda, motyw wyjściowy i wykorzystanie tematu. Równocześnie chyba nie do końca chwyciłem, dlaczego Celestia cieszyła się, że Blueblood stał się takim samym żartownisiem jak Discord.

 

 

Napisane całkiem porządnie, choć bezpośrednio. Jednak w komediowym tekście to daje dobry efekt.

 

 

4/10

 

 

2. Alo, flamo, ombro [Wyspa][Sad] 694 słowa, Popełniłeś właśnie ogromny błąd- Szczerze mówiąc, to nie wiem, o co tu chodzi. To chyba odniesienie do innego opowiadania, uniwersum, gdyż zarówno postacie, jak i sytuacje są mi obce i niestety przedstawione tak, że bez znajomości tego kanonu czuję się bezradnym obserwatorem wydarzeń, których głębszy sens mi umyka. Co więcej, w przeciwieństwie do „Nowego Ucznia Chaosu” tutaj prosty styl jakby w moim odczuciu mniej pasował i odbierał smak tekstowi.

 

 

2/10

 

 

3. Zapiski ze Stajni 77 [Crossover] 428 słów, Rzeczywistość to wyższa forma iluzji – No! Gratulacje! Trudny temat, podjęta próba ukazania czegoś związanego z szaleństwem i… efekt całkiem przekonujący teoretycznie razić mogłaby prostota tekstu (krótkie zapiski), lecz równocześnie może to mu dodawać autentyczności (choć to zależy, gdzie te zapiski by były zostawiane), a na pewno dodaje dramatyzmu. Bardzo podobał mi się sam motyw z kukiełkami, zaleciało kilkoma horrorami. Zabawki potrafią być przerażające, szczególnie, jak ożywają. Albo nam się wydaje, że ożywają.

 

 

Fabuła i forma bardzo mi się podobało. Przyczepić się mogę jedynie zakończenia, które w sumie było tutaj bardzo standardowe… mamy zapiski, coraz bardziej chaotyczne i skrótowe i ostatni jest najbardziej rozbudowany i dopracowany. Wydaje mi się, że spotkać się można z takim rozwiązaniem w wielu miejscach.

 

 

7/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

III. Sparkle

 

 

1. Głos Oceanu [Sad] 795 słów, Popełniłeś właśnie ogromny błąd – Tworzenie OP postaci jest bardzo niebezpiecznie, gdyż czytelnicy reagują nierzadko na nie alergią. Mam tutaj na myśli konkretnie odporność na starość. Równocześnie pojawiało się wspomnienie o tym, że to miało swoje wady… jak dla mnie to takie same, jak bycie nieśmiertelnym OP wampirem w niektórych powieściach Mówią, że to przekleństwo i koszmar, ale nierzadko jednak bilans strat wskazuje, że się opłaca.

 

 

Ok, ok! Są opowieści, gdzie bycie wampirem to faktycznie przekleństwo

 

 

W każdym razie, w takim krótkim i dość poetyckim, romantycznym tekście na szczęście postać ze swoimi atutami nie przeszkadzała. Sama historia bardzo ładna, wzruszająca, choć nienowa. W sumie taka wariacja „Małej Syrenki”. Fajny pomysł z wykorzystaniem piosenki z Harrego Pottera, choć szkoda, że nie pojawiało się tutaj coś autorskiego.

 

 

W sumie lubię takie teksty.

 

 

5/10

 

 

2. Applesprity atakują [Comedy] 604 słowa, Ordnung muss sein – To trochę zaskakujące, ale tekst brzmi zdecydowanie inaczej, od poprzedniego. Jest bardzo prosty, aż za bardzo. Nie ma prawie opisów, a fabuła dosłownie rzecz biorąc, dzieje się sama. Krótko mówiąc, to trochę jest jak szkielet opowiadania, któremu zabrakło ciała i intrygi. A przecież zostało jeszcze sporo słów do wykorzystania. Pomysł na Applesprity jest dobry, ale chyba zupełnie niewykorzystany. Wielka szkoda, bo sam początek sugerował coś smacznego.

 

 

2/10

 

 

3. Ciastko [Comedy] 382 słowa, Rzeczywistość to wyższa forma iluzji – Dobre wykorzystanie tytułu, fabuła baaaardzo mi pasuje pod Pinkie. Lekki absurd, który w jej przypadku staje się całkiem sensowny, nawet dla postronnego obserwatora. Także jej reakcja uważam, że jest trafiona. Język mógłby być nieco lepszy, ale nie warto się czepiać. Za to rozczarowała mnie końcówka… aż szkoda, że nie pojawiło tam się coś zaskakującego. Przecież Pinkie mogła spokojnie wziąć/zrobić/kupić sobie obiekt nr 2. Zdecydowanie zabrakło tutaj pointy.

 

 

4/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

IV. Verlax

 

 

1. Krótka Rozprawa o Oszczędnościach Budżetowych [Comedy] 1184 słowa, Wiele musi się zmienić, by wszystko zostało po staremu – Z tekstu najbardziej spodobała mi się interpretacja tematu… ogólnie pod tym kątem to dobra edycja Gradobicia. Klimat tekstu też chciałbym pochwalić. Mógłbym polemizować z przedstawionymi realiami, jednak nie wydaje mi się to być istotne, wszak każdy ma prawo do własnej wizji. Bardziej problemem była fabuła, która przez cały tekst w sumie mnie nie porwała, lecz trochę uratowała ją pointa.

 

 

5/10

 

 

2. Mięso [Dark] 803 słowa , Ordnung muss sein – Warto napomnieć, że tekst pomimo, że jest osadzony w autorskim uniwersum, to nadal jest klarowny i jasny. Tego niestety często brakuje w tym konkursie, zatem należy się plus. Drugi na pewno za pomysł i inspirację. Jednak jego przedstawienie w tej formie i przy użyciu takich środków (stylistyki i opisów) nie za bardzo mną wstrząsnęło. Hmmm… może to bardziej rozwinąć? Dodać trochę więcej dramatyzmu, emocji?

 

 

5/10

 

 

3. Środek Zapalający [Wojenny] 1232 słowa Popełniłeś właśnie ogromny błąd – Miałem szczerą nadzieję, że to będzie trochę inaczej… i zamiast dość typowego obrazu cywilnej ofiary wojny, czyli „kobiet i dzieci” pojawi się coś innego, również by dobrze spełniało temat. Np. jakby sfajczyli bibliotekę Szkoda, że poszło jednak w stronę typowego dramatu wojennego.

 

 

PS: nie „ludność”

 

 

4/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

V. Sun

 

 

1. Nocna Zmiana [Alternative Universe] 1498 słów, Ta noc należy do nas! – O! To jest super! Całkiem refleksyjne, co chwilę zaskakiwało i burzyło porządek, który jakoś tam zaczynałem sobie tworzyć w głowie. Słuszne i ciekawe uwagi dot. różnic miedzy obydwiema postaciami. Tylko język dialogów momentami sztywny, taki… dosłowny. Brakowało w nim płynności. Może to wina limitu słów.

 

 

8/10

 

 

2.  O powstaniu kryształowego serca [Alternative Universe] 1487 słów, Kryształowe Serce – ambiwalentne połączenie lekkiego rozczarowania i pozytywnego zaskoczenia. Fanfik może być przewidywalny i wciąż stanowił bardzo dobrą historię, lecz tutaj odrobinę czułem się rozczarowany, że to koniecznie Sombra i Twilight oczywiście musi się dziwić, wątpić w prawdomówność Celestii… to trochę taki dyżurny temat, jeśli piszemy o Sombrze i jego przeszłości (swoją drogą, tajemniczym przybyszu znikąd). Wykorzystanie tematu dość dosłowne.

 

 

Równocześnie ten schemat został bardzo dobrze zrealizowany. Coś jak film, który ma znaną fabułę, typowy motyw, ale i dobrze się ogląda. No i pointa z Luną świetna. Plusy za opis kryształowych kucyków. Niby znowu śpiewanie to znana sprawa, ale ponownie dobrze moim zdaniem wykorzystałeś ograny motyw.

 

 

7/10

 

 

3. Ordynas Orange Tart [Crossover][Comedy] 1366 słów, Ordnung muss sein – dobry skecz Monty Pythona, a nawet dwa… plus trochę Szwejka. Całkiem śmiesznie, dobrze napisane, z lekkością.

 

 

I nie ma pointy! Naprawdę, wielka szkoda! Skecz bez zaskakującego zakończenia? Oj, Sun…

 

 

7/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

VI. Johnny

 

 

1. Ślady Pazurów [Alternate Universe][Dark][Lovecraft] 1491 słów, Popełniłeś właśnie ogromny błąd – No, bardzo to lovecraftowskie. Udana próba oddania klimatu, opisu i merytoryczności jego tekstów. Zastanawiałem się, czy jakby dodać do tego trochę naukowej treści, to czy tekst by przypadkiem nie stracił. Chyba nie… wszak naukowiec mówiący, że coś „jest z głębokiej starożytności” to trochę mało wiedzący o badanym przez siebie okresie Jednak to tylko detal, który jest bardzo w stylu ducha inspiracji.

 

 

Dobry tekst, nawet nieźle poradził sobie z problemem niskiego limitu słów, przez co nie mam za bardzo wrażenia, że urywa się nagle.

 

 

8/10

 

 

2. Madrość niby-żywa [Alternate Universe][Dark][Lovecraft] 1498 słów, Rzeczywistość to wyższa forma iluzji – Winszuję, to naprawdę dobre ujęcie tematu, ponownie bardzo lovecraftowski, świetnie uchwycony klimat i styl, a także świetny koncept i intryga. Szczególnie ona jest warta wielu punktów! Napisane jest też tak, że tekst działa samodzielnie, nie musi być kontynuacją „pazurów”.

 

 

9/10

 

 

3. Przypadek pana Leather Aprona [Alternate Universe][Dark][Lovecraft] 947 słów, Ta noc należy do nas! – Mam wrażenie (zapewne błędne), że to trzecie opowiadanie jest dodatkowe, że przede wszystkim chciałeś napisać dwa poprzednie, a tym wypełniłeś konkurs. Pod kątem fabularnym odstaje od pozostałych, a szkoda. Owszem, warto pochwalić zaplecenie wątków, przez co trylogia stanowi jedną całość i tekst byłyby fajnym zwieńczeniem reszty… ale zasady konkursu nakazują każdy tekst ocenić w 100% indywidualnie, co w tym przypadku psuje fabułę. Daring Do choruje i zdrowieje bez powodu (wszak udajemy, że nie czytaliśmy poprzednich). Szkoda, limit słów zezwalał ten wątek jakoś nasycić i wytłumaczyć.

 

 

Twój styl jest jak zwykle rewelacyjny. Lecz nawet jakby przymknąć oko na problem z Daring Do, to nadal tekstowi brakowało nasycenia. Watek kuby Rozpruwacza jest super, ale historia trochę prosta.

 

 

5/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

VII. Nyxgrim

 

 

1. Widmo nad Nortarm [dark][human][Violence] 1393 słowa, Popełniłeś właśnie ogromny błąd – I znowu lovecraft, a przynajmniej tak mi się wydaje. Dobre, solidne opisy, dobry, solidny klimat. Kończyło się tylko za szybko…

 

 

7/10

 

 

2. Groza Głębin [Dark][Violence] 541 słów, Baśń kucyków – forma jest niezła… znowu lovecraft (chyba… umówiliście się? )… ale fabularnie tutaj nic za bardzo nie zaskoczyło. Przepraszam, ale odczułem, że to jest takie jakby na szybkiego napisane. Choć pomysł ze „ślepą erą” dobry.

 

 

4/10

 

 

3. Gdy bogowie giną, rodzi się przyszłość [Dark][Violence][Human] 1081 słów, Ta noc należy do nas – Mam wrażenie, że chyba tak długo będziesz mnie kolejnymi gradobiciami uczuł swoich uniwersów, że w końcu je zrozumiem Niestety, ale nadal obowiązuje zasada, że fanfik w gradobiciu jest całkowicie autonomiczny, a wtedy gubię się trochę w tych realiach, na przykład w równoczesnym występowaniu kucyków i ludzi w tym świecie, który zdaje się być rozbudowany, ale jestem tylko turystą, który zszedł ze statku i się rozgląda po obcym świecie. Jednak, tym razem pojawił się opis wojny i kawałka historii, za to plus.

 

 

Tak, widzę tag [human], ale wyjaśnienia nadal brak

 

 

Napisane jest tak… poprawnie. Ciężko się przyczepić, ale i nie za bardzo mnie to porwało.

 

 

4/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

VIII. Kacpi

 

 

1. Historia każdego kucyka [Slice of Life] 1102 słowa, Rzeczywistość to wyższa forma iluzji – Zaskoczenie tego konkursu! Błyskotliwe wykorzystanie tematu, tytułu i jaka realizacja! Świetny pomysł i ukazany… ciutkę naiwnie… ale w tym tkwi chyba jego urok. Właśnie to jest ten przebłysk, dla którego stworzono kategorię wagową opowiadań „miniatura”.

 

 

10/10

 

 

2. Nowy i nieznajoma [Slice of Life] 1034 słowa, Popełniłeś właśnie ogromny błąd – Znowu dobry pomysł, tylko tym razem zabrakło tego geniuszu. A szkoda. Jednak zarówno opis, jak i właśnie fabuła mi się podobały.

 

 

No i ten mały problem z pozostawiona notatka „może być?”. Raz jest smartpony, raz smatfon

 

 

6/10

 

 

3. Co się (nie)zmieniło?[Slice of Life] 897 słów, Wiele musi się zmienić, by wszystko zostało po staremu – uwaga o głosach, które słyszy bohater, dotyczy innego fanfika, a fanfiki konkursowe powinny być samodzielne. Nieładnie, ta rzecz nie jest zbytnio zrozumiała bez czytania „Historii…”.

 

 

Tekst ogólnie przeciętny. Napisany poprawnie, ale w sumie poza myślą, kiedy współpracownik się zawstydził, to trochę nie miał napięcia i fabuły, jakiejś intrygi. Podejrzewałem, że przyjaciel też się czymś zdradzi… i już prawie to napisałeś. Zarumienił się… i koniec. Szkoda, że nie wykorzystałeś wątku.

 

 

3/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

IX. Bodzio

 

 

1. Gwiazdy [Adventure][Alternate Universe] 1042 słowa, Kryształowe Serce – zapowiadało się super. Napięcie wzrastało, świetne opisy, oczekiwałem pewnej konfrontacji z Cadance, wszak obie strony chciały tego samego. Jednak pojawiła się zagadkowa i trochę mało opisana „wielka przedwieczna istota”, rozpoczęło coś, co odrobinę pachniało końcem miasta… no nie wiem, trochę to mi się nie podobało. Z jednej strony bardzo ładne opisy, ale z drugiej mam wrażenie, że nie opisano wszystkiego.

 

 

Z kolei plus za „oskarżycielski księżyc”.

 

 

5/10

 

 

2. Pustka [Baśń, a co] 1287 słów, Baśń kucyków – Tekst jest napisany jak wzorowa baśń. Pod kątem formy zatem jest bardzo dobrze. Z kolei trochę nie rozumiem, czym dokładnie był cień i o ile fanfik fajnie pokazuje motyw ukarania młodzieńczej brawury, o tyle w trochę nie jasne sposób. Coś jakby „żył, żył i umarł”. Zatem wydaje mi się, że skoczek wylądował na dalekim metrze, ale zachwiał się…

 

 

6/10

 

 

3. Księżyc [Adventure] 1456 słów, Ta noc należy do nas! – Ponownie zawitałem w uniwersum, które jest autorskie i fanfik nie do końca wyjaśnia, o co chodzi. Postać Kordo, choć bardzo interesująca, musi być przez czytelnika rekonstruowana z drobnych fragmentów. Szkoda, muszę tekst ocenić jako indywidualną pracę, na czym traci. A szkoda. Bardzo podobał mi się opis pracy Luny na początku, realnie klimatyczny. Tak samo jej rozmowy z Kordo.

 

 

6/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

X. Falconek

 

 

1. Ponyville oblężone [ Oneshot][Alternate Universe][War][Violence] 1438 słów, Klejnotem i kotem z Canterlot hołotę! – Co z tym zrobić… bardzo fajny pomysł i zabawna realizacja. Robi się coraz bardziej kuriozalnie i ciekawie… i kończy się jakby w połowie sceny. Sądzę, że zabrakło słów w limicie. Wielka szkoda, jakby to udało się sfinalizować…

 

 

6/10

 

 

2. Nowy Lokator [Oneshot][Slice of Life] 334 słowa, Popełniłeś właśnie ogromny błąd – Wielka szkoda, że nie ukazałeś tego błędu, a raczej konsekwencji mamy trochę taki skrót literacki, czyli tekst zamiast ukazać opisuje, że to się stało, przerzucając konieczność wykreowania wszystkiego wyobraźni czytelnika.

 

 

Bardzo podobał mi się styl.

 

 

4/10

 

 

3. Mały Kryzys [Oneshot][Slice of Life] 259 słów, Ta noc należy do nas – O! Tym razem było jeszcze krócej, ale błyskotliwie, i jak na moje oko, wystarczyło. Brzmiało mrocznie, atmosfera gęstniała i myk! Super pointa!

 

 

7/10

 

 

 

 

 

 

Spoiler

 

XI. StyxD

 

 

1. Wywiad z chaosem [Slice of Life] 1491 słów, Wiele musi się zmienić, by wszystko zostało po staremu – Fajne. Podoba mi się próba stworzenia historii świata i choć to rzecz chyba na o wiele dłuższy tekst (tutaj było momentami bardzo skrótowo). Discord zachowywał się przekonująco.

 

 

7/10

 

 

2. Eksperyment [Dark] 1480 słów, Kryształowe Serce - Ponownie niełatwo to ocenić. Z jednej strony mamy trudną tematykę i fajną próbę wyjaśnienia, z drugiej chyba znowu jest tutaj sporo elementów spoza fanfika. Dialog z Sombrą napisany troszkę dosłownie.

 

 

4/10

 

 

3. Granica [Adventure][Violence] 1495 słów, Popełniłeś właśnie ogromny błąd – Ale ładny tekst! Kilka razy zastanawiałem się „o co tu chodzi? Do czego zmierzasz?” i zastanawiałem się, czym mnie zechcesz zaskoczyć. Pomysł przewidywalny, ale dobrze zrealizowany. Wizja również była ciepła, plastyczna, dodatkowe plusy za opisy sztuczek złodziejskich. No i historia niepokojąca realna…

 

 

8/10

 

 

 

 

 

 

 

 

Kolejność autorów i fanfików:

 

 

 

Spoiler

 

 

 

 

 

 

1.       Ka-1 -10

 

 

2.       Jo-2 -9

 

 

3.       Su-1 -8

 

 

4.       Jo-1 -8

 

 

5.       St-3 -8

 

 

6.       Ny-1 -7

 

 

7.       Su-2 -7

 

 

8.       Am-1 -7

 

 

9.       Zo-2 -7

 

 

10.   Su-3 -7

 

 

11.   Fa-3 -7

 

 

12.   St-1 -7

 

 

13.   Bo-3 -6

 

 

14.   Bo-2 -6

 

 

15.   Fa-1 -6

 

 

16.   Zo-1 -6

 

 

17.   Zo-3 -6

 

 

18.   Ka-2 -6

 

 

19.   Bo-1 -5

 

 

20.   Jo-3 -5

 

 

21.   Sp-1 -5

 

 

22.   Ve-1 -5

 

 

23.   Ve-2 -5

 

 

24.   Am-1 -4

 

 

25.   Sp-3 -4

 

 

26.   Ve-3 -4

 

 

27.   St-2 -4

 

 

28.   Ny-3 -4

 

 

29.   Ny-2 -4

 

 

30.   Fa-2 -2

 

 

31.   Ka-3 -3

 

 

32.   Am-2 -2

 

 

33.   Sp-2 -2

 

 

 

 

 

 

 

 

1.       Jo – 22 ++/+ 8

 

 

2.       Su – 22 + 8

 

 

3.       Ka – 19 +++ 7

 

 

4.       St – 19 + 6

 

 

5.       Zo – 19 6

 

 

6.       Fa – 19 6

 

 

7.       Bo – 17 5,5

 

 

8.       Ny – 15  5

 

 

9.       Ve – 14 5

 

 

10.   Am – 13 3,5

 

 

11.   Sp – 11 3

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[StyxD]

Ej, ej... chciałbym zgłosić drobny protest.

 

23.03.2016 at 01:33 SPIDIvonMARDER napisał:

Tradycyjnie przypomnę, jak oceniam. Skupiam się przede wszystkim na fabule, odczytanym koncepcie i emocjach, jakie wywołuje fanfik. Przyznaję za to punkty, a nie wystawiam oceny w skali 0-10. Opowiadanie 4/10 to nie jest słaby tekst, a po prostu tekst, który otrzymał 4 punkty.

To w takim razie... nie wiem, przydałaby się jakaś tabelka konwersji do ustalenia z pozostałymi jurorami?

 

Bo sorry, ale jeśli dla trzech osób 4/10 to słabe opowiadanie, a dla jednej... może być, ale nie musi, to wyciąganie średniej z takich ocen jest trochę pozbawione sensu.

 

Zbyt poważnie podchodzę do tego konkursu? Być może.

 

Ale przynajmniej mam wyjaśnienie tych sytuacji z poprzednich Gradobić, gdy otrzymywałem komentarze w rodzaju "Ok... ok... mogłoby być lepiej, ale jest całkiem fajnie: 3/10".

[Nyxgrim]

Teraz chyba muszę coś oznajmić - opowiadania w tym konkursie były moimi ostatnimi fanfikami z MLP. Poważnie. Obawiam się, że przestałem już uwielbiać ten serial. Jeśli kogoś interesuje moje uniwersum, to wiedzcie, że pod żadnym pozorem go nie porzucam. Po prostu Danstir będzie się teraz rozwijać bez udziału kucyków. Najpewniej wprowadzę też parę istotnych zmian w fabularnych. Pojawi się też pewnie jeszcze jakieś opowiadanie w dziale "Świat bez kucyków".

 

No cóż. To już wszystko? To się okaże. Wiadomo tylko jedno: wszystko będzie w porządku.

 

Spoiler

 

 

       

Edytowano Marzec 26, 2016 przez Nyxgrim

[Dolar84]

25.03.2016 at 01:44 Nyxgrim napisał:

Teraz chyba muszę coś oznajmić - opowiadania w tym konkursie były moimi ostatnimi fanfikami z MLP. Poważnie. Obawiam się, że przestałem już uwielbiać ten serial. Jeśli kogoś interesuje moje uniwersum, to wiedzcie, że pod żadnym pozorem go nie porzucam. Po prostu Danstir będzie się teraz rozwijać bez udziału kucyków. Najpewniej wprowadzę też parę istotnych zmian w fabularnych. Pojawi się też pewnie jeszcze jakieś opowiadanie w dziale "Świat bez kucyków".

 

No cóż. To już wszystko? To się okaże. Wiadomo tylko jedno: wszystko będzie w porządku.

 

  Pokaż ukrytą zawartość

 

 

       

 

Szkoda, szkoda. No ale nie tracę nadziei, że może jeszcze kiedyś wrzucisz do niego pastelowe taborety. Albo przynajmniej ich nie wykasujesz zupełnie, a zwyczajnie zmarginalizujesz w swoich przyszłych opowiadaniach.

 

I tak - będę czytał dalej o Dalaranie jeżeli zdecydujesz się w drugim dziale publikować

[Nyxgrim]

Cytuj

 

Szkoda, szkoda. No ale nie tracę nadziei, że może jeszcze kiedyś wrzucisz do niego pastelowe taborety. Albo przynajmniej ich nie wykasujesz zupełnie, a zwyczajnie zmarginalizujesz w swoich przyszłych opowiadaniach.

 

I tak - będę czytał dalej o Dalaranie jeżeli zdecydujesz się w drugim dziale publikować

 

Aktualnie chciałbym się bardziej skupić na tłumaczeniu niż pisaniu. A to oznacza, że po ponad rocznej przerwie powróci "Paradise". A jeśli konstelacja gwiazd będzie mi sprzyjać może nawet wezmę się zaaa...

Spoiler

Edytowano Marzec 28, 2016 przez Nyxgrim

[Mordecz]

Moonstuck doczekało się polskiego tłumaczenia. Efekty translacji możesz znaleźć pod tym linkiem:

 

http://www.fge.com.pl/2013/07/moonstuck-pl.html

 

Pozdrawiam

[Nyxgrim]

Cytuj

Moonstuck doczekało się polskiego tłumaczenia. Efekty translacji możesz znaleźć pod tym linkiem:

 

http://www.fge.com.pl/2013/07/moonstuck-pl.html

 

Pozdrawiam

 

Wiem o tym, ale nie został on przetłumaczony do końca. A to jest rzeczą niedopuszczalną!

[Johnny]

Emm... nie żebym nie doceniał opinii sędziów, którzy już zdążyli się wypowiedzieć, a których oceny są dla mnie bardzo wartościowe ale... czy Alberich przypadkiem o czymś nie zapomniał?

Edytowano Marzec 29, 2016 przez Johnny

[Dolar84]

44 minuty temu Johnny napisał:

Emm... nie żebym nie doceniał opinii sędziów, którzy już zdążyli się wypowiedzieć, a których oceny są dla mnie bardzo wartościowe ale... czy Alberich przypadkiem o czymś nie zapomniał?

Już go skrzyczałem za opier... znaczy zapominalstwo. Zobaczymy co z tego wyniknie.

[Alberich]

Spóźnione świętami i życiem recenzje:

 

OCENY

 

Ogólnie gratuluję wszystkim uczestnikom, poziom konkursu był bardzo przyzwoity. Postarałem się jak najwięcej powiedzieć w swoich mini recenzyjkach i jak najlepiej opisać, co mi się podobało (a co nie) w Waszych opowiadaniach. Przepraszam Was serdecznie, że publikuję to tak późno.

 

Pozdrawiam ciepło uczestników i obserwatorów konkursu!

[StyxD]

Cóż, dziękuję za i tym razem przychylne oceny, ale nie mogę się powstrzymać, by nie skomentować pewnych rzeczy.

 

Cytuj

Choć niespecjalnie podobał mi się morał porzucenia bliskiego na rzecz dziwnie rozumianej wolności

Hej... ale czy to nie jest równie dobrze jednozdaniowe podsumowanie twojej "Szklanej Kuli"?

 

Cytuj

Random po pełną kontrolą, wykonanie przyjemne (i z nawiązaniem do Undertale’a)

Hę? Możliwe że coś przeoczyłem albo źle pamiętam, ale przejrzałem na szybko to opowiadanie i nigdzie nie widzę nawiązań do Undertale'a (poza moim awatarem na forum). Jaka rzecz ci się skojarzyła z Undertale?

[Alberich]

@StyxD

 

Tak nieco od końca:

13 minuty temu StyxD napisał:

Hę? Możliwe że coś przeoczyłem albo źle pamiętam, ale przejrzałem na szybko to opowiadanie i nigdzie nie widzę nawiązań do Undertale'a (poza moim awatarem na forum). Jaka rzecz ci się skojarzyła z Undertale?

To:

Cytuj

...z dziennikiem i zestawem do pisania w jukach, oraz determinacją w sercu.

Może "determinacja w sercu" nie była nawiązaniem świadomym, a moją nadinterpretacją.

 

15 minut temu StyxD napisał:

Hej... ale czy to nie jest równie dobrze jednozdaniowe podsumowanie twojej "Szklanej Kuli"?

Sam tak bym tego nie odbierał, głównie za sprawą kontekstu, chociaż analogia jest zabawna i niepozbawiona trafności. Jest różnica między wolnością rozumianą jako obraną ścieżką życia, a jako próbą wydostania się ze szponów zorganizowanego systemu. Trochę kwestia skali, trochę okoliczności. Zresztą "morał" "Szklanej Kuli" ma w moich oczach coś z szukania mniejszego zła, więc daleki jestem stawiania tego wyboru jako jednoznacznie pozytywnego.

 

Przy okazji – zwlekałem z odpowiedzią na Twój dawny komentarz pod moim fikiem, trochę na zasadzie tradycyjnego "jutro się zrobi", trochę dlatego, że dobrze byłoby odpowiedzieć innym. A teraz minęło tyle czasu, że cytując pewną piosenkę: "Jest mi tak, jakby już było za późno". W sumie szkoda, bo materiał zarówno do polemiki, jak i podziękowań (parę uwag było kąśliwych, ale boleśnie celnych), miałem nadzwyczajny.

[StyxD]

29.03.2016 at 00:26 Alberich napisał:

Może "determinacja w sercu" nie była nawiązaniem świadomym, a moją nadinterpretacją.

Całkiem możliwe, że miałem w głowie Undertale, kiedy to pisałem... ale przy czytaniu nie kojarzy mi się to nijak.

 

29.03.2016 at 00:26 Alberich napisał:

Przy okazji – zwlekałem z odpowiedzią na Twój dawny komentarz pod moim fikiem, trochę na zasadzie tradycyjnego "jutro się zrobi", trochę dlatego, że dobrze byłoby odpowiedzieć innym. A teraz minęło tyle czasu, że cytując pewną piosenkę: "Jest mi tak, jakby już było za późno". W sumie szkoda, bo materiał zarówno do polemiki, jak i podziękowań (parę uwag było kąśliwych, ale boleśnie celnych), miałem nadzwyczajny.

Szkoda, naprawdę, bo wyczuwam potencjał na takie polemiki polityczno-postaciowe, że cały temat zostałby przeniesiony do forum dyskusyjnego.

 

Ale czemu za późno? Czy to nie ty pisałeś kiedyś, że fandom umiera bo nikomu nie chce się już nic robić?

[Alberich]

12 godziny temu StyxD napisał:

Ale czemu za późno? Czy to nie ty pisałeś kiedyś, że fandom umiera bo nikomu nie chce się już nic robić?

Ja pisałem (że się starzeje, nie umiera, ale mniej więcej wychodzi na to samo), a i owszem. Problem w tym, że i mnie ta przykra przypadłość dopadła, straciłem zapał i wcale nie jestem lepszy od reszty koła emerytów. A mówiąc "za późno" miałem raczej na myśli odgrzewanie naprawdę starych kotletów. Coś jakby na forum komputerowców odpowiedzieć komuś po dwóch latach, trochę przypał. Jednak, jak tak teraz mówisz, może i szkoda... Jak wrócę na weekend do domu to zobaczę, co się da zrobić.