Arcybiskup z Canterbury Napisano Marzec 7, 2016 Autor Share Napisano Marzec 7, 2016 - Na balkonie to można, tak myślę -odparła, wracając do pozycji siedzącej i wpatrując się we Vlada uważnie. Towarzysz wampira czekający na dole wyraźnie się niecierpliwił. - Co tak długo? - spytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucjan Napisano Marzec 7, 2016 Share Napisano Marzec 7, 2016 Ale ci się spieszy. Na prawdę. Zero kultury. - stwierdził. Wyrzucił cygaro i podszedł do dziewczyny. Zanim się zorientowała dotknął punktu na jej szyi przez co straciła przytomność. W tej samej chwili Vald delikatnie wgryzł jej się w szyję i zaczął pić krew. Po skończonym posiłku wstał, wytarł usta i wyskoczył przez okno. - Gdzie ci się tak spieszy? - zapytał zdziwiony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts