Skocz do zawartości

Odcinek 20: Viva Las Pegasus


Niklas

Ocena  

29 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Ocena Odcinka

    • 1
      1
    • 2
      0
    • 3
      0
    • 4
      1
    • 5
      0
    • 6
      0
    • 7
      4
    • 8
      9
    • 9
      6
    • 10
      3
    • 11/10 JACKPOT!
      5


Recommended Posts

ENG: http://www.dailymotion.com/video/x4tm41h

PL: http://www.dailymotion.com/video/x4to3d8

 

Kolejny odcinek już za nami. W pełni potwierdził się również fragment z książki, w którym Applejack opisywała tę przygodę. Byłem jednak ciekaw, w jakich okolicznościach dojdzie do tego wszystkiego, no i się nawet nie rozczarowałem. A wam jak się widział ten epizod? I powrót braci Flima i Flama?

Edytowano przez Niklas
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinek obejrzany i dobra passa odcinków trwa.. Cóż dawno nie było odcinków z Cutie Map, więc logika nakazywała by taki odcinek się pojawił i znowu mapa zaskoczyła doborem postaci bowiem do jaskini chciwości i mamony wysłała klacze  które od takich cech raczej stronią, bo AJ to uczciwy ciężko pracujący kucyk (ok zgoda miała jedno potknięcie z swoją uczciwością, ale w końcu na prostą wyszła), Drżypłoszka to istny aniołek, czuły na wszelkie okrucieństwa (gotów ci powiedzieć, co jest w twoim zachowaniu okrutnego, ale nie gani cię za to tylko stara się ciebie naprowadzić na dobrą drogę). Na pierwszy rzut oka wszytko wydaje się oki doki, bo właściciel miły i pracownicy, ale pierwszy alarm podnosi spotkanie moich 2 znienawidzonych krętaczy czyli Flima i Flama - myślę sobie tak jak AJ "co ta 2 znowu nabroiła, bo coś na pewno" ,ale szokiem było dla mnie, że ten duet skakał sobie do gardeł i Fluterka wyciąga mi słowa z ust "może to im mammy pomóc", Oczywiście nie dziwi mnie reakcja AJ, bo sam w sercu zareagowałem podobnie. Oczywiście AJ przeprowadza własne śledztwo i okazuje się, że nie tylko Spólka FIlm Flam ma problem z dogadaniem się, wszytko łączy postać  właściciela ale jak przekonać kucyki że Gledmin nie jest kryształowy. Tu Drżypłoszka używa prawdy starej jak świat "Tylko oszust jest w stanie pokazać innego Oszusta" i  AJ po oporach zgadza się na wykorzystanie braci Flam do tego. Plan mieli Ambitny nie powiem, ale nie do końca się udał, ale jak to bywa z antagonistami pewność siebie gubi i jest Happy End. Fabuła wiec 7/10, a środki jak ją nakręcić 8/10.

Charakter postaci bez zarzutu, animacja też i nowa miejścówka,

odcienk dostaje o mnie 10/10 (byłoby 11/10 ale obecnośc Flima i Flama obniża ocenę o 1 )

Edytowano przez Al Icher
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Al Icher Nie pisz posta pod swoim postem, tylko edytuj poprzednika. Kiedyś oto @BiP mnie zaczepiał.

Ep. 20 znajdziesz tutaj lub wersję DM w pierwszym poście.

 

Epizod uznaję za wyśmienity.

Nowa miejscówka, Las Pegasus, czyli nasze Las Vegas. Wygląda dobrze, lecz za bardzo przypomina wesołe miasteczko.

Powrót Flima i Flama, dawnych wrogów rodzina AJ, obecnie pokłóceni. Dziwne dla mnie było, że tak szybko się pogodzili. Fajnie ponownie widzieć ich mordki.

Kolejny epizodyczny antagonista. Nie wiem jak ma na imię, lecz po zmiany barw sierści i grzywy, będzie wyglądał jak *huehue* Trump. Make Equestria great again!

Tutaj twórcy mnie zaskoczyli. Nie podejrzewałem, że tą "sławną" klaczą jest Fluttershy. :flutterblush:

Szlachetne 8/10

 

Edytowano przez Lucas
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ominąłem poprzedni odcinek i obejrzałem ten tutaj bez polskich napisów tylko po to, bo był on z Flimem i Flamem. Krejzol ze mnie jakich mało.

 

Plusy:

- Nareszcie ku*wa dali Flima i Flama, bez zje*ybania ich zachowania!!! To, co było w poprzednim odcinku z nimi to był gwałt na fanach tych postaci i w ogóle w pale się nie mieści, co ci twócy od*ebali. Bracia w tym odcinku zostali napisani dobrze, bo pomimo tego, iż lubi się bawić w interesy i wygryzać konkurencje, mają w sobie jakąś przyzwoitość i "rozum i godność człowieka kucyka". Bałem się, że znowu będzie babol jak w ich ostatnim docinku. Jednak nie powiem się, dosyć się zdenerwuję, jeśli ten ich występ tutaj nie będzie wnosił nic więcej do sezonu (patrz: spoilery sezonu 6).

- Ten zły wyglądał i brzmiał spoko.

- W ogóle ta cała trupa artystyczna wyglądała spoko. Ci od tych króliczków byli jacyś wątpliwi (z początku myślałem, że to dwie laski, puki kłaków na klacie nie zobaczyłem).

- Pierwszy widok na Las Pegasus był bardzo zacny. Późniejszy już znacznie mniej, gdyż wyglądało to jak jakiś amerykański salon gier dla dzieci w przedziale 8-14.

- Finał mnie w sumie rozśmieszył.

- Jeszcze raz powiem, że dobrze Flima i Flama widzieć w niespieprzonej wersji.

 

Minusy:

- Pomimo tych zacnych zalet wyżej, odcinek nie miał w sobie tyle Flim-flamowej magi, co poprzednie (ten drugi miał ją do połowy odcinka).

- Jednak za mało braci jak dla mnie, ale w sumie odcinek nie miał się głównie na nich skupiać.

 

Ocena: 8/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odcinek świetny, ponownie widzieliśmy "psychologiczne" podejście Fluttershy, tym razem na AJ. Poznaliśmy nową klacz...

Spoiler

rfkoi.jpg

Ale też powrócił ten zakichany ogier z "Kuchennych rewolucji"...

Spoiler

rfjXS.jpg

Nareszcie też zobaczyliśmy tych braci, którzy choć raz, działali słusznie, po jasnej stronie mocy xD Ogólnie odcinek zacny, choć nie zalicza się do jakiś super ekstra wybitnych. Ponadto, zauważyliście znikającą perukę i okulary Fluttershy, gdy je ściągała za kurtyną :rarity5: ?

 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę późno, ale już jestem na posterunku!

 

Zacznę od ogółu. Sam odcinek skupił się na sytuacji: Bogacz kłóci biednych, bo pieniądze. Naprawdę dobrze w tej sytuacji zostały postawione Fluttershy i Applejack, które musiały naprawdę się zebrać w sobie, żeby pomóc innym (szczególnie Apple...). Ważne jest też to, że problemy te były głównie problemami ludzi w takich metropoliach jak Las Pegasus. Zacznijmy ocenę:

+ Animatorzy nie zawodzą z minami i gestami (Wzrok Fluttershy mnie zniszczył)

+ Ciekawe rozwiązanie problemów przyjaźni

+ Nowa część Equestrii

+ JACKPOT!

 

- Tutaj na ewidentny minus zasługuje niemała przewidywalność odcinka

- Zbyt małe ukazanie charakterów kucyków potrzebujących pomocy ( w tym Flima i Flama)

 

Ogólnie jak zwykle... 9/10. Nadal czekam na taki odcinek, któremu będę mógł dać solidne 11/10.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nice na yt Ha$bro zdążyło wczoraj zblokować a dailymotion mi ścina dziwnie na fonie to dopiero dzisiaj obejrzałem.

Ale bardzo fajny odcinek. 9/10 ode mnie leci. Ciekawy pomysł, intrygi i wykorzystanie potencjału postaci, zwłaszcza FlapFlop Brothas.

I cholernie się przykładają do designu background poniaczy. Wszystko się miło ogląda i słucha. Oby więcej takich odcinków.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu FrozenTear7 napisał:

I cholernie się przykładają do designu background poniaczy.

 

To raz, a dwa - tło. Bo wydawać by się mogło, że to takie małe pierdółki, co nic nie wnoszą do całości, ale jednak lepiej budują ten świat. Zresztą, dużo lepiej jest obserwować, jak tło żyje, a nie zamiera w bezruchu, robiąc miejsce dla pierwszego planu.  Podoba mi się takie podejście twórców. A ile ciekawych rzeczy zobaczyliśmy tym razem: nowe postacie, plakaty, kuce tła, salony gier itp.

 

I spójrzcie na te detale:

Spoiler

1251719__safe_applejack_screencap_animat

 

1252908__safe_screencap_animated_mare_su

 

1251561__safe_screencap_animated_scenery

 

A to mój, jak na razie, ulubiony przykład zwracania uwagi na detale:

Spoiler

1251523__safe_screencap_animated_video+g

 

Gdy ta po lewej (nazwana już Sprout Greenhoof), stuka kopytami w matę, zgadza się to z wybijanymi strzałkami. Ta po prawej jest zestresowana i z tego powodu nie trafia w ogóle.

:x 

  • +1 6
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ta scenka z dancefloorem też mi się cholernie spodobała ^^ Myślę że to taki kolejny ukłon w stronę broniaczowej widowni, bo myślę że Ci młodzi odbiorcy niezbyt zwracają na to uwagę, ale świat wykreowany w DnD odcinku też był skonstruowany by cieszyć oko. Kiedyś bardziej skupiali się na samym przekazie i mądrościach płynących z odcinku, a teraz doszli do takiej perfekcji dualizmu gdzie mamy zarówno fabułę na bardzo wysokim poziomie, bo naprawdę po 100+ odcinkach wciąż potrafią coś nowego i do tego ciekawego ogarnąć.

 

A Ty Triste nie narzekaj na FlipFlapa :D Wiadomo jak ich wykreowały poprzednie odcinki, ale tutaj serio świetnie ich pokazali.

Edytowano przez FrozenTear7
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie spodziewałam się niczego specjalnego, jednak odcinek okazał się świetny.

Przede wszystkim wreszcie nowe miasto! To było naprawdę potrzebne, Ponyville/Canterlot/Manehattan robią się powoli nudne. Na dodatek jest bardzo ładne i wyróżnia się spośród innych, oby jeszcze do niego wrócili.

Nowe miejsce było też okazją do popisu animatorów i projektantów - pojawiło się mnóstwo nowych, ładnych postaci, aż szkoda, że większość pewnie już nie wróci. Jak już tu wspomniano, przyłożono się też do detali w tle (scena salonie gier jest genialna). I oczywiście jak zwykle nowe miny, szczególnie FS wyjątkowo się popisała. Pod względem wizualnym zdecydowanie najlepszy odcinek sezonu, a może i w całym serialu.

Główne postacie zachowywały się jak najbardziej zgodnie ze swoim charakterem. Trochę mnie jednak rozśmieszyło mnie jednak to "You never lie!", AJ to nie Pinokio, może kłamać i parę razy jej się zdarzyło. Fluttershy była po prostu idealna i rozbroiła mnie jako Impossibly Rich, szczególnie z tym oszczędzaniem energii na mówieniu.

Za Flimem i Flamem i odcinkami z ich udziałem nie przepadam, ale ich tu powrót wyszedł całkiem nieźle, prawdopodobnie dlatego że nie grali tu głównych skrzypiec, byli tylko jednym z wielu problemów. Tym razem działali po jasnej stronie mocy, choć na końcu okazało się, że i tak pozostali sobą, i dobrze.

Ale epizod miał też swoje wady, przede wszystkim był trochę (bardzo) przewidywalny. Na początku było w porządku, ale gdy pojawiły się problemy, wiadomo było, kto za tym stoi, oczywiście ten bogaty musiał być tym złym, i musiał pod koniec wygłosić swój zły monolog, żeby mogli go nagrać i zdemaskować. Ale cóż, po MLP raczej nie spodziewam się skomplikowanej i zaskakującej fabuły.

Podsumowując, znowu dobry odcinek, i znowu 9/10. :fluttershy5:

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy słowa.

NIEMIECKIE KUCE PEDAŁY

 

A tak poza tym to zwiedzanie Equestrii w końcu nabiera mocy, jak zapewne powiedziało już wielu przede mną. Nie wiem, nie czytałem, przyznaję się bez bicia. Pojawienie się Flima i Flama daję na plus, bo jakby nie patrzeć prawie zawsze lubię widzieć postaci znane mi z wcześniejszych odcinków. Nadaje to jakiegoś takiego... życia światu przedstawionemu. Nie wiem jak to określić, do tego odegrali sporą rolę a końcówka z ich udziałem to kolejny uśmieszek. Różne backgroundy w tle też były ok. Miny były ok. Choć zaczynam odnosić wrażenie, że animatorzy zaczynają strasznie kombinować z mimiką i kształtami postaci. Niby różnorodność, i słusznie, ale co za dużo, to niezdrowo, prawda? No i tego ten. Bogacze to świnie [po raz kolejny] i cieszyłem się jak sukinsyna wyrolowali z tym planem ukrytym w środku planu. Ogólnie 7/10 8/10 polecam Piotr Frączewski.

Edytowano przez Po prostu Tomek
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu mam trochę czasu, więc należy nadrobić zaległości i napisać coś dobrego o tym odcinku. A muszę przyznać, że nie spodziewałem się czegoś tak dobrego. Ponownie, to jeden z najlepszych odcinków w tym sezonie, które miałem przyjemność oglądać. A jako, że oglądałem wszystkie, coś to znaczy. 

 

Chyba najbardziej zaskoczyła mnie postawa braci. Ich pozytywny, albo dużo bardziej pozytywny, wizerunek niż w poprzednim odcinku. Tym razem wyszli niemalże na naprawdę pozytywne i dające się lubić postacie. Dużo prawdziwsze niż te w poprzednim odcinku, w poprzednim sezonie. To naprawdę duży plus i świetny sposób na to by zakończyć ich wątek. Nie poprzez nie naturalną i wymuszoną zmianę charakteru, ale poprzez wykorzystywaniu ich najlepszych zdolności, do lepszych celów. Zdolność do kombinowania, nigdy nie była tak przydatna. Więc tak..Flim i Flam to najlepsze postacie w tym odcinku. 

 

Warto jeszcze trochę napisać o nowej lokacji i głównym antagoniście w tym odcinku. Lokacja jest..naprawdę przepiękna. Podoba mi się design lokacji wypoczynkowej i wakacyjnej. Początkowo myślałem, że będzie ona ulokowana jak Claudsdale w powietrzu, ale twórcy zdecydowali się jednak na normalne miasto dla przedstawicieli każdej rasy. I w sumie ten pomysł też wypadł dobrze. Odnośnie naszego antagonisty...no, jest dosyć...stereotypowy i raczej dopasowany do kliszy. Ot, typowy zły dyrektor placówki, myślący tylko o pieniądzach. Ale muszę przyznać, że plan miał całkiem dobry, jak i jego wykonanie. Dobrze, że nie wpadł na pierwszej próbie, ale ostatecznie źle skończył przez własną lekkomyślność i głupotę. 

 

Odnośnie duetu AJ I Fluttershy. Wyszedł lepiej niż myślałem, ale odcinek nie polegał głównie na relacji pomiędzy postaciami. W ogóle mam wrażenie, że bardziej to Fim i Flam byli nim ważni niż sam duet. Ale trzeba przyznać, że zarówno AJ jak i Fluutershy miały swój wkład w powodzenie swojej misji. 

 

Odcinek był bardzo przyjemny i super mi się go oglądało. Dla mnie 9/10. 

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pragnę zauważyć, że początek był taki prędki, że ledwo co się zaczął i już AJ i Fluttershy były w Los Pegasus (48 sekund?). Prawdopodobnie to oszczędzanie czasu odcinka, ale nie spodobało mi się takie "teleportowanie" do miejsca misji wyznaczonego przez mapę, chociaż jest wtedy więcej czasu na akcję, może się bardziej rozwinąć.

 

Wszystko potem było już dobrze - czy raczej po prostu akcja odcinka mi się spodobała. Flim i Flam, podstępy, kłótnie itp. Swoją drogą zauważyć można było w tle parę tych pierwszych gości zaproszonych do restauracji z odcinka 12. sezonu 6. Byłem też nieco rozczarowany - miasto wyobrażałem sobie raczej jako miasto pegazów niż jak jedno wielkie miejsce imprezowe dla każdego. Liczyłem też, że jak już będzie Los Pegasus to i Rainbow. Szkoda, może kiedy indziej.

 

Pod koniec było tragicznie mało czasu, musiał być jakiś przełom właśnie tego typu, że jednak się wygada i wszyscy jakoś to usłyszą. Chociaż jak Fluttershy naciskała ten przycisk to jednak nasz czarny charakter się obracał, więc zauważyłby to. Jednakże w sumie to było nieźle - oceniam odcinek 9 na 10. W mojej opinii był pomysłowy.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...