Popularny post. Victoria Luna Napisano Październik 29, 2018 Popularny post. Share Napisano Październik 29, 2018 (edytowany) Biała pegazica przemierzała błękitne, bezchmurne niebo, kierując się do zamku Twilight Sparkle – księżniczki Przyjaźni i kucyka, który posiada niemal wszystkie książki Equestrii. Klacz nuciła cichą melodię pod nosem, utrzymując kurs. Na szczęście dzień był przyjemny, bez żadnych wiatrów czy innych kaprysów pogody, dzięki czemu szybko dotarła do celu. Antilia studiuje medycynę weterynaryjną na Uniwersytecie Canterlockim, gdzie zazwyczaj spotyka się kierunki związane z magią. Na szczęście, jakiś czas temu zostały otwarte nowe kierunki dzięki współpracy z innymi uczelniami na terenie Equestrii i poza nią. Była to dobra wiadomość dla takich kucyków jak Antilia, ponieważ gdyby nie Canterlot, musieliby wyjeżdżać do miast znacznie oddalonych od Ponyville. I dzięki czemu pegazica jest w stanie poprosić księżniczkę Twilight o pożyczenie książki do anatomii zwierząt egzotycznych oraz chorób zwierząt towarzyszących. Mimo, że panna Sparkle studiowała czarodziejstwo, nie wyklucza, że będzie miała w swoich księgozbiorach materiały do nauki medycyny weterynaryjnej… A przynajmniej mam taką nadzieję… – pomyślała An. Po szybkim przelocie nad miasteczkiem Ponyville, klacz wylądowała na drodze prowadzącej do wrót zamku Przyjaźni. Postanowiła dać odpocząć swoim skrzydłom po kilkugodzinnym locie ze stolicy. Tak to jest, gdy spóźniasz się na pociąg… Zdmuchnęła pasmo błękitnych włosów z turkusowych oczu, po czym ruszyła wydeptaną ścieżką przed siebie. Gdy znalazła się pod drzwiami zamku, zapukała kilka razy w pięknie malowane drewno. Przez pewien czas czekała na odpowiedź, ponieważ klacz nie była w stanie stwierdzić czy księżniczka Twilight nie jest na jakiś zajęciach dodatkowych w swojej Szkole Przyjaźni, czy też dostała jakieś pilne wezwanie od księżniczek lub Znaczkowej Mapy… An zapukała ponownie, tym razem nieco głośniej, aby pani domu, czy jak w tym przypadku – zamku, wiedziała, że ktoś chce się z nią spotkać. Wtedy drzwi uchyliły się z delikatnym skrzypem. – Halo? – zawołał kucyk, zaglądając do środka. – Czy jest tu kto? Odpowiedziało jedynie echo jej głosu. Pegazica postanowiła zaryzykować i wejść do ogromnego holu zamku. Nikogo w zasięgu wzroku. Normalny kucyk powinien uszanować prywatność Twilight i iść do domu czy na targ zrobić zakupy, ale nie Antilia; należała ona bowiem do tych kucyków, które uwielbiały ryzykować wpadać w wir przygód i kłopotów. Kucyk ruszył w głąb zamku, oglądając kryształowe ozdoby rozwieszone na ścianach i wyższych piętrach zamku. Z oddali budowla prezentuje się przepięknie, a wnętrze, mimo mroku, było jeszcze lepsze. Klacz przyglądała się każdemu szczegółowi z równomierną dokładnością. Nagle pośród błogiej ciszy zakłócanej jedynie przez skutok kopyt, usłyszała coś jeszcze. Przystanęła i zaczęła nasłuchiwać… Gdzieś z oddali dochodził głos Twilight Sparkle oraz jej smoczego asystenta – Spike’a. Głos księżniczki był nieco piskliwy i zdenerwowany. Pegazica ruszyła w kierunku źródła głosu alikorna. Z każdym krokiem Antilia zaczęła się zastanawiać, czy wybrała odpowiedni moment na odwiedziny… Po chwili znalazła się przed wejściem do biblioteki w której była księżniczka Przyjaźni we własnej osobie. Twilight latała od półki do półki przeglądając każdą książkę, a następnie rzucając je na ogromny stos księgozbioru. W dole stał jej smoczy asystent obserwując całe zdarzenie. Antilia wzięła głęboki oddech, po czym weszła do pokoju. Z początku nikt jej nie zauważył, lecz po chwili gad podskoczył z przerażenia. – Wow, jak mnie wystraszyłaś… – powiedział, przyglądając się gościowi. – Ty jesteś… – Antilia – przedstawiła się. – Spike. – Wyciągnął łapę a klacz z chęcią ją chwyciła. – Co robi księżniczka? – zapytała pegazica, spoglądając na latającego, zdenerwowanego alikorna. – Sam chciałbym wiedzieć… – Westchnął. Spojrzał na swoją przyjaciółkę, po czym zawołał jej imię. Fioletowy kucyk spojrzał w dół, lecz z powrotem zaczęła gorączkowo czegoś szukać. – Widzę, że księżniczka Twilight jest zajęta… – powiedział ktoś. Spike oraz Antilia spojrzeli za siebie. W wejściu do biblioteki stała klacz jednorożca o podobnym umaszczeniu co pegaz, z tą różnicą, że na kończynach miednicznych miała czarno-różowe paski. Czarno-czerwone kosmyki włosów opadałt na szmaragdowe oczy, które miały bystry blask. – A żebyś wiedziała… – odparła Antilia, kiedy kucyk podszedł bliżej. – Twilight, weźże chodź tu! – zawołał smok. Księżniczka leniwie wylądowała tuż przed gośćmi. – Witam serdecznie… – Wymuszony uśmiech zagościł na twarzy alikorna. – Co was do mnie sprowadza? Klacze spojrzał najpierw na siebie a następnie z powrotem na Twilight. – Czy… wszystko w porządku? – zapytał jednorożec. Sztuczna maska radości opadła i księżniczka westchnęła głośno. – Szukam moich ksiąg z zaklęciami. Nie mogę ich nigdzie znaleźć… – wyznał szczerze. – To źle…? – Jedna z brew pegazicy poszybowała w górę. – Tak. Muszę zacząć pisać testy z zakresu magii dla moich uczniów… – Ale masz jeszcze dużo czasu – wtrącił się Spike. – No tak, ale mam jeszcze wiele innych spraw do załatwienia. Muszę napisać ten test, dopóki o nim pamiętam! – Panika w głosie Sparkle nie wróżyła nic dobrego. Nagle do głowy Antilii wpadł pewien pomysł. – A co jeśli napiszemy nową księgę zaklęć? – Co masz na myśli? – zapytała z nadzieją Twilight. – Wraz z… – urwała na chwilę, myśląc intensywnie. – W ogóle jak masz na imię? – zwróciła się do białego jednorożca. – Bloody Herb. A ty? – Antilia. – Ponownie zwróciła się do księżniczki. – Możemy popytać kucyki z Ponyville o zaklęcia, które znają. Zrobimy spis. – A skąd będziemy wiedzieć, że uczniowie będą je znali? – Spike założył ręce na piersi. – Księżniczka Twilight będzie wiedziała. Pokażemy jej i ona zdecyduje które weźmie. – Ale czemu po prostu nie spiszesz ich sama, Twi – spytał smok. – Nie pamiętam co było na lekcjach. Ale mam nadzieję, że kiedy tylko zobaczę te zaklęcia, będę wiedziała które były omawiane. – Czyli postanowione. – Antilia klasnęła w kopyta. – Bloody? Wchodzisz? Klacz kiwnęła głową. – Zapytam nawet o pomoc moją znajomą. Akurat będzie miała podobny egzamin więc będzie mogła jeszcze się podszkolić. – A propo… Czy księżniczka ma książkę o fizjologii zwierząt egzotycznych i chorób zwierząt towarzyszących? – Uśmiechnęła się nieśmiało. Twilight zachichotała, po czym poszła po poproszone pozycje. Witam moi drodzy! Z przyjemnością chcę Wam ogłosić, że organizuję konkurs! Nie wiem jak długo nie było tu żadnych konkursów (czy w ogóle były ^^'). Jeśli dokładnie przeczytaliście powyższą historyjkę, która ma za zadanie wprowadzić Was w klimat, możecie domyślać się, jakie będzie wasze zadanie. Niemniej jednak napiszę tak oficjalnie… Celem będzie napisanie treści Waszego autorskiego zaklęcia! Niemniej jednak jest kilka zasad, które trzeba przestrzegać, aby wziąć udział. Oto one: Obowiązuje regulamin forum i regulamin działu poświęconego postaci Twilight Sparkle; Organizatorem jest opiekunka działu – Victoria Luna. Wszelkie pytania/zastrzeżenia należy kierować do niej; W komitecie sędziowskim zasiadają: Moonlight, Porcelanowy Okular, Victoria Luna; Termin składania prac – od 29.10.2018 do 02.12.2018; Wysyłając zgłoszenie należy użyć podanego wzorcu: Spoiler Nazwa: Działanie (wymagane co najmniej 4 pełne zdania); Efekty uboczne (wymagane co najmniej 3 pełne zdania); Przeciwwskazania i wymagane przedmioty/stworzenia (opcjonalnie); Nie musicie stricte trzymać się tego sztywnego wzoru, lecz możecie opisać w formie opowiadania czy wycinka z książki! (Twilight kocha książki ) Plagiat jest surowo zabroniony. Próba skopiowania pomysłu grozi natychmiastową i nieodwołalną dyskwalifikacją; Jedna praca na jednego użytkownika; 7.1 Po wysłaniu swojej pracy nie można jej edytować/zmieniać/wysyłać poprawionej wersji; 7.2 Zgłoszenia z rażącymi błędami nie będą brane pod uwagę (dysleksja nie jest wytłumaczeniem – błędy w przeglądarce są podkreślane); 7.3 Zaklęcie musi być napisane samodzielnie – udział osób trzecich równa się dyskwalifikacją; Zaklęcie nie może: -zabijać; -wskrzeszać; -rozkochiwać; -zmieniać rasy i tym podobne boskie czary-mary; A teraz część, na którą czekaliście. A mianowicie: nagrody! Autorzy trzech najlepszych uroków wygrają rysunki wykonane przez naszą kadrę sędziowską! Każdy ze zwycięzców (pierwszeństwo ma zdobywca pierwszego miejsca, potem drugiego, a na końcu trzeciego) wybierze osobę, której wykona arta w ramach nagrody; to będą portrety/halfbody wykonane techniką tradycyjną/cyfrową (w zależności od artystki). Oto przykładowe prace, jakie możecie wygrać: Moonlight Spoiler Porcelanowy Okular Spoiler Victoria Luna Spoiler Mam też tutaj małą prośbę… Moonlight i Porcelanka są tutaj jako wolontariuszki – ich pomoc w organizacji nagród jest dobrowolna, przez co jestem im bardzo wdzięczna. Poświęcają swój wolny czas, którego i tak nie mają wiele, więc proszę nie poganiać artystek czy spamić ich skrzynek pytaniem typu “Kiedy dostanę swój rysunek???” do każdej za nas. Dziewczyny tak jak i ja mają życie prywatne w tym wymagające szkoły, a Porcelanka nawet maturę. Tak więc… proszę o cierpliwość i wyrozumiałość. Myślę, że dzięki temu jeszcze bardziej docenicie zdobyte nagrody. Cóż więcej mogę powiedzieć? Pojedynek na czary czas zacząć! Edytowano Listopad 1, 2018 przez Victoria Luna 10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Syrth Napisano Październik 29, 2018 Share Napisano Październik 29, 2018 Gdzie wysyłać zgłoszenia? Tutaj czy na PW? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victoria Luna Napisano Październik 30, 2018 Autor Share Napisano Październik 30, 2018 6 godzin temu, PervKapitan napisał: Gdzie wysyłać zgłoszenia? Tutaj czy na PW? Tutaj Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamikun Napisano Listopad 1, 2018 Share Napisano Listopad 1, 2018 (edytowany) Z wielką przyjemnością podzielę się zaklęciem... w imię nauki rzecz jasna... ^^ Jutro postaram się coś znaleźć w księgach i tak dla pewności przetestować je, aby nie było, że jakąś szmirę zapodaję. ^^ EDIT: Właśnie zobaczyłem jakie cuda robicie... Wasze portrety wyglądają niesamowicie i każdy ma swój oddzielny styl i urok. Edytowano Listopad 1, 2018 przez Kamikun Niechęć pisania posta pod postem 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cipher 618 Napisano Listopad 1, 2018 Share Napisano Listopad 1, 2018 Hmm... Pomyślmy... Dobra, wiem, że nie można dawać "boskiego czary-mary", ale za bardzo kusi Spoiler Nazwa: Redigamente Działanie: Zaklęcie powoduje stopniowe i nieodwracalne zmniejszenie ilorazu inteligencji ofiary. Powstało ono w czasach, w których rodzice Celestii chodzili w pieluchach, czyli bardzo , ale to bardzo dawno temu. Zostało napisane w pradawnym, zapomnianym języku. Na szczęście nieco ponad tysiąc lat temu wpisano je na "Listę Czarów Zakazanych". Efekty uboczne: wyrzuty sumienia, suchość w gardle Przeciwwskazania i wymagane przedmioty/stworzenia: NIE rzucać w pobliżu luster. NIE patrzeć w lustro w trakcie rzucania. Spojrzenie na samego siebie w trakcie rzucania zaklęcia może ogłupić rzucającego. Sposób rzucania: wystarczy głośno i wyraźnie wypowiedzieć te słowa: Stupore Mentem! Ti guardis altum inteligentio! Audi me, Saab di Lambo! Alla me vocatio! Na mea comandi reducto! Lostum rozume, stopus thinkus! Bikame cretino! Bikame cretino... Każde wypowiedzenie: "bikame cretino" zmniejsza iloraz inteligencji o 5 pkt. 2 1 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victoria Luna Napisano Listopad 1, 2018 Autor Share Napisano Listopad 1, 2018 (edytowany) @Triste Cordis Zaklęci w moim odczuciu jest nawet ciekawe :3 Niestety, problem polega na tym, iż w kategori efekty uboczne nie ma trzech zdań... Jednak na szczęście rozpisałeś się nieco lepiej w wymaganiach oraz dodałeś coś od siebie, dzięki czemu twoje zaklęcie zostało zatwierdzonego do dalszego etapu Edytowano Listopad 1, 2018 przez Victoria Luna Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Król Etirenus Napisano Listopad 1, 2018 Share Napisano Listopad 1, 2018 Tak. Ciekawe zaklęcie, ale zastanawia mnie, czy było by ono dobre dla takich jednych ze znanego nam wszystkim cyrku. I nie mam na myśli administracji, ani unserów . Spoiler A to ciekawe. Tak sobie rozmyślam słuchając utworu Equinoxe (part 3) i jeszcze taki jeden tego samego artysty (chodź trochę za szybki) i dochodzę do wniosku, że nawet by pasował do nadesłanego na konkurs tekstu (sytuacji). Mam co prawda (wiersz) klątwę skończoną od roku, (taki skromny prezencik dla Celestii), ale on się nie liczy chyba, zwłaszcza, że jest dość długi czas. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victoria Luna Napisano Listopad 1, 2018 Autor Share Napisano Listopad 1, 2018 1 godzinę temu, Król Etirenus napisał: Tak. Ciekawe zaklęcie, ale zastanawia mnie, czy było by ono dobre dla takich jednych ze znanego nam wszystkim cyrku. I nie mam na myśli administracji, ani unserów . Odkryj ukrytą treść A to ciekawe. Tak sobie rozmyślam słuchając utworu Equinoxe (part 3) i jeszcze taki jeden tego samego artysty (chodź trochę za szybki) i dochodzę do wniosku, że nawet by pasował do nadesłanego na konkurs tekstu (sytuacji). Mam co prawda (wiersz) klątwę skończoną od roku, (taki skromny prezencik dla Celestii), ale on się nie liczy chyba, zwłaszcza, że jest dość długi czas. Bardzo proszę o nie offtopowanie tematu (Offtopem nie jest zgłaszanie udziału) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Zegarmistrz Napisano Listopad 1, 2018 Share Napisano Listopad 1, 2018 Dobra, czemu by nie, bo przecież co złego może się stać, nie? Spoiler Nazwa: Pieśń MoIRe Działanie: Ważne jest przygotowanie. Czymże byśmy byli bez niego? Zatem przygotuj się, albowiem niewielu przeżywa to zaklęcie. Pieśń Mo - IR - e ma proste acz skuteczne zastosowanie. Wyobraźnie. Ale początek. Potrzebujesz 4 mocne kryształy kierunkujące oraz 8 równie mocnych, przekaźnikowych. Pierwszą częścią jest umieszczenie 4 na swoim ciele. Najlepiej na dłoniach(obu), na czole i na piersi(niezależnie czy wybierzesz mostek czy serce). Potem wystawiasz dłoń w górę, trzymając na niej pozostałe 8 kryształów. Uważaj, bowiem teraz ta bardzo ważna część. Kryształy trzymasz na otwartej dłoni. Zaraz ci powiem dlaczego. Ale najpierw inkantacja. I miej na uwadze, że niezależnie od możliwości tego zaklęcia, stworzyłem je do walki na regularnym polu bitwy, zatem zanim zaczniesz inkantować, upewnij się że jesteś kryty, bowiem nikt nie da ci na to czasu od tak. Me kości żelazem, Me serce otchłanią oznaczam cierpieniem, oznaczam strachem Iluzja rozmytą, Iluzją konieczną Rozrywam tą ciągłość, Rozgniatam wasz opór. Edyktem najwyższym, Śpiewam wam Pieśń przodków moich. W tym momencie kryształy które trzymałeś wystrzelą w powietrze. Gdybyś je ściskał, stracił byś albo palce, albo dłoń. Tak, wiem. Ale słuchaj dalej. Bo to tylko pieśń aktywacji. A trzeba to wykorzystać. Zatem lecisz dalej. Ku krańcom świata, ku wieczności bezkresu, Na me rozkazy, na słowo me gniewne, Odliczam żywota. Na pierwsze me słowo, zapłoną niebiosa. Na drugie me słowo, rozstąpi się ziemia. Trzecim niech będzie rozkaz wymarszu! To spowoduje zamknięcie ciebie i praktycznie całej okolicy wokół ciebie w sześcianie, którego nie da się spenetrować. Bez twojej wiedzy nikt nie wejdzie i nikt nie wyjdzie. Zależnie od tego jak silny jesteś, tak duży będzie sześcian. Mój rekord to 130 kilometrów. Panika przeciwnika kiedy coś takiego nagle wyrasta na polu bitwy to przyjemny bonus, uwierz mi na słowo. Zatem masz pole bitwy przygotowane pod siebie, dla siebie i przez siebie. Pozostaje już tylko je wykorzystać. Zaznaczam, że osobiście używam zwykle pistoletów, ale z karabinami też możesz tego użyć, nie ma problemu. Żelazna dziewica, o Lufo ze stali, Błogosławiona patronko nas umierających, Daję ci mą siłę, wesprzyj mnie w potrzebie. Krew moja ogniem, serce me szklane. O deszczu żelazny, grzmij! Poczujesz ich, mimo że nie będziesz ich widział. Małe ogniki, wszędzie wokół ciebie. Niektóre błękitne, inne czerwone, a niektóre nawet brązowe lub czarne. To esencja życiowa. Nie ważne czy się ukrywają czy nie, będziesz ich widział. Pamiętaj. Niebieskie to osoby które nie chcą ci nic zrobić. I nie chodzi o klepanie po plecach czy wybicie zębów. Nie będzie w nich chęci zamordowania cię. Zatem domyślasz się co oznaczają czerwone, nie? Zamknij oczy i wyobraź sobie deszcz spadający na te czerwone punkciki. A potem podnieś broń i strzel raz w powietrze. Zaklęcie wymiesza twój pocisk z twoją maną, wykorzysta ich manę jako sygnaturę namierzania I zacznie kopiować twój wystrzał. Tysiące, potem miliony razy. Zwykle nie da się po tym zbytnio rozpoznać ciał, dlatego osobiście wolę używać coś mało kalibrowego. Choć raz użyłem tego ze stanowiska artylerii. Dość powiedzieć, że przebudowałem tym trochę kontynent i trzeba było przepłynąć powstałe w ten sposób jeziora żeby dostać się na nowy front. Ale zanim zaczniesz robić z siebie chodzący projekt oblężniczy, słuchaj uważnie. Efekty uboczne: A myślałeś że co? Że przepuścisz przez siebie ponad 40 tysięcy jednostek many i nic ci się nie stanie? Ha, to dobre. Dlatego na początku powiedziałem, że trzeba się przygotować. Zawsze przed odpaleniem upewnij się, że masz medyka pod ręką. Inaczej umrzesz. Zaklęcie wysysa twoją energię życiową i konwertuję ją na manę. Oczywiście najpierw żywi się maną, to logiczne, ale jeśli celi jest więcej niż masz manę, zaklęcie nie przestanie cię wysysać aż nie skończy się twoje życie, albo cele, jedno z dwóch. To raz. Dwa, jeśli nie przygotujesz odpowiednio silnych kryształów jako przekaźników, to jest ryzyko, że pękną i spopielą ci część ciała, do której są przymocowane. Nie trzeba nadmieniać, że w przypadku głowy to też bolesna śmierć. Dalej, nadwyrężenie kanałów many może spowodować odrętwienie cało-cielesne, przepalenie nerwów, liczne oparzenia. W najgorszym przypadku nie będziesz mógł już nigdy więcej używać magii. Ale da się to przeżyć. Nie patrz tak, to zaklęcie którego używa się w określonych warunkach, praktycznie jako ostatnią deskę ratunku, albo osłonę wycofujących się oddziałów w przegranej walce. Przeciwwskazania i wymagane przedmioty/stworzenia: No dobra, notuj sobie. 4 kryształy kierunkujące, najlepiej średnicy 7 centymetrów. 8 kryształów przekaźnikowych, jadeit dobrze się sprawdza, ale możesz też użyć ametystu. Potrzebujesz jakiejś broni, czy to palnej czy miotanej(tak, można to też użyć ze zwykłym łukiem), oczywiście przydał by się medyk, ewentualnie ze 2 osoby które potrafią przekazywać manę, będą mogły się wspomóc żebyś się nie przepalił. Co do przeciwwskazań to jak wspomniałem wcześniej, upewnij się, że nie stracisz palców od przekaźników. No i miej na uwadze zniszczenia uboczne - nie chcesz popełniać mojego błędu z artylerią, serio. 1 1 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kamikun Napisano Listopad 4, 2018 Share Napisano Listopad 4, 2018 (edytowany) Obiecałem, że napiszę już jakiś czas temu... więc proszę bardzo. Miało być krótko i zwięźle i w sumie tak właśnie wyszło. (blisko 2200 słów)Buck 'a Bookacjo [one-shoot] [random] Miłego czytania *Dywizy to magia... nawet nie sądziłem, że tak bardzo odmieniają wizualnie odbiór tekstu. Od dzisiaj tylko one i koniec z myślnikami!* Edytowano Listopad 4, 2018 przez Kamikun Brak tagów 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arkane Whisper Napisano Listopad 7, 2018 Share Napisano Listopad 7, 2018 Słyszałem, że poszukujecie zaklęć do księgi magicznej. Pozwólcie zatem, iż podzielę się moimi własnymi dociekaniami na temat pewnego mało znanego zaklęcia. Mam nadzieję, iż długość notatek Was nie odstraszy. W każdym razie, notatki te dalekie są od wyczerpujących, mimo to, mam nadzieję, iż się Wam przydadzą. Somniculosus Animus Życzę również owocnych poszukiwań kolejnych zaklęć. Mam nadzieję, iż uzyskacie bogaty spis czarów wszelakich 1 1 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victoria Luna Napisano Listopad 22, 2018 Autor Share Napisano Listopad 22, 2018 - Bloody Herb! - zawołała Antilia, machcając kopytkiem, by zwrócić uwagę jednorożca. Klacz kłusem podbiegła do pegazicy. - I jak? - zapytała An. - Ja mam kilka ciekawych zaklęć. Porcelanka również znalazła coś ciekawego... - odpowiedziała. - A ty? - Też coś mam. Musimy się spieszyć, musimy znaleźć jeszcze kilka formuł a mamy jedynie półtorej tygodnia. - Zatem bierzmy się do roboty! - Bloody pognała galopem w kierunku miasta a Antilia poleciała przekazać wyniki swoich poszukiwań. Moje drogie kucyki! Macie jeszcze półtorej tygodnia (10 dni) na zaprezentowanie swoich zaklęć! Gorąco zachęcamy do udziału Ekipa Sędziowska Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Asaznanie Napisano Grudzień 1, 2018 Share Napisano Grudzień 1, 2018 (edytowany) Na początku chciałem zrobić dwa opisy tego samego zaklęcia. Typowo pucykowy oraz czysto naukowy. Ale z tego drugiego zrezygnowałem na koniec z czystego lenistwa. Teleport stały Nie widzę sensu wymyślania niestworzonych nazw jak w jakiejś "Epickiej powieści fantasy". Zresztą nie mam pojęcia jak inaczej nazwać zaklęcie warunkujący na danym przedmiocie (metalowym o masie nie większej niż 1kg i zajmującym przestrzeń nie większą niż 10 cm3) transfer ciała białkowego (teleportację użytkownika) do wcześniej ustalonego miejsca. Łącznie ze wcześniejszym przygotowaniem tego miejsca, ustalenia że tylko teleportowane będą istoty spełniające takie a nie inne warunki itp. To jest jedno zaklęcie rozłożone na 3 segmenty. (Przedmiot, miejsce, warunek). Spoiler Nazwa: Teleport Stały Na sam początek przestroga mój drogi czytelniku. Zaklinanie i warunkowanie przedmiotów wymaga niezwykle olbrzymich nakładów energicznych, niesamowitej precyzji i nadzwyczajnej cierpliwości. Źle zaklęty przedmiot może po prostu nie działać lub działać źle co może skończyć się okaleczeniem lub nawet śmiercią użytkownika. Zaklęcie jest podzielone na trzy segmenty i wymaga kilku przedmiotów. Zacznijmy od nakładów rzeczowych i ich ścisłej specyfikacji. Nakłady: - Przedmiot zaklinany * Pokierujmy się prostą zasadą, im większa masa i powierzchnia przedmiotu tym większych trzeba nakładów energetycznych. Najlepiej jak jest wykonany z metalu i płaski. Metale najlepiej magazynują energię. Dzięki temu taki przedmiot może dłużej posłużyć przed rozładowaniem. Pod żadnym pozorem nie powinien to być przedmiot już wcześniej zaklęty ani przechowujący lub wytwarzający inne energie magiczne. Ponieważ to może zakłócić jego działanie. Najlepiej jakby on sam oraz materiał z którego jest wykonany był obojętny magicznie. Dlatego właśnie najlepiej nadają się do tego Metale szlachetne i nieszlachetne. -Kamień kierunkowy * Kamień kierunkowy to przedmiot końcowy do którego ma zostać prze teleportowany nasz delikwent. A dokładnie to zaklęcie z nadaną mu mocą sprawczą wyryty alfabetem staropucykowym na ścianie, kamieniu czy cegle w może. Zniszczenie lub zatarcie pierwotnej frazy spowoduje ulecenie zaklęcia z jej rowków. Przez co teleport po prosu nie będzie działać. Przedmiot ten może być nawet zakopany. Spoiler Rulaj Run Runaj Najważniejsza jest właśnie ta fraza dlatego powinna mieć najgłębsze rowki. Zaklęcie osadza się na brzegach żłobień co daje nam możliwość zaklejenia (np zaprawą) frazy dla zabezpieczenia. Tutaj drogi czytelniku się zatrzymamy ponieważ ta część jest szczególnie ważna. W domyśle nasz delikwent pojawia się 3 metry od frazy skierowany nogami do niej. Co oznacza że jak napis ma być zakopany to nie głębiej niż 1 metr i napisem do góry. Oczywiście tą odległość można zwiększyć co wymaga większych nakładów energetycznych ale p tym w części rzucania zaklęcia. I tutaj taki mały dodatek. Otóż "Kamień kierunkowy nie jest przedmiotem stałym, co oznacza że możemy go przenosić i używać jako mobilnego środka transportu. Dlatego takim "Kamieniem kierunkowym" może być inny przedmiot o masie nie mniejszej niż cegłówka. -Oprócz tych 2 rzeczy praktycznie nic innego nie jest nam potrzebne oprócz kostnej "narośli" na czole i moczy porównywalnej młodemu alikornowi. Dlatego lepiej wyposażyć się w kamienie energetycznie czy inne dodatkowe źródła mocy. Jakiś stół czy piedestał na którym postawimy nasze przedmioty do zaklinania. Wiadro wody czy jakaś inna gaśnica (tak na wszelki wypadek) oraz asystenta czy inna istota towarzysząca z pewnymi kwalifikacjami. Rzucanie takich zaklęć samemu jest trochę nieodpowiedzialne. Najlepiej robić to na wolnym powietrzu w bezwietrzną i bezdeszczową pogodę lub na jakiejś hali. Rzucanie zaklęcia No i tutaj pojawiają się schodki ponieważ samo zaklęcie jest stosunkowo proste tak samo nic nie da. Najpierw trzeba naładować przedmiot magią co właśnie wymaga olbrzymich nakładów energii. Przedmiot musi być na energetyzowany jednolicie i do końca. Przerwanie zaklęcia podczas nabijania spowoduje natychmiastowe uwolnienie energii co jest szczególnie niebezpieczne. Przedmiot powinien znajdować się na wysokości naszej głowy oraz około 5-6 metrów od nas samych. My sami powinniśmy stać na równej stałej powierzchni z dobrą łącznością z ziemią. Ewentualne przeskoki energetyczne mogą być nie bezpieczne dlatego najlepiej jakbyśmy mieli możliwość odprowadzenia napięcia zwrotnego. Nabijanie można przeprowadzać w kilku naraz. Wtedy między istotami powinna być zachowana odległość 3-4 metrów. Nabijanie przedmiotu trwa około godziny. Jest to najbardziej wyczerpujący i niebezpieczny proces. Jeżeli podczas procesu będziemy wspomagać się kryształami energetycznymi to powinniśmy je rozstawić po bokach oraz z tyłu za sobą na jedno metrowych tyczkach w odległości 1m od nas samych. Zaleca się wykorzystanie kryształów na początku procesu nabijania. Pozycja z jakiej rzucamy zaklęcie zależy od naszej własnej wygody. Mam nadzieję że ty drogi czytelniku, który to czytasz z zamiarem rzucenia tego zaklęcia jesteś pa przynajmniej "magicznej podstawówce" i skupienie energii oraz podstawowa postawa podczas rzucania zaklęć nie jest ci obca. Przypominam, że zaklęcie to jest kategorii 5e, to znaczy. Dla szczególnie zaawansowanych. Spoiler Spoiler Spoiler Spoiler Dla informatyków. Co to znaczy, że skrętka ma kategorie 5e i wo gule co to są kategorie skrętki, po co na co i dlaczego? Jeżeli nie potrafisz odpowiedzieć na to pytanie... to może przestań nazywać siebie informatykiem. Zaklęcie przekazywania i "nabijania" energią nikomu chyba nie jest obce na tym stopniu edukacji, ale przypomnę, że działa na paśmie "alaganinowym". Teraz prawdopodobnie zadajesz sobie pytanie. Przecież zaklęcie przekazywania i "nabijania" energią jest kategorii 4a to dlaczego dla tego przedmiotu jest potrzebna tak wielka moc? Otóż już tłumaczę, to jest zaklęty przedmiot (teleportacyjnym) Jeżeli mocy będzie za mało zaklęcie po prostu nie zadziała a wykorzysta całą moc zaklętą w przedmiocie co sprawi, że się rozpłynie i warunkowanie, nabijanie i zaklinanie będziemy musieli wykonać od nowa. Dlatego stosuje się specjalna zabezpieczenia chroniące przed nadmiernym rozładowaniem przedmiotu. Ale o tym kiedy indziej. Nakładanie zaklęcia Zaklęcie w samo w sobie jest proste. Praktycznie to jest połączenie zwykłego zaklęcia teleportacyjnego z warunkiem wykonania i narzucenie go na przedmiot. Dla niewtajemniczonych, "warunek wykonania" to na przykład słowo czy inny sposób aktywacji przedmiotu. Dodatkowe warunki, jak na przykład wielkość, waga czy nawet Tożsamość naszego delikwenta Jest dołączana w osobnej części ze względu na skomplikowanie. Frazy poszczególnych warunków są dołączone w osobnej książeczce. która swoją drogą gdzieś się zapodziała Więc zaklęcie wygląda tak Spoiler यदि आप इसे समझाते हैं, तो इसका मतलब है कि आप वास्तव में ऊब जाते हैं Miejsce na warunek wykonania ज्ञान यह स्वतंत्रता है और पीड़ा Krótkie prawda. Ale jednak jak pewnie zauważyłeś, wymówienie jakiegokolwiek słowa w tym prastarym języku nie jest takie proste. Nie trzeba go nawet wypowiadać na głos. Wystarczą myśli. Już przy pierwszej zwrotce powinno nastąpić złocisto fioletowe połączenie. Jakakolwiek pomyła w wymowie lub nawet zająknięcie się. Przerywa wykonanie zaklęcia. I trzeba rozpocząć je od nowa. Co jest wyczerpujące. Po poprawnym wykonaniu zaklęcia. Przedmiot powinien rozbłysnąć fioletową poświatą i po chwili zagasnąć. I gotowe pierwsz część na nami. Oczywiście przedmiot jeszcze nie działa. Czeka na nas jeszcze postawienie i zaczarowanie "kamienia kierunkowego" Połączenia go z przedmiotem i narzucenia paru warunków. To już można zrobić w ciągu jednego wieczora. Spoiler Wiem... ten opis rozbija się na zbyt dużą ilość części Spoiler Swoją drogą umiejętność rozbijania materiału na atomy zyskałem w technikum kiedy to profesor od "Ogólnie wszystkiego z zakresu IT" wymagał od mnie notatki ze stawiania serwerów DHCP i DNS na serwerach Windows. Co moim zdaniem jest równoważne z robieniem szczegółowych notatek z lekcji "Jak poprawnie używać szczotki toaletowej" Któregoś dnia jak dostałem 4+ a nie 5 za brak tego lania wody w zeszycie, (posiadam zeszyt A4) zrobiłem notatkę na 4 kartki stosując się do jego wytycznych "Masz to zrobić tak jak byś tłumaczył to Amebie" Natka wyglądała w skrócie tak: A teraz naciśnij przycisk "Dalej" w prawym dolnym rogu okienka "Zarządzanie użytkownikami" za pomocą prawego przycisku myszy... itp. Od tamtej pory nie wymaga od mnie notatek. Wo gule Zaklinanie "Kamienia kierunkowego" i parowanie go z przedmiotem A więc na początek przypomnę, że zaklęcie osadza się w rowkach żłobień A Fraza ma być napisana w staropucykowym. रूलाज रन रुजनाज A samo zaklęcie ma taką składnie Spoiler मुझे लिखें निजी संदेश पासवर्ड के साथ टी ई एच एन ओ एम ए जी ओ डब्ल्यू और ई Proste i stosunkowo krótkie. Teraz ten napis nie robi nic, trzeba go najpierw połączyć z naszym przedmiotem. Żeby tego dokonać przydałoby się położyć nasz przedmiot teleportacyjny obok napisu i gestem przesuwnym od napisu do przedmiotu wypowiedzieć to zaklęcie: Spoiler मैं गड़बड़ करना चाहता हूँ, बहुत ज्यादा, सामान्य लोग तुच्छ मानते हैं। मैं इंटरपोल फ़ाइल पर अपनी तस्वीर लेना चाहता हूं, महानतम मनोविज्ञान के बीच। लेकिन हर बार जब मैं एक वाक्यांश लिखता हूं, एक कमबख्त जेस्टर मुझसे बाहर आता है, लेकिन मैं कसम खाता हूँ कि मैं वास्तव में किसी को मार दूंगा, यह पूरी, कमबख्त दुनिया उसने अंततः मुझे गंभीरता से लेना शुरू कर दिया। मैं एक कमबख्त गुदा के माध्यम से मेस्कलाइन फिसल रहा हूँ, मैं इन सूअरों के लिए नरक माली की तरह नरक बनाउंगा। मैं किम जोंग इल जैसे बम रखना चाहता हूं, ताकि वे हर कुछ क्षणों में चेहरे पर थूक सकें। मैं हिटलर और स्टालिन जैसे purges बनाना चाहता हूँ, ताकि गुलाबी पिज्जा मेरे सामने बकवास कर सकें, मैं श्रेब्रेनिका में चाफ की इच्छा प्राप्त कर रहा हूं, हेग कोर्ट अब एक पीला स्निफ्टर हो रहा है। मैं अपना खुद का हाउंड लेटर चाहता हूं, और मेरा चेहरा और एक अल्पकालिक नारीवादी नहीं, मैं अपने उपनाम की आवाज़ से परेशान हूं, जस्टिन Bieber जैसे हर किसी से नफरत है, लेकिन मैं नहीं कर सकता, मैं सिर्फ एक कमबख्त जोकर हूँ। हर बार जब मैं एक वाक्यांश लिखता हूं, एक कमबख्त जेस्टर मुझसे बाहर आता है, लेकिन मैं कसम खाता हूँ कि मैं वास्तव में किसी को मार दूंगा, कि यह पूरी, कमबख्त दुनिया, उसने अंततः मुझे गंभीरता से लेना शुरू कर दिया ... मुझे गंभीरता से ले लो। मेरे पास अपना खुद का शो है, जैसे क्यूबा वोजवेडज्की, जहां बालों वाले वसा वाले आदमी निप्पल में सभी मेहमानों को काटते हैं, परिवार के बाद उन्हें सवारी करें, इंग्रिड बर्गमैन जैसी फिल्में बनाएं। पेंगुइन एड़ी और शुक्राणु मक्खियों काटता है। इस तथ्य के लिए कि टस्क, नॉन-स्टॉप, ने स्सेप्टर लाए, क्रेमलिन से कमबख्त दान करने के लिए। एक निजी अकेले कमरे में रात का खाना तोड़ो और एक व्यक्तिगत मनोचिकित्सक है। मुझे स्ट्रेटजैकेट का गुलाबी संग्रह चाहिए, मेरी खुशी के लिए बहुत कम जरूरत है, इस कमबख्त के इतने सारे, मैं सबकुछ खराब कर दूंगा और अपने सपनों को पूरा करना शुरू कर दूंगा। मैं गड़बड़ करना चाहता हूँ, बहुत ज्यादा, सामान्य लोग तुच्छ मानते हैं। मैं इंटरपोल फ़ाइल पर अपनी तस्वीर लेना चाहता हूं, महानतम मनोविज्ञान के बीच। लेकिन हर बार जब मैं एक वाक्यांश लिखता हूं, एक कमबख्त जेस्टर मुझसे बाहर आता है, लेकिन मैं कसम खाता हूँ कि मैं वास्तव में किसी को मार दूंगा, यह पूरी, कमबख्त दुनिया उसने अंततः मुझे गंभीरता से लेना शुरू कर दिया ... मुझे गंभीरता से ले लो। मैं गड़बड़ करना चाहूंगा, बहुत ज्यादा। Po wykonaniu tych wszystkich czynności zaklęty przedmiot jest gotowy. Nakładanie warunków na zaklęcie jest dołączone w załączniku. Spoiler A załącznik zjadły mole i go nie ma. Nie chce mi się już tego pisać. Spoiler Dodam tylko, że piszę to lekko schorowany, kaszląc przy tym jak 60 letni gruźlik. Spoiler Na koniec chciałem wrzucić tutaj jakiś morał czy coś innego w tym guście, ale się rozmyśliłem. Edytowano Grudzień 1, 2018 przez Asaznanie Poprawiłem tylko błędy ortograficzne. Serjo Nie dyskwalifikujcie mi tej pracy z tego powodu... Proszę 4 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Thasimathi Napisano Grudzień 2, 2018 Share Napisano Grudzień 2, 2018 Witam witam Jak zwykle jak coś robię, to na ostatnią chwilę, więc i tym razem tak się to ułożyło, ale na szczęście zdążyłam. Zaklęcie które wysyłam przez kucykowego posłańca do Twillight to: Krąg Światła W konkursie była dozwolona forma opowiadania, więc z niej skorzystałam. Z jaką skutecznością? No zobaczymy.. Bardzo bardzo dawno nie pisałam czegoś dłuższego, można powiedzieć że już mam jeden sukcesik - udało mi się to skończyć i oddać na czas. Z niecierpliwością czekam na wyniki i teraz nareszcie (!) będę mogła sobie przeczytać poprzednie zaklęcia - bo wcześniej tego nie robiłam żeby to jakoś nie wpłynęło na moje. 3 3 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Favri Napisano Grudzień 2, 2018 Share Napisano Grudzień 2, 2018 Szczerze mówiąc bardzo spodobała mi się idea tego konkursu. Miałem wstawić tu okraszony w naukową i historyczną otoczkę wycinek z księgi magicznej, ale skończyło się jak zwykle. I tak dużo dobrych graczy z fajnymi pomysłami się tu pojawiło, więc konkurs się pozytywnie wysycił. Wykorzystując ostatnią godzinę przed końcem zostawię tu tylko coś takiego. Spoiler Ogłoszenia drobne Zostań hackerem! Dzięki staraniom naszych inżynierów byliśmy w stanie wytworzyć sieć Eternet, czyli całkowicie nową formę magii która roznosi się w eterze. Eter jest dla każdego; teraz już nie łączysz się za pomocą rogu, wystarczy sztachnąć się związkiem z grupy eterów (zalecamy eter dietylowy) a efekt sam przyjdzie! Aby zaprezentować jego możliwości przygotowaliśmy dla Ciebie jedno z opracowanych już zaklęć: καλοκἀγαθία - Kalokagatia. Polecamy za obiekt doświadczalny wybrać jakiegoś parszywego jednorożca, zobaczysz jeszcze jego minę! W preparacji do wywołania czaru wydrukuj na ciele ofiary następującą formułę: #include <stdio.h> int main(void) { int i; for(i=0; i>=0; i++) printf("%d", i); return(0); } Następnie podłącz się pod jej znaczek za pomocą technologii USB - Ułomna Siła Bramki Efekt jaki powinien się wyświetlić przed oczami przeklętego: Przy pomyślnym scenariuszu skończy mu się pamięć operacyjna i jego mózg się zwyczajnie wyłączy. Głupi z niego program. Przy negatywnym... Ech. UWAGA! W niektórych przypadkach jakie stwierdziliśmy w naszych badaniach, wybrane podmioty doznawały olśnienia i twierdziły że odkryły naturę i tajniki Rzeczywistości. Potem wszystkie nie mogły zdzierżyć ani chwili bez ubrań, które koniecznie musieli nosić. Gwoli innych objawów nieporządanych, również w znikomej próbie badanych przejmowały one kontrolę nad połączeniem i wysyłały informacje zwrotne. Podstępne jednorożce mają nadzieję, że jeszcze się nam odgryzą. Niedoczekanie! Udostępniamy zaklęcie na licencji GPL - Generowane Przez Lucyfera i zalecamy używać na rogatych. Ich magia jeszcze kiedyś wyginie! 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Król Etirenus Napisano Grudzień 2, 2018 Share Napisano Grudzień 2, 2018 (edytowany) Postanowiłem umieść oficjalnie tekst klątwy. Treść powinna być znana, ponieważ jest on na forum od dłuższego czasu) Sposób działania czaru. Wpływ na kuce (i osobę zrzucającą), oraz otoczenie wynika z wersów (ciągu zdarzeń). Czar (klątwa) nie koniecznie może przynieść to co w nim pisane tzn istnieje sposób (kilka na) uniemożliwienie zaistnienia scenariusza podanego w tekście lirycznym (wierszu). Czar rzucany jest przy aktywnym rogu alicorna, lub jednorożca. https://docs.google.com/document/d/12UwMUKz9iRiy5MQmoJDn6kjkfGdqjJQq7IIXnopX1mw/edit Edytowano Grudzień 2, 2018 przez Król Etirenus 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Victoria Luna Napisano Grudzień 23, 2018 Autor Share Napisano Grudzień 23, 2018 Cóż, moi drodzy... Tak, oto ten moment, na który (za długo) czekalicie Czas na oficjalnie ogłoszenie wyników naszego zaczarowanego konkursu! Bez zbędnego przedłużania- oto wyniki! III MIEJSCE @Triste Cordis// Redigamente II MIEJSCE @Stormy Mood// Krąg Światła I MIEJSCE @Arkane Whisper// Somniculosus Animus Proszę, aby zwycięzcy wysłali tutaj imię swojego Mikołaja (czyli do twórcy waszej nagrody); autora nagrody jako pierwszy wybiera zdobywca pierwszego miejsca. Po wyborze artysty proszę wysłać szczegóły na jego PW. Dziękuję za udział wszystkim czarnoksiężnikom i życzę magicznych świąt! Szczęśliwej Wigilii Serdeczności, moje drodzy studenci! 6 1 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arkane Whisper Napisano Grudzień 24, 2018 Share Napisano Grudzień 24, 2018 Oto i wyniki. Po pierwsze muszę przyznać, że po pojawieniu się tekstu @Stormy Moodnie liczyłem już na pierwsze miejsce, ponieważ "Krąg Światła" z miejsca stał się moim faworytem, więc jestem dość zaskoczony Bardzo fajne opowiadanie w zasadzie, które mam nadzieję, iż pojawi się w tej lub poprawionej formie w dziale z opowiadaniami, gdzie na pewno zostawiłbym jakiś obszerniejszy komentarz. Po drugie, cieszę się że mój tekst się spodobał. Początkowo miał być również w formie opowiadania, ale ostatecznie połowę wywaliłem, bo wyszło strasznie długie, później to co zostało przerobiłem i ostatecznie uznałem, że napiszę to w takiej formie w jakiej zamieściłem, czyli jakby opisu książkowego lub notatek, a przynajmniej tak chciałem żeby to wyglądało. Oczywiście gratuluję zdobywcom pozostałych miejsc na podium i cieszę się, że więcej osób wzięło udział w konkursie, bo sam wiem, że często jest uczestników liczba znikoma lub wręcz wcale. Z przyjemnością przeczytałem wszystkie prace konkursowe Miałem zamieścić krótkie komentarze/opinie na ich temat ale grudzień miałem tak zawalony różnymi sprawami, że nie miałem na to czasu. Nie przeciągając zbytnio muszę jeszcze tylko ponarzekać, iż postawiono mnie w trudnej sytuacji wyboru artystki do rysunku, co następne osoby będą miały ułatwione. Ostatecznie jednak wybieram @Victoria Luna, ponieważ urzekł mnie drugi przedstawiony rysunek Antilii. Kojarzy mi się z "Silent Ponyville", a to opowiadanie właśnie sprawiło, że w ogóle się kucykami zainteresowałem. Na koniec gratuluję pomysłu na konkurs, który moim zdaniem był ciekawy i mam nadzieję, iż nie jest to ostatnia tego typu zabawa w dziale 1 2 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts