Skocz do zawartości

Equestria Girls


misieken

Recommended Posts

Powiedzcie mi jedno, bo osobiście tego nie rozumiem. Jaki jest sens oglądania ostatnich 13 minut filmu? I to jeszcze w średniej jakości. Żeby wiedzieć jak się skończy i nie musieć oglądać potem dobrej wersji?

Ja zazwyczaj nigdy tego nie robie, ale to EG jest zupełnie nie w moim stylu i gdyby(TYLKO I WYŁĄCZNIE)nie powiązanie z MLP, to w ogóle bym tego nie oglądał i się tym nie interesował :P 

Po prostu nie trawię klimatów przepełnionych amerykańszczyznymi hight schoolami (jak oni mogli zrobić to naszym kochanym kucynkom!! D:) 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam linka do ostatnich 13 minut filmu przetłumaczone ,jeśli ktoś chce proszę pisać na PW.

 

A co do filmu na początku byłam zniechęcona jak zobaczyłam zwiastun ,ale pomysł nie jest taki zły. Zresztą jak to ni jak będzie miało z serialem to może być. Ogólnie końcówka była  fajna. I nie moge się doczekać kiedy film w końcu będzie. Dobrze że Mystheria22 nam to przetłumaczy. Więc tak ogólnie ja jestem za pomysłem :) Jedyną rzecz jaką bym zmieniła ich KOLOR SKÓRY. Rarity wygląda jak martwa,a Rainbow Dash tak dziwnie, najlepiej wyszła Applejack ,Fluttershy ,Twilight  i Pinkie Pie tak sobie. Choć z drugiej strony nawet dobrze że nie zmienili im ich koloru skory bynajmniej nic w nich za bardzo nie zmienili. więc to tyle z mojej strony.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem ciekaw jak kupujesz pizzę? Zjadasz dwa kawałki z każdej, a potem decydujesz się którą kupić? (Ot, taka złośliwość xP)

Poza tym brzmisz jakby sens mojego ostatniego zdania był niezrozumiały... Mniejsza.

 

Czy kupię płytę, czy oglądnę na internecie, faktem dla mnie pozostaje jedno, że nie lubię sobie spoilować zakończeń filmów, bo wtedy oglądanie całej reszty traci dla mnie sens. No, ale jak to mówią, co kto lubi.

 

I miło by było, gdybyście ludzie posłuchali Spidiego:

Staram się nie spoilerować, albo ostrzegam przed spoilerami.

Co do pizzy - chybiony przykład. Pizzę znam, lubię. Więc mogę ulubiony smak zamówić u kogoś obcego, najwyżej się zrażę. Zaś film filmowi nierówny. Z jednego schematu film A może mi się spodobać, a B nie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze... nie jestem fanką humanizacji więc sam pomysł z EG nie przypadł mi do gustu.

Ale to nie oznacza że od razu hejtuje! Poczekam aż wrzucą do netu, obejrzę i potem się wypowiem co o tym myślę :flutterblush:

Widziałam że są już wycinki... ale nie chce robić sobie spoilera... Zostaje czekanie :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem. I co mogę powiedzieć o filmie (Uwaga, dużo spoilerów):

 

- Mimo, że humanizacje ogólnie okropne i tworzące z góry ustalony wizerunek "idealnej" dziewczyny, te postacie miewają momenty, gdy wyglądają naprawdę ładnie, czy uroczo. Mój hejt wobec tych humanizacji zdecydowanie zmalał.

- Film momentami dużo nawiązuje do początku MLP:FiM, ale dzięki temu jest dużo fajnych scen, z których część jest śmieszna. I w sumie przez pewien moment poczułem klimat, magię, która mi towarzyszyła przez 1. sezon i początek 2. i dzięki której spodobało mi się MLP:FiM. Good job Hasbro! Już się bałem, że nigdy tego nie poczuję.

- Luna nie jest zepchnięta do roli postaci mówiącej ledwo jedno zdanie  :enjoy:  Ma kilka swoich scen, co mi bardzo się spodobało. I jeśli ktoś ma wątpliwości - o ile dobrze zrozumiałem z filmu, Luna robi za vice-dyrektora (ewentualnie psycholog szkolny) i zajmuje się w szkole tymi sprawami, którymi nie zajmuje się Celestia jak np. wyjaśnianie afer w szkole. Przy okazji - w szkole panuje nepotyzm :derp2:  W razie ktoś nie wie, czym jest nepotyzm (w końcu na forum są osoby w różnym wieku), poniżej definicja kopiuj-wklejka z Wikipedii:

 

"Nepotyzm (łac. nepos – wnuk, bratanek) – faworyzowanie członków rodziny przy obsadzaniu stanowisk i przydzielaniu godności."

 

- Niestety, pojawia się typowa bolączka twórców, którzy najwyraźniej nie odrobili pracy domowej do końca, nie wyleczyli się ze wszystkich wad - w pewnym momencie akcja filmu przyśpiesza nieco. Bardziej się skupiono na tym, jak Snips i Snails robili przypałowe foty Twilight, niż na walce z Sunset Shimmer przez co oczywiście tradycyjnie potencjał postaci nie został wykorzystany do końca.

- Wielu ludzi zadowolą wstawki z Trixie. Jednakże uważam, że o ile jedna mogłaby w sumie zostać, tak druga to już jest całkiem zbędna. Zapychacze. Idzie ich w filmie kilka znaleźć.

- Generalnie myślę, że motyw wycieczki Twilight do świata bardziej ludzkiego został zrealizowany w miarę realnie, choć scenę zdradzenia ludzkim wersjom mane 6 prawdy o pochodzeniu Twilight i Spike'a mogła być lepiej zrobiona

- Jedna rzecz, która mnie irytowała... zauważyłem to jak dotąd tylko u Rainbow Dash - jechanie momentami na ogranych numerach. RD dość często wypowiada frazy typu "It is so awesome!". Nawet na myśl, że Twilight to księżniczka kucyków. Rozumiem dać ten tekst raz, może dwa... ale proszę was, RD chyba jest bardziej elokwentna. Jest, prawda? :rainbowcry:

- Film jest przewidywalny. Przez ponad połowę nie, aż tak, jak zazwyczaj przewidywalne są odcinki 2. i 3. sezonu MLP. Ale potem w momencie, gdy zaczyna się walka o koronę, film do końca wątku świata ludzkiego i nieco dalej do przodu, jest już mega przewidywalny. Tak to jest, jak się jedzie utartymi ścieżkami (motyw złego opętującego wszystkich wokół, tylko nie bohaterów + powtarzanie ciągle tych samych błędów, o czym pisałem wyżej).

- Sunset Shimmers niby mądra, a jej porażka wynikała po prostu z tego, że nie zrozumiała jednej rzeczy - Element Magii (koronę) wyzwoliła Twilight, nie Sunset i ta druga używając jej do wyzwolenia swojej magii, odblokowała też magię pierwszej. Stąd nawet nie ma wielkiej walki. Sprawa kończy się szybko.

- Zachowanie Sunset po odwaleniu całej akcji. Czyli taaaa, najpierw cwaniaczymy, chcemy opanować świat, a gdy tylko dostaje się porządny wpie... klaps od drugiej strony nagle wielki płacz, przeprosiny i gadka, że niby nie wiedziała o czymś takim jak przyjaźń? Rozumiem, kolejny schemat. Tyle, że dla mnie mało logiczny.

- Ktoś może zarzucić, że wątek romantyczny między Twilight, a Flash Sentrym był za mało rozbudowany. Jak dla mnie, był dość rozbudowany. Bardziej bym nie chciał.

- Powrót TS i Spike'a do Equestrii - wracają, a wszyscy na nią już czekają. Ludzie, serio?! Twilight nie ma kilka dni, a ci przez cały ten czas byli przed portalem? A może po prostu Celestia wiedziała, kiedy ta dokładnie wróci? Nie no, teraz na serio. Wychodzi z tego, że czas w Equestrii biegnie dużo wolniej, niż w świecie ludzkim. Czyżby motyw zaczerpnięty z "My Little Dashie"? Trudno mi to ocenić.

- Nawiązując do poprzedniego punktu - z tego wynika jeszcze jedna rzecz. Teorię o tym, że Pinkie Pie podróżuje między wymiarami powinno się odrzucić. Z filmu wynika, że w każdym świecie jest ichniejsza wersja Pinkie Pie, której myśli są połączone z myślami pozostałych. No proszę was, PP jest randomowa i potrafi złamać nawet 4. ścianę, ale trudno mi uwierzyć w to, że jedna osoba żyje w kilku światach jednocześnie. Zwłaszcza jak są spore różnice w upływach czasu w każdym świecie.

- AJ: "Ręce? Co to są ręce?". Nie no, poważnie?! W Equestrii jest masa istot posiadająca dłonie, ręce, a kucyki nie wiedzą, czym to jest?

 

Film oceniam jako dobry. Ciężko mi jakoś wystawić ocenę "Bardzo dobry", choć w przynajmniej pierwszej połowie miałem skłonności ku temu. Powiem tak - odłóżcie swoje hejty i obejrzyjcie EqG, gdy będziecie mieli okazję (skorzystajcie z linków od Altora, albo czekajcie na lepszą wersję). Myślę, że przynajmniej większość z was wówczas przestanie hejtować EqG.

 

EDIT:

Jeśli chodzi o linki od Altora:

- polecam linki Youtube - te w częściach

- link do pełnej wersji na Youtube nie działa. Filmu nie dopuszczono z racji, że ponoć był za długi. Nie wiem, nie znam limitów YT

- link do torrentów - albo coś sknociłem, albo ten link to nie EqG, tylko zamaskowany instalator jakiegoś programu.

Edytowano przez Linds
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Perfidny oznacza podstępny(sprawdziłam w słowniku). Może się wydawać, że to słówko ma przeciwne znaczenie, gdyż często jest używane w sarkastycznych wypowiedziach."

 

By moja starsza siostra.

 

Poprawione, dziękuję za zwrócenie uwagi ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza część filmu i czołówka była fajna. Scena z koroną też oraz Sunset Shimmers.


Potem, gdy Twilight trafia już do Equestrii i nie radziła sobie z chodzeniem itd. było nieco śmiesznie. A jak widać Sunset była taką Diamond Tiarą w starszym wieku. Ciekawy było to jak poznawała swoje przujaciółki. Z tego co się domyśliłam, w przeszłości były przyjaciółkami ale teraz coś nie zabardzo się lubią. Tylko nie wiem o co chodziło z tym meczem z Rainbow Dash.
Grafika nie jest tu taka zła, chociaż nie jest zniewalająca.
Muzyka i ścieżka też jest na plusie.
Zabawne sceny + .
Potem wyjawienie swojego pochozenia, finał i powrót do Equestrii też fajnie zrobine, lecz mniejsze dziecko ogło by się trochę przestraszyć.
Ogółem EG jest fajne, polecam.

A tak w ogóle obejrzałam ten film, cały, ale połowę... Bo była nagrana tylko połowa ekranu :D ( miało to być napisane przed Spoilerem, lecz nie wyszło).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza część filmu i czołówka była fajna. Scena z koroną też oraz Sunset Shimmers.

Potem, gdy Twilight trafia już do Equestrii i nie radziła sobie z chodzeniem itd. było nieco śmiesznie. A jak widać Sunset była taką Diamond Tiarą w starszym wieku. Ciekawy było to jak poznawała swoje przujaciółki. Z tego co się domyśliłam, w przeszłości były przyjaciółkami ale teraz coś nie zabardzo się lubią. Tylko nie wiem o co chodziło z tym meczem z Rainbow Dash.

Grafika nie jest tu taka zła, chociaż nie jest zniewalająca.

Muzyka i ścieżka też jest na plusie.

Zabawne sceny + .

Potem wyjawienie swojego pochozenia, finał i powrót do Equestrii też fajnie zrobine, lecz mniejsze dziecko ogło by się trochę przestraszyć.

Ogółem EG jest fajne, polecam.

A tak w ogóle obejrzałam ten film, cały, ale połowę... Bo była nagrana tylko połowa ekranu :D ( miało to być napisane przed Spoilerem, lecz nie wyszło).

 

Z meczem chodziło o to, że pierwotnie był zakład, że jeśli Twilight pokona RD to ta jej pomoże w walce o koronę. Przegrała, ale udowodniła przy okazji, że jest zdeterminowana i się nie poddaje po drodze, stąd RD zdecydowała się jej pomóc.

Przyjaciółki się nie lubiły, ponieważ padły ofiarą intrygi Sunset Shimmers.

 

Finał dałoby radę zdecydowanie lepiej zrobić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałam nocą ten film, niestety na połowie ekranu, ale lepszy rydz niż nic i:

Początek zapowiadał się fajnie, były śmieszne scenki, była Luna(!). Dalej też nie było źle, całkiem dobrze. Pierwsza piosenka - ta w sumie była całkiem podobna do tych z FiM, przyjemnie się jej słuchało. Mam tylko dziwne wrażenie, ale Rarity i RD mówiły tam za mało, jakby więcej dialogów miała Celestia niż one - to mnie martwi... Druga połowa filmu leciała jakoś za szybko, zaraz po jednej piosence była następna, ile to czasu? 30 sekund odstępu max. Czuję jakiś niedosyt, no nic, może jak obejrzę wersję DVD to mnie nasyci...

Było kilka nielogiczności pod koniec:

-Sunset chciała zbić lustro, ale... przecież to była droga do Equestrii, wszystko przez nie przechodziło, więc jak mogłaby je zbić? xD

-Twilight już miała koronę w ręku, czemu rzuciła ją za siebie, w dodatku do Sunset?

 

Co do wątku miłosnego: Spodziewałam się coś większego, a tu nic poważnego nie było, kilka wpadek na siebie i wspólny taniec.

Niektóre dialogi mnie rozwalają (między innymi Pinkie Pie i Rainbow Dash z tym swoim "I'm awesome"). No i w sumie miałam nadzieję, że Rarity pozna w jakiś inny sposób.

 

Film mogę ocenić na 4/5, zabieram punkt przez

Przyśpieszenie akcji w drugiej połowie filmu.

 

OMG! Podczas piosenki "Equestria Girls" (Tak, chodzi o tą Win the crown) można zauważyć Derpy! (prawy dolny róg)

Edytowano przez ToffiLove
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałam nocą ten film, niestety na połowie ekranu, ale lepszy rydz niż nic i:

Początek zapowiadał się fajnie, były śmieszne scenki, była Luna(!). Dalej też nie było źle, całkiem dobrze. Pierwsza piosenka - ta w sumie była całkiem podobna do tych z FiM, przyjemnie się jej słuchało. Mam tylko dziwne wrażenie, ale Rarity i RD mówiły tam za mało, jakby więcej dialogów miała Celestia niż one - to mnie martwi... Druga połowa filmu leciała jakoś za szybko, zaraz po jednej piosence była następna, ile to czasu? 30 sekund odstępu max. Czuję jakiś niedosyt, no nic, może jak obejrzę wersję DVD to mnie nasyci...

Było kilka nielogiczności pod koniec:

-Sunset chciała zbić lustro, ale... przecież to była droga do Equestrii, wszystko przez nie przechodziło, więc jak mogłaby je zbić? xD

-Twilight już miała koronę w ręku, czemu rzuciła ją za siebie, w dodatku do Sunset?

 

Co do wątku miłosnego: Spodziewałam się coś większego, a tu nic poważnego nie było, kilka wpadek na siebie i wspólny taniec.

Niektóre dialogi mnie rozwalają (między innymi Pinkie Pie i Rainbow Dash z tym swoim "I'm awesome"). No i w sumie miałam nadzieję, że Rarity pozna w jakiś inny sposób.

 

Film mogę ocenić na 4/5, zabieram punkt przez

Przyśpieszenie akcji w drugiej połowie filmu.

 

OMG! Podczas piosenki "Equestria Girls" (Tak, chodzi o tą Win the crown) można zauważyć Derpy! (prawy dolny róg)

Co do lustra, to zauważ że Pinkie z równoległego świata próbowała przez nie przejść, lecz się jej nie udało. Pewnie tak samo było z większością osób i rzeczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga połowa filmu leciała jakoś za szybko, zaraz po jednej piosence była następna, ile to czasu? 30 sekund odstępu max. Czuję jakiś niedosyt, no nic, może jak obejrzę wersję DVD to mnie nasyci...

Było kilka nielogiczności pod koniec:

-Sunset chciała zbić lustro, ale... przecież to była droga do Equestrii, wszystko przez nie przechodziło, więc jak mogłaby je zbić? xD

 

Co do piosenek - efekt tego, że fandom Bronies zawsze żąda więcej piosenek. Jeśli zaś chodzi o tą nielogiczność. To akurat jest logiczne.

Sunset Shimmer nie planowała zbijać w ogóle tego portalu. W końcu był jej potrzebny. Ale wiedziała, że Twilight ma taką osobowość, że idzie ją szybko złamać przy odpowiednim sposobie i ją zmanipulować. SS wiedziała, że Twilight chce wrócić do domu i do swoich przyjaciół, stąd postanowiła to wykorzystać. Groziła, że zbije portal (nie lustro, w pomniku luster nie ma :P), bo liczyła, że w ten sposób strolluje bohaterkę i przekona ją do oddania korony po dobroci. Nie udało jej się - musiała się przyznać do porażki przy tym planie.

 

 

Co do lustra, to zauważ że Pinkie z równoległego świata próbowała przez nie przejść, lecz się jej nie udało. Pewnie tak samo było z większością osób i rzeczy.

 

Zauważ jednak dlaczego Pinkie Pie się to nie udało. Była mowa, że portal działa tylko do czasu końca akcji księżyca (chyba do końca pełni księżyca). Twilight przeszła w ostatnim momencie przez portal. Pinkie Pie próbowała już po czasie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie ogromne zaskoczenie, ale od razu mówię, że moje oczekiwania były na poziomie rowu mariańskiego. Pomijając dziwny wygląd postaci całość oglądało się naprawdę dobrze. Wbrew moim obawom nie była to animacja wzorowana na "amerykańskich komediach o idiotach dla idiotów". Porządnie się uśmiałem przy masie nawiązań czy niektórych tekstach:

-Czy ten pies coś powiedział?

Spike - Gadający pies to najdziwniejsza rzecz w tym wszystkim? Serio?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakieś 3 niepotwierdzone torrenty.możliwe że to reuploady z youtube
magnet:?xt=urn:btih:AC9FB0168BE6B9E5C1EEBFF32BBC51141B1F27C0&dn=Equestria%20Girls%20part%201.mp4&tr=udp%3a%2f%2ftracker.openbittorrent.com%3a80%2fannounce&tr=udp%3a%2f%2ftracker.publicbt.com%3a80%2fannounce&tr=udp%3a%2f%2ftracker.ccc.de%3a80%2fannounce
magnet:?xt=urn:btih:6AC182373984D030E9567EB67363BDFB680114CA&dn=Equestria%20Girls%20part%202%20section%201.mp4&tr=udp%3a%2f%2ftracker.openbittorrent.com%3a80%2fannounce&tr=udp%3a%2f%2ftracker.publicbt.com%3a80%2fannounce&tr=udp%3a%2f%2ftracker.ccc.de%3a80%2fannounce
magnet:?xt=urn:btih:DC66FDCBE2BD56F7EC3EEFA72024C0A763CA95BF&dn=Equestria%20Girls%20part%202%20section%202.mp4&tr=udp%3a%2f%2ftracker.openbittorrent.com%3a80%2fannounce&tr=udp%3a%2f%2ftracker.publicbt.com%3a80%2fannounce&tr=udp%3a%2f%2ftracker.ccc.de%3a80%2fannounce

PS
te torrenty to chyba :

http://youtu.be/ayZq_Z8AVko

http://youtu.be/BWbIetTGYDs



PS2
linki na mega

Part 1
https://mega.co.nz/#!zd1DEIqL!YMqc3Sjl1R40uIaWVfpgAQ_K6LAbe8zdeWfRLQyPZXw
 
Part 2 section 1
https://mega.co.nz/#!Ddt0VDwD!HbBt5nvbEM79Urk7XZyPlj1ethxK4HBUwTQlFWHjKsg
 
Part 2 section 2
https://mega.co.nz/#!zVtyHYaA!FMzKfG4dD6ZRgnnu1Is_Jnisr_x_ok5mBnzUIYXGyqo

 

Edytowano przez Altor
  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już pisałem oglądałem i o jakości mogę powiedzieć tyle - tak na prawdę to połowa filmu (drugiej kamera nie objęła) :P Obejrzeć można, nawet warto. Czekam na DVD. Mam nadzieję że wyjdzie gdzieś w Europie.

Edytowano przez Triste Cordis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałam cały film i muszę powiedzieć, że fabuła oryginalna nie jest, typowy amerykański film o nastolatkach. Ale mimo to film dobrze się oglądało, piosenki na plus i shipp Twilight i Flash Sentry - takich wątków miłosnych właśnie mi też brakuje w MLP, ogólnie uwielbiam romantyczne sceny w bajkach. Lecz szkoda, że Flash Sentry nie pojawi się w 4 sezonie.. chyba, że to trolling od strony Hasbro jak to niektórzy wypisywali.

Jedynie co mi się nie podobało to design niektórych postaci.

Myślałam, że to będzie jakiś niewypał, ale naprawdę film jest godny polecenia :3

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje wrażenia po EG? Już mówię że nie miałem żadnych oczekiwań, myślałem że to będzie totalne dno ale po prostu ujdzie.

Początek był dobry ale później akcja za bardzo przyśpieszała, a końcówka według mnie była do bani.

Na plus:

- Pierwsza połowa filmu

- Pinkie Pie była sobą,

- Piosenki (chociaż byłem pewien, że to wyjdzie świetnie),

- Niektóre żarty były naprawdę udane,

Na minus:

- Brak oryginalnej historii!,

- Wygląd postaci,

- Końcówka (dla mnie zbyt łatwo wygrały Nie dało się zrobić czegoś bardziej kreatywnego?),

- Zabezpieczenia w zamku w Canterlocie (nawet złodzieje z "Kevin sam w domu" zdołali by coś z tam tąd ukraść),

- Według mnie cała humanizacja była niepotrzebna. Nie można było zrobić czegoś na prawdę epickiego w serialu?

- Dyr. Celestia i vdyr. Luna były okropnie naiwne w stosunku do SS

 

Ogólnie oceniam Equestria Girls na 4/10. Nie oczekiwałem czegoś wielkiego, a dostaliśmy coś co ujdzie. Oczywiście jest to moja subiektywna ocena, a nie rzetelna recenzja więc nie musicie brać moich słów do siebie.

 

Edit: Link zablokowany!

Edytowano przez DaVe Dash
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałam to jeszcze raz, z napisami i trochę lepiej nagrane (widać było cały ekran) i.. nie żałuję czasu spędzonego na ten film, końcówka sprawiła że coś w środku mnie odżyło, szkoda mi jedynie RD - nie oszukujmy się, była postacią poboczną, już Celestia więcej mówiła niż ona(a najbardziej chyba chciałam zobaczyć RD jako człowieka), tego mi najbardziej jest szkoda :C.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...