Skocz do zawartości

Snowdrop


Sttark

Recommended Posts

Nie za bardzo rozumiem popularność tego filmu. Owszem, jest dobry, odrobinę poruszając, jednak nie widzę w nim nic szczególnie wybitnego. Może jestem nieczuły, ale w przeciwieństwie do większości widzów nie płakałem ani razu. Może zabrzmi to brutalnie, ale podejrzewam, że gdyby główna bohaterka nie była niewidoma, o wiele mniej osób chwytałoby wzruszenie podczas trwania animacji. A tak, wymaga tego poprawność polityczna...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jestem nieczuły, ale w przeciwieństwie do większości widzów nie płakałem ani razu.

Mam podobne odczucia, również nie uroniłem ani łezki. Ot po prostu fajna i b. dobrze zrobiona animacja z całkiem ciekawą fabułą.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniałe! Tak romantyczne i delikatne...

Motyw z niewidomą klaczką jest absolutnie wzruszający. Pomijać już oczywisty fakt, że postać została ładnie zanimowana i narysowana... to jakiego ma pięknego ducha. Do tego ten kontrast... pegazy w końcu słyną z kondycji fizycznej, więc nic dziwnego, że Snowdrop byłą nieszczęśliwa ze swoim problemem.

Jednak chyba najlepszą puentą była wypowiedź Luny "ona jedna rozumiała moją Noc"... o tak! Nie da się zaprzeczyć...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspaniałe, epickie aż brak słów by to opisać. Kiedy widziałem Snowdrop na 4chanie myślałem że to jakiś OC albo coś innego, nie sądziłem że ona i jej historia będzie taka cudowna. Wiele osób wypowiadało się na temat jakości animacji to i ja coś od siebie dopowiem, nawet jak dobijemy do tych 6 sezonów i się serial nasz ukochany skończy to coś czuję że będzie powstawać więcej takich filmów.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra. Obejrzałem, to i ja się wypowiem.

Nie będę tutaj mówił o błedach graficznych bo, mógłbym się nazwać zwykłym męskim narządem płciowym.

Historia mnie...wzruszyła, bardzo - a że ja jeszcze jestem kruchy uczuciowo, to będzie mnie to jescze trzymało przez very long time.

Mało się nie popłakałem, to fakt. W tym momencie żałuję, że w ogóle to obejrzałem, bo nie mam zupełnie ochoty na granie w cokolwiek.

Wyjaśnianie Snowdrop tego czym jest zima...Odczucia Luny, ostatnia gwiazdka i...biały kwiat, przepiękne

Fajny jest też aspekt bardziej...ja wiem? Psychologiczno-społeczny, który pokazuje nam, że osoby, które w pełni sprawne nie są - tutaj przykład ślepoty - potrafią tak wiele dać od siebię, ponieważ one widzą i czują to czego my nie jesteśmy w stanie dostrzec...cholera znowu mam łzy w oczach.

W każdym razię. Ocieniam to bardzo wysoko, czekam na więcej tego typu produkcji, a tej się już nigdy więcej nie tkne, bo znowu będę wzruszony, i znowu będą łzy... i po co to komu?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak. Nie poryczałem się, ale byłem dość bliski tego stanu (może dzięki pauzom z hellriderem:rainderp:) bo jakbym wziął to na raz to chyba bym nie wytrzymał.

Animacja jak na twórczość fanów - świetna. Głosy, muzyka - świetna.

Historia - piękna.

Snowdrop - no tu nie wiem co mam powiedzieć. Nie mam chyba słów jak duże wrażenie wywarła na mnie ta mała bohaterka.

Generalnie, świetne dzieło.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po południu obejrzałem to po raz pierwszy. Popłakałem się.

Później przeczytałem, że Snowdrop jest niewidoma. Obejrzałem jeszcze raz, z tą świadomością. Z moich oczodołów wylał się ocean łez.

Niedawno posłuchałem, jak brzmi wersja z lektorem. Znowu się popłakałem.

Następnie przeszedłem do czytania tego tematu i waszych emocji. Potok łez.

Świetna animacja. Fabuła porusza ciekawy temat. Bohaterzy świetnie odgrywają swoje role. Luna i jej: "Ona rozumiała moją noc jak nikt inny" po prostu podwaja płacz. I scena końcowa... Piękne, 10/10.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz kolej na moją opinię - może niektórych zachęci do oglądnięcia (Uwaga! Będzie dłuuuugo) :twilight3:

Z różnych powodów odczuwałem niechęć do fanowskich produkcji, szczególnie przez moje osobiste przeświadczenie do amatorskich/fanowskich dzieł, w szczególności zbudowane przez doświadczenia w grach komputerowych. Gdzie przykładowo mody tworzone przez użytkowników były rażąco niedopracowane. Przez to właśnie w mojej podświadomości powstało twierdzenie, że to co nie jest oficjalnie wydane przez twórców jest "złe". To twierdzenie także zostało zbudowane w oparciu o fanowskie funduby/przeróbki różnych produkcji serialowych, czy filmowych. W takich produkcjach dosyć często animacja/dubbing po prostu powodowały u mnie bezwarunkowy odruch polegający na jak najszybszym kliknięciu na czerwony przycisk z białym krzyżykiem w przeglądarce/odtwarzaczu.

Jednak coś niezwykłego stało się tego wieczoru kiedy natrafiłem na FB na link do tejże animacji. Filmik zapisałem do oglądnięcia później, czyli do listy na youtubie do której wszystko trafia co mam oglądnąć, ale i tak nigdy nie zostanie oglądnięte… Takie pudełko zapomnienia. Po kilku godzinach myśl związana z oglądnięciem tej produkcji była cały czas w mojej głowie i nie dawała mi spokoju. Więc zrobiłem sobie herbaty i po wielkich bólach niczym opuszczająca nasz kraj zima załączyłem. I wtedy poczułem się jakby moja świadomość została zmiażdżona, uderzona młotem percepcyjnym w oparciu o kowadło świadomości. I od razu wiedziałem, że to będzie tak jak przy dobrej książce, filmie, przedstawieniu. Kiedy sięgałem po pierwszy łyk herbaty naszła mnie taka myśl: "Czyżby jednak na polach pełnych chwastów, kamieni mógł wyrosnąć delikatny kwiat? Delikatny i piękny niczym poranna pajęczyna skąpana w rosie połyskującej światłem wschodzącego słońca?"

Pierwsze odczucia/skojarzenia? Czułem się jakbym oglądał film Forest Gump. Muzyka świetnie potęgowała nastrój panujący w filmie. Na początku w fabule doszukiwałem się kilku już wykorzystanych motywów, ale potem (dzięki Bogu) gdzieś się potem rozpłynęły. Ogół produkcji SillyFillyStudios cały czas trzymało mnie w duchowym i delikatnym nastroju, co zawsze bardzo do mnie przemawia. Zawsze daję duży plus dla filmów, muzyki, itp. które potrafią wprowadzić mnie w taki nastrój. Zauważyłem dosyć dobre „wplecenie” w oryginalną fabułę serialu. Niektóre zdania znacząco potęgowały uczucia. Samo imię Snowdrop już mówi nam o jej pięknie, delikatności, po prostu od początku widać, że to postać wrażliwa, a i też wzrastała niepewność co do jej postaci. Mnie trapiło przez dłuższą chwilę zapytanie co do jej niewidomości i osobowości. To była po prostu melodia uczuć. Do końca filmu nawet na chwilę się nie zdekoncentrowałem, co się rzadko u mnie zdarza. Brak słów na puentę.

Co pokazał mi film? Że czasem żeby ujrzeć prawdziwe piękno trzeba zamknąć oczy i je "czuć" (może właśnie to jest ten trochę wykorzystany już motyw).

Co do kwestii technicznej: oprawa audiowizualna na bardzo wysokim poziomie, nawet się zastanawiałem czy to nie jakaś oficjalna produkcja od Hasbro. Głosy postaci jak najbardziej odpowiednie. Pół roku pracy dało rewelacyjny rezultat.

Podsumowując… Za zmianę mojego spojrzenia na amatorskie produkcje film zdobył moje uznanie. Jednak raczej prędko nie wrócę do powtórnego oglądnięcia tego dzieła. Ten film zasłużył sobie u mnie na miejsce w wąskim gronie rzeczy, które są zbyt piękne, żeby je wypaczyć nadmiernym podziwianiem. Ocena końcowa: 9+/10

Dziękuję tym co dotrwali do końca. :ziew:

Pozdrawiam, Imper :rariderp:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Piter Wan Kenobi

Obejrzałem w sumie, a jakoś zapomniałem napisać swej opinii. Naprawdę ten film był bardzo piękny, płakać nie płakałem ale bardzo chwycił za serducho i dał do myślenia też. Proszę o więcej takich produkcji, jak widać ludzie mają bardzo dużo talentu skoro robią takie dzieła :rd12:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Mhmm, dobra animacja, głosy postaci też. Muzyki nie ocenię, bo słuchawki mi się zepsuły : , a na głośnikach muszę siedzieć cicho ze względu na wczesną godzinę. Wszystko jest w porządku, a końcówka nawet człowieka poruszyła, tylko trochę przydługi monolog Snowdrop wygłosiła przed księżniczkami... Ten to już mnie irytował.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
×
×
  • Utwórz nowe...