Przypowieść o Kicku Paskowanz [Oneshot][Random][Comedy][Crossover]

[Dolar84]

Jako wielbiciel wyśmienitego humoru żydowskiego z dumą chciałbym przedstawić sponifikowaną wersję jednego z najlepsze kawał jaki kiedykolwiek dane mi było słyszeć. Zaznaczam, że tekst nie ma na celu urażenie kogokolwiek, lecz jedynie promowanie tegoż humoru bardzo popularnego w latach 20 i 30 a obecnie niemal zapomnianego, a przynajmniej występującego wyjątkowo rzadko. Panie i Panowie oto przed Wami:

 

 

Przypowieść o Kicku Paskowanz

 

Dowcip znany jest niektórym uczestnikom ostatniego meeta Zgorzeleckiego, którzy byli nim przeze mnie torturowani. Wyrażam nadzieję, że Wam się spodoba. Jednocześnie zaznaczam, że wymowa w tekście zniekształcona jest celowo.

 

Moje najserdeczniejsze podziękowania dla Scyferka, który namówił mnie do ponifikacji rzeczonego dowcipu.

[Niklas]

TAK! To jest random jak nie wiem co. Miałem okazję czytać przedpremierowo i mocno polecam poczytanie. Fic jest krótki, jednak zdecydowanie warto poświęcić mu te góra 5 minut xD Bo jest rozbrajający. Tak po prostu.

[Bester]

Końcówka miażdży system

[Ver]

Nie, no cholera jasna! Na zacny plot Molestii, Dolarze! To było najdziwniejszy a zarazem najśmieszniejszy tekst zdołałem odnaleźć! Cud, miód i malina! Idealne! Jak kolega Bester rzecze, końcówka gromi wszelkie zasady normalności... 

 

Doskonałe - Vercio aprobuje! 

 

I tak trzymać ;3

[miskof]

Powiem tylko tyle - WAT?

[Reguś]

Ten troll na końcu

[Khornel]

Heh. Padłem i nie mogę wstać. Końcówka epicka. Masz więcej takich rzeczy w zanadrzu?

[Dolar84]

Niestety nie znam już więcej, aż tak dobrych (i nadających się do ponifikacji), ale nie ustaję w poszukiwaniach.

[SzymonL]

Przez ciebie oberwałem Critical Hitem. BTW, czy tylko mój chory mózg niemógł zrobić nic innego, jak skojarzyć ten fic z filmem "Snatch"? A konkretnie z tą sceną:

Uwaga, Angielski chumor!

Edytowano Czerwiec 4, 2013 przez SzymonL

[Gość Iluzja Pie]

Gratulacje, treść krótka i poprawna, humor na swój sposób taki, jaki lubię. Piękna narracja kojarząca mi się z ,,Kali jeść, Kali pić" i powtarzam poprzedników, końcówka rozwalająca. 

[Gandzia]

Aj waj, ja leżę, śmieję się i nie mogę przestać! Dolarze, to jest bardzo dobra opowiadanie. Nawet BARDZO DOBRA! Od razu humor na cały dzień poprawiony. Dzięki!

[Niklas]

Powiem tylko tyle - WAT?

 

To już wiesz, co masz nagrać

[Fisk Adored]

 

Miałem przyjemność czytać przed zamieszczeniem, oraz słyszeć wersję orginalną na meecie Zgorzeleckim w wykonaniu Dolara i w obu przypadkach bardzo mi się podobało.

Zdecydowanie polecam  .

A tym którym nie podoba się... cóż pozostaje uciąć część ze wstydliwa choroba

(Może jestem inny, ale nie mogę z komputera w pracy sprawić by ten post nie byłcytatem. Oh well....)

Edytowano Czerwiec 4, 2013 przez Fisk Adored

[kotekipiesek]

   

 

LOL!!!!

 

*explozja mózgu*

Przychodzi sąsiad do domu tam jestem bez mózgu i pyta

- Da się jakoś pomóc??

- Nie trzeba, szefa zaraz wepchną mi do głowy z powrotem.

[lol mode off]

 

to było.... dziwne :|

[nyaa]

Jedno przeczytanie później...

Rozbroiłeś mnie i teraz turlam się na podłodze ze śmiechu xD

Przypowieść dobra, DOBRA, DOBRA, ja zadowolona, a ty łap reputacja.

[Koschei O'Clock]

A mi, niestety, na smartfonie "Przypowieść..." nie działa. :( Czy nie ma jakiegoś alternatywnego linku?

[MasterOFPonies]

Padłem ze śmiechu. nie wstaje XD

[miskof]

What have I done?

 

[BartosBrony]

Haha! Misiek, właśnie to u Ciebie przesłuchałem i... nadal nic nie rozumiem 

[Po prostu Tomek]

W życiu nie czytałem czegoś podobnego. Zaiste, mocnoś mi humor poprawił. Aż mi się przypomniało, jak kolega z lektoratu po hebrajsku śpiewał. Potem na polski przekładał a ja wciąż nie wiedziałem o co chodzi. Przyjemnie było zapoznać się z tym literackim eksperymentem i specyficznych żartów tamtych lat próbkę mieć na piśmie. W sumie rep sprawiedliwie się należy.

[Dolar84]

Miskof nagrał coś z moich wytworów.... O ................[Tu wstaw dowolne wyrażające dziką radość inwektywy]. Teraz to ego poszło w górę i mogę się oficjalnie puszyć .

 

DZIĘKI!!!!

[Ravik]

Wykopalisk ciąg dalszy.

Będzie to jedynie powtórzenie za pozostałymi: Końcówka wymiata.

Tylko tyle i aż tyle. Czemu trzeba się tak głęboko grzebać, żeby znaleźć coś tak pięknego? Jestem ciekaw, czy gdzieś głębiej są inne ponifikacje kawałów.