Skocz do zawartości

EQUESTRIA WALCZY! - powieść z Waszymi OC


SPIDIvonMARDER

Recommended Posts

Ależ ja nie mówię o Onyksisie. Oprócz niego mam jeszcze całe zatrzęsienie innych OC. A więc teraz zaprezentuję OC. Oryginalnie został stworzony na potrzeby sesji Equestria total war, lecz możesz przerobić niektóre walory jego stroju.
 



Imię: Oryginalne imię nieznane. Zwykł nazywać się Black Coin, a w skrócie BK.

Rasa: Pegaz (ale nie może latać)
 
Profesja: Nie posiada, lecz zna się na skomplikowanych mechanizmach.
 
Cutie Mark: Koło zębate
 
Płeć: Ogier

Wiek: Nieznany prawdopodobnie około 23 lat.

Historia: Urodziłem się w miasteczku zwanym Aspengria na granicy królestwa gryfów. Owa metropolia była zamieszkana przez kucyki, gryfy i zebry. Moi rodzice nie byli zbyt zamożni i mieścili się w małej podgrupie zwanej enssart, co oznaczało wyklęci. Wyklętym można było stać się na kilka sposobów. Jednym z nich było zabicie drugiej osoby, co skutkowało śmiercią lub wygnaniem, a w najlepszym przypadku zostanie właśnie enssart. Innym sposobem było poślubienie ensserta lub zostanie jego dzieckiem. Mój ojciec został, nim poprzez ślub z moją matką, a ja przez zostanie jej synem. Matka nigdy nie chciała wyjaśnić mi jak, nim została, lecz widziałem w jej oczach, że to z pewnością nie była jej wina. Okres mojego dzieciństwa nie był szczególnie radosnym okresem w moim życiu, o ile taki okres kiedykolwiek zaistniał. Bycie enssartem jest najgorszą egzystencją jaką można sobie wyobrazić w miasteczku. Ciągłe poniżanie, bójki i wytykanie kopytem przez wszystkich wokół. Mimo tych przeszkód udało mi się przetrwać okres dzieciństwa dzięki tak zwanemu cwaniactwu. Często kradłem i nabierałem inne kuce, co najczęściej skutkowało bójką, a raczej wyżywaniem się na mnie, bo w, tedy nie umiałem się jeszcze bronić. Mimo, że to było istne cierpienia, to wyhartowały mnie na silnego pegaza. Swój cutie mark zdobyłem w wieku około 10 lat. Jest, nim koło zębate, które. Zdobyłem go, gdy okazało się, że potrawie zajmować się skomplikowanymi mechanizmami. W miasteczku nie było za wiele szkół i musiałem sam zadbać o swoją edukację podglądając inne osoby przez okno lub wysłuchując wykładów podróżników. Starałem się żyć w miarę godnie i nie pokazywać się nikomu aż do 18 roku życia, kiedy poznałem moją miłość. Zakochałem się w niej od pierwszego wejrzenia, lecz w tedy myślałem jeszcze że bycie z nią zmieni mnie w jeszcze gorszą osobę niż jestem teraz. Jak to możliwe? To bardzo proste, ponieważ ona była gryfem. Zgadza się, zakochałem się w gryfie. Mimo wszystko po pewnym czasie zrozumiałem że to uczucie jest silniejsze od moich wątpliwości i postanowiłem że będę z nią bez względu na to jak zareaguje na to społeczeństwo. Dla niektórych to wręcz niemożliwe i odrażające, lecz ja naprawdę ją kochałem. W tajemnicy wziąłem z nią ślub, jednak byłem pewny, że nie minie dużo czasu, zanim ktoś dowie się o naszym małżeństwie, a to z pewnością zmieni nas obu w wyrzutków. Szczęśliwie żyłem z nią 3 lata, aż pewnego dnia, kiedy wracałem do domu ujrzałem na horyzoncie dym. Leciałem z całych sił, by zobaczyć, co się stało, a to co ujrzałem zmroziło mi krew w żyłach. Nasz dom płoną żywym ogniem. Szybko i bez zastanowienia wleciałem do budynku w poszukiwaniu ukochanej. W końcu znalazłem ją leżącą na podłodze, nie ruszała się. Już chciałem jej pomóc, lecz, wtedy dom się zawalił. Obudziłem się rano, kiedy pierwsze promienia słońca obwieszczały dzień. Próbowałem się podnieść, ale czułem straszliwy ból w skrzydłach. Zostały one niemal całkowicie spalone, teraz są bezwładnie wpalone w moje plecy i niezdatne do lotu. Mojej ukochanej nigdzie nie było, najwyraźniej musiała zginąć. Nagle na ziemi zobaczyłem osmaloną monetę. Wziąłem ją poprzysięgając sobie, że już nigdy nikomu nie zaufam i nie obdarzę uczucie, ponieważ świat nie powinien dostać szansy po zrobieniu czegoś takiego. Na okolicznej belce zobaczyłem chustę z symbolem enssart. Tak, kuce lubiły nas oznaczać, a przy okazji mieć coś, by nas prześladować. W, tedy zdałem sobie sprawę, że to musieli być wrogowie enssart i dlatego spalili nasz dom. Zawiązałem chustę na twarzy i ruszyłem przed siebie. Przez następne kilka lat, bez skrupułów mordowałem tych, którzy szerzyli nienawiść. Nie ważne jest dla mnie, czy to kuc, gryf czy zebra, ważne jest czy żyje godnie, czy nie. Pewnego dnia skierowałem się w kierunku Canterlotu w obawia przed sygnałami, które oznaczały wojnę.

Wygląd: Średniej wielkości kuc, najczęściej odziany w czarny strój, zasłaniając swoje wpalone skrzydła. Jest maści ciemnobrunatnej, a jego tęczówka jest czerwona. Jego włosy są intensywnie czarne i dość krótkie. Ponadto na twarzy widnieje chusta z emblematem.
 
tumblr_my7ojxlCjf1t8djt3o1_500.jpg

 obrazek poprawiony

Charakter: Jest sceptycznie nastawiony do innych, a w szczególności do osób, którzy według jego mniemania nie postępują sprawiedliwie. Nie wkurza się łatwo, lecz, kiedy ktoś go zdenerwuje bywa bezlitosny. Darzy szacunkiem towarzyszy, lecz od dawna stara się nie zawierać nowych znajomości. Stara się mówić o sobie, jak najmniej, ponieważ jest bardzo tajemniczy. Prawie nigdy nie zdejmuje chusty robi to tylko podczas pójścia się umyć. Nie potrafi kochać, od, kiedy jego miłość zginęła. Stara się działać spokojnie i prawie nigdy nie jest impulsywny. Głównie stawia na precyzję, a nie na siłę.
 
Cel: Od czasu zniszczenia jego życia, jego jedynym celem stała się ciągła tułaczka po świecie i mszczenie się na innych. Do centralnej części Equestrii wyruszył z nie chęci ukrywania się podczas gdy ktoś bezkarnie chce zająć czyjeś państwo.

Ekwipunek: Posiada czarną osmaloną monetę i ostrze głęboko schowane pod ubraniem.
 
Umiejętności: Mimo że nie posiada skrzydeł, nadal ma lekkie kości co czyni go niesamowicie zwinnym kucem.
 
Motyw muzyczny postaci:
 


 
 
Jeśli chodzi o jego rolę w wojnie to decyzję pozostawiam tobie. Zamiast ostrza możesz wymyślić jakąś broń schowaną w stroju.
 

drobny edit obrazka. :)

Edytowano przez Sajback claus
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Amet Silver
 Wiek:19 lat
 Osobowość: jest nerwowy oraz dość silny więc lepiej go nie drażnić. Często śpi na chmurach ale nie jest leniwy. Jest oddany swojemu przywódcy i nigdy go nie zdradzi. W sporach woli stać po silniejszej stronie, zawsze lubił wygrywać. Zawsze stawia na myślenie logiczne.
 Wygląd: Biały pegaz z zieloną grzywą i srebrnymi oczami, jego CC to trzy pionki w kolorach biały, czerwony i czarny.
 Historia: Gdy był mały stawiał sobie wysokie cele do których było mu bardzo daleko ale był wytrwały w postanowieniach dlatego w wieku 5 lat nauczył się latać, rodzice byli z niego dumni, w końcu teraz mógł samodzielnie poruszać się po mieście. Kiedy kończył 5 lat zaczął grywać z kolegami w gry planszowe, co ciekawe wygrywał każdą partie czy to szachów, warcabów, chińczyka czy innych gier strategicznych. w wieku 6 lat zdobył swój cute mark którym były trzy figury szachowe biały, czarny oraz czerwony pionek, jego talentem było myślenie logiczne. Gdy miał 7 lat jego ojciec dołączył do gwardii królewskiej wtedy postanowił że też będzie gwardzistą. W wieku 9 lat jego ojciec zginął, rok później jego matka się załamała, nie wiadomo co się z nią później stało.
 Przyjaciel ojca z gwardii chciał go zabrać do siebie ale młody kuc uciekł do lasu. Przez 5 lat mieszkał w lesie, noce spędzając w jaskiniach albo wydrążonych pniach drzew, często musiał walczyć z dzikimi zwierzętami lecz często były one za silne i musiał uciekać w powietrze. Gdy miał 15 lat umiał walczyć nie tylko za pomocą pięści ale także umysłu, potrafił powalić smoka w dobrej sytuacji dzięki czemu w wieku 17 lat miał pełno kamieni szlachetnych, złota itp... Jak miał 18 lat postanowił wrzucić do Cloudsdale, rodzinnego miasta. Żyje tam od roku i nie spotkał nikogo kogo znał z dzieciństwa.

Stoi po stronie Sombri

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Amet Silver

 Wiek:19 lat

 Osobowość: jest nerwowy oraz dość silny więc lepiej go nie drażnić. Często śpi na chmurach ale nie jest leniwy. Jest oddany swojemu przywódcy i nigdy go nie zdradzi. W sporach woli stać po silniejszej stronie, zawsze lubił wygrywać. Zawsze stawia na myślenie logiczne.

 

I to jest OP wywyższa swojego OC :P . A mój przynajmniej jest zaklompleksiony :3

 

PS: Jak na razie nie mam czasu na rysowanie tego psychola i zrobienie mu jego historii :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Geralt: ok! Grenadier pancerny się nada. pegazy też tam występują, w końcu nikt nie będzie lepszym zwiadowcą :D A ze skrzydłami uważaj, bo jak sierżant Applejack i sierżant Langeschwanz każą biegać orbity za karę, to:

 

 

Rozległ się huk setek kopyt uderzających o ziemię, kiedy wszyscy ruszyli w jednym kierunku. Wyglądało to jak spłoszone stado białych upiornych rumaków, ale kiedy ktoś dojrzałby ich twarzy, ujrzałby tam tylko żałość i strach. Żołnierze galopowali przed siebie, wydeptując w śniegu szeroką na dwa metry drogę. Kapral zarechotał, po czym cofnął się o dwadzieścia metrów, aby wydłużyć im trasę. Po trzech okrążeniach cofnął się o kolejne dwadzieścia metrów i o kolejne, aż cały tor lekkoatletycznym przybrał kształt wydłużonej kropli. Jak tylko ktoś upadał, dostawał natychmiast cienką jak włos, fioletową błyskawicę prosto w zad. Nie było to groźne, ale bardzo bolesne.

-Ty pieprzony ptaku! – krzyknął Langeschwanz do jednego z pięciu pegazów z kompanii. – jeszcze raz ujrzę, że rozwijasz te zmutowane wyrostki, które nazywacie skrzydłami, a przewiążę ci je do grzbietu drutem kolczastym!

            Żaden z pegazów już więcej nie odważył się chociażby ruszyć jednym piórem. Ich skrzydła niemalże skleiły się z tułowiem, jak u noworodka.

 

Destroid: możesz być sombryjskim Enkawudzistą :D Co Ty na to? :)

Żołnierze odwracali się zadami i silnymi kopnięciami wyważali drzwi. Niektóre wyrywali z zawiasów, inne otwierały się z hukiem i uderzały o ścianę lub meble w środku. Kilka jednorożców użyło jakiegoś zaklęcia, które pokonywało barierę. Jeden żołnierz otwierał, a drugi podnosił do oka pistolet maszynowy i wpadał do środka. Następowała cała kakofonia gniewnych i krótkich okrzyków po equestriańsku i sombryjsku. „Stój!”, „Wstawać, wstawać!”, Wyłazić! Wyłazić!”, „Wynocha! Wszyscy wynocha!”.

 

 

Sajback:

Ten motyw z Aspengrią i enssert niestety nie pasują i muszę je wyciąć. Małżeństwo z gryfem jest już natomiast ok. Znaczek jednoznacznie daje mu dobre referencje na mechanika frontowego :D Skrzydła też takie mogą być.

 

 

Amet: motyw ze smokiem i życiem na pustkowiu trochę jest OP, więc to trzeba będzie przytemperować. Skoro to taki bystrzak, to będzie dobrym sztabowcem. Może oficer lotnictwa, "Czerwony Sokół"?

 

 

UWAGA!

Prosiłbym dołączać do OC przynajmniej parę zdań i Waszym wyobrażeniu, co OC mógłby robić w fanfiku.

Edytowano przez SPIDIvonMARDER
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PLAN WYDAWNICZY:
 
Dotychczas ukazały się następujące opowiadania i powieści tego autora:
-Przewodnik Stada [cross-over][adventure][light violence]
-Kapelusz Daring Do [adventure][sad]
 
Uniwersum Kryształowego Oblężenia, cross-over z II wojną światową:
-Zimniej niż w Piekle (Spin-off)
-Żelazny Księżyc
 
Wkrótce:
-The Ocean, The Lady and the U-Boot (wspomnienia Rarity, kapitana okrętu podwodnego U-44. Polowania Maremarine na sombryjskie konwoje, bitwa o Halfwater, czyli kucykowy Midway);
-Stukapilot (czy Derpy może odegrać kluczową rolę w bitwie o Halfwater? Bitwie, którzą ostatecznie przechyli szalę zwycięstwa dla jednej strony? Prawdopodobnie nie!);
-The Wild Army (Babs Seeds zostaje zmuszona do walki partyzanckiej. Sabotaż i działalność wywiadowcza pod dowództwem tajemniczego majora Hedgehoga. Babs zdobyła niezwykły znaczek – kotwicę składającą się z trzech liter” TWA. The Wild Army. Tak nazywają ich Sombryjczycy, zaskoczeni brutalnością partyzantów. Jednak celem leśnej braci jest nie tylko szarpać czerwonych po kawałku, ale wywołać wielkie powstanie w Fillydelphi. 
 
 
 
 
Geralt: wyobrażam go sobie w białym płaszczu maskującym, czapce patrolówce z Mauserem w garści. Wisi tuż nad świeżym tropem kilku kucyków i pokazuje coś innemu pegazowi. Tak... nadchodzą kłopoty.
Edytowano przez SPIDIvonMARDER
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Sajback:

Ten motyw z Aspengrią i enssert niestety nie pasują i muszę je wyciąć. Małżeństwo z gryfem jest już natomiast ok. Znaczek jednoznacznie daje mu dobre referencje na mechanika frontowego :D Skrzydła też takie mogą być.

 

Ok. Możesz wyciąć te rzeczy, tak sobie w końcu wymyśliłem nazwę. Mam jeszcze kilka OC, jakby co to mogę je jeszcze zaprezentować, ok?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imię: Mr. X

Rasa : Ziemski Kuc

Płeć:  Ogier

Wygląd: Zielone Oczy, Niebieska sierść, Szara grzywa

638210.jpg

 

Cutie Mark: Znak X

Historia: Nie wiadomo za wiele z jego akt część  została spalona a druga część utajniona. Jest znany jedynie jako Mr. X nie tylko ze wzgłedu na znaczek ale też przez okrucieństwo. Wychował się w małej wsi wsród lasów Sombrii, do wojska przybył za groszem. Widok umierających przyjaciół, krwii i innych złych rzeczy wypaczył jego umysł. Stał się przeciwieństwem tego samego kuca niż przed wojną. W trakcie wojny stał się psychopatycznym kucem z chęcią mordu z oczach i uważajacym że żadna rasa nie jest lepsza od jego.

Charakter: Psychopatyczny morderca, Kompleks wyzszości

Ulubione zajęcie: Mordowanie

( Pierwszy raz pisze historie OC jakby co pozmieniajcie ją troche)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu każdy się czepia! To celowo jak już :P Nie rozumiecie mojej sztuki ( nie to nie wąż albo żyrafa)


A jak chcesz to odetnij dół wtedy nie będzie szyi. Dobrze? ( Każdy hejtuje szyje no ile można)

Edytowano przez Destroid.Brony
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czemu każdy się czepia! To celowo jak już :P Nie rozumiecie mojej sztuki ( nie to nie wąż albo żyrafa)

A jak chcesz to odetnij dół wtedy nie będzie szyi. Dobrze? ( Każdy hejtuje szyje no ile można)

Żeby definicja hejtu została wyczerpana, musi to być bezideowy negatywny komentarz. A u mnie jest pytanie, a nie opinia :)

 

 

Mam pytanko. Czy znajdzie się miejsce dla jednorożca z cybernetycznymi skrzydłami?

Niestety nie. U mnie poziom implantologii jest na poziomie drewnianych nóg.

 

wMPwEfk.png

 

Ok, oto wstępna lista zaprezentowanych tutaj OCeków. Jeśli jakiegoś brakuje, to najpewniej ktoś tylko zadeklarował, że da oceka, a go nie pokazał.

 

 

 

 

Sombria:
 
Mr X- NKWD, mokra robota
 
Amet Silver - lotnik Iłuszyna-2M, kryształowy front
 
 
Equestria:
 
Black Strawberry – pilot, podkomendny Rainbow Dash
 
Aelisana (zebra) – StuG III G, 616. Sturm-Geshutze Abteilung. Dowódca - kapitan Stuttze, podkomendny Twilight. Kryształowy front
 
Flippyn – Pilot Stukasa, Derpy jest jego tylnym strzelcem-radiooperatorem
 
Code Override -  sztab, szyfrant, podwładny Twilight
 
Silver Wing – grenadier pancerny, zwiadowca, podwładny Applejack
 
Black Coin - mechanik na lotniskowcu, obsługujący m.in. samolot Derpy.
Edytowano przez SPIDIvonMARDER
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekać mogę. Mam 600 stron z 1200, więc jutro tego nie skończę :P

 

 

Derpy chciała trafić do elitarnego "Tęczowego Skrzydła" dowodzonego przez major Rainbow Dash, ale ta odrzucała jej podania. Ponieważ Equestria potrzebuje żołnierzy, nie mogła zignorować walecznego pegaza i znalazła Derpiaczowi role jako tylni strzelec Stukasa.

Edytowano przez SPIDIvonMARDER
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to i tak nie rozumiem jak można dać derpy na strzelca ale never mind nie będe wnikał.

Ale wiesz że Equestria musi przegrać ? :P Skoro są tam Tygrysy i samoloty z 2 wojny światowej , prędzej czy później reszta państ i krajów zwróci się całą siłą przeciw Equestrii i Celestia albo nie wiem kto (Hitler) kaput xD

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Aelisana (zebra) – StuG III G, 616. Sturm-Geshutze Abteilung. Dowódca - kapitan Stuttze, podkomendny Twilight. Kryształowy front

 

No proszę! Jednak zebra i bestia spotkały się :)

Jedna z najpiękniejszych maszyn jakie świat widział, StuG'a IV udało mi się zobaczyć w ruchu oraz usłyszeć przepiękny głos maybacha...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale wiesz że Equestria musi przegrać ? :P Skoro są tam Tygrysy i samoloty z 2 wojny światowej , prędzej czy później reszta państ i krajów zwróci się całą siłą przeciw Equestrii i Celestia albo nie wiem kto (Hitler) kaput xD

Are you kidding me? Niemiecki sprzęt wojskowy był jednym z najlepszych! :soawesome: Tylko dowodził nim austriacki kapral. Jeśli tutaj mamy Twilight, to szanse Equrstrii na zwycięstwo są zdecydowanie wysokie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...