Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 -Nie mogłem zrobić tego w moim dystrykcie. Bo nie mam tam odpowiednich ziół, po czym wysypałem wszystkie ze swojej torby i zacząłem odpowiednio rozdzielać i wybrałem tylko te lecznicze. Po czym wyciągnąłem ostrze i zacząłem je kroić na kawałki. Podszedłem do strumyka i nalałem wody do butelki. Po czym wsypałem tam rozdrobnione zioła i zacząłem je mieszać za pomocą patyka. Nagle barwy wody zaczęły się zmieniać i przybierać różne kolory. -Odpowiadając na twoje pytanie nie przybyłem tu zabijać ja chce pomagać. To jest specjalny eliksir sam opracowałem recepturę. Tylko ja ją znam ma potężne możliwości lecznicze jest w stanie wyleczyć najgorsze rany. Chciałem, aby trafił do dystryktów i im pomógł. Zanim go jednak podamy tej nieprzytomnej klaczy wypróbuje go na sobie by mieć pewność, że działa, po czym wylałem parę kropli na ranny grzbiet. Zacisnąłem zęby, ale opuchlizna zaczęła momentalnie znikać. Czułem się jak nowo narodzony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 (edytowany) Delikatnie postawiłem klacz na ziemi, a następnie nastawiłem ucho. Chyba ktoś ciężko sapie. Może to ten co nas śledzi. Odwróciłem głowę w kierunku sapania, stojąc na tylnich kopytach. Eeee... później tam pójdę. - Fajny napój. Co chcesz z nim zrobić, oprucz wyleczenia siebie i Rubby? Edytowano Styczeń 28, 2014 przez Sajback claus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Mimic dalej sapiąc pod przebraniem Irona, spojrzał że ktoś go obserwuje. Chyba ten cały Rapid, może wyglądał i mówił jak Iron ale charakter miał inny. Uśmiechnął się średnio, by nie było widać że to ktoś inny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 -Jak widzisz jestem jak nowy czas pomóc jej. Nie chce by ona zginęła przez moje niedbalstwo. Zauważyłem spojrzenie Rapida wiedziałem, że chyba coś zauważył. Również się odwróciłem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Nagle zaóważyłem Irona. - Hejaśki! Jak nas znalazłeś? Lubisz banany? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Patrzyłem na tajemniczego gościa coś mi w nim nie pasowało. A zawsze ufałem swoim przeczuciom chwyciłem ostrze w zęby. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 -Cześć...usłyszałem jak coś wpadło do strumienia, to poszłem sprawdzić. Poza tym długo was nie było, a ostatnie pytanie nie ma sensu-odpowiedział trochę pochmurnie, jak to zwykle miał w zwyczaju mówić Iron gdy nawiązywał z nim jakąś rozmowę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Coś mi tu dalej nie pasowało. Wyglądał jak kuc, którego widziałem na treningu, ale ten zapach jakbym go już gdzieś czuł. Nie puszczałem ostrza. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 (edytowany) Hmmm... coś mi tu nie gra. Pan od eliksirów wyciągnął miecz. Podszedłem do niego i cicho wyszeptałem. - Mam pomysł jak sprawdzić, czy to faktycznie nikt groźny. Następnie spojrzałem w kierunku Irona i spytałem. - Powiedz, nadal chcesz wygrać dla swojego małego brata? Edytowano Styczeń 28, 2014 przez Sajback claus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Zrozumiałem Rapida i nie spuszczałem oka z gościa. Byłem gotowy na wszystko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Mimica zatkało, przez minutę szukał odpowiedzi z tej kłopotliwej sytuacji. Nagle doznał olśnienia, gdy jeszcze w pokoju treningowym i pociagu, Iron coś gadał o swojej siostrzyczce, tak to będzie idealne. Miał farta że był blisko niego w tych momentach, opłacało mu się leżenie i słuchanie wszystkiego -Brata? Chiałem wygrać dla swojej młodszej siostrzyczki-"proszę aby to była poprawna odpowiedź", powiedział sobie w myślach. Miał przynajmniej plan B a konkretniej róg i skrzydła oraz kuszę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 (edytowany) Czekałem na reakcje Rapida. Jednak coś mi mówiło abym już teraz rzucił ostrze w naszego gościa, choć nie chciałem nikogo zabijać. Edytowano Styczeń 28, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Spojrzałem na na niby Irona i okazało się że dobrze zgadł. - Niestety, ale ta odpowiedź jest... poprawna! Dawaj nasze partnerskie zawołanko! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 -Oh dio mio-wydusił tylko z siebie (sprawdzcie sobie w translatorze polsko-włoskim co to znaczy), przełknął głośno ślinę. Zdemaskowany ale jest spróbuje strzelić w dobrą odpowiedź-To my mamy partnerskie zawołanko?-modlił się w myślach by to była dobra odpowiedź Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Wciąż patrzyłem na gościa. Zauważyłem podejrzane reakcje nerwów na jego ciele, gdy odpowiadał na pytania Rapida. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 - Oczywiście... że nie! Tak cię tylko sprawdzałem. - podszedłem i go przytuliłem. - Dlaczego nic mi nie powiedziałeś w schronieniu? Było mi smutno.... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 -Tak tak...dzięki-nie lubiał osobiście przytulać, ale przynajmniej jeszcze żyje. Czyli kłamać jeszcze umie-Po co miałem mówić?-zapytał trochę zdziwiony Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Zacząłem się zastanawiać czy się myliłem, ale wolałem dalej nie spuszczać z niego oka. Nie byłem dalej pewny czy zaraz czegoś nie zrobi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 - Chwileczkę... przecież powiedziałeś że ci przykro i wiesz co czuję. Pamiętasz? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 -Eeee....-tu teraz Mimic zaczął się poważnie zastanawiać co odpowiedzieć, źrenice mu się trochę zmniejszyły ze strachu. Jednak potem wróciły do normalnego stanu-No tak...ale przecież trzeba skupić się na co się stanie a nie co się stało Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 (edytowany) Teraz już byłem niemal pewny z tym gościem jest coś nie tak. Jego reakcje nerwowe go zdradzały. Byłem gotowy do walki. Edytowano Styczeń 28, 2014 przez Magus Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 - W sumie masz rację. Musimy bronić tych którzy są dla nas bliscy. - Przytuliłem jeszcze mocniej. - To co, wdrażamy nasz plan. Na pewno zszokujemy kuce! - Uśmiech. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Komputer Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 -Możesz mnie puścić?-wypowiedział te słowa z pewnym trudem bo miał niedobór powietrza-A poza tym nie mamy żadnego planu, nic nawet nie opracowywaliśmy-Mimic próbował wybrnąć z bombardowania jego pytaniami, spojrzał jeszcze na drugiego kuca który nie wyglądał na zbyt mile nastawionego Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Magus Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Położyłem ostrze pod kopytami nie spuszczając oka z tajemniczego kuca. Tylko Luna widziała te sztuczkę na ćwiczeniach. Miałem nadzieje, że teraz uzna, że jestem łatwym celem do ataku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Styczeń 28, 2014 Share Napisano Styczeń 28, 2014 Nagle zrobiłem kamienną twarz i zbliżyłem się do Irona. - A co z naszym planem, drutu? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts