Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 03/14/15 we wszystkich miejscach

  1. To jest hipnotyzujące
    2 points
  2. Zdrada ideałów. Od dziś w Twoim telefonie. I domofonie. Bójcie się.
    2 points
  3. Chce tutaj przedstawić teorię/wyjaśnienie kilku spraw, które wkurzyły (część) broniaczy podczas seansu pierwszego EG. Mianowicie chodzi o to, że Twilight i jej przyjaciółki są dorosłe i samodzielne, CMC chodzą do podstawówki (prawdopodobnie pierwsza lub druga klasa), a syreny zostały wygnane przez Starswirla, którego nie widziano w Equestrii od jakiegoś tysiąca lat. No i jeszcze niemal nieśmiertelne księżniczki słońca i ksężyca. Natomiast po drugiej stronie lustra te postaci są przedstawione inaczej. Ludzkie wersje przyjaciółek Twilight chodzą do liceum/gimnazjum (są młodsze), do tej samej szkoły uczęszczają ludzkie CMC (w obu filmach ta nazwa chyba nie pada), które są starsze od swoich kucykowych "bliźniaczek", a syreny wygnane ponad tysiąc lat temu chyba w ogóle się nie zestarzały. No i Celestia i luna wyglądają na zwyczajne dorosłe. Można to tłumaczyć tym, że w ludzkim świecie czas płynie znacznie wolniej, co mogłoby oznaczać, że gdyby Twilight spóźniłaby się z powrotem i musiała czekać kolejny miesiąc (czy ile to tam mówili w filmie nr 1), to po powrocie doznałaby szoku, stwierdzając, że przez ten czas, gdy portal był zamknięty, w jej świecie upłynęło co najmniej kilka lat. Czy to ma sens?
    1 point
  4. Nie jest to z pewnością to co BiP dodaje ale liczą się chęci.
    1 point
  5. Siemka, mamy nadzieje że zostaniesz na dłużej
    1 point
  6. Cześć. Witamy w naszej wielkiej rodzinie
    1 point
  7. Trzeba wybrać jedną osobę, która ten bałagan posprząta, osoba ta nie powinna być związana z aktualnie rządzącą kliką i poprzednim ustrojem. Problem polega na tym, że aktualnie wprowadzenie potrzebnych zmian jest prawie niemożliwe, zbyt duża liczba ludzi straciłaby spore pieniądze. Jak już wcześniej pisałem, Ukrainę należy zostawić w spokoju, najlepiej nic nie robić i zająć się swoimi sprawami.
    1 point
  8. Meh... Nikt nie komentuje Obrazki:
    1 point
  9. Zdaje się, że całości wychodzi jakieś 765 słów. Dla zimorodków [Miniatura] [Komedia]
    1 point
  10. Oezu kim ja byłem? Imię i nazwisko: Feniks Potywyłowicz Ksywa: Hiena Wiek: Ile to tam było? Młody, przed wojenny? 26 lat? Mniej? Popraw mnie jeśli się mylę. Wygląd: Dość młody i lekko umięśniony chłopak, czarne krótkie włosy, niebieskie patrzały, kilkudniowy zarost, kwadratowa japa, ubiór taki jak w ekwipunku. Frakcja/stacja macierzysta: Stacja Baumańska. Pochodzenie: Słowianin Wschodni i nawet ze stacji wschodnich Charakter: Żartobliwy, pracowity, nie widzi problemu w zabraniu sprzętu trupowi, nawet świeżemu. Historia: Młody chłopak, który żył na powierzchni nim wybuchła wojna. Z rodziną zszedł do metra przy Baukańskiej. Rodzice szybko znaleźli pracę, ponieważ byli technikami i uczyli synka, gdy miał kilkanaście lat rodzice mu pomerli, gdy sprawdzali tunele. Młody zajął się składaniem broni i zakochał się w tej robocie oraz w strzelbach. Ma marzenie stworzyć jakąś dobrą strzelbę i pomóc Metru dzięki temu. Zawód: Składacz broni. Umiejętności: Potrafi szybko i sprawnie zbierać przedmioty z pomieszczeń i ciał oraz jest dobry w składaniu broni, a szczególnie w strzelbach. Ekwipunek: Buty robocze z metalowymi noskami, spodnie bojówki, Kurtka ze sporą ilością kieszonek, plecak, zapalniczka, latarka z dynamo, dość sporo pudełeczek ze śrubkami i nakrętkami oraz watą, by nie stukały, manierka, nożyk? Strzelba i naboje dla niej. (Nie wiem jaką mogę mieć na start, więc proszę o rozpisanie jakiegoś arsenału początkowego.) Jakieś naboje wojskowe. Oraz zrobiony przez siebie naszyjnik, na którym wiszą wojskowe pociski, do każdego rodzaju broni w specjalnie zbudowanych klatkach, by móc je łatwo wysunąć i same nie wypadały. Dzięki niemu jest w stanie strzelić sobie w głowę każdym typem broni dostępnym w metrze.
    1 point
  11. Kolejna postać jako Power Pony, tym razem Masked Matter-Horn: Myślałem że Zapp była pracochłonna. Ale ja naiwny byłem... Niesamowicie wymagająca się okazała. Ale nadal nie wszystko wyszło tak jak to sobie wyobrażałem. No ale i tak nie jest źle. Z power ponies zrobię na pewno Rarity i prawdopodobnie Fluttershy, Pinkie i AJ sobie daruję, jakoś mi się tak nie podobały. No ale sie zobaczy, fajnie by było mieś na koncie wszystkie.
    1 point
  12. ~RexCrusader Aż się przypominają klocuchowe recenzje :^)
    1 point
  13. Według mnie Sonata to najfajniejsza postać EVER ! Jej dziecinny charakter i fajne teksty.. Woo Hoo !
    1 point
  14. Just Bronies Memes na FB.
    1 point
  15. Nowy obrazek Tym razem z Oc'ką Tempest Caela Cumulonimbus!
    1 point
  16. Moim zdaniem wszystko zależy od mamony jaką zrobią na filmie i zabawkach. Ale to chyba oczywiste, że zarobią więcej niż włożyli Jak dla mnie EG3 to na 99% pewniak. Chociaż wolałbym "film", którego akcja dzieje się w Equestrii.
    1 point
  17. Nie była zła? To ona dała pomysł Trixe o powstrzymaniu mane 6.
    1 point
  18. Sonata... jest urocza, głupiutka i w tym tkwi właśnie jej siła. Na pewno można uznać ją za antagonistkę, ponieważ widać było że jest prócz tego dosyć złośliwa i wykorzystywanie innych sprawiało jej przyjemność. Moim zdaniem taka już jest jej syrenia natura, wrodzona cecha charakteru. Ale po części tak jak piszecie, ma ptasi móżdżek i była zwyczajnie lojalna wobec jedynych osób jakie znała w obcym świecie. Oczywiście to nic w porównaniu z jej kumpelkami, które w przeciwieństwie do niej nie potrafiłyby np. cieszyć się z drobiazgów takich jak Taco Tuesday.
    1 point
  19. Sonata! https://mlpforums.com/uploads/monthly_08_2014/post-20419-0-10348200-1408812080.jpg Ten obrazek najlepiej ją podsumowuje. No cóż, IMO wygrała film, jak dla mnie najsłodszy antagonista ever. Cóż, osobiście mam słabość do takich randomowych, ekscentrycznych postaci żyjących we własnym świecie. Z pewnością w filmie jako taka sama z siebie złych intencji nie miała, po prostu była dobra przyjaciółką i się trzymała swoich. Jeśli miała by być trójka EG, to chyba byłaby najlepszym materiałem na postać dołączającą do paczki naszych bohaterek , tak jak z Sunset Shimmer. Mam nadzieje, że jeszcze gdzieś się pokaże.
    1 point
  20. Taka wersja Pinkie Pie po przeciwnej stronie barykady wygrywająca cały film i skradająca całą widownie. Jako jedyna z całej trójki moim zdaniem nie była "zła", tylko dostosowywała się do zachowania koleżanek.
    1 point
  21. Moja opinia: Angielska wersja lepsza, remix tez spoko by The Living Tombstone
    1 point
  22. Najwyraźniej Twilight z tamtego czasu jeszcze reszty kucyków nie poznała... Zupełnie jak w serialu... Twilight dopiero potem pojawiła się w Ponyville. Innego wytłumaczenia nie znam
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...