Skocz do zawartości

Sun

Brony
  • Zawartość

    1551
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    46

Wszystko napisane przez Sun

  1. Sun

    Wasze miejsce do grania

    To i ja się pochwalę. Co prawda zdjęcie stare, ale nie chce mi sie sprzątać blatu do nowego. Zmieniło się tylko kilka rzeczy. Po pierwsze, na półce nad biurkiem stoją 4 fanfiki (podpierane przez niedokończoną dioramę z autoblindą AB43 w skali 1:48). Po drugie głośniki wymieniłem na Logitech X-540 (głośnik dostał podstawkę z Lego by był na tej samej wysokosci, a słuchawki mają lego stojak). No i doszedł bałagan.
  2. Gdzie są pozostałe recenzje ja się pytam? O ile oczywiście miały się w ogóle pojawić.
  3. Pora sprawdzić windows Phone 10 w rzeczywistości. Obiekt testowy: Lumia 535 Dual Sim. 

  4. Sun

    Pony Congress 2016

    Jak duże odchylenia od dokładnego wyjaśnienia są dozwolone? Bo trafienie idealnie w klucz nie jest łatwe.
  5. Jak widzę, ktoś tu się wzruszył. I to nawet kilku ktosiów. Owszem, zostały 2 ostatnie rozdziały, które pojawią sie albo w czwartek wieczorem, albo w piątek rano. Potem znowu przerwa i First Hours, a potem powolutku się pojawi, the road home. A w międzyczasie sesja. Nie no, będzie dobrze.
  6. Sun

    Pony Congress 2016

    Interesujące. Pozostaje więc powrócić do rysunku i przeanalizować go dokładniej. Obiecuję jednak, że nie będę spamował, puki nie wymyśle dostatecznie sensownej odpowiedzi (no chyba, że jedno zgłoszenie na osobę)
  7. Sun

    Pony Congress 2016

    Zagadka całkiem ciekawa, choć niezbyt skomplikowana. (chyba, że coś pominąłem i zagadka ma więcej niż 2 główne elementy). Od chyba godziny jest na FB i jeszcze dłużej na stronie. Jeśli wszystko zrobiłem dobrze, zgłoszenie dotarło, ale wątpię żebym był pierwszy.
  8. To akurat był mój błąd. Przez bodajże godzinę, pod rozdziałem 9 krył się zdublowany link do 8. Bywa.
  9. Wychodzi na to, że zająłem 4 miejsce, wraz z Bodziem. Fajnie. Pozostaje wiec odnieść się do Dolarowych recenzji i czekać na pozostałe. Dzieło numer 1. Owszem, zostało nieco upośledzone przez limit. Prawdopodobnie, w najbliższym czasie znajdę chwilę by poprawić rozmowę wrzucić fanfik tak jak trzeba. Ba, nawet powinienem. Dzieło numer 2. Tu nie w limicie leżał problem, a raczej w pomyśle (znaczy się w limicie też, ale głównie w pomyśle). Otóż, w połowie opowiadania, zorientowałem się, ze trzeba by wyciąć 3/4 dziennika, zeby spełnić limit, ale nie miałem pomysłu, co zrobić zamiast tego, więc zaryzykowałem i wyszło jak wyszło. Na pocieszenie powiem, że prawdziwa kontynuacja: ,,Słów króla" istnieje i powolutku (bardzo powolutku) się tworzy. Może kiedyś zagości na forum. Dzieło numer 3. A obawiałem się, że to będzie najsłabsze z moich dzieł, gdyż jest wymierzone bezpośrednio w jednego z jurorów i jego wiekopomne dzieło (tak myślę, bo kto inny by mógł dać taki temat). Jak widać, było na tyle dobre, że się nie ośmieszyłem (chyba) Pomysł został zaczerpnięty w 100% ze Szwejka ( Co Dolar zauważył). Ordynans właśnie miał być typowym Szwejkiem, a oberleutnant typowym, skretyniałym dowódcą ze Szwejka (coś jak porucznik Dub). Zabrakło tylko miejsca na lekarza, który leczy wszystko lewatywą i parę innych, znamionowych elementów. Za recenzje dziękuje i czekam na pozostałych jurorów, którzy wystawili znacznie niższe noty.
  10. A to przepraszam. Po prostu jestem chyba nieco przewrażliwiony, bo wrzuciłem około 50 tysięcy słów tłumaczenia, a jeszcze nikt mnie nie skrytykował i nie op******* z góry na dół. Tylko kilka osób wytknęło literówki i braki przecinków, ale to rozumiem. Swoją drogą, nie wiem czy robię to dobrze, ale ilość słów według worda, diametralnie różni się miedzy oryginałem, a tłumaczeniem. Wydaje mi się, że to moze wynikać częściowo z budowy języka angielskiego, który ma nieco więcej... tych koniecznych wyrazów, które po prostu być muszą (have, going to...) czy w ogóle konstrukcji. Nie wiem jak to się poprawnie nazywa, ale coś co w Angielskim składa się z 3 słów, w Polskim moze być opisane przez 1. Będę jednak wdzięczny, za każdą, mniej lub bardziej rozbudowaną opinię.
  11. Nie jestem ekspertem od języka Polskiego, czy tłumaczenia. Chętnie przygarnę kogoś, kto skorektoruje to opowiadanie w jakimś większym stopniu i być może powie mi, co robię nie tak. Mam jednak nadzieję, że mój wysiłek nie skłania ludzi do walenia się klawiaturą w łeb.
  12. Mój błąd, skopiowałem nie ten lnk. Teraz powinno działać
  13. Nastał kolejny piątek. Studenci wypatrują rychłego końca zajęc. Uczniowie też. Pracownicy odliczają minuty do momentu kiedy gwizdek obwieści koniec zmiany, aja, korzystajac z chwili wolnego, wstawiam nie jeden, nie dwa, ale aż 3 rozdziały Winter bells: Rozdział 8 Rozdział 9 Rozdział 10 Mam nadzieję, że nie przeginam z kwestiami Lumber Jacka, który jak zapewne już wiecie, powraca. Lecz mimo to, ciagle jest opcja dania wam kilku spoilerów: Pozostaje jeszcze kwestia stanu prac nad resztą. Otóż, jak wiecie, Winter bells jest przetłumaczone w 100% (ostatnie dwa rozdziały w przyszłym tygodniu). First Hours jest przetłumaczone w 40%, więc się dość szybko pojawi. The road home jest pobrane na dysk, więc prędzej, czy później zacznie się pojawiać. Ponadto, muszę jeszcze przygotować 3-4 seminaria, w tym jedno po angielsku. No i zaliczyć semestr. Ale spokojnie, postaram się was nie zawieść, na miarę moich średnich umiejętności.
  14. Szacunkowo: Past Sins: 30 zł Poboczne (wszystkie 5 pobocznych), koło 35-40 (chyba, ze nakład przekroczy 50 sztuk, to moze też koło 30) Wysyłka: bodajże 10 zł za paczkomat, albo coś koło 13,5 za pocztę (chyba, ze poczta podrożała, bo coś takiego miało być) Ogólnie, ceny będą ustalone dopiero przed akcją, jak będę już miał wszystko co trzeba.
  15. Spokojnie @Nyxgrim, Dolar nie jest tu jedynym jurorem. Poza tym, spodziewany czas oczekiwania na wyniki, to 2 tygodnie, czyli teoretycznie zostały ze 2 dni. A biorąc pod uwagę, że jest 4 jurorów, to można mieć tylko nadzieję, że wyniki będą do Wielkanocy.
  16. W odpowiedzniej chwili trzeba będzie to potwierdzić w formularzu, ale to dopiero jak będzie widać światełko w tunelu. Ciągle są 2 fanfiki do przetłumaczenia i 2 tłumaczenia do poprawki. Zatem, jedyne co mogę zapewnić, to, że dołożę wszelkich starań by zdążyć w tym roku.
  17. |Ależ oczywiście. Tyle, że wysyłkowo. Byc może będzie też opcja zakupu w Spidimarkecie, ale nie obiecuję
  18. Cóż, wszystjkich pięciu się w jednej do MECa (w sumie, na congress maiłbym lepszy dojazd i mógłbym zabrać ewentualnie więcej sztuk, bo tym razem nie mam zamiaru targać aż tylu książek co ostatnio) nie da zmieścić (niewykonalne dla mnie, bo potrzeba by jeszcze brakujące fiki przetłumaczyć). Poza tym, taka książka miałaby coś koło 650 stron. Znaczy tak, to by było fizycznie wykonalne, ale do MECa mogę się nie wyrobić z przetłumaczeniem braków (podobno mam jeszcze prywatne życie) I kolejność jest mniej więcej taka: Past Sins -> First Hours (równolegle z bodajże 1 albo 2 rozdziałem) -> The Trinkets i Nightmare or Nyx dzieją się w bardzo krótkim odstępie od siebie -> Winter Bells - > The road home (po sezonie 4) Zatem tak, gdybym zamiast MECa, wybrał coś bardziej w stylu Twilightmeet 3 (sierpień/wrzesień), to może bym zdążył. A tak, będzie ciężko. Sam też bym wolał żeby to upchać w jednym tomie (wyszłoby nieco taniej niż 2 osobne), ale mówię. Nie wiem jak będę stał z czasem. Jakby się dało robić to równolegle, znaczy, ze ktoś tłumaczy polowę i ktoś połowę, to by się zdążyło (Drugi Sun nie istnieje i całe szczęście)
  19. @Accurate Accu Memory. Nie sposób się nie zgodzić, lecz nie sposób też nie zaprzeczyć. A to dlaczego: (uwaga spoilery) The road home pewnie przetłumaczę, o ile będę w stanie, ale Creeping darkness odpuszczam już teraz. Musiałbym pierw poznać uniwersum alana, by sie za to brać, a szczerze mówiąc, niezbyt mi się chce. Ale te 2 o Nyx prędzej, czy później przetłumaczę.
  20. Które słowo? To o rozdziałach, czy to o tym, zawartym w spoilerach? Ciekawa postać, nie powiem. Takich ideowych fanatyków powinno być więcej. Ciekaw jestem, co by się stało, gdyby on to wszystko ujawnił.
  21. Jako, że dziś jest już piątek, to macie do czytania Rozdział 7. Powinienem był go wrzucić wczoraj, ale wczoraj nie pamiętałem, ze to już czwartek. No to macie dziś. Jeśli chodzi o postęp tłumaczenia, to wynosi on na chwilę obecną 95%, co znaczy, że w poniedziałek powinienem mieć przetłumaczoną całość. Co z tego wynika? Ano to, że przy dobrych wiatrach, w następny piątek pojawią się 2, albo i 3 rozdziały. Dalej, skoro to sie da czytać, to może się wezmę za tłumaczenie First Hours, a potem się zobaczy. W kwestii ewentualnego wydania, to pomyślimy, jak się uda, będzie na MEC, ale pierw muszę załatwić sprawy formalne i okładkę. A na koniec mały zestaw Spoilerów z samego końca fanfika (czyli zdążycie zapomnieć)
  22. Mam znacznie lepszy pomysł, który wiem, ze byłby wykonalny, choć moje umiejętności na to nie pozwalają. Otóż jest takie coś, że kucyki biegają po ekranie. Bazując na tym, trzeba zrobić tak by to uruchamiało sie przy starcie systemu, wyrzucając na pulpit paczkę biegających kucyków. To by się informatyk zdziwił.
  23. Właśnie dostałem moje superwypasione, robione na zamówienie puzzle z mapą z wiedźmina 3. Do neidzieli pewnie skończę model (albo odstawie go do dokończenia) i biorę się za składanie

    1. Sowenia

      Sowenia

      Jak poukładasz puzzle to zrób proszę zdjęcie :squee:

    2. Sun

      Sun

      Z pewnością to zrobię. Co prawda zajmie mi to pewnie z miesiąc, ale co tam. Swoją drogą, szkoda, że CDP nie wydało licencjonowanych puzzli z mapą. No chyba, że czekają na wydanie Krwi i wina, które poszerzą znacznie mapę. 

    3. Sowenia

      Sowenia

      Być może. Ale tak czy siak już masz swoje :P

×
×
  • Utwórz nowe...