Mephisto The Undying Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Niezły pomysł. - powiedział szeptem do Jess i uśmiechnął się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Alice tylko westchnęła cicho i spuściła wzrok. - Która godzina? - zapytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Nie sądzę Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Ta, pomysł bardzo dobry - dodała elfka. - A myślicie... że ona może wiedzieć kim jesteśmy? - zapytała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - No na pewno może to łatwo wyczuć. Jeśli już tego nie zrobiła. - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Fen słuchał tych dziwacznych dyskusji z lekkim rozbawieniem. Serio, uważał to za zabawne, że tak łatwo można tracić nad sobą panowanie. Chociaż z drugiej strony sam też nie przepadał za niektórymi rasami przez średnio przyjemne z nimi doświadczenia, więc poniekąd rozumiał o co Nickowi chodzi. Ale w końcu nikt w tej grupce nie jest mu na tyle bliski, by stawał po czyjejkolwiek stronie, tak czy nie? - Sądzę, że rzucenie w nią, czy podarowanie jej czegoś świętego najlepiej sprawdziłoby się na jakiejś uroczystości szkolnej, czy czymś tego typu. Więcej ludzi, zorientują się, że to z nią jest coś nie tak i chciała chronić swój tyłek odwracając od siebie uwagę - odezwał się wreszcie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Cholerny wampir. Rozmyślał ze złością Nick. Nadal siedział tak, aby włosy zasłaniały mu twarz. Robił to, ponieważ nadal miał czerwone oczy, których nie chciał na razie zmieniać. Lekko tylko podniósł wzrok na grupę osób z którymi chwile wcześniej się kłócił. -Szlak. - Powiedział do siebie ze złością. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 24, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2014 -Godzina...-mruknela Jessy patrząc na zegarek -Jest 17:30-powiedziala. Potem popatrzyla sie na Nicka. -To prawda? To co mówił o twoich rodzicach?-zapytala sie Chunga Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Nie. Nie prawda. Moja matka by na coś takiego nie pozwoliła, poza tym mój ojciec ma słabość do demonicznej krwi. Prędzej wypił by całą jego krew niż go zamknął. - powiedział cicho. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 24, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2014 -Może ich z kimś pomylił?-zastanawiała się na głos dziewczyna po czym westchnela. -Ten koleś jest dziwny-stwierdzila Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Pewnie tak. - mruknął. - W każdym razie. Jess, mówiłaś że chcesz się nauczyć zmieniać w kruka prawda? - zapytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Nie bardziej niż wy wszyscy - wciął się Fen w odniesieniu do stwierdzenia iż "ten koleś jest dziwny". Wyszczerzył ząbki w uśmiechu, a potem się przeciągnął. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 24, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2014 Jessy popatrzyla na Chunga z nadzieją w oczach. Bardzo chciała się nauczyc. -Tak... tak, chciałabym-przyznała Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Skoro tak, mogę spróbować cię tego nauczyć. - powiedział. - Tylko musieli byśmy iść gdzieś gdzie nie będzie gapiów oczywiście. - dodał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Uznawszy, że nic tu po nim, bo dalszej dyskusji o ataku na dyrektorkę nie będzie, Fen wzruszył tylko ramionami i odmaszerował. Ale nie do domu, czy gdzieśtam, podszedł do ławki, gdzie przesiadywał i kontemplował aktualnie Nick. - To nie moja sprawa, ale dam ci radę. Szkoda nerwów - powiedział stojąc przed nim i patrząc na demona. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 24, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2014 -No to może standardowo las?-zaproponowala Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - To ja idę. Muszę załatwić parę spraw. Do jutra. - powiedziała, odwróciła się i poszła powoli przed siebie mijając Nicka po drodze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Może być, ale musimy iść prawie do samego środka. - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Nick nadal siedział na ławce. Co jakiś czas spoglądał na grupę. zobaczył, że Jess i Chung rozmawiają o czymś. Już chciał podejść jednak po chwili darował sobie. A niech idą do diabła. Pomyślał Nick. Zaczął się teraz zastanawiać co ma teraz robić. Po chwili popatrzył na chłopaka, który podszedł do niego. -Łatwo ci mówić. Ty nie miałeś aż tyle problemów przez wampiry co ja.- Powiedział Nick. Nie podnosił głowy. Jego oczy nadal nie wróciły do normalnego koloru. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 - Może i nie miałem aż tylu - podkreślił to w taki sposób, chcąc dać do zrozumienia, że pewne hmm... nieprzyjemności jednak miał. - I bardziej niż one przeszkadzają mi inne rasy, ale zasadniczo po prostu się trzymam od nich z daleka, zamiast na siłę pokazywać wszystkim wokół, jacy to oni są źli. Generalnie kończy się to tylko tym, że zraża się do siebie innych, bo tamci stają po ich stronie. Czy to ma sens? - Znów się wyciągnął. - Żywisz urazę, chcesz się mścić, to się mścij. Ale nie trąb o tym na lewo i prawo. - Ziewnął na koniec. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 24, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2014 -Dobra... no to chodźmy-powiedziala z uśmiechem i ruszyla w strone lasu Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Nick popatrzył na chłopaka swoimi czerwonymi oczami. -Możliwe, że masz rację. Ale to jest naprawdę ciężkie po 500 latach spędzonych w zamknięciu. - Powiedział z lekkim smutkiem w głosie. Jednak nie chciał pokazać kotołakowi.- Do dzisiaj pamiętam każdy dzień spędzony w zamknięciu. A co do oświadczania tego na prawo i lewo to wychodzi samo z siebie.- Dodał.- Od wielu lat nie miałem takiej sytuacji, że muszę się ukrywać z moimi mocami przed innymi. A co gorsze drażni mnie to, że ten cholerny wampir ma rację, do do jego rasy.- Powiedział z wyrzutami. Nie wiedział, czy chłopaka to interesuje ale musiał to w końcu komuś powiedzieć.- A na dodatek jeszcze jego rodzina musiała stworzyć nowego krwiopijcę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Alice wróciła do domu i weszła do jednego z pokoi. - Cześć babciu! - zawołała. Właśnie. Tak naprawdę te "parę spraw" to było nic innego jak opieka nad chorą babcią. Nie chciała tego nikomu mówić no bo po co? - Jak się dziś czujesz? - Z każdym dniem coraz lepiej kochanie. - powiedziała uśmiechnięta staruszka, która aktualnie siedziała na fotelu w salonie. - Babciu... Jeśli coś jest nie tak to po prostu mów. - powiedziała spokojnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Chung ruszył razem z Jessy. - Najpierw, jako iż nie miałaś kontaktu z magią będę musiał nauczyć cię kontroli nad nią. - powiedział cicho. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ukeź Napisano Lipiec 24, 2014 Share Napisano Lipiec 24, 2014 Fen słuchał tego wywodu, a trzeba przyznać, że akurat słuchaczem to on był całkiem niezłym, więc jak Nick gada, to niech gada. - "Wychodzi samo z siebie" mówisz? Dlatego ci powtarzam, żebyś panował nad emocjami. To ma więcej korzyści niż tylko brak świecących czerwienią oczu. - Wzruszył ramionami, a zaraz potem schował łapki do kieszeni. - Stworzyć nowego krwiopijcę? - zapytał, chcąc, że tak to ujmę, usłyszeć więcej informacji na ten temat. - I co on twierdzi na temat swojej rasy, bo jakoś to przegapiłem? - Zmarszczył lekko brwi. - Właściwie to jak to się stało, że tu jesteś? Ot tak z piekieł przyszedłeś do ludzkiej szkoły, ale po co? Tylko po zemstę za te 500 lat? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Lipiec 24, 2014 Autor Share Napisano Lipiec 24, 2014 Jessy wyciągnęła fiolkę z krwią i napila sie z niej. Od razu poczula sie jakas silniejsza. Byla niesamowicie ucieszona z tego ze Chung udzieli jej parę "lekcji jak byc wampirem". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts