Dean Ambrows Napisano Listopad 21, 2014 Autor Share Napisano Listopad 21, 2014 Sam.- odpowiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 Yukito ponownie się skłonił, zabrał swoje rzeczy po czym wszedł schodami na górę. Na pierwszym piętrze rozejrzał się po czym wszedł na drugie piętro. Tam doszedł do wyznaczonych drzwi, otworzył sie i wszedł do środka. -Heh przynajmniej będę miał spokój.- Powiedział do siebie i położył rzeczy na podłodze obok drzwi. Następnie podszedł do łóżka i położył się na plecach. Po chwili zasnął zmęczony po podróży. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 (( Ty ale skąd Yukito miał znać Rin'a? Jak dla mnie to było nie naturalne, ale no dobra co się stało to się nie odstanie )) - Dobra, chodź zapoznam cię ze smokiem żeby jutro cię rozpoznał. Pamięć mu nawala jeśli nie będzie nikogo znajomego. - Rin zdjął szybko ubranie i założył męską yukate - Ty też załóż - Wskazał mu drugą i uśmiechnął się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Muszę? - zapytał. - Nie lubię chodzić w takim czymś. - dodał. ((W sumie Law wolałby mieć mundur admirała marynarki z 17 wieku )) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 (( no niestety)) - Jak mówiłem że musimy uszanować tą ziemie i smoka to właśnie miałem na myśli. Wiesz to nie jest takie złe. Możesz nawet w tym walczyć a się nie zniszczy. Ja też tu zaczynałem - Powiedział Rin. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Eh... - westchnął cicho i przebrał się. - Ugh... jakoś tak się czuje w tym... tak jakoś... dziwnie. - stwierdził. - Ale dobra. Pokazuj tego smoka. - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Chodźmy - Rin wyszedł przed dom i rozpalił wielkie ognisko. Po jakimś czasie szalejący wiatr zagłuszył wszystko i przed Rin'em wylądował ogromny smok, był 2 razy większy od posesji w której została reszta. - O Rin-chan - Zawołał smok - Dawno cię nie widziałem. - Witaj Bid, przyprowadziłem ci ucznia. - Hmm nowa osoba? Może go zjem, tak czy inaczej jak się nazywasz chłopcze no pokaż się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 Law spojrzał na smoka. W zasadzie to nie bał się go. Zrobił krok na przód. - Lawrence Mundy. - przedstawił się (nie wiem czy drugie imię też miał podać). Przyglądał się smokowi. Faktycznie był spory. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Law-chan - Smok się zaśmiał - Już nie mogę się doczekać tych gonitw - Rin wyglądał blado gdy smok o tym mówił. - Tak czy inaczej zaczniecie od jutra? Może być Bid? - Dobrze. - Po czym smok odbił się od ziemi i odleciał. - Dobra a teraz zapolujemy - Rin wszedł do chatki i wyniósł 2 proste łuki z kilkoma strzałami. - Masz - Rin dał Law'owi jeden łuk i parę strzał. - Jeśli chcesz zmienić ubranie to to zrób. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Czemu tak zbladłeś gdy mówił o tych gonitwach? - zapytał przebierając się. Wziął łuk i strzały. - Wreszcie będę mieć okazje postrzelać do żywego celu. - stwierdził. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Zobaczysz - Rin zaśmiał się nerwowo - To co, ruszamy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Mam się bać? - zapytał. - I tak ruszamy. - powiedział. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Powiem ci to tak - Zaczął Rin - Będzie ci gorąco, bardzo - W oczach Rin'a dostrzec można było nutkę szaleństwa. Tym bardziej że sam Rin posługiwał ogniem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 21, 2014 Share Napisano Listopad 21, 2014 - Aha. - przytaknął tylko. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 - Dam ci radę, gdy będziesz czuł że udało ci się uciec wiedz że to tylko podpucha. On lubi się tak bawić. Dobra - Rin zauważył ślady jelenia. - Tędy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 - Ok. - przytaknął idąc za Rinem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 Po chwili Rin zauważył dorosłego samca. - Dobra, chcesz go upolować, czy ja mam pierwszy strzelać - Powiedział cicho. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 Law napiął cięciwę. Wcelował w jelenia. Strzelił. Trafił w szyję. Zebrał ślinę i splunął. - Piss of big head. - szepnął. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 - Ładnie - Pochwalił Rin Law'a. - Mamy obiad, kolacje i na jutro na śniadanie będzie - Rin podniósł jelenia. - Wracajmy. - Gdy wrócili do domku Rin położył ich przyszły obiad na ziemi - Chcesz futerko albo głowę z rogami na pamiątkę ? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bosman Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 (Phoenix odpowiadając na twoje pytanie Yukito zna 3 postacie: Dantego, Mephisto[ ale tą pierwszą postąć] i 1 postać Szeregowej. Reszta jest dla niego nowa. Poza tym i tak śpię więc...) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Szeregowa WW Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 Emily rysowała już jakiś czas. Po chwili wstała zeszła na dół do spiżarni. Sprawdziła czy nikt nie patrzy i wyniosła stamtąd 3 paczki ciastek. Wróciła na górę i usiadła z powrotem przy biurku. Nagle do jej pokoju wpadł biały lis. Wskoczył na biurko na którym leżały ciastka i zrzucił jedną paczkę na dół. Zeskoczył i zaczął pacać łapką ciastka jednocześnie patrząc na Emily. - Ej! Break! Ty mały kradzieju! Zostaw! - zawołała. Lis chwycił paczkę w zęby i ciągnąc ją wybiegł z pokoju. Emily tylko wybuchnęła śmiechem i wróciła do pracy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 - Nie dzięki. - powiedział. - Nie potrzebne mi. - stwierdził. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 - Dobra, w takim razie widzisz tam te schody? - Zapytał Rin wskazując wejście do tunelu obok chatki. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 - Ta, - powiedział. - A co w nich takiego dziwnego? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dead Radio Man Napisano Listopad 22, 2014 Share Napisano Listopad 22, 2014 (edytowany) - Nic, zejdź po nich. Na dole znajdziesz specjalny kij i 2 wiadra i rzekę. Napełnij wiadra do pełna i przynieś tu na samą górę, ja w tym czasie oprawię jelenia - Schody były bardzo długie a sam kij warzył 70 kilogramów bez wiader. Rin tylko uśmiechnął się tajemniczo. Wyjął nóż z plecaka i zaczął oddzielać jelenia od skóry. Edytowano Listopad 22, 2014 przez Phoenix Luce Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts