Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Arf podniósł płótno i podał je Flawii - Proszę, możesz się tym w nocy okryć jak będzie ci zimno. Fajna sztuczka? W dzisiejszych czasach tylko jeden Sith oprócz mnie i mistrzyni potrafił bawić się alchemią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Rozumiem - odpowiedziała, wpatrując się w płótno. Zrobiło to na niej niewątpliwie duże wrażenie. Chociaż zapewne nautolanka nie zdawała sobie z tego sprawy, Arf wyczuwał od niej wahania Mocy. Odczuwalne były lekkie, słabe fale Ciemnej Strony. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Arf nie musiał wyczuwać tych fal, by wiedzieć, że mała zbacza ze ścieżki Jasności. Sam oto dbał i widział to w niej od początku. Energiczna, nieustępliwa, buntownicza, zdeterminowana i odważna. Tak miała wiele cech nadających się dla Sitha i Sith wiedział jak ją kusić. - Choć spać. Jutro czeka nas kolejny dzień, w którym może nauczę cię czegoś. Chwycił małą pod pachy i razem z nią wskoczył na któreś z wyższych grzybów, by byli daleko od niebezpieczeństwa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Flawia podchodziła do krawędzi grzyba kilka razy, żeby zobaczyć jak daleko od ziemi. W końcu usadowiła się na krawędzi i ostatnimi resztkami energii wgapiała się w dół w poszukiwaniu czegoś i interesującego Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Arf podszedł do niej i spojrzał w dół, następnie owinął ją tym płótnem i powiedział ciepło: - Chodź już spać, naprawdę przyda ci się odpoczynek po dzisiejszym dniu. Następnie ułożył się na grzybie pod trzonem. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Nie trzeba było długo czekać na Flawię, która pięć minut później znalazła się obok Arfa. Dała mu skrawek płótna i sama ułożyła się do snu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Arf przykrył się tym płótnem i przytulił Flawię przed snem, a następnie sam zasnął. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 W nocy nic oprócz kilku płaszczek nie przeszkadzało w odpoczynku. Tyle tylko, że wcześnie nad ranem zaczął padać deszcz i miejsce które nie miało żadnego okrycia stało się miejscem nieprzyjemnym. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Arf wstał bardzo szybko, wziął owiniętą w kocyk Flawię na ręce i starał się spokojnie zejść niżej, by kapelusz grzyba osłaniał ich od deszczu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Rano po burzy i deszczu nie pozostał najmniejszy ślad, oprócz wszechobecnej wilgoci i kałuż. Flawia obudziła się wcześniej niż Arf i zaczęła powoli i cicho eksplorować najbliższy teren. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Gdy Arf wstał (Znowu) i Mocą sprawił, że ubranie było suche, podszedł do Flawii i powiedział: - Jak się spało? Gotowa na kolejny dzień? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Tak, jestem gotowa - odparła Flawia, wyrzucając jakiegoś jaskrawofioletowego robaka o zbyt dużej liczbie odnóż, którego akurat maltretowała w krzaki. Wstała z przykucu i wyskoczyła z zarośli, podchodząc bliżej do Arfa. Twarz miała upapraną ziemią i jakimś niebieskim pyłem, a nogawki spodni mokre od resztek deszczu i rosy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Idź się umyj i ususz. Dziś może poćwiczymy trochę moc. A potem upolujemy coś do jedzenia i spróbujemy coś zrobić z tą teleportacją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Flawii nie trzeba było powtarzać dwa razy, że ma iść się umyć. Słowo "kąpiel" zawierało aż za dużo wody. Wparowała do jeziora i zanurkowała, wcześniej pozbywszy się większości ubioru. Starała się jak najdłużej siedzieć pod wodą, w każdym razie dopóki Arf nie każe jej wyjść. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Arf sam się rozebrał do spodni uprzednio sprawdzając, czy w okolicy nie ma niczego co mogłoby zobaczyć jego skórę i wskoczył do jeziora. Gdy się obmył, wyszedł i Mocą się dosuszył. Schował strój strażnika i koc lniany do torby i znów założył maskę. Stanął nad brzegiem jeziora i ruchem głowy nakazał Flawii wyjście. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Nautolanka spóźniła się piętnaście minut. Wyszła z wody trzymając pod ręką porosłą grzybami, starą czaszkę czegoś bardzo zębatego, o długim, klinowatym pysku. Czaszka była długości przedramienia Arfa. - Patrz, co znalazłam. - Po ubraniu się i wyschnięciu pokazała znalezisko Sithowi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Ciekawe znalezisko - pochwalił, przyglądając się czaszce uważnie. - Ale raczej nie kojarzę tego zwierzęcia. Nie studiowałem faun planet. Czy chciałabyś się czegoś dziś konkretnego nauczyć o Mocy, droga Flawio? - Dopowiedział spoglądając na nią. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Pytanie zostało dokładnie przetrawione i przemyślane. - Chciałabym wiedzieć, jak się robi tak, żeby popękała skóra na twarzy. To zabawnie wygląda i można straszyć innych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Nigdy nie widziałem, by komuś tak skóra pękała, ale da się to zrobić koszmarami i iluzjami. Musisz się skupić i wejść w lekką medytację, ale bez klęczenia. Mocą wtedy wchodzisz do czyjegoś umysłu i wtedy formujesz mu w umyśle obraz, który chcesz by widział i zastąpić nim obraz rzeczywisty - wytłumaczył. - Umiesz medytować? - Zapytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Umiem medytować - odpowiedziała z dumą, skupiała się jednak dalej na czaszce którą znalazła. Przybliżyła do niej nos. - Strasznie śmierdzi - stwierdziła i niewiadomo dlaczego, padła na ziemię i zaczęła się śmiać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 Arf wziął czaszkę i spojrzał na nią, nie zamierzał sprawdzać właściwości tego grzyba. Stanął nad Flawią i trzymając się za maskę odpowiedział: - Uspokoisz się, czy trzeba ciebie przestraszyć? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Nie przestraszysz mnie - odpowiedziała, próbując zapanować nad śmiechem. Śmiech nie był wywołany żadną substancją chemiczną. Po prostu coś ją rozbawiło. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - To ci pokażę czego chcę ciebie nauczyć - powiedział i zdjął maskę, a pod spodem Flawia mogła zobaczyć jak jego twarz pęka, z ran cieknie krew i ropa, a następnie kawałki ciała odpadają, ukazując gołą czaszkę. Wtedy założył maskę i zdjął ponownie, tym razem ze swoją zwykła twarzą. - Tego chcesz się nauczyć, to spróbuj wejść mi do głowy. Gdy poczuję twój napór wpuszczę cię, a ty spróbuj coś mi pokazać. Skup się na tym, by w trakcie medytacji wejść mi Mocą do głowy. Być jak fala wlewająca się do mojego umysłu i gdy poczujesz, że nie ma już oporu spróbuj wyobrazić mi coś ciekawego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 1, 2015 Autor Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Nie bałam się - stwierdziła buntowniczo. Zaraz potem usiadła naprzeciwko Arfa i zaczęła próbować wywrzeć jakikolwiek wpływ na jego umysł. Czuł, jak wiązka jej Mocy zakrada się pod czaszkę, szukając jakiejkolwiek drogi do środka. Wiązka lekka i przerywająca się, ale i tak silna jak na wiek padawanki. Jedyne czego brakowało w to jedna jedyna iskra która mogła tę Moc nakierować na właściwy trop. Iskra z Ciemnej Mocy. Coś, czego Flawia nie potrafiła i nie mogła samodzielnie z siebie wykrzesać, jeszcze nie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Serox Vonxatian Napisano Czerwiec 1, 2015 Share Napisano Czerwiec 1, 2015 - Czuję jak próbujesz. Szukasz i drążysz, ale brak ci odpowiedniej motywacji. Musisz być zdeterminowana, nie uczysz się zabawy tylko broni przeciwko innym. Myśl o mnie w tej chwili jak o wrogu, kimś kto właśnie zabił ci na twoich oczach Syda w bardzo paskudny sposób, a teraz chcę zabić tak ciebie. Niech twój strach, chęć zemsty i nienawiść wyostrzy twój umysł na tę chwilę. To zbliży cię odrobinę do Ciemnej Strony, ale potem nauczę cię jak to kontrolować. Spróbuj jeszcze raz - Powiedział, trzymając ją za ramię. Chciał ją w jakiś sposób zmusić, do zrobienia tego i przekroczenia bariery. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts