Zootopia (Zwierzogród)

[Niklas]

2 minuty temu Handlarz Iluzji napisał:

bo już zapowiedziana została kontynuacja (co się dziwić xD).

 

Jakieś źródło istnieje do takiej ważnej informacji?

 

I zdecydowanie był to interesujący pomysł, ale... jakoś dobrze, że go jednak odrzucili xd 

[Handlarz Iluzji]

Oto i on klik

Generalnie paring NickxJudy spodobał się wielu osobom, zwłaszcza gwiazdom kulturowym z ameryki. Chcą wykorzystać niecodzienną parę królika i lisa do nakręcenia o nich filmu. Nawiązując jednocześnie do sytuacji jaka ma miejsce w społeczeństwie naszym (głównie odnosi się do braku tolerancji związków "niecodziennych" aby być poprawnym politycznie). Powiem, że to jeden z wielu pomysłów jakie są. Tak więc zobaczymy co ostatecznie z tego wyjdzie, bo np kiedy wypuszczali pierwszy triler do Zootopii to nadal był pomysł o Nicku i obrożach, i dopiero w trakcie robienia przyszedł im pomysł "ej zróbmy coś innego", tak więc wszystko jest możliwe.

A jako, że film chwycił i zarobek jest to trza kuć żelazo póki gorące

[Niklas]

Dzięki za link.

No i dobrze, niech powstaje sequel, bo świat jest na tyle duży, że sporo historii można w nim upchać xd

[Handlarz Iluzji]

Iiiii zawsze zostaje radosna twórczość fanów Jak czegoś w filmie nie ma to się doda tu doda tam i mamy ciekawą nową historię!

[Cipher 618]

Ten film to cudo. Sam tytuł wiele mówi - Zootopia. W wymowie pada "utopia" co nie jest przypadkiem. Wielkie miasto w którym wszyscy są sobie równi. Na papierze - tak, w co ślepo wierzy Hoops. A tu co? Podziały, uprzedzenia, stereotypy... Wiadro zimnej wody. I pomyśleć, że takie coś pokazali w bajce. Mam nadzieję, że nie będzie sequela bo świetny tytuł skończy jak Epoka Lodowcowa czy inny Shrek. Chociaż "policyjny" serial... Czemu nie? 

[fallout152]

Jestem pozytywnie zaskoczony tym filmem. Od czasów trajlerów wydawało mi się, że będzie to dobra animacja, ale dziwiło mnie to, że w okół niej powstaje coś na kształt fandomu, myślałem, że po prostu futrzaki w natarciu... Po obejrzeniu stwierdzam, że faktycznie jest tu jakiś potencjał fandomowy. Film od początku traktuje swoich widzów dość poważnie, jest dobrze opisany świat, to jak powstał i to jak się w nim żyje. Dalej nie mam ochoty na czytanie fanficów z tego uniwersum, ale jeśli będą się dalej pojawiać arty i filmiki (tego nie ma za wiele), to chętnie je obejrzę.

Wracając do samego filmu: świetna fabuła, co prawda momentami przewidywalna i miała za dużo zbiegów okoliczności, ale ogólna pozytywna atmosfera filmu pomagała przymknąć na to oko.

Chyba głównym motywem filmu było to, że każdy może być każdym i nie należy nikogo pochopnie oskarżać, ale myślę, że mimo wszystko nie było w tym żadnej propagandy i nie ma nic złego w szukaniu drugiego dna. Zresztą same różnice między zwierzętami były tu chyba największą zaletą.

 

Ocena ogólna 10/10 mam nadzieję, że powstanie część 2 i nie będzie w niej tylu zbiegów okoliczności.

 

BTW: Urzekły mnie białe niedźwiedzie w dresach. 

[Gość]

Na początku Zootopia była dla mnie czymś nowym i całkiem przemyślanym, ale teraz, kiedy już oswoiłem się z całą koncepcją, mój entuzjazm praktycznie zanikł. Owszem, serial policyjny to byłoby coś nowego, bo fabuła i zakończenie samego filmu to nic szczególnego - nie zostałem powalony na kolana. Świat jest dziwny, nie byłem do niego przekonany, zwłaszcza jeśli pomyśli się o tych wszystkich gryzoniach. O tyle dobrze, że powstało tyle furry artów, to zawsze jest plus. Pewnie będzie jakiś 'miętki' sequel bez jajec, chyba że ktoś się mocno postara. Na razie zostaję przy MLP i Bondzie .

[Metka04]

Jak tylko zaczęli puszczać w kinie od razu poszłam. Niesamowite wrażenie animacji futra, stukania o podłoże kopytkami, gdzie dźwięk był zależny od gatunku i bardzo różnorodny.. Super technicznie

[Cipher 618]

8 godzin temu Metka04 napisał:

Jak tylko zaczęli puszczać w kinie od razu poszłam. Niesamowite wrażenie animacji futra, stukania o podłoże kopytkami, gdzie dźwięk był zależny od gatunku i bardzo różnorodny.. Super technicznie

Oho... Coś mi mówi, że w edycji Blu-ray będą się tym chwalić - tak jak ogniem w "Jak wytresować Spik... smoka". Swoją drogą sequel był koszmarny. Oby Zootopia nie podzieliła jego losu. 

[karlik]

3 godziny temu Triste Cordis napisał:

Oho... Coś mi mówi, że w edycji Blu-ray będą się tym chwalić - tak jak ogniem w "Jak wytresować Spik... smoka". Swoją drogą sequel był koszmarny. Oby Zootopia nie podzieliła jego losu. 

Przeczucie cię nie myli, na Blu-rayu jest o tym materiał. Ale trzeba przyznać, że jest się czym chwalić.

Ja tam czekam na sequel i wierzę, że może być dobry, bo, w przeciwieństwie do większości filmów animowanych, ma potencjał i jest o czym robić kontynuację. Mam tylko nadzieję, że nie przesadzą, bo o ile drugi czy trzeci film może dorównać pierwszemu (a czasem nawet go przebić), to czwarty i piaty nigdy się nie udaje, co widać choćby po Shreku czy tej nieszczęsnej Epoce Lodowcowej. Ale to inna wytwórnia, Disney ma raczej inną strategię. Nawet nie wiadomo, czy będzie ta druga część... Albo będzie za kilkanaście lat, jak "Gdzie jest Dory?".

Serial policyjny mógłby być ciekawy, ale, realnie patrząc, miałby pewnie innych reżyserów i znacznie mniejszy budżet, więc pożegnalibyśmy się z tą piękną animacją... A tego bym nie chciała zobaczyć.

Za to są już zapowiedziane komiksy. 

[Cipher 618]

Cóż... cały ten króliczo-lisi duet przypomina mi trochę "emerytów" z Zabójczej Broni. Niby kompletne przeciwieństwa, ale narażą życie by ratować kumpla... nawet jeśli trzeba chować się w wannie, bo ktoś bombę pod WC podłożył 

[Metka04]

i niech się chwalą, w końcu to kawał dobrej roboty

[Gość]

Animacja animacją, a fabuła... Trochę w tym całym efekciarstwie zniknął gdzieś sens i przesłanie, tak samo jak w najnowszych grach komputerowych. Liczy się grywalność (tutaj 'oglądywalność'), a nie grafika i fajerwerki.

[Metka04]

Jakie masz zarzuty odnośnie fabuły?

[BiP]

Moim zdaniem, fabuła, animacja, a nawet dubbing jest na bardzo wysokim poziomie.

[Gość]

2 godziny temu Metka04 napisał:

Jakie masz zarzuty odnośnie fabuły?

Jakoś mi się to klei, tzn. nie widzę w tym większego sensu, w tym całym mieście z malutkimi i ogromnymi stworzeniami. Musiałbym obejrzeć jeszcze raz, żeby przypomnieć sobie pozostałe zarzuty, chociaż sporo wziąłem z tej serii na yt "What's wrong with...".

[Metka04]

Malutkie zwierzątka miały swoje osobne miasteczka, czy tam dzielnice, więc nie żyli w jednym wielkim (te krety czy tam myszki)

[Gość]

Akurat co do aktualności ciężko się przeczepić, zwłaszcza że film zadebiutował w lutym tego roku.

Edytowano Sierpień 5, 2016 przez Ensifer

[Sowenia]

Też nie wiem co złego mogło być w fabule. Moim zdaniem wszystko się kleiło: zwierzęta próbowały żyć razem, w zgodzie, bo przecież rozwinęły się i porzuciły dzikie instynkty. Niestety pozostały stereotypy przez co np. nadal krzywo patrzyło się na lisy, które to uważali za chytre, zdradzieckie i tak dalej. Zootopia była przedstawiana jako raj na Ziemi, ale tak naprawdę nie było tam kolorowo. Sytuacja się zaogniła kiedy Obłoczek zaczęła "udziczać" drapieżniki. Stereotypy wzięły górę i roślinożercy nagle uważali zwierzęta, z którymi jeszcze przed chwilą żyli w jako takiej zgodzie (lub całkowitej) za dzikie bestie. Morał jest oczywisty. Nie można ulegać stereotypom, a to jakiej ktoś jest rasy (można tu podpiąć też przekonania, wiarę itp.) nie ma znaczenia. 

 

Co tu się nie klei? 

[Vezzie]

Jestem fanem przeróżnych animacji i Zwierzogród bardzo mi się podoba  Lubię jak w animowanych filmach jest dużo nawiązań do popkultury. A Judy jest słodziachna ^^ Ogólnie lubię antropomorficzne zwierzątka więc Zootopia polecam każdemu  I ta jakość animacji :o Widać ładnie każdy włosek na futerku ^^ W końcu to Disney .. jakość musi być na wysokim poziomie

[Paladyn Zanderson]

hm w sumie nie rozumiałem tego Hypu na Zootopię dopóki czytając ten temat nie postanowiłem w końcu się za to zabrać i z pomocą wszelako rozumianej sieci film obejrzałem i muszę przynać Disney wykonał kawał dobrej roboty co mnie nie dziwi, bo Disney nigdy nie ma słabych kinowych animacji (cóż z animacjami na VHS i inne nośniki bywa różnie, ale można to zrozumieć, bo mniejszą sałatę się dostaje na flim do TV lub domowy). Historia wydaje się sztampowa, ale jej wykonaie jest świetne, bo mamy w niej coś do nauki (to czym jesteś nie mówi tego kim masz być, bo to ty decydujesz o tym  swymi czynami i marzeniami - lekcja dana nam przez głównych bohaterów Nicka i Judi) coś do śmiechu (ah ta scena z Flashem w banku normalnie padłem) coś dla detektywów (głowny wątek filmu i jego rozwiąaniie) a i ten film nadał dla mnie nowe znaczenie przysłowiu "wilk w owczej skórze :). Co do Bohaterów to z głownych lubię Judith i Nicka ale na forum są już ich aavatarzy nieistety, az pobocznych to przypadł mi do gustu Flash oraz Pan B (może i w banku z Flasha to ślmok ale za kółkiem to nie ustępuje gepardowi

 

) Zaś co do Pana B to urzęklo mnie jego zachowanie all Don Vito Corleone "Pprzeprszam kochanie tatuś musi"

[Gray Picture]

Mały odkop robię. 

 

Trochę mi to zajęło, ale wreszcie obejrzałam Zwierzogród. I muszę stwierdzić, że bajka jest genialna. 

Przede wszystkim jest pięknie i szczegółowo narysowana  (można tak powiedzieć przy animacji 3D?). Futro puchatych zwierząt wygląda na mięciutkie, tuliłabym. Ogólnie każde zwierzątko ma bardzo uroczy wygląd. Tęcza i kilo cukru, ale to bajka Disney'a , więc to dobrze.

Ta scena w lesie deszczowym jest najlepsza, dawno nie widziałam tak pięknie zrobionego deszczu 

Może przestanę jarać się samym wyglądem animacji i przejdę  do czegoś innego?

Fabularnie też całkiem nieźle, dużo zwrotów akcji, jako wielbicielce kryminałów koncepcja dochodzenia bardzo się podobała. Nie spodziewałam się, że głównym złodupcem będzie słodka, mała owieczka.

 

A teraz trochę ponarzekam. Nie było innych zwierząt poza ssakami, pewnie żeby ułatwić animatorom pracę. Szkoda, bo jaszczurka w garniturze wyglądałaby obłędnie. Nawet jak pominę brak innych przedstawicieli królestwa zwierząt, to gatunków ssaków jest pokazanych bardzo mało. Nic poza te znane średnio rozgarniętej amebie przeciętnemu dziecku. Pewnie  dlatego,  że to bajka dla dzieci.  Niektóre kwestie były za cicho w porównaniu do reszty. 

 

Edit. I mniej więcej od połowy filmu zastanawiałam się, czym żywią się drapieżniki. Przeszły na dietę wege? A może mają ukryte farmy, na których hodują kurczaki i dlatego nigdzie nie widać ptaków? 

Edytowano Sierpień 21, 2016 przez Gray Picture

[Syrth]

39 minuty temu Gray Picture napisał:

Nie było innych zwierząt poza ssakami

Były muchy!

[fallout152]

Gdyby Zootopia byłaby horrorem.

 

 

 

[Simplistic]

https://docs.google.com/document/d/1ynvuzp2nixMQ02X-N-H-PZMK4WEQQqtYN8GBkRl4Ltg/edit?usp=sharing

Mam nadzieję że dostanę chociaż dwóję. obszerna ,,recenzja"