Skocz do zawartości

W poszukiwaniu Dawnej Chwały [NZ][Adventure][Violence][Shipping]


Recommended Posts

Po dłuuugim czasie oczekiwania w końcu pojawia się następny rozdział. Temat już doczekał się edycji, można znaleźć tam linka do świeżutkiego rozdziału IV. Na wszelki wypadek jednak podrzucam Wam go też tutaj:

Rozdział IV - "Widmo dawnych czasów"
 

Zapytacie się mnie: "a gdzie odpowiedzi na komenty?" a ja na to "pstryk!"

 

Po kolei:

 

Baffling:

Twoją opinię zdążyłem już dość dobrze poznać, liczę na to, że każdy następny rozdział utrzyma przynajmniej część bazowego poziomu. Staram się jak mogę, a że czas oczekiwania na każdą porcyjkę tekstu jest... ogromny... robim co możem, mocy przybywaj!

 

Patryl956:

Dzięki za miłe słowa :D

 

S443556:

Szkoda, że przychodzi nam tak długo czekać... nadchodzą wakacje, to może ze dwa-trzy rodzialiki udałoby mi się jeszcze w międzyczasie wykrzesać. W każdym razie Tobie też dziękuję za słowa uznania.

 

Bester:

Jako ostatni komentator oberwiesz najbardziej. :D Jak tu próbować chociaż odrobiny skromności, gdy dostaje się takie wspaniałe opinie. Tak samo jak pozostałych, Ciebie również postaram się nie zawieść. Możesz spodziewać się jeszcze wielu smaczków i zaskoczeń.

 

Przy okazji każdemu, kto przeczytał te rozdziały, które już tu są, dziękuję z całego serca. Po to właśnie one są. Zapraszam do komentowania i lektury następnego.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam jak gnębisz Zegarka muffinkami :molestia:

 

Well, miło było zobaczyć coś nowego twojego autorstwa, tylko proszę, pododawaj linki w spisie treści i w samych rozdziałach - w II brakowało linka do III m.in.

 

No i naprawdę cię podziwiam, że potrafisz aż tyle pisać. Jeden rozdział u ciebie to ma tyle stron co mój cały fanfic. Anyway, postacie są naprawdę przednie. I cieszę się, że stworzyłeś postać Zegarka, bo dzięki niemu fajnie rozpraszasz nagromadzone napięcie. Pozostali członkowie ekipy również są ciekawi, interesująco też wplotłeś pewną znaną nam postać. 

 

Zdecydowanie będę śledził tego fica. Zapowiada się epickość na miarę Zegarów, co bardzo mnie cieszy xd

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciągnąłem kolejny rozdział. Nie zawiodłem się. Alberich umie utrzymać poziom i zachęcić do dalszego czytania. Póki co, wszystko powoli się rozwija, dziś mieliśmy stawienie czoła czemuś nieznanemu i niebezpiecznemu, co będzie dalej? Celestia raczy wiedzieć. :molestia:(oh no, dat face again). Czekam na więcej, bo wciągnąłem się w opowiadanie, a zanosi się na coś bardziej epickiego od "Zegarów". Brak wyjaśnień, same pytania, same sekrety, wszystko się kumuluje... kurde, teraz ciekawość będzie mnie zżerać aż do premiery kolejnego rozdziału... :lunaderp:

 

Bractwo rośnie w siłę

Edytowano przez bester
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozdział oczywiście superowy. Podziwiam Cię za to że potrafisz pisać aż tak długie rozdziały.

Według czegoś, co słyszałam bardzo dawno temu, przy jednym z wejść do miasta stał arcynudny paladyn, wygłaszający długą tyradę na temat praw panujących od czasu przybycia armii.

Kojarzy mi się to strasznie z Gothic'iem II. Z tym co przy bramie stał i gdy się obok niego przechodziło to gadał jakieś nudy.  :fluttershy5:

Ta drużyna kojarzy mi się z mane six - Jest ich sześciu są 2 Jednorożce, 2 Pegazy i 2 Kuce Ziemne. Hmm.. Zbieg okoliczności, lub jakiś ważny element.

Edytowano przez Gouren
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bester i Niklas:

 

Cieszy mnie to, że tak pozytywnie oceniacie tego fanfika i jego bohaterów. Ponieważ zbliżają się wakacje, będę mógł niedługo pozwolić sobie na dużo świeżych rozdzialików. Apeluję o odrobinę cierpliwości, a na pewno nie będziecie zawiedzeni.

 

Gouren:

Z tym paladynem... cóż... Ty to powiedziałeś, nie ja. :D

 

A co do zawartości spoilera - o tym przekonacie się za jakiś czas.

 

Pozdrawiam wszystkich i dziekuję za ciepłe... gorące jak Huta Katowice słowa.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha, jak dawno nie widziałem w tym wątku nic nowego. Miło jest wiedzieć, że jednak wciąż pracujesz nad nowymi rozdziałami. Muszę przyznać, że fabuła się coraz bardziej rozkręca, bohaterowie dostają nowe itemy i kompankę. Aż miło pomyśleć co z tego wyniknie. Może, jak trafnie zauważył kolega wyżej to, że drużyna odpowiada ilościowo Elementom, powoli zgraniem, zżyciem oraz... rodzajem kucy znaczy coś więcej niż tylko przypadek?

I czas teraz na wielką teorię spiskową :D. Z racji tego, że na telefonie nie istnieje taka opcja jak spoiler to po prostu zrobię tak:

SPOILER!!!

Może każdy z naszej ciekawej gromadki odpowiada Elementowi? Niech no pomyślę...

Last Word - Element Śmiechu

A czemu by nie? Ma w końcu lekko zabawny charakter oraz potrafi rozładować sytuację.

Scarecrow - Element Dobroci

No bo cichy, miły, medyk, każdemu pomaga... Ogółem kojarzy mi się z DrżyPłoszką ;).

Archer - Element Lojalności

Ogólnie to mało o nim wiem, ale jego zachowanie daje mi wielkie przeczucie, że będzie lojalny do samego końca.

Libra - Element Magii

Tak wiem, magia to do jednorożców, ale to właśnie ona zespoliła tą drużynę. To ona im teoretycznie przewodzi. To ona jest ich ogniwem spajającym. Bez nie to wszystko by się rozleciało, tak przynajmniej myślę.

Mystic/Łasica - Element Szczerości/Hojności

Tu mam pewien problem. Dałbym Mystic bezproblemowo Element Szczerości za to, że była wnerwiona za brak szczero§ci od Archera, ale przez to, że na początku nie była z nimi całkiem szczera spędza mi sen z powiek. Oraz to, że Łasica jest nowa więc nie znam jej za dobrze. Chociaż jakby się sugerować jedną poszlaką to możnej jej przyczepić łatkę hojnej. To było wtedy jak zdobywała zapasy na drogę, ale to jest tylko jedna mała poszlaka. Ale niech już będzie, że Mystic to Element Szczerości, a Łasica to Element Hojności.

Rozpisałem się tak, ponieważ myślę, że jak znajdą wszystkie Powierniczki i spotkają się razem łącznie z tymi ich naszyjnikami i diademem to coś nie zadziała, bo Elementy znajdują się teraz w naszej wesołej kompanii. Takie moje dziwne wyobrażenia... może trafne?

SPOILER KONIEC!!!

A więc podsumowując moją wypowiedź, jestem mile zaskoczony treścią nowego rozdziału jak i tym, że wyszedł. Dobrze jest też wiedzieć, że następne części będą pojawiać się częściej. A teraz taka szczypta soli. Popraw tekst tak aby nie było już tych powtórzeń, brakujących literek oraz tych kolorków wskazujących część błędów.

Miło się czytało i czekam z niecierpliwością godną wygłodniałego wilka na nową porcję fantastycznego opowiadania.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niegłupia teoria, Markus xd I całkiem sensowna, patrząc na dzieła Albericha xd No ale jak to będzie to się okaże dopiero wkrótce xd

 

Also, Alb mógłby skomentować to słowami "może tak, może nie" - dałoby to pole spekulacjom! :lunaderp:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako, że znam cały zarys fabularny, odpowiem za Albericha:

Markus... Rozgryzłeś wszystko. Albo... Może jednak nic? Przekonasz się w następnych rozdziałach :3

 

Also, muszę zatłuc Alba. Dodał niepoprawiony rozdział :v

Zaraz się tym zajmę...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Do przeczytania zachęcił mnie Decaded i absolutnie nie żałuję. Jeden z lepszych, które przeczytałem (w zasadzie to czytam). Postacie są świetnie wykreowane, a fabuła ciekawa i pomysłowa. Do tego zabawne nawiązania do kultury. Teoria odnośnie mane6 ciekawa, muszę przyznać, że też o tym pomyślałem przy czytaniu. W każdym razie nie mogę się doczekać kolejnych rozdziałów. Szkoda, że pojawiają się tak rzadko, ale wiadomo, że za dobrą jakością musi stać dużo pracy.

Tak przy okazji, link do strony Albericha w pierwszym poście nie działa. Chciałem wejść i poszukać Twoich innych ficów, ale będę musiał chyba poszperać na forum :rdblink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

Dobra, wiem, że opier... zwróciłem uwagę pewnemu userowi za to co sam teraz zrobię, ale ja czuję się usprawiedliwiony, a poza tym, nie jestem tak upierdliwy :D

 

Więc, zapewne nie tylko ja czekam na kolejne rozdziały owego FF, więc apeluję do wszystkich oczekujących, byśmy wspólnie pognili leniwe dup :yay: sko Albericha do roboty. Skoro ja, leń któremu nic się nie che, mógł napisać nowy FF i jeden rozdział poprzedniego, to tym bardziej Alberich może ruszyć zacnego plota i skrobnąć te marce 40 stron...

Więc, kto żyw i kto czeka na kolejne rozdziały, niech wyrazi swoje niezadowolenie tutaj... Kij, że offtop, MY CHCEMY NOWYCH ROZDZIAŁÓW! Niech Autor ruszy zadek i napisze, JA TU KURDE CZEKAM!

 

Zobacz, jaka smutna jest Fluttershy... Jej chyba nie odmówisz, co?

 

3Gbo6.png

Edytowano przez bester
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks later...

Witam wszystkich po raz kolejny!

 

Wbrew różnego rodzaju plotkom wcale nie umarłem. Oto wracam z otchłani, by uraczyć Was kolejnym rozdziałem "W poszukiwaniu Dawnej Chwały". Oto on "Kruszyciele Kryształów", kolejna część przygód Libry, Zegarmistrza i całej reszty. Mam szczerą nadzieję, że Wam się spodoba.

 

Serdecznie zapraszam do wszelkich dyskusji, spekulacji i innych tego typu działań w tym temacie. Pokornie ostrzegam, że tekst czeka jeszcze na gruntowną korektę. Mile widziane zaznaczanie błędów.

 

A teraz paczka moich tradycyjnych odpowiedzi:

 

Dr Markus i Niklas:

 

Może tak jest, może tak nie jest. Jeszcze się przekonacie. Po drodze nie raz Was zaskoczę, co jak co, ale tego jestem pewny.

 

Ravin:

 

Z Tobą już rozmawiałem. Jeszcze raz zachęcam do zapoznania się z innymi opowiadaniami.

 

Bester, Dolar, Scyfer:

 

Daliście piękny pokaz upierdliwości. Nie mogę się jednak na Was gniewać, kimże byłby pisarz bez fanów? Tylko pokazuje mi to, że ktoś rzeczywiście czeka na tego fanfika i faktycznie interesuję się losami bohaterów.

 

Po prostu - zapraszam!

 

Rozdział V - "Kruszyciele Kryształów"

 

Pozdrawiam i dziękuję za zainteresowanie!

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daliście piękny pokaz upierdliwości.

 

Ja dopiero mogę dać pokaz upierdliwości :crazytwi3:

Po pierwsze: cieszę się, że FF idzie dalej, że nie umarł :fluttershy5:

Po drugie: rozdział jak zwykle ciekawy i wciągający

Po trzecie: już sobie ostrzę klawiaturę na napisanie opinii o całości :5N9ul:

Edytowano przez bester
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem przyjemność zapoznać się z rozdziałem przed publikacją.

 

Fakt - czekaliśmy długo. Powiedziałbym wręcz, że bardzo długo. I wiecie co powiem? Warto było. Szlag, poczekałbym spokojnie jeszcze z miesiąc-dwa (NIE WIDZISZ TEGO ZDANIA, ALBERICH!!!! ONO DLA CIEBIE NIE ISTNIEJE!!!!), żeby dostać do swoich rąk tak dobry rozdział.

 

Cóż więc mamy? Bohaterów, którzy przeżywają kolejne przygody i pokonują piętrzące się przed nimi przeciwności. Mamy kolejne pojawiające się postacie, które dodają smaczku całości - miejmy nadzieję, że nie znikną zbyt szybko, lub jeszcze do nas powrócą. Mamy retrospekcja - tak, tak, właśnie! Retrospekcje przybliżające nam jak wyglądała Equestria, zanim... (NIE! Nie będe spoilerował świeżym czytelnikom :D). Są napisane ze smakiem i polotem.

 

Dyskusje drużyny potrafią przyprawić o prawdziwy atak śmiechu. Na dodatek Alberuch suto raczy nas nawiązaniami do przeróżnych postaci i wydarzeń, które są prawdziwymi smaczkami w tej historii.

 

Poziom? Rośnie. Choć wydawałoby się, że to niemal niemożliwe on stale rośnie. O ile pierwsze rozdziały wciągały niczym uczciwe bagno, to teraz dodatkowo w rzeczonym bagnie pojawiły się różne macki, chwytaki magnetyczne i inne ustrojstwa, które uniemożliwiają wyrwanie się z cudownego świata, który zaserwował nam autor.

 

Czy jest się do czego przyczepić? Nie.

 

Pozostaje tylko czekać na kolejny rozdział i błagać dowolnie wybrane bóstwa, żeby dały Alberichowi wenę i chęci do napisania go jak najszybciej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dobrze mieć świadomość że kolejna świetna opowieść nie została przerwana :D

Rozdział świetny (ostatnimi czasy powtarzam to aż za dóżo) a wszystkie te perypetie i przygody sprawiają że jak zacznę czytać to nie mam jak przestać. Różnorodność charakterów postaci oraz ich różne reakcje powodują u mnie często atak śmiechu. Jakość oraz długość tekstu jest potwornie zadowalająca. Ten momęt kiedy wydaje mi się że zbliżam się do końca, a jest dopiero połowa wywołuje na mojej twarzy uśmiech.

Mam nadzieje że następny rozdział będzie równie wysoki jakościowo, nawet za cene długiego czekania (ale bez przesady).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny świetny rozdział! Podpisuję się pod tym co napisał Dolar wszystkimi kopytami. Uwielbiam takie post apokaliptyczne klimaty i odkrywanie tajemnic upadłej cywilizacji - Dawnej Chwały. Rozdział wprawił mnie dziś w świetny humor i zapewnił miło spędzony czas. Szkoda tylko, że skończył się w tak interesującym momencie. Nie mogę się doczekać dalszych losów bohaterów. Błędów prawie nie było (kilka naliczyłem :twilight3: ).

 

 

Z Tobą już rozmawiałem. Jeszcze raz zachęcam do zapoznania się z innymi opowiadaniami.

 

Czytałem jak na razie Zegary i też polecam, aczkolwiek ten Fic jest zdecydowanie lepszy :soawesome:  (moim zdaniem)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co tu dużo mówić... kolejny świetny rozdział spod pióra Albericha! Bohaterowie są coraz lepiej zarysowywani, poznajemy kolejne szczegóły tej epickiej przygody, a  tajemnica powolutku się wyjaśnia. Nie można zapominać też o świetnym klimacie i wiarygodnych postaciach pobocznych.

 

Słowo daję, jak zacznie się czytać te opowiadanie, to naprawdę trudno się od tego niego oderwać. Fenomenalny świat i fabuła przyciągają do utworu niczym magnes. Wątków jest tutaj od groma, na dodatek splatają się ze sobą w pełną gracji całość. Jeśli ktoś wszedł na ten temat, bo szukał naprawdę dobrego fica, to może teraz rozsiąść się wygodnie i zabrać za czytanie jednego z najlepszych (moim skromnym zdaniem) rodzimych, przygodowych opowiadań.

 

Nowy rozdział daje kilka odpowiedzi, ale stawia chyba jeszcze więcej pytań. Po raz kolejny reprezentuje wysoki poziom, ale nie będę się może nad nim znowu rozpisywał. Powiem tylko tyle: dobra robota mości Alberichu, wszyscy czekamy z zapartym tchem na więcej!

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...

SPOILER ALERT!!!

Na te opowiadanie zawsze warto czekać. Znowu mnie zaskoczyłeś Alberichu. Kolejny członek drużyny jest co najmniej tak samo bardzo zakręcony jak Zegarek, ale to nie sprawia, że nie da się go lubić. Wprawdzie tylko po chwili występowania nie da się go za klarownie ocenić, ale wydaje się w porządku. Czas pokaże. Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze ten zabójca, który o ile pamiętam poprzedni rozdział został wysłany przez tych co rozniecali te czarne ognie. Jeśli jednak to nie oni to potraktuj to jaki kolejną teorię spiskową. Zegarek jak zwykle potrafi wprawić mnie w dobry humor, czego dobrym przykładem jest ta akcja z tym miotaczem ognia. Ciekawe jest również spostrzeżenie Daimoniona, że magia wokół zakutej w lód Twilight jest podobna do tej, z której go stworzono. I kim są ci tajemniczy Władcy? Czemu uwięzili akurat w tym miejscu Twilight? Po co chcieli zamrozić Canterlot? Czy stworzyli Daimoniona? Jeśli tak to po co?

Od tych wszystkich pytań i możliwości kontynuacji boli mnie już głowa.

Streszczając się stwierdzam, że znowu odwaliłeś kawał dobrej roboty. Z niecierpliwością czekam na więcej.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie tak stwierdzę, że Alberich ma trzy tryby pisania postów: długi post, bardzo długi post, tl;dr post :ming:

 

Ale przyznam, że nie spodziewałem się, że akurat do niej dotrą już teraz - naprawdę spodziewałem się jej jako takiej... wisienki na torcie xd No ale cóż, będzie ciekawie. Zwłaszcza to wyjaśnianie jej wszystkiego, że na walkę z Władcami jest już nieco... za późno :ming:

 

W tym rozdziale Zegarek naprawdę pokazał swoje olbrzymie umiejętności. Kij tam, że nie potrafi walczyć, jego magia to żart, a on często bywa beztroski i tchórzy - gdy przychodzi do technomagii, jest wybitny. Nawet jeśli nie przemyśli czegoś do końca, jego wynalazki... cóż, działają xd Pięknie, po prostu pięknie. 

 

Ciekawy będzie też wyglądał nasz nowy nabytek, czyli Solaryta ze wstrętem do przepychu xd Widać, że dobry z niego kuc, chociaż nieco postrzelony na temat wszelkich zasad. Taki... praworządny dobry paladyn. Ciekawy kontrast dla tak złego i zniszczonego świata. No ale, z nim zapoznamy się dopiero w następnym odcinku. Stawiam jednak, że będzie nieco (albo nieco bardziej) irytować Librę i Archera ;p

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

Na początku napiszę, że piszesz jedwabiście, potem, że jestem twoją fanką, a na końcu, że mam taką teorię spisikową, iż diademik naszej czarodziejki może być elementem lub odłamkiem jednego z nich zkleconom z różnym innym ustroistwem

Edytowano przez Nessie
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...