Skocz do zawartości

FOR THE GREATER GOOD - Przeniósł Domine


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 667
  • Created
  • Ostatnia odpowiedź

Top Posters In This Topic

Potrzebuje ochotników na ofiarę dla demonów, żeby nas wsparły. Ktoś chętny?


3-4 dni. Proponuję przerwać obrady i zająć się budową naszych konstrukcji, szykowaniu wojski itd.

(można z tego zrobić fajną zabawę forumową „[Zabawa] Na ratunek Dominium”)

W takim razie potrzebujemy kogoś kto będzie Tyranidami.

Link do komentarza

Wetnę się trochę w rozmowę.

Walka z tyrkami nie ogranicza się jedynie do palenia ciał. Powiem nawet, że to niepotrzebne marnowanie materiałów. Tyranidzi nie *jedzą* tylko ciał. Oni pochłaniają wszystko. Wpierw na planetę zrzucana jest cała horda wojsk wytworzonych na tę okazję (urodzonych?) w statkach roju. Następnie, po zniszczeniu obrony wszystko jest asymilowane, jednostki wskakują do wielkich jezior kwasu a materiał zostaje transportowany znowu do floty. Ta rasa przemieli wszystko. Z planety zostaje jedynie sucha skorupa skał, pozbawiona jakiegokolwiek życia.

Chcesz zatrzymać Tyrków? Wypal planetę do zera, bądź zupełnie ją zniszcz. O ile jednak Imperium może sobie na to pozwolić (choć nawet ich dowódca, który w ten sposób zatrzymał pochód wroga, został uznany przez inkwizycję za heretyka. Planeta w przeciwieństwie do ludzi nie jest zasobem odnawialnym), to z pewnością nie mogą tak działać Tau.

Nie można pozwolić tyranidom wylądować, bo wtedy sprawa jest przesądzona. Tau mają dobrą technologię, ale nadal są słabsi od Kosmicznych Marines, a ich flota nie może się równać nawet z imperialną flotą jednego sektora. Obrona za pomocą dział też się nie sprawdzi, bo wbrew obiegowej opinii - tyranidzi nie są głupi. Umysł roju umie się uczyć i oceniać, czego przykład dał już wiele razy walcząc przeciwko ludziom. Używa taktyki, zajmuje się szerokim rozpoznaniem, rozbudowuje siatki szpiegowskie... Potrafi się przygotować do ataku na dany rejon nawet na dłuuugi czas przed przybyciem właściwej floty. Czemu więc działa będą słabe? Ponieważ każda obrona stacjonarna jest przewidywalna. Znamy odległości, prędkość, oś obrotu planety, etc. etc. Umiemy więc posyłać we wroga np. pociski balistyczne - meteory czy inne kolosy, spoza zasięgu obrony planetarnej. Każda linia defensywna może być zniszczona bez większych strat. Potrzeba jedynie czasu, a tego akurat tyrki mają pod dostatkiem.

Najlepszym rozwiązaniem byłaby jakaś broń biologiczna, albo potworne bombo-podobne coś oparte na warpie. Jak to jednak ma zadziałać? Nie mam pojęcia. Tym bardziej, że flota roju jest niemalże nieskończona. To co dotychczas udało się z ciężkim trudem zatrzymać, to dopiero forpoczta macek. Macki natomiast są jedynie zwiadem właściwych flotyll.

Games Workshop trochę tutaj dowalił, nie dając raczej realnych szans na przetrwanie komukolwiek (może z wyjątkiem necronów czy ludzi). Ciekawi mnie jak z tego wybrną. Być może nawet dojdzie do sojuszu między Tau a Imperium? To jednak zniszczyłoby totalnie cały styl gry, więc nie jestem do tego jakoś przekonany.

P.S. CIEKAWOSTKA. Fabryki Dominium mają taką moc przerobową, że każdy obywatel mógłby dostać XV8 Crisis Battlesuit. Nie robią tego jednak z powodów ideologicznych. Jak więc widzimy: oni też nie są tacy mądrzy :P. Wolą cierpieć niż uzbroić każdego zdolnego do walki w najlepsze co mają.

Link do komentarza

Potrzebuje ochotników na ofiarę dla demonów' date=' żeby nas wsparły. Ktoś chętny? [hr']

W takim razie potrzebujemy kogoś kto będzie Tyranidami.
Sprubuj tylko przywołać demona.A Assasin ci gardło przestrzeli.

ps: broń nemezis jest bronia przeciwko psykerą oraz Demoną.wystarcze ze cie drasne a robisz puf

3-4 dni. Proponuję przerwać obrady i zająć się budową naszych konstrukcji' date=' szykowaniu wojski itd. (można z tego zrobić fajną zabawę forumową „[Zabawa'] Na ratunek Dominium”)

Gwardia Imperialna jest już na orbicie jak tylko wylądują wspomoga was w budowie fortyfikacji.
Link do komentarza
Walka z tyrkami nie ogranicza się jedynie do palenia ciał. Powiem nawet' date=' że to niepotrzebne marnowanie materiałów. Tyranidzi nie *jedzą* tylko ciał. Oni pochłaniają wszystko. Wpierw na planetę zrzucana jest cała horda wojsk wytworzonych na tę okazję (urodzonych?) w statkach roju. Następnie, po zniszczeniu obrony wszystko jest asymilowane, jednostki wskakują do wielkich jezior kwasu a materiał zostaje transportowany znowu do floty. Ta rasa przemieli wszystko. Z planety zostaje jedynie sucha skorupa skał, pozbawiona jakiegokolwiek życia.[/quote']

Wiemy o tym, Czarnowidzu. Jednak palenie ciał ma za zadanie nie dopuszczenie do asymilacji genetycznej. A ja sugerowałem pomysł "statku niespodzianki". Do statku można włożyć właśnie jak wspomniałeś coś na Warpie lub coś biologicznego. Można po prostu naładować tyle ładunków wybuchowych, że wybuch zniszczy flotę-rój (niemożliwe). Jednak broń biologiczną można pokonać ewolucją. Tyrki szybko wyrobią sobie lepszy układ odpornościowy.

Link do komentarza

Sprubuj tylko przywołać demona.A Assasin ci gardło przestrzeli.

ps: broń nemezis jest bronia przeciwko psykerą oraz Demoną.wystarcze ze cie drasne a robisz puf

Nie bój się. Też mam broń psioniczną. A Assasina się wytropi. Będzie z niego dobra pożywka dla Krwiopuszczy. Taaaaaaak :rainderp:


Ja mówię, żeby statek-niespodziankę z bombą co ma coś wspólnego z Immaterium.

Link do komentarza

Tutaj Wielki Inkwizytor Tarreth z Ordo Hereticus.

Na mocy danej mi przez Świętą Imperialna Inkwizycję ogłaszam Iron Shielda heretykiem i zdrajcą Imperium Ludzi na podstawie jego porozumienia z Xenos z Dominium Tau, obejmującego pomoc militarną Floty Imperialnej, Gwardii Imperialnej i zakonów Adeptus Astartes, Aniołów Śmierci Imperatora.

Odbieram mu wszelkie prawa i obowiązki, jakie do tej pory pełnił i przejmuję dowodzenie nad jego siłami - które dostają natychmiastowy rozkaz wycofania się do swoich poprzednich pozycji.

Wydaję wyrok śmierci na niego i upoważniam wszystkie siły Imperium do unicestwienia heretyka.

"Nieś Światło Imperatora, niczym pochodnię - dzięki niej rozproszysz wszelki mrok!"

I by offtopu nie było, Tau z tego co wiem nie posiadają broni biologicznej, a już na pewno nie mają tego dużo. Ufają swojej nowoczesnej broni tak bardzo, że zapominają o najskuteczniejszych, a zarazem prostych metodach.

Imperium na ten przykład ma pociski boltera, wypełnione kwasem, czy inną toksyną, która no po prostu niszczy tkankę organiczną. Patent specjalnie stworzony przeciwko Tyranidom.

Link do komentarza

Ja to rozumiem. Tylko pewien fanatyk mi grozi, a ja mu uprzejmie odpowiadam. I tak potrzebujemy demony. Są skuteczne w walce, a po śmierci wracają do Osnowy.


Ojej, nasz fanatyk ma przerąbane. Tylko, że przyszedł Inkwizytor i wszystko co dał, zabrał. Potem się zdziwi co tu Tyrki robią. Możemy kilku Gue'la uzbroić w boltery. A bomby Tau jakimś zaklęciem z Osnowy nałożę.
Link do komentarza
Nie bój się. Też mam broń psioniczną. A Assasina się wytropi. Będzie z niego dobra pożywka dla Krwiopuszczy. Taaaaaaak :rainderp:
Ja mówię' date= żeby statek-niespodziankę z bombą co ma coś wspólnego z Immaterium.

Wielu prubowało i ona bez problemu wybija 1 strzałem jak i ze snaiperki i pistoletu.

Masz racje.......dostałem informacje Imperialna Gwardia już się zabunkrowała.

Link do komentarza

Ahh! Pozwolę sobie jeszcze dodać coś o Imperialnej Flocie, co pozwoli nam wyobrazić sobie potęgę ludzkiej floty.

Pojedynczy pancernik może mieć nawet do 3 milionów (!) ludzi załogi i mierzyć osiem kilometrów. Jeden sektor ma od 50 do 75 pancerników i krążowników, a jeden segment składa się z wielu sektorów. Daje nam to obraz niewyobrażalnej i potężnej machiny zniszczenia. Problemem ludzi jest walka na wielu frontach i potrzeba rozproszenia sił. Jeśliby jednak dostali kiedyś możliwość ich zebrania, to okażą się najpotężniejszą rasą jaka istnieje w tej galaktyce, mogącą sobie z łatwością poradzić nawet z tyranidami.

Mam pomysł co do korekty Avanidius może wysłanie bomb biologicznych w zamaskowanych statkach lub coś ala bomba głębinowa ?

To będzie wyścig między ewolucją tyrków a pomysłowością naukowców. Mimo wszystko jednak, nawet zniszczenie organizmu nie spowoduje utraty masy. Nadal może ona zostać zabezpieczona, zneutralizowana i po jakimś czasie znowu wykorzystana przez rój. To nie jest rozwiązanie ostateczne, a jedynie kupienie sobie trochę czasu. Najlepszym rozwiązaniem jest wyssanie ich do warpa :P. Wtedy materiał trafi prosto do demonów. Tau jednak mają bardzo, bardzo prymitywną technologię związaną z warpem. Wiedzą tyle, ile udało im się odgapić i zrozumieć od ludzi... Czyli niewiele.

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.

Discord Server

Partnerzy

  • For Glorious Equestria
  • Bronies Polska
  • Bronies na DeviantArcie
  • Klub Konesera Polskiego Fanfika
  • Kącik lektorski Bronies Corner
  • Lailyren Arts
×
×
  • Utwórz nowe...