Skocz do zawartości

Wniknijmy w lola bardziej - Czyli o wszystkim i o niczym


Cloud Kicker

Recommended Posts

Hah. Ja tam zrobiłem mega głupstwo, i "zdenerwowany" oddalem kumplowi konto. Założyłem nowe, na którym gram TYLKO Rengarem i Taistwd Fate'm. I wreszcie mam nick, który odnosi się do poniaczy. Pony Gentleman!

W każdym razie, co myślicie o ultimate skinie do Udyra? Według mnie jest... DO DUPY.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zagrałem po miesiącu przerwy mecz w LoLu. Oczywiście musiałem trafić w swoim teamie na duo bot, przez co nie mogłem supportować. Biedny ja. :despair: No, ale moim drugim wyborem jest leśna Sejuani, więc nie było takiego ogromnego problemu. W grze uczyniliśmy mocnego stompa, i utwierdziłem się w twierdzeniu, że LoL jest grą tak prostą, że nawet po miesiącu niegrania można wrócić i nie być obciążeniem dla teamu nawet na platynie i wyżej.

 

Jestem takim dobrym graczem, gdybym tylko miał czas na farmę elo dzień i noc... Oglądalibyście mnie w LCSie. True story. :hmpf:

 

 

Ulubiony champion? Support Mantheon. :trollface: Flejmy od 12-letnich fanatyków mety, first pickujących jakieś Vayne'y, a następnie umierających na 2 levelu, a następnie jak tylko wrócą na linię, są bezcenne. :lol:

 

P.S. Czyli w końcu zapowiedzieli tego ultimate skina, o którym każdy już od miesięcy wiedział, że będzie dla Udyra. Cóż, nie interesuje mnie to, Udyr to wyjątkowo nieciekawa i przestarzała postać, nie wiem, w jaki sposób skin mógłby to zmienić.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skin do Udyra jest fajny, ale tyłka nie urywa. Riot chce tylko odświeżyć starą postać, chyba podobnie było z Ezrealem, przed skinem Pulsfire był mało popularny wśród adc (piszę, że chyba, dwa miesiące przed wyjściem tego skina zacząłem grać w lola, to mogę się mylić), a na pewno ten skin zwiększył popularność postaci, więc dlaczego by nie miało być tak samo z Udyrem?

 

Mnie zastanawia co będzie z ikonkami drużyn z LCS, czy zrobią na to promocje i dadzą taniej? Dla mnie 250RP za jedną ikonkę to za dużo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy się co? Postać słaba bo turniejowcy nią nie grają? Czy dlatego że ktoś z was próbował a nie umie nią grać? ;)

 

Mój młodszy brat gra Udyrem, zwykle z jungli. Uwierz mi, nie ma nic straszniejszego niż Udyr z redem na niedźwiadku wybiegający znikąd ;> Udyr tank i udyr pusher, oba style są zwyczajnie straszne :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niby Rengarek ma niskiego win rate, ale to nie oznacza że jest słaby. Po prostu trzeba wyczuć kiedy wejść, nauczyć sie Triple Q itd. Według mnie dalej jest mocny. A co do ikon...

CLOUD 9 INSTABUY. Uwielbiam tą drużynę, uwielbiam Meteosa, Haia i LemonNationa. Przed Pulsefire Ez był bardzo popularny, tyle że z Pulsefire osłabili Trinity Force, czyli core dla starego Eza. Do Sezonu 3 był popularny, ale nieco słaby. W patchu Sezonu 3 dostał buffa i zarazem nerfa. W przestało dawać slowa, co usunęło u Eza jakiekolwiek CC. Ale dostał bodajże buffa przelicznikow na AD. Q chyba z 0.9 na 1.0, ulti to samo. Potem jego popularność skoczyła jeszcze bardziej w górę, dzięki Koreańskiemu Blue Ezowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To Summoner kontroluje Postać, a nie Postać Summonera... AP Trynd kiedyś? N00P, PLS!1!1! Potem OMG, N3RF!!

Tak tak - wszystko zależy od nas i miejsca, a nie od postaci. Rzeczywiście, niektóre są słabsze w danych rolach niż inne, ale mogą gdzie indziej świecić. Dajmy przykład Heimiego - SR słabawy, Dominion OP, HA OP. No a Vayne, co się pojawiła? SR OP, Dominion OP, HA słabawa. Jak wam się uda wygrać grę na platinum AP Riven albo AP Garenem, bądź AD Fiddlem, pogratuluję umiejętności

Skin Udyra - super animacje i ten teges, ale tak powinien wyglądać podstawowy według mnie, a ultimata, że się zmienia w zwierzęta całkowicie(Wyobraźcie sobie pędzącego żółwia, który nagle zmienia się w miśka).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ymmm... Postaci raczej dzielą się na dwie kategorie: pasujące do mety i nie pasujące do mety.

Kto gra teraz Urgotem? Jest niezły, ale w obecnej mecie gra adc polega na wyfarmieniu sie i zabijaniu w late wszystkiego w pół sekundy. A Urgot polega na zoutfarmieniu przeciwnika. Sion? Jest dobry, ma niezłego stuna i ulti. Co go wyrzuca z mety? Zero dashy, mobilności. Teraz gra sie wszystkim co skacze, lata czy sie teleportuje.

I to samo z pasujacymi. Po wyjściu Zeda, był on kompletnym shitem. Niski dmg, nikt nie umiał tym grać. Potem ktoś na LCS go dorwał i kupił Blade of the Ruined King. I co? I zmiażdżył enemy team. Zed gdy tylko dostał dmg, natychmiast dostał sie do mety. Mobilny asasyn który może iść i na topa, i na Mida, i do jungli. Zac jest rownież w modzie, bo to tank z dmg-em. A w mecie League of Warmogs taki tank jest przeidealny.

Skin do Udyra - jak dla mnie kiepsko, pomijając ze Udyr to niezbyt ciekawa postać. Polega TYLKO na on-hitach.

Edytowano przez Rainbow Wave
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach


To Summoner kontroluje Postać, a nie Postać Summonera... AP Trynd kiedyś? N00P, PLS!1!1! Potem OMG, N3RF!!

 

To się nazywa "sleeper OP". Taki był Skarner. Taki był na samym początku Kha'zix. Taki był na początku Zac. Taka była Riven. Taka była Nami. Taki był Blitz. Ta lista ciągnie się DŁUGO. Postacie, których żaden pro nie pokazał na turnieju albo streamie. A gdy już ktoś się znalazł, to pojawiał się boom na każdą z tych postaci. Bo były OP, tyle że masy o tym nie wiedziały. Wróć, masy po prostu nie chciały wiedzieć, bo masy mają to do siebie, że nie myślą samodzielnie i czekają, aż pro gracze podadzą im na tacy listę najlepszych championów i dokładne buildy dla nich. 

 

Tak samo ja w S1 miałem 90% win ratio (po jakichś 40 grach) Lee Sinem. To było tuż po jego buffach, a przed początkiem serii nerfów. Ja wiedziałem, że on jest broken OP. Haczyk polegał na tym, że mało kto w moich grach o tym wiedział. Po 5 minutach w grze i moim zwyczajowym 3/0 budzili się z ręką w nocniku. Tak samo mam 70% win ratio z Nami, a grałem nią tylko po wyjściu. Ja doceniałem jej siłę, ale byłem jednym z nielicznych, i dlatego Nami dostała 5 buffów pod rząd.

 

 

Co dalej, oczywiście, że są postacie lepsze i gorsze, i nie wszystko zależy od graczy. Spróbujcie wygrać, hm, Brandem z Kassem. Albo Garenem z Teemo. Albo GP z Mantheonem. Albo zdecydowaną większością topów z Yorickiem. Choćby wam żyłka pękła, nie wygracie, bo mechanika jednej postaci kompletnie kontruje drugą, i nie ma tu miejsca na indywidualne umiejętności graczy (chyba, że gramy z przeciwnikiem mającym jedną rękę albo 60 IQ).

 

Poza tym, nawet gdyby siła poszczególnych postaci na daną linię była podobna (a nie jest), to pozostaje kwestia poziomu trudności. Spróbujcie zagrać Viktorem. A potem Ahri, Kassem, Kha'zixem czy jakimś Zedem. To są kompletnie inne gry. Takim Viktorem trzeba się naklikać jak w SC2, żeby osiągnąć to, co łatwiejsze postaci osiągają wywalając na ślepo swoje combo w teamfightach.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zaczynając:
Ulubione postaci to Annie,  Katarina, Elise i Leona
Gardzę i nienawidzę Kassadina, Aatroxa, Diany i ap Tristany na midzie.
Co do duetów to często gram z kolegą ja Annie mid + on Nautilus w jungli ku chwale Bioshocka
Ciekawych historii mam sporo ale raczej nie sa jakieś szczególne, ostatnio rozsmieszyło mnie jak byłem z kumplem na topie, on Lee, ja Leona, przeciwna Irelia która była solo topem po 3ch smierciach kazała wręcz mojemu kumplowi iść do jungli bo "to nie wg mety". Wygraliśmy to szybko, Irelia bóldupczyła do końca.
Rady? Nie wchodzić do drugich krzaków na bocie czy topie, przeciwnik ma bliżej do wlasnego turreta a ty masz dalej, poczekaj aż on zrobi ten błąd i wejdzie w twoje krzaki.
I nie rzucaj warda przeciwjunglerowego w krzaki, lepiej rzucic go między smokiem/baronem a wejsciami do jungli, to daje wieksze pole widzenia, zdążysz uciec gdy zobaczysz ze jungle zmierza do krzaków.
Wg mnie powinni znerfić passyw Aatroxa, to tyle.
Nie mam jakiegoś super buildu na nikogo,  wszystko zależy od przebiegu meczu, ale moge powiedzieć że Rod of Ages to prawdziwa perełka na early game dla każdego apeka z maną. Uwielbiam ten item.
Mój top champ i main to Annie, mam wszystkie skiny poza Frankentibbersem (ssie, nie warty mojej kasy)
Katarina to maszyna do pentowania, zapamiętać.
Ogólnie nie sparuje się za czesto, może tylko zeby wypróbować postać na pbe, lubie rywalizacje ale raczej gdy jednocze się ze znajomymi przeciwko wspólemu wrogowi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks later...

No tak ,to teraz wypowiem się ja.

W Lola gram gdzieś z 2 lata (zacząłem kiedy wyszedł Ziggs), moimi ulubionymi postaciami w ostatnim czasie są:Teemo (top) Nunu (jungle) ap Yi i Ahri (mid) Lulu (supp) i Ez (AD). Jestem teraz w Srebrze V. Najlepsza sytuacja była jak poszedłem supportem z jakimś Bronym. Ja wziąłem Lulu, on Caitlyn, a nikt się nam nie oparł :) Ps.Polacam na supporta/junglera wziąć Philosopher stone i kage lucky pick oraz runy na kasę. Efekt murowany.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mid z dobrym Late? AD Ezreal.

:wat:

Raczej niewiele AP Carry ma specjalnie dobry late game.

:wat: Anivia, która może jedną ścianą wygrać grę, Diana i Fizz, zdejmujący AP/AD carry na 1 combo, niemożliwy do złapania Gragas ze swoim burstem po 1500 na cały team, KARTHUS, KASSADIN, Lux, sytuacyjnie Kata, Nyandalee, ORIANNA, TF... No, faktycznie, niewiele, zwłaszcza w porównaniu z całymi DWOMA grywalnymi na midzie ADkami. :ming:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wydawało mi się że to ja mam dziwne wymysły. Na szczęście Air przywrócił mi wiarę w ludzi xD

 

Powiem tak, moja ostatnia drużyna:

Mid - Ahri

Top - Zak

Bot - Vayne+Thresh

Jungla - Warwick

 

Efekt - w 7 minucie mój adc dziei moim machinacjom(dobry ze mnie rybak) miał 7/1 i First Blooda. A ja miałem w te 7 minut dość dobre bo 2/2/7 staty. Co gorsza dla moich przeciwników, mój build był irytujący - Full Ap runy, 21/9/0 Masterki postawione na jak największy ból magiczny - a build itemowy AD/AS - co przekładało się z umiejętnym zbieraniem dusz na spore obrażenia i Ap i AD, nie mówiąć że moje ulty odpalone po umiejętnym Q było iście "górną ręką" dla mojej drużyny.

ALe do tematu - Ahri radzila sobie początkowo średnio przeciw ich Fizowi. Prawie że beznadziejnie. Ale kiedy już się rozkręciła, to w endgame doskakiwała do ich tankGarena i go zjadała. A jak jeszcze mi udało się delikwenta unieruchomić - nikt nie wychodził cało :D Wniosek z tego taki że sam możesz być dobry, ale bez ogarniętej drużyny nie podołasz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...