Jake Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 Jacob położył uszy i powiedział - Boję się...boję się być samotny... Po czym po jego pysku przeleciała łza. To było całkowicie niepodobne do samców lecz tak się stało... Link do komentarza
kameleon317 Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 2 wilki, które zostały posłane za Nocturne siedziały ukryte w krzakach i obserwowały całą sytuację. Językiem migowym przekazali sobie następujące informacje. - Samiec. Samica. Rozmowa. Nie przeszkadzać - po wykonaniu tych kilku gestów ulotnili się tak jak się pokazali. Niewidoczne jednostki specjalne. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 Wilczyca przewróciła oczami. - Ja się nie pytam, mój drogi, czego ty się boisz. Ja się pytam, co się stało - powiedziała cicho. Rozejrzała się po polanie. Teraz dopiero mogła się jej przyjrzeć. Na pierwszy rzut oka nie wyróżniała się wśród innych polan. Na drugi też nie, a i trzeci rzut okiem nic nie ujawniał. Mało kto miał czwarte oko, tak więc polana dla każdego po prostu była zwykłą polaną. Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 Jacob położył znowu uszy - Stało się to że się przestraszyłem i musiałem pobyć sam...a poza tym pewnie tego nie zrozumiesz PO czym Jacob wstał i ruszył w stronę północy. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 - Nie, nie, nie, nie. Nie po to tyle tu biegłam, żebyś ty teraz sobie odchodził - Nocturne przytrzymała ogon Jacoba. - Siadaj. Nie płacz, odwodnisz się. Nie wiem gdzie jest njbliższy strumień, sam rozumiesz. Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 Jacob spojrzał się już spokojny na samicę i spytał - Znam...cię lecz...nie pamiętam twego imienia...hmm... Po czym lekko przekrzywił głowę na wznak zainteresowania i usiadł tuż przed nią Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 - To niedobrze. To bardzo nieładnie. Nocturne, Nocturne mi na imię - odrzekła wilczyca. Usiadła i złośliwie zaczęła wgapiać się w Jacoba. Link do komentarza
delet this Napisano Czerwiec 6, 2013 Share Napisano Czerwiec 6, 2013 (Nie chcę offtopować, ale czy mógłby mi ktoś powiedz kiedy mogę się wkręcić w fabułę tak, aby nit nie miał do mnie pretensji) Link do komentarza
Nightmare Napisano Czerwiec 6, 2013 Autor Share Napisano Czerwiec 6, 2013 (wymyśl jakiś wątek fabuły o swojej osobie, a nie prosisz innych.) Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 7, 2013 Share Napisano Czerwiec 7, 2013 Jacob kiwnął głową i powiedział zdziwiony - A dlaczego tu przybiegłaś Nocturne...przecież nikt nie zwraca uwagi na samotnego, idiotycznego samca w depresji po wojennej... Po czym Jacob spojrzał się w jej oczy Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 - Nie wiedziałam że jesteś idiotycznym samcem po depresji wojennej. Skąd miałam to wiedzieć? Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 Jacob prychnął - No to teraz już wiesz... Po czym zaczął drapać ziemię pazurem Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 - Co ci grunt zrobił że go mordujesz? - zapytała wilczyca. Jej tymczasowy towarzysz zdecydowanie za bardzo popadał w nostalgię. I zbyt często. Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 Jacob spojrzał się na Nocturne i powiedział - Sam nie wiem...może oszalałem... Po czym zmierzył wzrokiem wilczycę i drzewo za nią. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 - Oszalałeś, powiadasz? Jak sprawdza się, czy jesteś szalony? - zapytała. Przez chwilę wilczyca myślała, po czym wzięła kawałek patyka i szturchnęła nim jacoba. Raz, drugi, trzeci... Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 Wrzasnął - Przestań Jacob złapał patyk i go złamał. Powiedział trzymając się za głowę - Dlaczego to zrobiłaś? Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 - To był test - wilczyca wyszczerzyła się. - Nie zdałeś. Nie jesteś chory na umysł. Przykro mi bardzo - mruknęła. 1 Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 Jacob prychnął - Eh...masz inny charakter niż inne wilczyce... Po czym spojrzał się znowu w oczy Nocturne i powiedział - Ale masz piękniejsze oczy niż inne Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 8, 2013 Share Napisano Czerwiec 8, 2013 Nocturne skrzywiła się. - Nie wydaje mi się. Mniejsza zresztą. Ostatnio widziałam je dość dawno, a w dodatku były rozmazane. Woda nie jest idealnym lustrem. Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 9, 2013 Share Napisano Czerwiec 9, 2013 Jacob przytaknął i spytał - A właściwie skąd pochodzisz? Po czym przestał trzymać bolący łeb Link do komentarza
L'estaca Napisano Czerwiec 9, 2013 Share Napisano Czerwiec 9, 2013 Płacząc powiedziałam -szłam sobie przez las osunęła się ziemia i rozwaliłam sobie rany, próbiwałałam wejść, ale nie umiem się zdrapywać po pionowych ścianach Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 9, 2013 Share Napisano Czerwiec 9, 2013 - Zewsząd. Tu się chodziło, tam się polowało... Nie mam stałego miejsca zamieszkania. Znaczy, zanim przystąpiłam do tej zdziwaczałej watahy nie miałam. Kiedyś nawet byłam nad morzem. Link do komentarza
Jake Napisano Czerwiec 9, 2013 Share Napisano Czerwiec 9, 2013 Jacob kiwnął głową i powiedział - Ja pochodzę z daleka...z bardzo daleka...z drugiego końca tej Krainy Po czym Jacob wskazał północ. - I nie mam zamiaru wracać tam. Link do komentarza
kameleon317 Napisano Czerwiec 9, 2013 Share Napisano Czerwiec 9, 2013 Czy tylko mi się wydaję, że ten temat, aż krzyczy - Umieram! Ratujcie! ------------------------------------------------------------------------------------------------- - Po co wyłaziłaś z obozu - powiedziałem po czym poszedłem po żołnierzy, którzy spuścili mnie na dół. Trzymając jedną ręką innego wilka drugą podałem Lejli - Szybko. To nie jest najwygodniejsza pozycja - powiedziałem z zalotnym uśmiechem. Link do komentarza
Arcybiskup z Canterbury Napisano Czerwiec 10, 2013 Share Napisano Czerwiec 10, 2013 On nie krzyczy. To ostatnie tchnienia przepełnione agonalnym świstem. * * * - A co masz zamiar robić, jeśli nie wracać? - zapytała wilczyca. Wilk musiał mieć spore problemy ze sobą. Link do komentarza
Recommended Posts