Skocz do zawartości

Wojna - Sombra kontra my!


Lunaris

Recommended Posts

Nie jestem psem...

 

"1) Osoby, nie biorące bezpośrednio udziału w działaniach wojennych, włącznie 
 z członkami sił zbrojnych, które złoŜyły broń, oraz osobami, które stały się niezdolne do 
walki na skutek choroby, ran, pozbawienia wolności lub z jakiegokolwiek innego 
powodu, będą we wszelkich okolicznościach traktowane w sposób humanitarny, bez 
czynienia Ŝadnej róŜnicy na ich niekorzyść z powodu rasy, koloru skóry, religii lub wiary, 
płci, urodzenia lub majątku ani z Ŝadnych innych analogicznych powodów. 
W tym celu są i pozostaną zakazane w stosunku do wyŜej wymienionych osób 
w kaŜdym czasie i w kaŜdym miejscu: 
a) zamachy na Ŝycie i nietykalność cielesną, a w szczególności zabójstwa we wszelkiej 
postaci, okaleczenia, okrutne traktowanie, tortury i męki; 
b) branie zakładników; 
c) zamachy na godność osobistą, a w szczególności traktowanie poniŜające 
i upokarzające; 
d) skazywanie i wykonywanie egzekucji bez uprzedniego wyroku, wydanego przez sąd 
naleŜycie ukonstytuowany"

Konwenkcja Genewska. 

Link do komentarza

Podmieńce wciąż stały w tym samym miejscu.

 - Na czas nieobecności Chrysalis, jej obowiązki przyjęła Pokemona. Skoro już o tym mowa... Wesołe miasteczko czeka! - wrzasnęli jak dzieci i pofrunęli w stronę lunaparku rozstawionego na krańcach Metamorphii.

Link do komentarza

(Nie było to o tobie tylko o Loce czy jak tam to się odmienia. Ty trafiłeś do ruskich, oni nikogo z wrogów dobrze nie traktują. A co do rasy, to chodzi o kolor skóry, lub coś tego pokroju. Pewnie celowe powtórzenie. Ludzie nigdy nie walczyli z czymś co by nie było człowiekiem, więc ich prawa tylko ludzi dotyczą.)

Link do komentarza

(Oni nie są z tego świata... Dla nich nie jesteś... Zrozum że  tu zbiegają się światy i trwa wojna... 1. Prawa wydane przed wojną nie obowiązują; 2. Nikogo nie obchodzi czy mówisz, latasz czy cokolwiek innego, jesteś zwierzęciem; 3. Świat jest na tyle okrutny że mało kto martwi się prawem nawet poza wojną. 4. Bycie pod ochroną prawa, a nie armii czy znacznych ludzi, nikogo nie obchodzi; 5. Każdy świat ma inne prawa, więc nie musi się stosować do tutejszych; 6. Pomagałaś Arceusowi będącemu wrogiem, więc jesteś wrogiem.)

(Tu kończą się moje dobre rady dla ciebie. Teraz staraj się myśleć logicznie i czytać posty innych.)

 

Smok doleciał w wyznaczone miejsce i począł patrolować okolicę.

Link do komentarza

Tu smok ma racje ani ja ani ZRR nie podpisaliśmy konfekcji genewskiej. Po drugie masz jedzenie za darmo przez cały ten czas 2 albo i 3 razy ci już to zapewniałem. Szok był na twoje żądanie albowiem w postach sugerowałaś jakby to był blef i starała to pokazać. No i się myliłaś, to nie był blef bardzo nie był. Po trzecie inne rasy to też smok a z racji tego, że Regem ma smoka i ten fort jeśli bym go zabił nikt by nie mógł mieć o to pretensje.

 

PS( Do nightmare): czy zanim polecicie mógłbym wysłać do waszego rzędu delegację? Nie robiłem tego wcześniej bo ktoś od ppTomka tam stał a na łep mu spadnę.

Link do komentarza

(spoko... :/ ale tak jak wy i ruscy nie podpisaliście konwencji genewskiej tak Locia nie podpisała nic ze mną więc jest nie winna...  idąc dalej tym tropem nigdy oficjalnie nie pomagałem Changei [przez was ucierpiało niewinne państwo] jedyny ślad jaki po mnie został to kilka płonących dokumentów.)

(PS jak tam w niewoli? bo ja na reakcje sowietów poczekam i daje w długą. :P)

*śmigłowiec*

Moi koledzy wylądowali na pustkowiu i po załatwieniu kilku ważnych spraw (Aion się przespał a S2 i maciek komponowali bronią 

) Uznali że 

-jak tu cicho i spokojnie... wiecie pora na wakacje.

-A kto ci urlop podpisze?

-Chłopaki ratujmy Arceusa!

Link do komentarza

(Konwencję trzeba podpisać żeby cie dotyczyła, a Loca nie musiała nic podpisywać żeby być winna. Wystarczy że była z wami, z wami rozmawiała i nieprzymuszona z wami podróżowała. A ucieczka do kraju z którym byli w stanie wojny sprawia że to wy jesteście winni śmierci tych co winni nie byli.)

 

Jako że nikt nie zwrócił uwagi na smoka latającego ponad ziemiami gryfów, ten skończył swój patrol i wrócił do zebranych. Po czym zdał im pełen raport ze wszystkiego co widział.

Link do komentarza

(Witamy po przerwie. Ponieważ nie bardzo pamiętam (już) wszystkiego o waszych działaniach względem mnie, to jakby co - przypomnijcie)

 

1. W sprawie Zwiastuna Wieczności

Naukowcy GDI próbowali przebadać ciało poległego Krypteka, jednak kiedy tylko zaczęli badania, szczątki Zwiastuna zniknęły. To zadziałał mechanizm obronny Nekronów, który w wypadku otrzymania krytycznych obrażeń teleportuje resztki Nekrona do jednego z rozsianych po całej galaktyce światów grobowych, gdzie jednostka może zostać zrekonstruowana.

 

2. S1

W jednym z podziemnych kompleksów badawczych kilkunastu strażników i naukowców krzątało się wokół zamkniętej w polu statycznym postaci. Innymi słowy - S1 został obiektem badawczym. Pole statyczne było nie tylko po to, by uniemożliwić mu ucieczkę - miało też utrzymywać go przy życiu. Zadana mu przez Gandzię rana nie chciała się zabliźnić.

Link do komentarza

(wrócił więc tak jak obiecałem Przepraszam że prawie przeniosłem S1 do sowietów.)

(a tak poza tym to nic specjalnego cię nie ominęło... tylko do niewoli wpadłem ale to nic.)

*S1*

-Gdzie ja jestem?... nadal wyglądam jak Celestia?

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...