Skocz do zawartości

[Fantasy] Nowa Generacja - Dołącz do Istot Paranormalnych


Recommended Posts

-Tak,anioł.Pytam dla pewności.-Odpowiedział jej.Spojrzał na swoją prawą rękę potem na Jacoba.

-Archanioł?To dość...ciekawe.-Powiedział i zastanowił się chwile.

-Zaraz,ty jesteś mrocznym kosiarzem czy innym takim i masz siostrę Archanioła?-Spytał się zdziwiony.

Link do komentarza

Jacob zmierzył go wzrokiem i powiedział

- Jestem bratem Śmierci...i tak mam siostrę archanioła. Nazywa się Tina...i jest najbardziej denerwującą siostrą jaką mam.

Po czym Jacob zwrócił uwagę na skowronka który siedział na drzewie. Jacob zamachnął się kosą, ale go nie dotknął ją. Skowronek padł. Jacob powiedział

- I masz dowód.

Jacob spojrzał się na Nocturne i zapytał

- To była Alma?

Link do komentarza

Sophie widząc, że rozmowa rozeszła się między poszczególne osoby, wycofała się powoli pod dąb. Spojrzała w niebo. powoli zbliżała się noc, a ona dalej była zmęczona. Leniwie weszła na drzewo, układając się po raz kolejny na jednej z gałęzi. Rana cały czas ją bolała, ale myślała przez pewien czas nad czymś, co zapomniała. Po jej plecach przeszedł lekki dreszcz:

- ugh... przydałby się jakiś koc.

Link do komentarza

-Cóż,właściwie...-Green zastanowił się chwilę.

-Ja jestem aniołem aktualnie w połowie."Na górze"byłem,ale zostałem zesłany na ziemię,ażeby nieść "pokój i szczęście".Taa...-Odpowiedział i podszedł do drzewa na którym leżała Sophia.Usłyszał jej słowa i z torby wyciągną biały pled.Podał go jej i wrócił na polanę.

Link do komentarza

Przybyła z odmętów lasu całkowicie skołowana..

-Nie znalazłam.... czy o oznacza że zostanę taka już na zawszę?

Po policzku pociekła jej łza. Podeszłą w stronę księżyca.

-Co jeśli go nie znajdę? Nie! Nie mogę się poddać...nie mogę skrzywdzić ani jednej osoby więcej..

Pociekła jej druga łza. Spojrzała się na księżyc.

- Czyżby moje stado tak szybko o mnie zapomniało? 

Skuliła się i ledwo powstrzymywała płacz.

Link do komentarza

Jacob uśmiechnął się i powiedział

- JA znałem też kiedyś małą dziewczynkę. Była tak odważna że bez problemu chodziła po lesie. Ale kiedyś przesadziła z odwagą i została zaatakowana przez drewniane wilki. I tak zginęła.

Po czym Jacob walnął w drzewo z pięści

- Jak się później okazało ja miałem jej pilnować, i dlatego zostałem w tym ciele za karę na zawsze.

Jacob opuścił głowę ze smutku

 

@Down

Wilki wilkowe z wilkowyjich :D

Link do komentarza

Sophie podziękowała Green'owi serdecznym uśmiechem. Przykryła się kocem w iście zwierzęcym stylu, Jak kot przykryła się cała, a później zrobiła 5 obrotów wokół własnej osi. Dopiero po tej czynności usadowiła się wygodnie, powoli przysypiając. Wyglądała naprawdę komicznie gdy jej 2 łap zwisało bezwładnie z drzewa.

Link do komentarza

Znowu łza spłynęła jej po policzku.

- Ja już pójdę spać..... jutro wznowię poszukiwania.......

Przez chwilę w wilczycy pulsowało czyste zło. Jej futro spowił czarny dym, a oczy błysnęły jasnym światłem. Cofnęła się do tyłu. Dym szedł..

- Muszę jak najszybciej znaleźć ten medalion. Sen poczeka!

Link do komentarza
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...