Jump to content

Humanizacja kucyków – rysunki i opinie


Recommended Posts

Też nie jestem za tym by w humanizacjach dodawać postacią rogi, skrzydła czy ogony, bo mają one być ludźmi! Jak sama nazwa wskazuje "humanizacja" czyli uczłowieczanie czegoś co nie jest człowiekiem. Więc uważam, że jakiekolwiek skrzydła, rogi, ogony czy nawet końskie uszy są na humanizacji nie dopuszczalne :lyra3:

Ale humanizacje jako tako lubię :fluttershy4: O ile są dobre....

Link to comment
Share on other sites

Yup, zgadzam sie z przedmówcami. Powinni pousuwać im pewne elementy. Mogą to przecież zamienić w inny sposób - dać im jakieś moce, w symboliczny sposób. A sama humanizacja o ile fajnie zrobiona to dobra rzecz. Muszę przyznać że część z tych rysunków które widziałam są naprawde niezłe :D

Link to comment
Share on other sites

W sposób mangowy jest robiona humanizacja kucyków, co mnie przecieszy.

Ale tak jak już ktoś napisał :

Kuc to kuc i nic tego nie zmieni.

Bynajmniej ja nie chcę aby z poniaczek i poniaczków których znamy, zrobili jakieś denne człowieczki .__.

Oraz prawie zgadzam się z wypowiedziami wyżej, acz rogi, ogony i skrzydła mogą wyglądać bardzo interesująco.

Ale czasami to po prostu jest bardzo wkurzające, chcemy aby to coś było człowiekiem ale ma ten róg i ogon.

Jedynie :rarity3:

A uczłowieczenie kucyków od Hasbro to pewnie będzie jedna wielka masakra...

Wolę aby kucyki zostały kucykami, mimo tego że bardzo lubię anime. :3

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 2 weeks later...
Guest Nie sądzę

Niech kucyki pozostaną kucykami, a ludzie ludźmi. Przecież kochamy poniacze za ich oczywistą wyjątkowość  :soawesome:   .

Edited by Rainbow Dash ;)
Link to comment
Share on other sites

Masz rację, ale humanizacje tak jakby pomagają nam poznać kucyki jeszcze bardziej,np przez "to jak się ubierają" humanizacje można też wniknąć w ich charakter np Applejack w jeansach,flaneli,kowbojkach - od razu widać że to prosta klacza ze wsi,Rarity zawsze wygląda elegancko i ma śliczny makijaż,biała suknia czy jakiś żakiecik,Twilight przeważnie jest w sweterku takim w kratę,podkolanówkach czy spódnicy które łączą się w typowy mundurek i przedstawiają ją z książką a nawet czasami w okularach. Jeśli nie chodzi o charakter to taka humanizacja jest fajnym eksperymentem jak wyglądała by taka postać gdyby była naszej rasy i każdy widzi ją jako człowieka inaczej,np dla niektórych Luna jest małą,śliczną  księżniczką która próbuje odnaleźć się w "nowym" świecie 

 

http://fc03.deviantart.net/fs70/i/2012/063/9/a/human_luna_by_kyo_chan12-d4rpqwl.jpg

 

a dla innych jest to potężna i stanowcza pani nocy 

http://fc06.deviantart.net/fs70/i/2012/221/8/9/fan_princess_luna_by_mauroz-d5aj8ni.png

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Jeśli chodzi o humanizację to jestem ich zwolennikiem. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie stanu pośredniego... a niektórzy myślą, że jak kuca się "postawi w pionowej pozycji" to już jest humanizacja.

Niestety tak nie jest i niektórzy mylą pojęcia "humanizacja" i "antro"

Te postawienie w pionowej pozycji, ale zachowanie rogu, skrzydeł, kucykowych uszu, ogonów a nawet kolor skóry identyczny do koloru sierści to jest antro a ja za antro nie przepadam.

W humanizacjach, to jedyne kucykowe rzeczy, które dopuszczam to kolor włosów identyczny z kolorem grzywy, identyczne kolory oczu oraz CM, jednakże nie na policzkach jak widziałem w niektórych humanizacjach, umiejscowienie CMów w zhumanizowanych wersjach powinno mniej więcej się pokrywać z umiejscowieniem w ich oryginalnych, kucykowych postaciach.

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Osobiście bardzo lubię humanizacje, tak samo jak genderbending, czy rysowanie postaci z innych fandomów (i OCków) w wersji kucykowej. To pierwsze może wynikać z tego, że całe życie rysowałam ludzi i anatomia zwierzęca, nawet kucykowa, wychodzi mi kiepsko i czuję się w niej mniej wprawnie. Ogólnie lubię szukać artów z humanizacjami (choć czasem trzeba się przedrzeć przez ocean brzytody żeby dostrzeć do czegoś ładnego), ale głównie jest to dla mnie frajda jako dla rysownika. Raz, że mi tak łatwiej, dwa, że faktycznie można szeroko fantazjować jakby nasze klaczki i ogiery wyglądały jako ludzie.

Czego nie lubię? Ano rogów, skrzydel, uszu, jak większość... skrzydła jeszcze ujdą, ostatecznie jesteśmy raczej przyzwyczajeni do obrazow aniołów, więc nie wygląda to aż tak dziwacznie, a na niektorych artach nawet te skrzydła są wskazane. Ale cala reszta nie. Po drugie kolory skóry. Nie trawię pozostawiania kolorów kucykowych, ale też nie przepadam za przedstawieniami ciemnoskórymi... może to taki mały, czysto estetyczny rasizm, ale nadmiar poprawności politycznej szkodzi. Tym bardziej, że są postaci, dla których ciemna skóra jest wskazana, jak Zecora. Ale Twilight czy Luna? Nope... Nie lubię też większość humanizacji RD, ciężko mi jednak powiedzieć czego bym po nich oczekiwała. Chyba po prostu Dash jest tym typem postaci, za którym w realu nie przepadam, bo kojarzą mi się z chłopczycami z podstawówki. Nie, jak dla mnie RD nie ma szczęścia do humanizacji... W przypadku TS wkurza mnie typowo szkolny mundurek z kamizelką. Raz, że estetycznie nie lubię takiego stroju to jest jeszcze zbyt stereotypowy dla tego typu postaci. Koszula, jak najbardziej, nawet ta nieszczęsna kamizelka. Ale do tego spodnie w kant plz <3 No i Luna. Jedna z moich uchochanych postaci, ale podobnie jak RD lepiej jednak prezentuje się w wersji kucykowej. Humanizacja zbyt często czyni z Luny mhroczną gotycką księżniczkę, a bardzo tej stylistyki nie lubię... O wiele więcej szczęścia pod tym względem ma mała Luna.

Najlepiej, moim zdaniem na humanizacjach wychodzi Applejack i w ogóle cała jej rodzina. Nie wiem co w sobie mają, ale ich wersje ludzkie wydają się równie naturalne jak kuce. Prawie też nie widuję brzydkich humanizacji Fluttershy. Różnie bywa z Rarity i Pinkie. Co się zaś tyczy CM - albo mały tatuaż, albo, jeszcze lepiej, element dekoracyjny stroju. Jeśli chodzi o Chrysalis to zgodzę się, że dziurawienie jej kończyn jest zbyteczne, kiedy można to zrobić z odzieżą. Miło mi się kojarzy z początkami gotyku w latach 80 <3

 

Poza tym tylko w wersjach ludzkich toleruję nieco ostrzejszą erotykę~

Edited by BeArcik
  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...
  • 3 weeks later...

Nie lubię humanizacji. Kuce mają być kucami a nie humanoidami. Czasami znajduje humanizacje które mi się podobają. A dlaczego mi się większość nie podoba? Bo są w stylu mangi/anime, czyli większość ma te ohydne mangowe oczy i błyszczące włosy jak po tonie żelu.

Oto jedna z humanizacji która mi się podoba:

press_a_to_float_by_theartrix-d6a5ufi.pn

Edited by Maisha
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Moja opinia na temat humanizacji. Uwielbiam je z dwóch powodów 1. w niektórych przypadkach wyglądają lepiej niż oryginał 2. jeśli ktoś ukrywa swój Power Level to może mieć spokojnie na tapecie w telefonie i nikt się nie kapnie (bynajmniej w moim przypadku). A tak przy okazji to wstawię kilka moich ulubionych humanizacji, dla czego by nie.:

http://netamenta.deviantart.com/art/Human-Mane-6-Rainbow-Dash-347283957

 

http://gravitythunder.deviantart.com/art/Rainbow-Dash-Human-353079455

 

http://indiron.deviantart.com/art/Rainbow-Dash-374275741

 

http://indiron.deviantart.com/art/Fluttershy-Spirit-of-Kindness-375097377

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Dobra, tym razem wezmę pod widelec coś, co w fandomie jest bardzo powszechne, czyli znane i lubiane, bądź też nie, humanizacje! Dobra, sprawdzimy na własne oczy, uszy i bóg wie co jeszcze te twory.

 

(pomimo, iż tytuł działu mówi tylko o humanizacji, to opiszę tutaj także antro)

 

Tak ogólnie, to raczej za humanizacjami (i antro) nie przepadam, jednak oczywiście są wyjątki. Jednak zacznę może od tego, czego nie lubię. A nie lubię w humanizacjach z dwóch powodów:

1.Większość z nich jest robiona w stylu anime/manga. Po prostu nie przepadam za tym stylem i już, jednak jeśli obrazek nie posiada zapisanych niżej szczegółów i jest w miarę ładny, to czemu nie?

2.Jeśli ktoś czytał mojej wywody w temacie "Czego nie lubimy (w) fandomie" to zapewne wie, że nienawidzę, NIENAWIDZĘ i jeszcze raz NIENAWIDZĘ łączenia kucyków i wszystkiego, co z kucykami jest związane, z pornografią. Po prostu tego nienawidzę z całego serca i nienawidzić będę aż po grób. A, niestety, większość humanizacji ma albo konteksty erotyczne, albo podkreślone damskie części ciała, albo jest to po prostu czysty clop, a ja nawet najdrobniejszych okruszków erotyki nienawidzę. W sumie, humanizacje (i antro) można powiedzieć, że w niej jest więcej cycków niż kucyków (w sensie, kucyków-postaci). Twórcy tych "dzieł" chyba naoglądali się za dużo Hentai. Nawet gdy wpiszesz na Deviantarcie "MLP human" to z pierwszych obrazków piersi aż się wylewają. Zresztą, o ile to:

photo-34.jpg?_r=1375199277

(przy okazji, jest to też avatar Tarretha :P)

 

http://europamaxima.deviantart.com/art/The-Illustrious-Radiance-399136622

jeszcze ujdzie, lecz to:

http://jadenkaiba.deviantart.com/art/Commission-Humanized-Pony-Harems-Part-2-397654720

już zdecydowanie nie. Co to ma być!?!  Czy twórcy tych obrazków mają jakiegoś cycka zamiast mózgu, czy może mózg w cycku, że tylko w tym rysują?!? Niestety, ale te obrazki miałem okazje, choć okazja to za duże słowo, zobaczyć na facebooku od stron, które wstawiają normalne arty. Niestety, ale piersi w humanizacjach to już chleb powszedni, a te bez nich są raczej rzadkością. Szkoda, bo tak, to bym raczej do humanizacji (oraz antro) nic raczej nie miał.

 

Dobra, starczy tych debilizmów, czas przejść to tego, co jednak mi się podoba w tych tworach. A chodzi mi o to, co po prostu nie podpada pod te dwie rzeczy, które wypisałem wyżej.  Większość jest po prostu dla mnie średnia, ale co jakiś czas znajdę cuś co mi się spodoba np.http://ponywatory.pl/img.php?id=465

 

Jeśli chodzi o takie duperele, jak np. czy ludzie odpowiedniki mają skrzydła, rogi, kolor włosów i skóry, co jest mi to całkowicie obojętne. Jakoś nie rzuca mi się to w oczy. Mogę jedynie dodać, że antro (czyli "kucyk na dwóch nogach") jest według mnie, gorsze od humanizacji. Dlaczego? Bo już wole zobaczyć ludzką wersje Rarity, a niżeli jakąś abominacje Rarito-człowieko podobną, która wygląda jak Królowa Elżbieta z odrobiną czerstwego chleba. Czasem, zarówno i humanizacje, jak i antro, są zrobione tak na pół gwizdka że aż wyglądają jak totalny chlew.

 

Podsumowując, humanizacje oraz antro raczej nie znajdą się na liście rzeczy, które lubię na facebooku. Robienie w stylu anime, oraz wylewające się z monitora za klawiaturę narządy karmienia piersią odstraszają mnie, niczym tykanie licznika Geigera. Oczywiście, wiele z nich jest fajna, lecz dominują w podkreślenia na nogi, biust lub nie daj Boże "krocze". Jeśli humanizacja przedstawia "gołą" postać, nienawidzę tego. Jeśli piersi z kurczaka, to bardzo nie lubię, ale da się znieść a czasem, lecz tylko CZASEM, jest to ładne (nie dekolt, lecz reszta obrazka). Jeśli nie zawiera tych elementów, to już zależy od mojego gustu. Gdyby tych "brzydkich" obrazków nie było aż tyle, to zarówno humanizacje, jak i antro, lubił bym bardziej.

PS. Mam nadzieje, że nikt po przeczytanie nie pomyśli, że nie lubię kobiet i jestem homo. O nie nie. Jestem jak najbardziej hetero, lecz kucyki + pornografia = zło. Mam ten serial w swoim sercu, a gdy zobaczę jakiś "taki" obrazek, to serce mi krwawi.

 

EDIT
Mogę jeszcze dodać, że z humanizacji/antro cokolwiek tam jeszcze, najbardziej toleruje i w ogóle podoba mi się... ten, z Equestria Girls. Po obejrzeniu filmu bardzo mi się ich wygląd spodobał i, według mnie, jest on najlepszy, jeśli chodzi o tego typu rzeczy.

 

A oto jeden z tych "zhumanizowanych" obrazków, które mi się podobają:

post-1237-0-69872100-1380057087_thumb.jp

Edited by Talar
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

  • 3 months later...

Ja tam lubię pełne humanizacje równie mocno, co kuce, bo oglądając MLP zawsze myśle o wszystkich postaciach tak, jakby były ludźmi, więc ciekawie jest pokminić nad tym, jak wyglądałyby w naszej formie. Oczywiście niektóre są udane inne nie, albo technicznie są dobrze narysowane ale mi jakoś nie pasują estetycznie. Zależy od gustu.

Różnie podchodzę też do jakichkolwiek erotycznych rzeczy z tym związanych, bo dobijają mnie jakiekolwiek zerotyzowane fan-arty z kucami... co to ma być, kącik zoofila? Mimo to nie mam tego problemu z humanizacjami, pod warunkiem, że jest to lekko erotyczne i gustowne. Ze wszystkich rysunków i humanizacji ta podoba mi się chyba najbardziej i nie przeszkadza mi, że wygląda dość seksownie- grunt, że wszystko pozostaje zakryte. http://www.deviantart.com/art/Dat-Human-Vinyl-309459691 ...zawsze jak na to patrzę to nabieram kompleksów. x.x Ten płaski brzuch!!!

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Nie lubię obrazków gdzie kucyki zamienione są na ludzi...  

Ok, film ,,Equestria Girls " Był całkiem fajny, ale o wiele lepiej by już było gdyby przenieśli się do świata z ludźmi, ale kucyki mają zostać kucykami.  

Bo przecież wymyślili ,,My little pony", a nie ,,My little Human " Po za tym o wiele lepiej każda klaczka wygląda w postaci z kopytkami. 

Oglądając te kucyko człowieki bardzo ucieszyłam się, że Twi spojrzała w lustro i przez chwilę była jednorożcem, bo przez to prawie zapomniałam jej wyglądu :P 

Za co my lubimy kucyki?  

- Za to, że się od nas różnią, 

- Mają kopytka lśniące jak Rarity, niezwykły charakter jak Pinkie pie, niesamowite grzywy jak Fluttershy, duże oczka jak każda z mane 6 i wiele więcej.  

- Są zwierzętami (kto nie lubi przyjaciół człowieka?)  

 

I w ogóle, lubię je takie jakie są i nienawidzę jak rysują ich Humanizacje, film dało się znieść, ale same obrazki..Wolę o tym nie mówić. (Wybaczcie jeśli kogoś uraziłam)

Link to comment
Share on other sites

Moim zdanie humanizacja odbiera kucom urok i "to co", za co lubię My Little Pony i sprowadza je do poziomu lalki Barbie. Szczerze powiedziawszy nie podobają mi się arty (nawet te epickie) i sama myśl, by kuc którego lubię był człowiekiem. To tyle ode mnie.

Link to comment
Share on other sites

Uwielbiam humanizacje, jak są dobrze zrobione. I są to PEŁNE humanizacje, a nie jakaś mieszanka kuca z ludziem (uszy, ogon, róg... to samo u cosplayerów  :facehoof: ). Dlatego też nie podoba mi się, że w EG ludzkie odpowiedniki kucyków mają również ich kolor skóry...

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

 Share

×
×
  • Create New...