Skocz do zawartości

Gildia Nocnych Braci [gra]


Lightning Energy

Recommended Posts

Yoshimitsu który również miał odebraną zdolność ruchu, spojrzał albo próbował spojrzeć na swych towarzyszy.

- Tylko spokój i powaga nas uratują. Nie powinniśmy rzucać żartami w takich momentach jak coniektórzy. - jednak ten frajer pstryknął go w hełm tam gdzie powinnien mieć nos. Jednakże tego hełmu nie da się tak łatwo ściąnąć. Ale rościąganie go, trochę boli.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mephisto wysunął nogi z butów i dłonie z rękawiczek. - Jestem wolny! - powiedział, wyciągnął buty z wnyków założył je. To samo z rękawiczkami. Podszedł do Aren i zaczął ją uwalniać. - Fakt... Ale oni oszukiwali... - powiedział gdy już ją uwolnił. Podszedł do klaczy i też ją uwolnił. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Dobra, znudziło mi się tu czekanie. - powiedział Yoshimitsu, zaczął napierać na te sznurki. Gdy to nie przyniosło efektów, użył czegoś czego nikt z jego przeciwników nie lubi. Zaczął się wiercić, sznury powoli ale jednak były przecinane przez poszczególne płyty pancerza. - Trochęęęę to potrwa. - skomentował cicho.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Alyss, weź uwolnij Jessy. A ty Aren, uwolnij Jango. - rozkazał. Złapał mężczyznę za kark jedną ręką, a drugą wykręcił mu tę w której miał topór. Wywrócił go i wbił mu kolano w plecy. - Modern warfighter. 

Edytowano przez Mephisto von Pheles
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...