Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 -Na pewno chciałem spróbować, ale cóż... nie wyszło-powiedział uśmiechając się. -Więcej poczucia humoru!-powiedział spokojnie przechodząc obok Writera Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Berette Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Dharma podszedł do Writera i poklepał go po plecach. - Nie zwracaj na niego uwagi - szepnął widząc strach w jego oczach. - Chodźmy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 ShowTime widząc, że odchodzą, poczuł się trochę źle, że ich wystraszył, ale zaraz potem uczucie zniknęło. -phy. Niech idą.-powiedział do siebie i pobiegł przez las przy okazji zamieniając kilka drzew w kamień. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 - Ja się go boję. - powiedział spłoszony Writer patrząc na oddalającego się Show Time'a. - Czy zawsze musi mi tak dokuczać? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 - Nie ma sprawy. Pracuj dalej, a my nie będziemy ci przeszkadzać. - spojrzała na Oxy'ego i rozłączyła się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 22, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Paint - Pewnie nieźle się zdziwił. - Uśmieszek. - Widzisz, zabawa nie jest taka zła. - Poprawił koronę. - Może zjemy wieczorę wspólną kolację. Ten ogród jest jeszcze piękniejszy nocą. A praca Darkkiego na pewno się dokona. [Wracam do pracy ] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 [dobra to pracuj] - Może i nie jest zła, ale to zadanie dla Show Time'a . Pewnie gdzieś teraz lata na tym jednym skrzydle nad głowami innych i ich straszy. - Spojrzała na Oxy'ego z zadowoleniem. - Wieczorna kolacja ? Hm...Dobra. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Berette Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 - On już taki jest - powiedział spoglądając na przyjaciela - Nie przejmuj się nim. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 22, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 22, 2014 (edytowany) - Show Time? Nie znam, tylko słyszałem plotki o jakimś składaku. To widzimy się na kolacji. - Przytulas. Infornacja: Król Oxy zna tylko Darkkiego, Paint i Writera. O Show Time'e i Dharmie nie wie nic i ich nie zna Rozdział 1 - Allies and Enemies Czasami wybór sojuszników bywa najważniejszym aspektem rządzenia państwem. Jak jednak odróżnić ich od wrogów? Jak dostrzec pomocną łapkę, kiedy przysłonięta jest młgłą hipokryzji i nienawiści? Oxy siedział na tronie i nagle otrzymał zaproszenia od króla K. Czyżby chciał go wyeliminować? Ból, którego zaznał przez lata, nadal zatrówał jego serce i nie pozwalał na jasne myślenie... Power Mad Było już późno, a on zasnął podczas pracy. To było iście karygodne, jednak jego praca na dzisiaj się skończyła. Może pójść do domu się położyć, lub wziąć udział w jarmarku który odbywa się dzisiaj w mieście. Przydałoby się rozprostować kości. Paint Nadchodził wieczór i godzina kolacji z królem Oxym. Czyżby naprawdę starał się zmienić? Wiele razy jednak udowodniłaś już że wasze uczucie jest silniejsze od jego szaleństwa. Wypadałoby się jakoś wystroić na randkę. Writer Próbowałeś zasnąć, jednak ciągle śnił ci się ShowTime z piłą łańcuchową. Odgłosy festynu tamże nie pomagały. Wyszłeś na dwór, by się przewietrzyć i przemyśleć niektóre rzeczy. ShowTime Leżałeś na jakimś metalowym łóżku. Nie wiedziałeś gdzie jesteś i jak się tu znalazłeś. Usłuszałeś nagle głos. - Czy on żyje? - Żyje, ale to powinno wystarczyć. Już nikt go nie pozna. - Musi mieć jakieś imię. A może.... - Wypuśćcie mnie! Nie macie prawa mnie tu trzymać! Zapłacicie za to! - Krzyknął trzeci głos, nieco dalej od ciebie. - Cicho bądź! A co do niego... to może ShowTime... - Reszta dialogu się rozmazała i gwałtownie się obudziłeś. Opierałeś się o skalne drzewo. Ten sen był dziwny... wydawał się taki prawdziwy... . Zupełnie jakby coś jak wzpomnienie... . Całe twoje życie zaczęło się kiedy obudziłś się na polu... . A może... . Wtedy usłyszałeś odgłosy festynu. Pokusa była zbyt duża. Dharma Writer poszedł do domu, a ty brałeś udział w festynie. Bardzo lubiłeś się bawić, a takich zabaw jak dzisiaj, nie ma za często. Edytowano Kwiecień 22, 2014 przez Sajback Aliquam Gray VFV Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Writer będąc na dworze rozmyślał trochę na temat swojego snu. nie trwało to jednak długo, gdyż zaczęli wystrzeliwać fajerwerki. Spłoszony zaczął biec na oślep. Na jego nieszczęście znalazł się w środku festynu. - T... to się raczej źle skończy dla mnie... - pomyślał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Show Time był zakłopotany. -To było dziwne... Jak bym to już kiedyś przeżył...-mruknął do siebie po czym wstał. Usłyszał odgłosy festynu. -Wreszcie się zabawię!-krzyknął po czym pobiegł przed siebie. Nagle, zderzył się z Writerem. -Co ty tu robisz? Myślałem, że nie lubisz festynów-powiedział do niego. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Power podniósł głowę. - Eh? Ile spałem? - mruknął do siebie. Po chwili wstał, otrząsnął się. - W sumie, przeszedł bym się gdzieś... - powiedział pod nosem i wyszedł z miejsca pracy. - Może jarmark... - powiedział i zaczął kierować się w rzeczonym kierunku. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 - B... bo j...ja... trafiłem tu przez przypadek... - wyjąkał Writer. - Błagam nie dokuczaj mi teraz! - powiedział zakrywając pyszczek łapką. - Już samo bycie tutaj to dla mnie tortura. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Korona Paint błyszczała teraz jak nigdy, tak samo czysta była jej pelerynka. Wyszła z domu i ruszyła w stronę ogrodu Oxy'ego. Po drodze dało usłyszeć się pełno różnych odgłosów dochodzących z festynu. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 ShowTime wstal i otrzepal sie. -Ale skoro juz tu jestes, chyba nie zamierzasz opuścić takiej okazji?-powiedzial z usmiechem Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 22, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 22, 2014 (edytowany) Paint Oxy siedział w ogrodzie przy elegancko zastawionym stole i w nowej pelerynie. W oddali słyszał odgłosy zabawy. Teraz jednak obchodziło go co innego. Czekał na swoją królową. Power Mad Ruszył w stronę jarmarku. Te odgłosy i wybuchy były jak sole trzeźwiące na jego zmęczenie. Kiedy doszedł na mięjsce, nagle podszedła do niego jakaś suczka i złapała za łapę. - No chodź! Zaczyna się najlepsza część! Writer i ShowTime Zabawa trwała w najlepsze. Nagle jakaś osoba zabrała głos. - Juhu! Czas na konkurs tańca! Ta osoba która wytrzyma najdłużej wygra nagrodę niespodziankę! Ufundowaną przez czcigodnego króla! - Pojawił się majestatyczny portret Oxy'ego. Edytowano Kwiecień 22, 2014 przez Sajback Aliquam Gray VFV Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 ShowTime popatrzyl z usmiechem na scene. -Ej, chodź! Wezmiemy udział!-krzyknal z do Writera. Wiedzial, ze Writer nie lubi tego typu zabaw, wiec to idealna okazja by mu dokuczyc. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 - J... j... ja może podziękuję... - powiedział Writer oddalając się kawałek. - Wolę poobserwować. - dodał siadając na ziemi, po czym uśmiechnął się pogodnie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 -Nie wymiekaj!-powiedzial ShowTime. Potem wbrew jego woli zaniosl go na scene. -Mam ochotnika do konkursu!-krzyknął wzkazujac na Writera i schodząc ze sceny. Wszyscy teraz patrzyli sie na przerazonego Writera stojącego na srodku sceny. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krulig Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 - A... a... ale... j... ja... nie chcę! - wyjąkał Writer. Z chęciom by teraz uciekł, ale wszyscy się na niego patrzyli, a on stał jak słup soli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 ShowTime uśmiechnął sie. -Zadanie wykonane. Teraz patrzec na jego skutki-szepnął sam do siebie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Paint przyszła i zauważyła Oxy'ego przy stole. Była pod wrażeniem, że aż tak się zmienił. Usiadła przy stole. - Witaj Oxy. Nie mogę uwierzyć w to co widzę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mephisto The Undying Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 Power zdziwił się nieco, ale nie opierał się. - Ale jaka najlepsza część? - zapytał. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Kwiecień 22, 2014 Autor Share Napisano Kwiecień 22, 2014 (edytowany) Writer i ShowTime Wszyscy przypatrywali się Writerowi, ale także ShowTime'owi. W końcu do bormalnych nie należał. Dobrze że większość się do niego przyzwyczaiła. - Nie bądź taki spięty. Nie musisz tańczyć sam. - Stwierdził komentator. - Kto zechce zatańczyć z tym młodzieńcem? - Ja. - Rozbrzmiał głos w tłumie. Należał on do Loli. [Ten niebieski piesek z mojej sygnatury] Edytowano Kwiecień 22, 2014 przez Sajback Aliquam Gray VFV Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Kwiecień 22, 2014 Share Napisano Kwiecień 22, 2014 SnowTime zacisnął zęby. -Ona wszystko zepsuje...-pomyślał Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts