Skocz do zawartości

Audience - Tale of forget king (czyli gra o zwierzątkach) [Gra] [Zapisy]


Sajback Gray

Recommended Posts

[sory za źrebaka... ;-; ]

ShowTime

Szczeniak nie odpowiedział. Spacerował obok ciebie. Wydawał ci się bardzo znajomy. - Pewnego dnia będziesz mi pomagał. - Powiedział po czym się rozpłynął. Ty za to, czułeś się jakbyś zaraz miał padnąć.

Paint

Oxy nadal ciężko dyszał. Po chwili się uspokoił. - To... tylko sen. To już się zdarzyło i więcej się nie wydarzy... .

Type

Simon także się obudził. - Tośmy się czegoś dowiedzieli... . Chyba wybrali już tego zwycięzcę. Może wróćmy do naszego królestwa. Możemy także poszpiegować króla.

Writer

Wszyscy zanieśli cię na scenę gdzie otrzymałeś medal. Pewnie ze srebra czy czegoś. - W ramach nagrody otrzymasz każdą rzecz jaką chcesz od samego króla i prywatną rozmowę z nim. - Powiedział komentator.

Edytowano przez Sajback Aliquam Gray VFV
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spojrzała na niego z współczuciem, a po chwili lekko zdenerwowana. 

- Ja spałam na ziemi. Jestem przyzwyczajona do większych luksusów . Ale akurat trawa była tak miękka , że ci wybaczę. A tak a pro po festynu. Ty go zorganizowałeś ? Czekaj, jasne, że ty. Wiesz, zaczynam cię nie poznawać Oxy. Coś ci się stało, na pewno, ale po tej zmianie jesteś lepszy niż wkurzający król Oxy. Jaką nagrodę za konkursy wymyśliłeś ?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Powitajcie Triste Cordisa. W postaciach do obsadzenia doszedł przy okazji brat Power Mada. Lie Darkky. Życzcie powodzenia Triste ]

Paint

- Nagrodą jestem oczywiście ja. - Uśmiechnął się. - Niechaj wygrany będzie mógł porozmawiać ze mną i poprosić o coś. - Podszedł do stołu i założył pelerynę i koronę. Następnie pocałował Paint. - Wspaniale się bawiłem. - Po chwili wrócił do zamku.

ShowTime

Arcade zobaczył Showa i zawlekł go do swojego domu. Był mu w końcu wdzięczny. ShowTime miał natomiast kolejny sen. Ponownie zobaczył tego szczeniaka. Bawił się z nim wesoło na jakiejś polance. Wydawało się że sam jest szczeniakiem. Po grze w berka pieski się przytuliły. - Nic nas nie rozdzieli. Będziemy razem na zawsze. - Powiedział szczeniak i wtedy się obudziłeś w domu Arcade który parzył herbatę.

Day

Noc dała ci mocno w kość. Przysnąłeś nawet na kilka godzin na służbie. Strażnikowi królewskiemu takie zachowanie nie przystoi. Zastanawiało cię czemu król zorganizował festyn. To do niego nie podobne. Nagle Oxy pojawił się, otwierając masywne drzwi. Instynktownie wypiąłeś pierś, kiedy król zbliżył się do ciebie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- Do zobaczenia. - Wyszła i poszła w stronę swego domu [czy tam zamku, nie wiem] Po drodze widziała jak Oxy rozmawia z Day'em . 

- Witaj. - Powiedziała i poszła dalej, gdy weszła do domu [czy tam zamku :v ] zaparzyła sobie herbaty i przypomniała sobie, że zostawiła u Oxy'ego koronę ( :rainderp: ) , więc wybiegła za drzwi i natychmiast pobiegła do zamku Oxy'ego.

Edytowano przez Ferejli
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Ferejli... nie rób takiego speeda jakbyś mieszkała za rogiem. Między królestwami jest naprawdę spora odległość... . ]

ShowTime

- U mnie w domu. Zemdlałeś, więc przytargałem cię tutaj. - Powiedział Arcade podając ci herbatę. - Zły sen? - Nagle zapytał.

Type

- No. Nie będzimy się tutaj marnować. - Wraz z Simonem udaliście się do królestwa królowej Paint. Padróż nie była łatwa. Nagle spostrzegliście karetę. Ewidentnie była to szlachecka kareta.

Power Mad

Kiedy niosłeś suczkę, ta chichotała lekko. Musiała mieć bardzo przyjemny sen. Niektórzy dziwnie się na ciebie patrzyli. Po dłuższej chwili dotarłeś do domu.

Edytowano przez Sajback Aliquam Gray VFV
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Półprzytomny Day zasalutował Królowi, po czym zaczął się tłumaczyć:
 
Kró...kró... lu. Pro...pro...oszę o wyb... acz...aczenie. M...m...m... oim zad... zad...aniem jest o...o...chrona Kr...ól..ól..a. Nie... nie... mog... mog...łem jednak, znal...znal...leźć Króla. Szuk...szuk...ał...ał...em Króla wszę...wszę... dzie. Tak b...b...b...ardzo się zmęcz...yłem, że po po... po...pow...rocie do zzz...amku zam...zam...knąłem oczy, a...a...a ale ty...ty... tylko na ch...ch...wilkę. P...p...rposzę o wyb...wyb... a...a...aczenie.

 

Day pomyślał sobie:

 

Oxy jest naszym królem. Zrobię wszystko aby go ochraniać, ale ten festyn? Dlaczego go zorganizował. W dodatku na zewnątrz gdzie był wystawiony na niebezpieczeństwo. Nie mógł tego zrobić w zamku? Szukałem go godzinami, a jako nieśmiały jąkała... ech, trochę mi to zajęło. Koniec końców łaziłem pół nocy tylko po to, by dowiedzieć się, że królewska para poszła na przechadzkę. Nie mogłem za nimi iść i wisieć jak bieda nad wioską. Kto by tego chciał? Powrót do zamku i wpadka. Wspaniale...

Edytowano przez Triste Cordis
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ Wyp... wypieprzaj z tą reklamą do mango :notsure: ]

Power Mad

Suczka obudziła się i przeciągnęła. Nie wiedziała gdzie jest. Na początku pomyślała nawet że ktoś ją porwał. Jednak kiedy zobaczyła znajomego pieska, uspokoiła się.

- Witaj. To dość.... ciekawa pobudka.

ShowTime

- Kilka godzin. Złe sny nie są dobre. Możesz mi o nim opowiedzieć. To pomaga. Znam się na tym. - Stwierdził Arcade.

Day

Oxy słuchał wyjaśnienia Day'a. Jakoś jego sposób mówienia, zawsze poprawiał mu humor. Nie mógł go znaleźć? A no tak... . Do ogrodu ma wstęp tylko on, a nic nie wskazywało że dzisiaj tam będzie. Pewnie się o niego martwił. Król nie powinien jednak przejmować się strażą. Oxy westchnął.

- Nic się nie stało. Mam jednak nadzieję że tylko na chwilę. Czujność jest najważniejsza. Byłem z królową Paint. Omawialiśmy pewne sprawy związane z naszymi królestwami. [Tak. O romansie nie wszyscy wiedzą] Nie ma czasu na kłótnie. Muszę się przygotować na przyjęcie pospulstwa. - Powiedział, po czym wolnym krokiem ruszył w stronę drzwi do sali tronowej.

(Błąd 503 mnie spowalnia... )

Edytowano przez Sajback Aliquam Gray VFV
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Power Mad

- Szkoda. Ciekawi mnie jednak nagroda. Dlaczego mnie tu przyniosłeś? To miejsce jest niesanowite! - Skomentowała.

ShowTime

- Ciekawe... . Szczeniak powiadasz? Możliwe że to ktoś kogo kiedyś znałeś. Wygląda mi to na przebłyski wspomnień. Zapewne miałeś amnezję. Dlaczego wyglądasz tak... no wiesz. Jestem po prostu ciekawy. Mimo że to nie popłaca.

Writer i Dharma

- Zdecydował się pan kogo ze sobą weźmie? - Zapytał jeden z organizatorów festynu. Król w końcu nie będzie czekał.

Edytowano przez Sajback Aliquam Gray VFV
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Power Mad

- Nigdy nie widziałam takich cudów technologicznych! Pewnie jesteś ważną osobą w królestwie.

ShowTime

Arcade uśmiechnął się. - Widzisz? Ciekawość nie popłaca. Nie przeszkadza mi nic w twoim wyglądzie. Staram się nie oceniać innych po walorach zewnętrznych. Byłem po prostu ciekawy. Jeśli nie chcesz mówić, to dobrze. Przecież cię nie zmuszę. Dzięki za ratunek w ogóle. Mieszkam w stolicy od niedawna i nie znam jeszcze wszystkich.

Edytowano przez Sajback Aliquam Gray VFV
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
×
×
  • Utwórz nowe...