Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 ShowTime zaczął przebierać się. -Chociaż mamy przebrania to i tak musimy uważać. Moja morda jest dość charakterystyczna.-powiedzial i długo milczał. Zastanawiał sie jaki jest właściwie ich cel. -Dobra, no to łazimy po zamku i robimy jak najwięcej chaosu. Będzie niezła zabawa-odparł. Dla zwykłego psa to nie mialo żadnego sesnu-zrobic chaos w zamku i nic wiecej a przecież jesli ich złapią to nie bedzie za ciekawie. Ale dla ShowTime'a i tak liczyla sie tylko zabawa. No i moze uda mu sie spotkać króla... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 Tonny uśmiechnął się i pokiwał głową na tak. Uwielbiał zabawę, a bycie za kradkami mu ie przeszkadza i tak wyjdzie. Zaczął biegać i podszedł do drzwi wychylając łeb. Nikogo nie było, dorga wolna. Wyszedł za drzwi i poszedł przed siebie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 ShowTime podbiegł do Tonny'ego. -Gdzie najpierw idziemy?-zapytal rozgladajac sie. Zapowiadała sie naprawde niezła zabawa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Sierpień 18, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 18, 2014 Show and Tonny Arcade szybko się przebrał. - Show. Wiem że chcesz się zabawić ale spróbuj zrobić tak by nas nie złapano. Byłem w więzieniu i stwierdzam że mi się tam nie podoba. A i ty. - Spojrzał na Tonnego. - Nie umiesz mówić? Ciągle tylko piszczysz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - Cóż. Dostałem głos od ShowTime'a w zamian za to, że będę mu słuszył. Poza tym nie mówię dużo, ale mogę.... - mówił skręcając w prawo - Show, ja się więzienia nie boję! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 -No mi jakos nie na rękę isc do więzienia-powiedział. Podszedl do jakis drzwi i uchylil je lekko, tylko tak aby mógł zobaczyć do środka. Wygladalo to na jadalnie. Nagle kogos dostrzegl. To byl król. Powoli zamknął drzwi. -Ej, tam jest król-powiedzial Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - Wbijamy? Wbijamy? Wbijamy? - zaczął skakać przed drzwiami w kółko pytając ShowTime'a czy może tam do nich wbić. Położył się na ziemi i patrzył przez szparę pod drzwiami i zauważył jeszcze kogoś. - Gość! ... co robimy? możemy wbić? wbijamy? wbijamy? wbijamy? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 -Chętnie bym wbił no ale co potem? Wbijemy, złapią nas i za kraty-odparl Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - Jakoś wyjdziemy - uśmiechnął się - ale jeśli mamy wbijać tylko p oto by nas złapali to nie ma sensu. Masz jakiś cel? Zjeść króla? gościa? te żarcie na stole.. - mówił oblizując się. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 ShowTime zrobił facepalma -Nie, nie chcę nikogo zjadać. To tak: Wbijamy, przewracamy wszystko co się da, robimy chaos i zwiewamy. Okej? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - Tak! Cała na przód! informacja : Ja tylko wypełniam twój rozkaz , no i chcę coś zdemolować. powiedz mi co mam zniszczyć jako pierwsze a ja już pobiegnę. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 -Wywal stół, całe jedzenie się wywali i od razu zrobi się chaos-powiedział Show i uśmiechnął się. Już widział w swojej głowie to zamieszanie, ta ucieczka przed strażnikami... Ale będzie zabawa! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - D...dobrze. Jak sobie życzysz. Nie zawiodę cię! bo to ... w sumie dzięki tobie mogę o tym teraz gadać - mówił przytulony do jego łapki. - okej, to idę...Na koniec jeszcze chcę pianino! Dobra.. Go... z hukiem otworzył te drzwi i stał przed nimi chwilkę obczaił w tym czasie całą salę. uciekł gdzieś i nie było go widać, po chwili siedział już za krzesłem Oxy'ego i usiadł obok . - O! Witaj Wiesiu! Jak tam życie? Pozdrowisz Mariolkę ? Dzięki, buziaczki, pa! - przebiegł po stole i zatrzymał się przed Dharmą po czym popchnął go łapą i uciekł do Show'a . - hihihi, ale frajda! Co teraz? uciekamy zanim się zbiorą? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 -Uciekamy!-powiedział śmiejąc się i biegnąc przed siebie Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Sierpień 18, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 18, 2014 (edytowany) Show and Toony Aarcade cały czas za wami. Kiedy Tonny zrobił to co zrobił, na końcu korytarzu pojawiło się mnóstwo straży. Na korytarzach obok też. Byliście w pułapce. Chyba się was spodziewali. Na czele straży stała First. - Poddajcie się albo użyjemy siły! - Krzyknęła a strażnicy wymierzyli w was broń. Arcade był zdenerwowany. - Wiedziałem że to się tak skończy! Wiedziałem! Nie umiesz być dyskretny?! Taka akcja na króla?! Wiesz już że cię na pewno nie aprobuje teraz... Dharma Oxy po thm pokazie był czerwony od złości. - Kto to był?! Nie daruję mu! Jutro zawiśnie! Wybacz Dharma. Porozmawiamy w dogodniejszej sytuacji. A strażnicy cię odprowadzą do komnaty. - Strażnicy otworzyli drzwi i zobaczył trójkę wandali. - To ty! - Zwrócił się do Showa. Strażnicy byli z każdej strony a za wami król. - Zapłacisz za tą zniewagę! Edytowano Sierpień 18, 2014 przez Sajback Gray Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 Tonny wystraszył się ich wszystkich i przylepił się do ShowTime'a . - Co teraz?... - kiedy to powiedział zauważył , że w powietrzu wisi lina od pianina. - Mogę ją pociągnąć ? ((xd)) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cipher 618 Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 (edytowany) Day, jako osobisty strażnik władcy, ominął wszystkich strażników (ci wiedząc o tym, ustępowali mu miejsca) i stanął tuż obok króla. Day spojrzał na ShowTime'a i powiedział spoglądając mu prosto w oczy: - Maaam cię. Szpieeeg? Aaasasyn? Czeeego chceesz od króla? GAAADAJ! - Day warczał wściekle Edytowano Sierpień 18, 2014 przez Triste Cordis Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - ShowTime co mam zrobić? On tak strasznie się na ciebie patrzy i tak warczy... zastanawiałbym się kiedy ostatnio myłeś kiełki , ale to nie na miejscu. - Odezwał się do Day'a Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - Yay!- pociągnął za sznurek a na Oxy'ego i Day'a spadło pianino. - Wybacz wiesiu! Wybacz Mariolka . .. hm... chwilę nad czymś myślał i rozglądał się w kółko. - Show... oni tu nie wejdą , a jak my wyjdziemy?... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cipher 618 Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 (edytowany) Day rzucił bardzo wymowne, wściekłe spojrzenie na Tonny'a i wyszczerzył zęby. Znał króla. Milczał i trzymał nerwy na wodzy tylko dlatego, że czekał na rozkazy króla. - Krrrólu, rooozkazy? - zapytał Day, spoglądając na intruzów, to na jednego, to na drugiego. [WTF? Skały? Fortepian? Eee... ktoś tu może wyjaśnić co to za postaci? Bo zaczynają się robić "Zwariowane Melodie" OK, doczytałem. To taki Harry Potter] Edytowano Sierpień 18, 2014 przez Triste Cordis Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sajback Gray Napisano Sierpień 18, 2014 Autor Share Napisano Sierpień 18, 2014 (Cass... nie, nie, nie i jeszcze raz nie. To pianino w naszej sesji by zabiło Oxy'ego... a Hehesz. Skały się nie pojawią bo to zamek i wiecie z kamiennych bloków i to wyższe piętro. Posty Cass i Hehesza nie zostały uznane) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 (Dobrze więc bez debilizmu .-. ) Tonny stulił się w kulkę i patrzył na nich z dołu. - Nie chcę do paki... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mały Hehesz Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 ShowTime poklepał Tonny'ego. -Nie martw się... Nie trafisz do paki... Trafisz na stryczek...-powiedział. Nie wiedział co teraz ma robić. A miała być niezła zabawa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cassidy Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 - Co?! będą mnie wieszać? nie, błagam... ja i moje żelatynkowate ciało chcielibyśmy jeszcze pożyć... - totalna katastrofa tylko wplątali się w tarapaty a nic nie zdziałali... a miało być tak fajnie i ta wyżerka... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Berette Napisano Sierpień 18, 2014 Share Napisano Sierpień 18, 2014 (edytowany) Dharma leżał na podłodze lekko zdezorientowany. Przed nim siedział rozzłoszczony król, a za nim otoczeni przez strażników Showtime z psem, który kilka sekund temu zrobił tu zamieszanie i jakiś nieznajomy. - "Przynajmniej coś się dzieje..." - starał się myśleć pozytywnie. Nie był pewny co ma zrobić, więc czekał na rozwój wydarzeń. Edytowano Sierpień 18, 2014 przez Beret Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts