Nie
A kiedy będzie?
Widocznie muszę "doedukować" ludzi na temat Eurowizji Dobrym przykładem tego może być Aleksander Rybak, który w barwach Norwegii wygrał Eurowizję w 2009 i wystąpił ponownie w tym roku, dotarł do finału, ale bez rewelacji.
Czy zwlekasz ze wszystkim na ostatnią chwilę?
Moja wiedza na temat Eurowizji ogranicza się do tego, że wiem, że się tam śpiewa i można wystąpić na niej tylko raz Ale bez niej moje życie byłoby uboższe o tą wiedzę
Gotujesz parówki czy wcinasz je na surowo?
Myślę, że tak
Czy ty też uwielbiasz Eurowizję, odliczasz do niej dni i nie wyobrażasz sobie bez niej życia?
Podejrzewam, że odpowiedź brzmi nie, ale może znajdę kogoś, kto tak jak ja ma obsesję na jej punkcie
+ kupiłam sobie nową płytę winylową
+pół dnia spędziłam w samotności
+ zjadłam 1l lodów
- robi się niestety coraz zimniej, w dzień już jest -6 co oznacza że będę musiała wreszcie założyć kurtkę
- ktoś kopnął w pyszczek kota mojej cioci, strasznie spuchł i muszę się nim teraz zajmować
- znowu odłożyłam klejenie tapet na później, bo mi się okropnie nie chce tego robić
- zgubiłam gdzieś piernik (serio, tak go schowałam że nie mogę znaleźć)
- patologiczne dziecko przyglądało mi się przez pół godziny siedząc w krzakach zupełnie bez ruchu
- wino z czeremchy wyszło... właściwie nie wyszło wcale
- wypiłam niesmaczne piwo
+ cały dzień o dziwo w miarę dobrze się czułem;
+ wieczorem zaczął padać śnieg;
+ naprawiłem rodzicom telewizor;
+ udało mi się w sklepie wyhaczyć puszkę pepsi coli stylizowaną na te z lat 40;
- chciałem wstać możliwie rano, niestety obudziłem się po 11;
- wkurzały mnie bezmózgi trafiające się ciągle w ekipie w overwatchu;
- miałem dokończyć pewien projekt lecz niestety lenistwo weekendowe zwyciężyło;
+skonczyłam rysować całą jedną pracę i wyszła pięknieee aż chyba się pochwalę
+gdy nie rysowałam to sobie spałam
+zaraz zjem dobry ramen
-pada śnieg i ciężko wjechać pod górkę
-gel pen za 9zł jest o dupe potłuc i nie chce mnie słuchać
-pająk dalej nic nie mówi
Jak oglądałem ten odcinek za pierwszym razem, to faktycznie poczułem się rozczarowany, ale gdy oglądałem go już ponownie, znając zakończenie, to już było o wiele lepiej. Skupiłem się na komizmie sytuacyjnym i detalach i wyszło z tego całkiem przyjemne widowisko. Gdy się zapomni, że ten odcinek nie miał być epicką zemstą Krysi, to jest naprawdę super.
Ha! Nie piję w ogóle, więc nie muszę błagać o twój wynalazek, gdyż go nie potrzebuję!
Byłam pierwszym człowiekiem na księżycu! Po ujawnieniu amerykańskiej mistyfikacji, sporządziłam w swoim garażu małą, niewykrywalną rakietę i poleciałam na naszego naturalnego satelitę, by odwiedzić Lunę z ciasteczkami i herbatką.
1
point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00