Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/14/19 we wszystkich miejscach

  1. Witajcie! Pragnę Wam przedstawić event organizowany przez Klub Konesera Polskiego Fanfika. O co w tym chodzi? O podbicie aktywności w świecie fanfikowym. Do 7 lipca będziemy liczyć i oceniać Wasze komentarze w skali od 1 do 5. Zwycięzca otrzyma rysunek ode mnie. Dowolny. Co tylko mu się zamarzy. 1. Komentować można na MLPPolska i FGE. Ten sam komentarz i tu, i tu nie będzie liczony podwójnie. 2. Dotyczy wszystkich fików do serialu MLP: FiM (inaczej - kucowych). 3. Punkty otrzymuje się za długość i trud włożony w komentarz. Żeby jakoś zróżnicować wypracowania od "Przeczytałem, podobało mi się, fajny klimat, polecam.". 4. 1 fik = 1 komentarz. Pojedynczy rozdział jest liczony jako osobny fanfik. 5. Swoje komentarze zgłaszajcie na specjalnym kanale w Klubie Konesera Polskiego Fanfika. Tabela: https://docs.google.com/spreadsheets/d/1bCz6Q2MRKdBLO-0JDKtswtSMUbXyz5_NfFjgvw5s_XM/edit#gid=0 Link do Klubu: https://discord.gg/d95YeDf i tu jest działający, jakby z tym było coś nie tak: https://mlppolska.pl/topic/16010-klub-konesera-polskiego-fanfika-temat-oficjalny-ogłoszenia-propozycje-itd/?page=1 Czytajcie i komciajcie.
    3 points
  2. Niezupełnie w takim celu napisałem ten wątek. Nie planuję zamawiać konkretnego dzieła, ale wiem, że jest to możliwe. Po prostu uważam, że fanowskie komiksy to coś, czego jest mało, a co mogłoby powstawać. Zwyczajnie zakładam, że ktoś może ten wątek zobaczyć i zainteresować się pomysłem. Wymyśliłem coś to czemu miałbym się tym nie podzielić? Czyż nie to samo robią osoby organizujące konkursy na fanfiki? Zauważają, że jakiś temat był zaniedbywany i ogłaszają konkurs na fanfic w danym temacie dając uczestnikom inspirację do stworzenia czegoś o wskazanej tematyce. Różnica jest taka, że ja nie robię konkursu bo wiem, że stworzenie komiksu to praca czasochłonna i trudno byłoby taki konkurs zbalansować czy też wymyślić uczciwy sposób oceniania ich. Zamiast tego, zarzucam luźnym pomysłem. Może ktoś kto nie miał pomysłu jak wykorzystać swój talent nie wpadłby na to sam i teraz poszerzy swoje choryzonty o historie obrazkowe? Może to kwestia mojego wysławiania prowadząca do nieporozumień, ale odniosłem wrażenie, że nieco spłaszczyłaś mój temat. Z "Ej, widziałem coś oryginalnego, może was zaciekawi i zainspiruje do zrobienia czegoś podobnego" przeszliśmy na temat "Czemu wspomniałeś Paint'a" oraz "Chcesz arta na zamówienie to sobie kup". I do końca nie wiem, na którym etapie zrobiłem błąd, że tak wyszło... Muszę za to wyrazić mą wdzięczność Lyokoherosowi za ten link: Jest to nie tylko odpowiedź zgodna z tematem wątku, ale wręcz otworzyła mi oczy na to jak wiele jest w Internecie komiksów o MLP, których z jakichś nieznanych mi przyczyn nigdy nie napotkałem podczas przeglądania Deviantarta. Nie ma tego może wiele, ale sam fakt, że istnieją w sieci komiksy of fanów nie będące hentaiami wszelakiej maści cieszy niezmiernie moje serce. ^^
    2 points
  3. Stare, ale jakoś tak mi się przypomniało.
    2 points
  4. skończyłem oglądać film Sekielskiego
    1 point
  5. poczekałbym do rozprawy, a na niej wyśmiał te babę na głos pokazując moją dokumentację medyczną Co byś zrobił jak byś kogoś złapał?
    1 point
  6. Dziękuję. A praca, którą piszę to magisterka, heh. Edit: Ale jakby ktoś jeszcze chciał wypełnić ankietkę, to proszę śmiało.
    1 point
  7. Słowem wstępu... Chciałem spróbować napisać coś innego niż Cupcakes Killer - opowiadanie bazujące bardziej na emocjach niż na grimowości. Choć atmosfera tutaj jest dość duszna i szara, nie ma tutaj nic z grimdarka... taką przynajmniej mam nadzieję. I cóż... mam nadzieję, że się Wam spodoba. WINNY
    1 point
  8. Opowiadanie jest całkiem klimatyczne i realistycznie opisane, zwłaszcza ten opis zadymionej wioski pełnej dzieciaków smutnych z powodu małej ilości śniegu pasuje do rzeczywistości i przypomina stare dobre czasy, same opisy są dość treściwe, nie są ani za długie ani za krótkie, w sam raz żeby dobrze wyobrazić sobie całą sytuację i nie zgubić po drodze wątku ani się nie znudzić. Jeśli chodzi o postacie to są dość barwne i mają fajną historie aczkolwiek jeśli chodzi o wątek z siostrą czyli praktycznie źródło napędzające całą fabułę tego fika to mogło by być coś poważniejszego niż zwykła sprzeczka o krytykę która zresztą też wybuchła z takiego nijakiego powodu, bo wszystkie późniejsze konsekwencje robią naprawdę fajny klimat ale to z jakich powodów doszło do tej kłótni nieco zmniejsza dramatyzm całej zaistniałej sytuacji. Znalazłem też 2 literówki, na 2 stronie w pierwszej linijce jest "swoja< zwinność i ogon." i pierwszy dialog na 4 stronie "- Taa... A pomyśleć, że jeszcze... rok temu byliśmy normalna< rodziną" a tak to wyszedł ci naprawdę fajny fik i przyjemnie się czytało a jeszcze lepiej słuchało. Trzymasz naprawdę dobry poziom i oby tak dalej, więcej takich fików.
    1 point
  9. Korektorowałam, więc nikt nie powiedział, że nie mogę się wypowiedzieć, prawda? Biegła w języku angielskim aż tak może nie jestem, ale coś powiem o przekładzie na polski i o tym, co zastałam przed korektą. Przede wszystkim, błędów było mało i sprawdzało się to naprawdę przyjemnie. Drobne językówki, gdzieniegdzie interpunkcja, do mało czego mogłam się faktycznie przyczepić i zaraz potem, zacząć zdzierać skórę z tłumacza. Zaś co do samego opowiadania - SPOILERY: Fika mogę polecić. Nie jest jakoś specjalnie wulgarny, więc nadaje się dla osób wrażliwszych, a wiem, że takie się znajdą. Dobry na przerwę między robotą a robotą.
    1 point
  10. Znalazłem fajną muzę z Vinyl roli głównej. Podoba wam się?
    1 point
  11. Czytałem ten fik po angielsku, kiedy polecił mi go Dolar w komentarzu pod jednym z moich. Był całkiem zabawny i zrobiony ze świetnym pomysłem. Zwłaszcza, ze problemy komunikacyjne nie zostały sprowadzone do faktu: ,,ja nie mówić wasz język", ale też zostało krótko przedstawione z czego to wynika. Co zaś się tyczy samego tłumaczenia, to nie mam zastrzeżeń. Zrobione solidnie, moim zdaniem. Polecam jako krótką lekturkę.
    1 point
  12. Podpinam się pod sprawę, mogę dodać obrazek przez adres URL, ale dodanie obrazka z galerii na kompie (w przypadku ustawiania zdjęcia w tle nie ma opcji z adresem URL więc moja galeria to jedyne przyzwolone źródło) jest niemożliwe i każda próba, niezależnie od rozmiaru czy rozszerzenia obrazka kończy się wywaleniem komunikatu "Wystąpił błąd podczas przetwarzania przesłanego pliku. -200"
    1 point
  13. Ale martwy temat Najmocniej przepraszam, że z filtrem, jestem osobą która przeklina filtry na zdjęciach, ale potrzebę mam zaktualizowania swojej mordki a ostatnie dobre zdjęcia które robiłam są z filtrami
    1 point
  14. 1 point
  15. Znajomość języka nie ma tu nic do rzeczy. Dzieło w obcym języku nigdy nie będzie tym samym, ani nie będzie tak cieszyć jak dzieło w języku ojczystym. Zresztą widzę, że - choć tak bardzo starałem się podkreślić o co mi chodzi! - nie przeczytałaś ze zrozumieniem tego co napisałaś (ewentualnie celowo ignorujesz część informacji) - nie mam nic przeciwko docieraniu do większej liczby osób i tworzenia dzieła także po angielsku. Ale utworzenie dzieła także po angielsku, a nie stworzenie jego polskiej wersji - co jak mówiłem w wypadku komiksów tworzonych cyfrowo jest rzeczą trywialną (wyłączając może przypadki gdy np autor używa piosenek) - to są dwie zupełnie różne sprawy i ta druga zawiera już w sobie pierwiastek samowynarodowienia i lekceważenia własnego narodu.
    -1 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...