Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 07/25/19 we wszystkich miejscach

  1. Wybraliście nr 1! Zagadka brzmi: "Co Turczyn ma z tyłu to Niemiec ma z przodu, mężatka nie ma wcale a panna ma dwa w środku. Co to jest?" Powodzenia bo ta zagadka może sprawiać problemy
    2 points
  2. 2 points
  3. Frank Zapata chce przelecieć nad kanałem La Manche na swoim Flyboardzie. Konstruktor tłumaczył, jak działa urządzenie. Przekonywał, że budowa maszyny jest "dość prosta" i przypomina deskorolkę. Poinformował, że flyboard wykorzystuje kerozynę - paliwo stosowane w lotnictwie. Zapata wyjaśnił, że kask, który podczas lotu ma na głowie, jest "urządzeniem nawigacyjnym". - Jest wyposażony w przezierny wyświetlacz, który podaje na przykład informacje o prędkości, odległości, wysokości, wszystkie dane dotyczące pracy silnika, temperaturę w danej chwili i tak dalej - wyliczał. Przelot planowany jest na ten czwartek.
    2 points
  4. Rabunkowa gospodarka i brak dbałości o środowisko naturalne powoli wykańczają Ziemię. W chwili największej potęgi gatunku ludzkiego do bram naszego świata zawitał ktoś nowy. Kuce przybyły do nas prosząc jedynie o przestrzeń życiową. Nawet wrogo przywitane wciąż nie stały się dla nas nieprzyjaciółmi... A może tkwi w tym coś więcej? https://docs.google.com/file/d/0B1_0PyJ3oi4WaC1XYnJETG95d0U/edit?pli=1 Piszę temat, bo Wungiel koniecznie chciał. Epic: 8/10 Legendary: 8/50
    1 point
  5. A ja trafiam na zagadkę, ale już przez kogoś rozwiązaną Nr 3 jest już wyleczony, w związku z czym sugerowałbym 1
    1 point
  6. Mario Maker 2 - najlepsza gra na switcha w jaką kiedykolwiek grałem! Możliwości jakie daje ten edytor są naprawdę duże. Trzeba jedynie przestać myśleć kategorią "plansza z Mario", i zacząć korzystać z narzędzi wedle uznania. Borderlands 2 (True Vault Hunter Mode) - okazało się, że "nowa gra +" jednak jest wymagająca. Musiałem odstawić na bok kampanię i zabrać się za dodatki. ARK: Survival Evolved - pierwsze dwie godziny mogę opisać tak: A tak na serio, to gra jest wymagająca, ale wciągająca. Uczucie zagrożenia towarzyszy graczowi na każdym kroku Kilka screenów: Bohater, czyli Wiercisław we własnej osobie No nareszcie gra, w której noc to noc, a nie świat oglądany przez okulary przeciwsłoneczne Efekty pogodowe wyglądają znakomicie
    1 point
  7. Dopiero dzisiaj ów specjał obejrzałem i szczerze przyznam, że był to niezwykle mile spędzony czas. W sumie to chyba był to najbardziej relaksujący i heart warming episode jaki ten serial spłodził. Jednak całkowicie rozumiem rozczarowanie czy niedosyt spowodowany tym odcinkiem wśród wielu i wpierw właśnie o tym chciałem pomówić. Bo bądźmy szczerzy, chyba wręcz subiektywne jest stwierdzenie, że specjał ten był nudny. Wszystko było powolne, niewiele się działo, akcji ze świecą szukać, humor nie dopisywał, a całość zdawała się być rozwleczona i niczym narkoza kładzie potencjalnego widza do snu. Odcinek był za długi, a rozwiązanie problemu zbyt proste i naiwne. Tylko jedna konkretna piosenka, reszta to czołówka i zakończenie. Poza tym, jest to jedyny raz poza filmem gdy wykorzystywana jest ta "ekskluzywna" animacja, a większość odcinka jest kompletnie bura i mdła xd Ale wiecie co? Żadna z wymienionych rzeczy nie ma dla mnie jakiegoś szczególnego znaczenia, gdyż specjał ten oglądało mi się niezwykle przyjemnie. Owszem, był powolny praktycznie od samego początku aż po koniec. Bardzo mocno widać przeskok od ściśniętych na maksa normalnych odcinków, gdzie nie ma czasu na nic poza wątkiem głównym, a dialogi są tak sztywne, jak tylko czas antenowy na to pozwoli, do godzinnego specjału, w którym nikt się nie musi spieszyć i całość drepcze swoim tempem. I szczerze, to taka formuła mi dzisiaj odpowiada. Na serio żałuję że nie wyjąłem z lodówki jabłecznika i nie zrobiłem jakieś egzotycznej herbaty, bo oglądało mi się to mega przyjemnie. Już od samego początku było widać, że nie ma takiego pośpiechu co zawsze, a postacie, dzięki dobremu scenariuszowi, tworzą normalne, często pewnie zbędne ale wciąż przyjemne dialogi. I szczerze przyznam, że jednak wielką robotę robi ta animacja, bo gdyby nie ona to już wszystko nie byłoby takie maślane jak teraz. Chyba nawet ten design sprawa, że nie umiem się nudzić, patrząc na to. Największą zaletą jednak są te nowe postacie i znowu widać przeskok od serialu, bo tam jakoś ostatnio nowe postacie im średnio wychodzą, a tutaj mieliśmy charaktery pierwsza klasa. Każda jedna postać była dla mnie przyjazna w oglądaniu i nie miałem odczucia w stylu "o nie, znowu ona/on się pojawiła/ił". Szczególnie ta dziewczyna burmistrza była przesłodka, ale imo każda z tych postaci dała radę mocno. Co do samej animacji, to choć pierwsze minuty są dosyć dezorientujące (tak samo było jak oglądałem w kinie), to po chwili ten stan mija, a sam styl cieszy oczy aż do końca i wygląda to zdecydowanie lepiej, niż to pamiętałem z filmu i muszę przyznać, że obdarowanie tego specjału tym designem to jedna z lepszych decyzji, jako widziałem. Wszystko to razem sprawiło, że z pozoru monotonny seans stał się bardzo kojący, czego się nie spodziewałem, a czego tak na prawdę mocno potrzebowałem. Owszem, sam problem i temat są mega proste i dosyć przewidywalne, ale ten odcinek nie miał być wgniatającym w fotel dreszczowcem czy dramatem z intrygą która spędza sen z powiek. Osobiście uważam, że epizod ten byłby świetną bajką/baśnią na dobranoc dla dziecka, bo wręcz emituje on taką kojącą aurą. I mi osobiście całkowicie to odpowiada. Specjał zasługuje na w pełni zasłużone 7,5/10, czyli w teorii nic nadzwyczajnego i ekscytującego, ale jednak cieplutko grzeje niczym kominek w zimowy wieczór. Doprawdy spodziewałem się zwodu, a jestem bardzo mile zaskoczony.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...