Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/24/19 we wszystkich miejscach

  1. Miała się odbyć jakaś wielka premiera sztuki teatralnej. Nie wiem dlaczego, ale miałam misję żeby podczas tej imprezy doprowadzić do katastrofy. @PervKapitan sprzedawała bilety i załatwiła mi jeden żebym mogła spokojnie wejść. Co ciekawe był to bilet odłożony dla jakiejś ważnej osobistości i nie mam pojęcia jak nikt tego nie zauważył, ale takie już są sny. Perv również miała bilet i byłyśmy gotowe by wejść na salę, ale musiałyśmy jeszcze poczekać kilka godzin. W budynku było pełno miejsc do siedzenia ze stolikami, przy których siedzieli przeróżni ludzie. Pierwsze pomieszczenia wyglądały jak sale w różnych knajpkach, ale dalej było coraz ciemniej, siedzenia coraz bardziej eleganckie. Pamiętam, że musiałam się ukrywać żeby nikt mnie nie rozpoznał. Jakaś koleżanka z pracy Perv nas szukała, ale wolałam jej unikać. Znalazłyśmy obie sobie jakieś miejsce, takie żeby nie rzucać się w oczy. Dwa potencjalne siedzenia pominęłyśmy, ponieważ były tam porozrzucane puszki i podpaski. Taa, to pewnie przez to, że akurat mam okres : P Zaczekałyśmy spokojnie na początek i kiedy zaczęli wszystkich wpuszczać to weszłyśmy na salę bez problemów. Niestety ktoś z widowni wskazał na mnie, wymienił moje i mię i nazwisko (nazwisko miałam jakieś inne) i powiedział, że to nazwisko nie może należeć do mnie, bo blisko niego siedzi mężczyzna z takim nazwiskiem. I pyta się kim w takim razie jestem. Zaczęłam się spokojnie bronić, że przecież nazwiska mogą się powtarzać. Mężczyzna pilnujący drzwi stanął po mojej stronie, ale chyba uznałam, że już trudno i czas przejść do akcji. Zaczęła się jakaś dziwna walka na sali, w trakcie której urwał się film. Nagle widok na pogorzelisko. Budynek całkowicie spłonął. Misja się udała. Ja i Perv byłyśmy już daleko i konno wracałyśmy do siebie przez ponury, uschnięty las.
    2 points
  2. Nie mogę na to pozwolić Również zmieniam na sześć i mamy 4 szóstki mwahahahaha
    2 points
  3. Poszukiwani opiekunowie działu! Witam Was w ten piękny dzień. Jak już zdążyliście zauważyć, szeregi naszych opiekunów się kurczą, więc podjęliśmy decyzję, by otworzyć specjalną rekrutację na opiekuna działu. Od dzisiaj przyjmujemy WSZYSTKIE zgłoszenia / podania / chęci na zostanie opiekunem działu postaci istniejącej w uniwersum MLP (czyli bez OC), aczkolwiek utworzenie nowego działu będzie możliwe tylko i wyłącznie na podstawie dobrego podania. Pewnie chcecie wiedzieć gdzie jest haczyk, otóż... po otrzymaniu od Was podania, nadamy Wam specjalną rangę na 30 dni, w trakcie których będziemy sprawdzać Waszą aktywność i zaangażowanie w dziale. Na zachętę wtrącę jeszcze, że każda osoba która będzie chciała zostać opiekunem działu może liczyć na wsparcie od mentorów w postaci naszych obecnych opiekunów działu! W przygotowaniu są również materiały jak dobrze zacząć i prowadzić swój dział, którymi zamierzamy się podzielić z Wami w najbliższych dniach. Złóż podanie na moim PW już dziś! (albo u Deca) Dziękuję za uwagę, Szonszczyk
    2 points
  4. Przecież generacja 4 powstała w pełni na komputerze No, ale domyślam się, że masz na myśli przejście z 2D do 3D. Trochę mnie to niepokoi, ale zobaczymy co z tego będzie.
    1 point
  5. Z góry przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale ostatnio byłem dosyć zawalony problemami z uniwersytetem. A wypadałoby odpowiedzieć, bo rzeczywiście bardzo ciekawe komentarze spłynęły do wątku Najpierw chciałbym zwrócić na pewną szczególną kwestię tutaj podniesioną i która jest dosyć specyficzna – otóż @Cahan i @Hoffman, wydaję mi się, że o ile argumentacja co do tego, że fragmenty „ze studentami” wypadły lepiej niż radio mają w sobie trochę racji, a jednocześnie – słyszałem opinie dokładnie odwrotne, szczególnie @Kredke , że to radio działało w tekście dużo lepiej i naturalniej. Generalnie, w „Rozdziałach” piszę z punktu widzenia macro i niejako „na podstawie źródeł historycznych, które sam wymyśliłem – historiograficznie. W jego ramach, by nie zanudzić czytelnika zostawiam jeden fragment (czwarty z pięciu), który piszę inaczej – w pierwszych dwóch rozdziałach spróbowałem zrobić to przez nagranie ćwiczeń ze studentami, a w trzech kolejnych spróbowałem formy z audycji w radiu. Osobiście powiem szczerze, że dalej nie jestem pewien która forma jest lepsza, a może powinienem spróbować jeszcze jakieś innej – trzeciej formy? Ten czwarty fragment w rozdziałach jest eksperymentalny i staram się go pisać w sposób nieco inny niż standardowy. Druga kwestia jaką chciałbym poruszyć, to jest problem poruszony przez Hoffmana – czy tego (informacji) nie jest za dużo i jak sobie radzić z tym wielkim chaosem nazw i lokacji. Tutaj się zgodzę z Hoffmanem, że absolutnie mapa świata by była bardzo pomocna. Natomiast niestety – stworzenie takiej mapy, nawet prostego szkicu, byłoby dla mnie bardzo trudne. Nie mówię nie – możliwe, że w jakimś nieokreślonym czasie uda mi się coś takiego stworzyć. Póki jednak czegoś takiego nie ma nie mogę zaspecjalnie pomóc. Mogę powiedzieć, że geografia świata Koła Historii nawiązuje dosyć mocno do naszego świata, jednak są pewne różnice. Podobnie też potwierdzam to na co Hoffman zwrócił uwagę, że nie wszystkie informacje zawarte w opowiadaniu są tak samo ważne jak inne. Najfajniej byłoby oczywiście pamiętać o wszystkim, ale z punktu widzenia narracyjnego, przykładowo: wiedza o nazwach wszystkich krain podporządkowanych Saoshyantowi nie jest ważna w żadnym stopniu do tego co się obecnie dzieje w opowiadaniu i czy potrzeba tego do jego zrozumienia. Natomiast ważniejsze są inne informacje: to, że wszystkie pozostałe krainy po Kryształowym Imperium zostały podbite bez rozlewu krwi, oraz że z jakiegoś powodu w rozdziale o Saoshyantcie dałem znacznie więcej informacji i uwagi rządzonemu przez jaszczury Królestwu C’tis (foreshadowing?). Tutaj chciałbym nawiązać do tego co wspomniała Cahan, która zadała świetne pytania. „Czysta historia”, co się konkretnie wydarzyło oraz co piszą historycy na ten temat nie jest często najważniejszym elementem tego co jest w opowiadaniu, tylko raczej implikacje. Z najważniejszych pytań: „Dlaczego mimo, że Nieśmiertelni przejęli cały świat i go tak zdominowali, historycy współcześnie piszą tak liberalnie o tych wydarzeniach?” „Dlaczego Nieśmiertelny Siny nie jest w ogóle wspomniany z imienia?” „Dlaczego nie raz, ale kilkakrotnie teksty historyków zwracają uwagę, że to Królewskie Siostry są winne upadkowi Długiego Pokoju?” „O co poszło w Calamitas i jakie są implikacje wspomnianej pokątnie postaci Discorda?” Jeśli miałbym coś poradzić Hoffman, to rzeczywiście spróbować zwrócić uwagę co autentycznie jest ważne w prowadzonej narracji, a co nie. Bo rzeczywiście jeśliby zniżyć to opowiadanie po prostu do pamięciowy i zapamiętywania listy tych wszystkich lokacji, krain, ziemskich władców i tak dalej, to równie dobrze można Wikipedię czytać. Jeśli miałbym jakoś podsumować ten fragment, to to, że Koło Historii nie jest gołym światotworzeniem. Ma ono światotworzenie i narrację, w tym foreshadowing, bohaterów, zwroty akcji oraz dozę tajemnicy. Różnica po prostu jest taka, że narracja nie jest zamknięta w POV postaci, ale jest przedstawiona przez wielowiedzącego (ale nie wszystko wiedzącego) narratora-historyka. Trzecia kwestia tyczy się kwestii tagu [Alternate History], podniesiona przez Hoffmana. W pierwszym poście wydaję mi się, że generalnie już dosyć szeroko opowiedziałem o tym, ale jeszcze odpowiadając – co do tego czy Krwawe Słońce się dzieje w uniwersum Koła Historii: tak, ale nie. Gdybym bowiem pisał Krwawe Słońce zanim stworzyłem sobie zarys fabularny tego czym jest Koło Historii, to dużo szczegółów bym w KSie zmienił. Natomiast mimo tego – nazwy geograficzne krajów Kole Historii i Krwawym Słońcu (i innych fanfikach notabene) się ciągle powtarzają – nie tylko Sina, ale Hinnarat czy Ursuat są tam wspomniane. No i w absolutnie każdym moim fanfiku odpowiednikiem Rzymu jest Cirra. Musisz też wybaczyć, ale poza tym co napisałem w pierwszym poście – nie mogę powiedzieć więcej o tym dlaczego użyty jest tag [Alternate Universe] bo musiałbym spoilerować. Czwarta i ostatnia kwestia to tego co nadciąga. Jak wspomniałem, zamierzam wreszcie poprawić wersję konkursową opowiadania „O’n” na zebro-konkurs Cahan, który będzie [Slice of Life] one-shotem dziejącym się właśnie w uniwersum Koła Historii. Po jego publikacji mam pomysł na kilka różnych rozdziałów, a ten który napiszę będzie zależał od tego co ludzie będą chcieli czytać – to jest zostawię ankietę z kilkoma opcjami. Liczę też, że po opowiadaniu O’n Hoffman przeczytasz też rozdział IV i V z Celestią i Luną, gdyż szczególnie ten drugi mógłby ci przypaść do gustu i mógłby pomóc odpowiedzieć ci na kilka pytań, które cię teraz trawią. W każdym razie, chciałbym bardzo podziękować za komentarze, jestem niezmiernie dumny, że mimo wad opowiadanie przypadło wam do gustu. Jest mi naprawdę miło z tego powodu, bardzo się cieszę i spróbuję w jakimś sensownym terminie przygotować „O’n” do publikacji. Pozdrawiam
    1 point
  6. Urodzinowy prezent dla Ghatorra. Księżniczka Obsidian pochodzi z fanfika "Kruchość Obsydianu", który jak najbardziej polecam. Princess Obsidian
    1 point
  7. Jestem gotowa do nowych zadań, droga Celestio!
    1 point
  8. Zagadka do zęba 6 brzmi następująco: "Mam piękną koronę, choć królem nie jestem. Ukoję twe zmysły spokojnym szelestem. Czym jestem?"
    1 point
  9. Gdy chociaż raz chcesz być aktywny na forume...
    1 point
  10. Czas, czas, czas... 24h to za mało by wszystko zrobić Tak na szybko, oto mapka z equestria at war z całym światem oraz tak na szybko lore. https://equestria-at-war.fandom.com/wiki/Equestria_at_War_Wiki Proponuję dać po 3 typy gdzię rozpocząć rpg/pbf i pomyślimy co dalej. Każdy kto chce grać to musi zrobić swojego oc przypominam (najlepiej anthro)
    1 point
  11. - Jak to jest być opiekunem? Dobrze? - Wie pan, moim zdaniem to nie ma tak, że dobrze albo że nie dobrze. Gdybym miał powiedzieć co cenię w dziale najbardziej powiedziałbym, że ludzi... Ludzi którzy budują ze mną ten dział, biorą udział w zabawach i co ciekawe, to właśnie zainteresowane osoby głównie wpływają na popularność tematu. Chodzi o to, że kiedy pisze się temat do działu nawet pozornie uniwersalny, bywa że nie udaje się utrzymać uwagi użytkownika, która przekłada się na jego aktywność. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ miałem wenę, i wykorzystałem ją do pisania tematów, tworzenia zabaw, prowadzenia roleplaya. Wielu ludzi pyta mnie o to samo „Ale jak ty to robisz, skąd bierzesz pomysły” a ja odpowiadam, że to proste, to umiłowanie postaci, to właśnie ono sprawia, że dzisiaj na przykład prowadzę roleplaya, a jutro kto wie, dlaczego by nie? Wpadnę na inny pomysł i Tavi będzie ot choćby sadzić... no... marchew.
    1 point
  12. Wiem, co Ci chodzi po głowie Powiem tak: lubiłem, ale już nie lubię odkąd policja patroluje teren Lubisz szelest liści, gdy po nich chodzisz podczas okresu złotej jesieni?
    0 points
  13. https://lubliniec.naszemiasto.pl/pozar-piekarni-brel-w-poraju-splonal-zaklad-o-powierzchni/ar/c1-7388682 o kurde spłonęła piekarnia, w której pracowałem w wakacje przez ostatnie 5 lat
    0 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...