Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/03/13 we wszystkich miejscach

  1. Dlaczego ostatnio nie piszę za dużo na forum? Bo zająłem się tym oto projektem. Własna przeglądarka internetowa. Na razie jest w wersji angielskojęzycznej, aczkolwiek jest intuicyjna. Niżej w spoilerze są screeny: Zapraszam do oceniania. W założeniu przeglądarka ma być PORTABLE tzn. nie do korzystania z internetów na koncie administratora na PCcie ((z windowsem, tak Siper, na Ciebie patrzę )), ale do przeglądania w dziczy z laptopem z modemem 3g, gdyż pobiera mniej elementów, dzięki czemu oszczędzamy pakiet. Zaletą ((lub też wadą)) przeglądarki jest to, że kod został skompilowany maksymalnie, i jest minimalistyczna. Tzn. czysty exec waży tylko 250kb. Instalator kompresuje i waży 95kb Link do pobrania czystego Exec'a: http://www44.zippyshare.com/v/19438226/file.html Linki do pobrania instalatora: http://www44.zippyshare.com/v/23674851/file.html W niedalekiej przyszłości powstanie też strona moich projektów: camedproject.xaa.pl
    1 point
  2. Siemka Przeglądając forum, natrafiłem na ten dział i stwierdzam, że mój pierwszy post powinien był pojawić się właśnie tutaj. Jednak przez moją niecierpliwość, miał on miejsce gdzie indziej. No ale cóż, pierwsze koty za płoty - setny odpis (jeżeli do niego dobrnę) na pewno znajdzie się w jakimś specjalnym miejscu, którego na razie jeszcze nie znam. To tyle słowem wstępu, przejdźmy do mnie (zabrzmiało egoistycznie choć nie miało ). Nazywam się Michał, rocznik 98 i od urodzenia mieszkam w Warszawie. My Little Pony zacząłem oglądać gdy paru youtuber'ów postanowiło zrobić razem z widzami maraton naszej kochanej bajki. Wcześniej kucyki znałem tylko z artów, pojawiających się czasem na rozmaitych forach i szczerze mówiąc, już wtedy przypadły mi do gustu. Prześliczna kreska na obrazkach oraz znakomite animacje na gif'ach od razu zachęcały do oglądania. I tak to się wszystko zaczęło... Skoro czytasz dalej, to pewnie interesują Cię moje zainteresowania. Wymieniłem je już w profilu, lecz nie widzę problemu, w ponownym ich wyłożeniu. Lista rzeczy, które lubię jest długa i zróżnicowana. Pomijając oczywistą oczywistość, jaką jest MLP, z animowanych "bajek" lubię japońskie anime (Naruto, Fullmetal Alchemist, Bleach itp.); zdarza mi się również czytywać mangę, jednak kupuję ją głównie by przerysowywać z niej postaci. Skoro już przy tym jesteśmy, to tak, lubię rysować. Nie powiedziałbym, że idzie mi to jakoś wspaniale, ważne jednak, że sprawia przyjemność. Z rzeczy artystycznych, lubię malować figurki (Warhammer, Warhammer 40k), a także bawić się w photoshop'ie. Przejdę teraz do muzyki i wyglądu, rzeczy, które w moim przypadku idą w parze. Słucham głównie (ponad 90% utworów na dysku) metalu oraz rock'a, z przewagą tego pierwszego. Moje ulubione kapele to SOAD, Blind Guardian, Iron Maiden, AC/DC, Serj Tankian, ale nie jestem w tym zamknięty. Bardzo lubię i szanuję również The Beatles, zespół, którego słucham niemal od urodzenia. Zważając na mój gust muzyczny, zaliczam samego siebie do "metali". Zazwyczaj można mnie widzieć w czarnych bojówkach i koszulce tego samego koloru. Oprócz tego mam długie, ciemny blond włosy, sięgające niemal do pasa. Poza tym, jestem częstym bywalcem koncertów. Jeżeli dotarłeś aż tutaj, to zapewne domyślasz się, że również lubię pisać; czy to opisy, czy opowiadania. Składanie zdać przychodzi mi z łatwością, co więcej - sprawia mi przyjemność. Dlatego też gram na forumowych role-play'ach, głównie o tematyce anime. S to by było na tyle. Dziękuję Ci, jeżeli dotrwałeś do tego miejsca. Będzie mi bardzo przyjemnie, jak zadasz jakieś pytanie, czy choćby pozostawisz przyjazny komentarz. Pozdrawiam, Moposable
    1 point
  3. Ty, stary weź mi powiedz, skąd masz takie jaranie!
    1 point
  4. A więc mówisz, że cię coś opętało? A może to po prostu głupota? Albo chęć zebrania atencji?
    1 point
  5. Nie widzę gdzie tu zdziwienie. W końcu fenomen Bronies przyszedł wraz z G4.
    1 point
  6. Tylko ja jestem jedyny bez antyvirusa ?
    1 point
  7. A mój właśnie zdobył. Bardzo dobrze postąpili. Steam OS to nic innego jak Linux z platformą Steam. BIG PICTURE jest po to aby przypominać środowisko konsoli. Twierdzą że Steam OS można będzie sobie modyfikować więc na pewno będzie to duży plus i mam nadzieje będzie się rozwijał. Co do Steam Machines to się nie wypowiadam do póki nie udostępnią pełnej specyfikacji. Ale prawda jest taka ze NVidia i Intel przegrało batalię z AMD jeśli chodzi o konsole, więc mam nadzieje że tutaj pokażą się. Twierdzą też że nie będą go blokować i będzie można sobie na nim zainstalować normalny system, nawet i Windowna. Co do kontrolera to nie wiem co myśleć. Pisze że wykrywa pozycje palca i siłę nacisku więc powinno całkiem nieźle oddawać analogowego joysticka. Czytając wypowiedzi można odnieść wrażenie że nie będzie zły. Podobno jest bardzo czuły i spokojnie zastępuje myszkę, a raczej kotka(trackbala). W każdym bądź razie podobno da się na nim grać (po tym jak mu go poprawnie skonfigurowali), tak przynajmniej stwiedził twórca MeetBoya, która jest dość trudną grą. Aha i ten dotykowy ekranik na środku będzie można hakować, więc powinny się pojawić ciekawe pomysły na wykorzystanie.
    1 point
  8. Tak się zastanawiam, czy ten temat nie pasowałby idealnie do Paranormalium? Na pewno ślicznie by ożywił tamten dział! ^^ A co do samej tej nauki, z pewnością jest ciekawa, jak zresztą wszystko, co powiązane z niewyjaśnionymi zjawiskami, jak wszystko, za czym kryją się wszelkie niezbadane tajemnice - bez sekretów świat nudny by się stał, a tak... Kryptozoologia to dyscyplina idealna dla tych, co chcą wierzyć, iż na świecie żyją stworzenia, które wymykają się percepcją współczesnej nauki. Nie chodzi o jakieś nowe gatunki znanych nam zwierząt, wszak te odkrywa się każdego dnia, tu chodzi o zupełnie nowe stworzenia, które zdawać by się mogło nie powinny istnieć... i może niestety któregoś dnia dojdziemy do wniosku, że faktycznie nie wybiegają one poza legendy, niemniej póki co jest jeszcze czas na ekspedycje mające na celu próbę udowodnienia ich istnienia! Hmm... gdyby po lesie ot tak biegały sobie jednorożce to sądzę, że już dawno zdarzyłoby się rodzajowi ludzkiemu natrafić na ich ślad... może człowiek już natrafił na ichniejszy trop i wybił je w pień, dlatego aktualnie ich brak? Jak np. tura? I inne wymarłe w XXw. stworzenia? Ale to wszystko przy założeniu, że taki jednorożec jest tylko zwierzęciem, ale gdyby tak jak w MLP były to myślące istoty? Biorąc pod uwagę, że winny mieć też umiejętność posługiwania się magią, mogłyby się całkiem sprawnie ukrywać - jak czarodzieje w Harrym Potterze x) No co? Może na ostatniej wycieczce widzieliście całe stadko rogatych koni, ale jak Was zahipnotyzowały to nie pamiętacie .__. No, mniejsza o to, można tu snuć różne naciągane teorie, gdyż dlaczego by nie założyć, że te stwory są po prostu od nas znacznie inteligentniejsze i na wyższym poziomie technologicznym, i się nam pod naszymi nosami sprytnie maskują! Ale może to jednak kosmici? Niektóre teorie zakładały, że Chupa-Chupa to przybysz z gwiazd... ewentualnie jakiejś placówki wojskowej. A skoro mowa o kosmitach... może to duchy?! A może duchy to naprawdę jakaś odmiana zwierząt, które w ludziach wywołują takie odczucia, że mają wrażenie, iż spotkali się ze zjawami? ^^ Jak już wspomniałem, tajemnice, tajemnice i jeszcze więcej tajemnic! ^^ Nie wiem, czy kiedykolwiek poznamy prawdę .__. A to nie jest właśnie szukanie nieznanych zwierząt? xd Słyszałem o ekspedycji w poszukiwaniu mongolskiej dżdżownicy, ale się cholerstwo nie znalazło, wiedziało, musiało wiedzieć, że po to idą, to jedyne logiczne wyjaśnienie! :/ ~~ PS, dzięki, Sprob/ - dzięki twojemu awatarowi znalazłem serię tych obrazków SCIENCE!, a swego czasu jej szukałem... bezskutecznie ^^"
    1 point
  9. No to łapajcie: https://scontent-b-cdg.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/528640_537099962971880_1299720_n.jpg https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-frc1/457544_412404168774794_1641479671_o.jpg Te kamerkowe, bo najwięcej mnie chyba widać .3.
    1 point
  10. Nie róbcie ze mnie takiego kryminalisty, po prostu nieciekawi mnie temat Luny. Jak zresztą większości kucyków
    1 point
  11. Wczorajszego dnia, czyli 26 otrzymałem warna w postaci 70%, za brak reakcji na upomniena. Próba skonsultowania się z 3 moderatorami [1 wystawiającego oraz 2 konsultujących] skończyła się na przymusie rozmawiania z jednym, co ogarniczało trochę pole działania. W prywatnej rozmowie z tym moderatorem, przedstwiłem swój punkt widzenia, w kilku argumentach. Po dwukrotnym odpisaniu na prywatne wiadomości, moderator stwierdził, że nie ma już nic do gadania, przy czym nie uzasadnił dobrze powodu. "Z mojej strony to tyle.Życzę miłego dnia" SS'y przedstawione w powodzie bana zostały wycięte z kontekstu na takie, gdzie zaczynają się i kończą na mojej wiadomości, co wygląda jakby to był spam. Jakby nie patrzeć, historia shoutbox'a zawiera całość. http://mlppolska.pl/index.php?app=shoutbox&module=control&section=list&channel=main&st=3200 [26-09-15:01] - Czas 1 screena jako uzasadnienie mojego przewinienia Po otrzymaniu ostrzeżenia słownego, napisałem jeszcze raz krótką wiadmość, którą napisałem dla czystego Fun'u. Dalej darowałem sobie pisanie takich wiadomości. Następne odnosiły się do postów innych użytkowników, głównie Decadeda. Posty, za które zostałem ukarane, były pisane z prośba o uzasadnienie upomnienia -> Po każdej wiadomości Decadeda pisałem nową, w której nie miałem zbyt dużo do powiedzenia. Pozatym za każdym razem otrzymywałem ten sam argument, czyli "Przestań tak spamować" Jeżeli 2 wiadomości są spamem, to ja dziękuje bardzo. Jak do poprzedniej wiadomości miałem coś do dodania, a została już napisana, to po prostu pisałem tą wiadomość. Nie mam zamiaru czekać kilku minut, by się moderator nie przyczepił, a wątek umarł. Po przejrzeniu przeze mnie postów swoich oraz innych użytkowników, nie widzę nic szczególnego. Moderator na siłe próbował znaleźć coś w moich postach, znajdując każdą możwilą przyczynę, wycinając screeny, zamiast podać całości konwersacji, a potem złagodzić wynik, bo nie byłem wcześniej karany. Jeżeli te dwie strony, na których znajdują się moje posty w stosunku do postów innych użytkowników są uznawane jako spam, nie mam nic do powiedzenia. Warn o wartości 70% oraz blok na 48H dostałem za brak reakcji na upomnienia, gdzie domagałem się uzasadnienia tego upomnienia. Pisanie do 3 moderatorów którzy brali udział [Konsultowanie i inne takie] w wystawieniu warna skończyły się daremnym skutkiem => Piszę tutaj
    1 point
  12. Discorss dodał to, co ja zapomniałem. Trolleństwo w internecie to nie to samo, co ludzie na meetach, czyli osoby faktycznie tworzące ten ważny fandom. Kiedyś słyszałem, ze tylko 30% broniaczy jeździ na meety. Nie wiem skąd to dane, załóżmy, że są prawdziwe. I to się też zgadza, że w necie jest masa chłamu, pseudobronich, natomiast ten trzon fandomu, który faktycznie coś w nim robi to inna grupa. Oczywiście nie wszystko, tu i tu są społeczności wymieszane. Ale faktycznie... Nie zgodzę się, że kiedyś w fandomie nie było problemów i wszyscy byli światli, poważni i eleganccy. Kiedyś, to znaczy kiedy W 2010 roku? Skoro w 2011 krystalizowały się fandomy w polskich miastach i od razu były w nich problemy, to znaczy, że ten złoty wiek przeszłości trwał albo 5 minut, albo go nie było Sądzę, że raczej to drugie. Nie wiem, może teraz jest gorzej, niż rok temu. Ale na pewno nie było kiedyś dobrze, a teraz jest źle. Nie nie... sądzę, że dobrze było zawsze, tylko co najwyżej proporcje się różnią.
    1 point
  13. Jak tak czytam niektórych to faktycznie szczerze im współczuję... gdzieście zaglądali, że 80% fandomu to dla Was gimbaza jak nie gorzej?! o_0 Mnie się zdarzyło jeździć tu i tam, w różne zakątki Polski, by spotkać się z bronymi z innych miast, przez internet też nieraz konwersacje prowadzę z ludźmi z fandomu, głownie z naszego forum, i muszę powiedzieć, że zdecydowana większość (ta, którą znam) jak nie wszyscy to naprawdę fajne osoby!! ^^ Naprawdę, może mają swoje wady jak to ludzie, z niektórymi, fakt, się rozmawia lepiej z innymi nieco trudniej, niemniej wszyscy są spoko i daleko im do bycia tymi... chamami .__. Tym bardziej mnie zastanawiają te wasze statystyki... 80%?! Serio? .__. Hmm... ale z drugiej strony...tłumaczenie Leah nabiera wtenczas sensu, zasadniczo wręcz tłumaczy to wszystko!! 0_0 Może w istocie mamy do czynienia z plagą pseudobronies, hm? o_0 I dlatego też nie miałem wątpliwej przyjemności ich poznać w rzeczywistości - gdyż takie osoby nie uczęszczają na meety, ani naprawdę nie należą do społeczności (stąd próżno ich szukać tu bądź na FGE) przez co ich i w internecie nie spotkałem, a jedyna ich "fandomowa" aktywność ogranicza się do wkurzania innych ludzi (nie tylko hejterów, których wkurza wszystko) kucykami i hejceniem każdego, kto nie jest bronym (tak, nie tylko hejterów, ale też tych neutralnych) na publicznych portalach typu kwejk, FB (na które swoją drogą rzadko zaglądam - co również tłumaczy mój brak znajomości takich person). Trochę mi to przypomina pseudokibiców, którzy tylko szukają pretekstu do zaczepki, ot... idealny pseudobrony! ;P Haha, wszystko układa się w spójną całość! xD zastanówcie się nad tym, bo może faktycznie jest coś na rzeczy! ^^ Wraz z modą na kucyki do fandomu przykleiło się paru najzwyczajniejszych trolli, które teraz swoim działaniem psują reputację bronych nie tylko na zewnątrz fandomu, ale także w nim samym przez co niektórzy z nas wręcz nie identyfikują się to bycia bronymi... Nie dajmy się strollować! ^^ To tylko teoria, ale... chyba się zgodzicie, całkiem prawdopodobna, hai? ^^ Dlatego też ilekroć do czynienie będziemy mieli z takimi osobnikami, nie traktujmy ich od razu jako jednych z bronych, tylko dlatego, że pozytywnie wypowiadają się o serialu, czy ktoś w zgodzie żyjący z przewodnimi ideami serialu mógłby dopuścić się takich zachowań, które uchodzą za chamskie? Trochę w to wątpię, znając całkiem sporo ludzi z fandomu ;P Nie bójmy się powiedzieć wprost takim ludziom, że nie mają prawa się nazywać bronymi! Nie chcę, aby nasz fandom stał się ekskluzywny i tylko dla "elity", ale chyba są jakieś społeczne granice tolerowanego zachowania, si? ^^ No i hejterzy, podobnie jak nie każdy brony jest nim naprawdę, to nie zakładajmy też od razu, że ktoś, kto nie lubi naszego serialu tudzież społeczności jest automatycznie hejterem, który posiada jakąś dziwną potrzebę krytykowania wszystkiego i wszystkich, weźmy pod uwagę, że może po prostu miał nieszczęście spotkać wcześniej niewłaściwych "bronych" i dlatego jego wypowiedzi są o nas i MLP niepochlebne, więc miast się z nim kłócić, utwierdzając go w tym przekonaniu, pokażmy na czym naprawdę bycie bronym polega! Pokażmy mu magię przyjaźni, yay!! xD Ale nie, serio .__. po prostu niezależenie czy rozmawiamy z prawdziwym hejterem czy tylko osobą o złych doświadczeniach, trzymajmy poziom, tak to się godnie reprezentuje fandom, tak to się godnie reprezentuje COKOLWIEK!!! ^^ Hmm... ups? Trochę się rozpisałem, niemniej sądzę, że warto przeczytać, gdyż ciekawe wnioski można wynieść~ ^^"
    1 point
  14. Wiecie co? To już dwa lata. I coraz częściej okazuje się, że coś tu z nami jest nie tak, prawda? Gdzie ta radość z tych kolorowych koni, gdzie to wszystko co się złożyło na to, że jesteśmy tym kim jesteśmy? Ludzie, co wy robicie, gdzie wy idziecie? Nie tędy droga. Dlatego zgromadziłem tu wszystkie morały które dotąd się w serialu pojawiły, żeby były na wszelki wypadek i służyły swoją obecnością. One są aktualne cały czas, nie znikły, to my je zapomnieliśmy. Zobaczcie co nam mówiły te konie, czego nas uczyły! ~oOo~ THE TICKET MASTER Dear Princess Celestia, I learned that one of the joys of friendship is sharing your blessings. But when there's not enough blessing to go around, having more than your friends can make you feel pretty awful. Nauczyłam się, że przyjaźń daje radość kiedy możemy się dzielić tym co dobre. Lecz gdy dobra jest za mało, by mogło wystarczyć dla wszystkich, skutek jest odwrotny. ~oOo~ APPLEBUCK SEASON Dear Princess Celestia, My friend, Applejack, is the best friend a pony could ever have, and she's always there to help anypony. The only trouble is, when she needs help she finds it hard to accept it. So while friendship is about giving of ourselves to friends, it's also about accepting what our friends have to offer. Applejack jest najlepszą przyjaciółką na świecie i zawsze gotową do pomocy. Niestety kiedy sama jej potrzebuje, nie umie o nią poprosić. A przyjaźń to nie tylko dawanie, ale także przyjmowanie tego, co dają nam przyjaciele. ~oOo~ GRIFFON THE BRUSH-OFF Dearest Princess Celestia, Today I learned that it's hard to accept when some pony you like wants to spend time with some pony who is not so nice. Though it's impossible to control who your friends hang out with, it is possible to control your own behavior. Just continue to be a good friend. In the end, the difference between a false friend and one that is true will surely come to light. Dziś dowiedziałam się jak to jest, kiedy ktoś kogo lubisz woli spędzać czas z kimś, kogo uważasz za niemiłego. Nie mamy wpływu na to z kim spotykają się nasi przyjaciele, ale mimo to możemy być wobec nich w porządku i starać się to zaakceptować. Z czasem i tak okazuje się kto jest prawdziwym przyjacielem, a kto fałszywym. ~oOo~ BOAST BUSTERS Dear Princess Celestia, I have learned a very valuable lesson about friendship: I was so afraid of being thought of as a showoff, that I was hiding a part of who I am. My friends helped me realize that it's okay to be proud of your talents, and there are times when it's appropriate to show them off... Especially when when you're standing up for your friends. Dowiedziałam się dziś czegoś bardzo ważnego o przyjaźni. Tak bardzo bałam się, że zostanę potraktowana jak chwalipięta, że próbowałam ukryć kim jestem. Ale dzięki przyjaciołom wiem, że z talentu należy być dumnym i że są takie chwile kiedy trzeba go ujawnić... Szczególnie jeśli w ten sposób możesz im pomóc. ~oOo~ DRAGONSHY Dear Princess Celestia, I am happy to report that the dragon has departed from our fair country, and that it was my good friend, Fluttershy, who convinced him to go. This adventure has taught me to never lose faith in your friends, they can be an amazing source of strength, and can help you overcome even your greatest fears. Z radością zawiadamiam, że smok opuścił naszą krainę, a przekonała go do tego moja przyjaciółka, Fluttershy. Nauczyłam się dzisiaj, że nie należy tracić wiary w przyjaciół, bo to od nich czerpiemy siłę do działania i przezwyciężania strachu. ~oOo~ LOOK BEFORE YOU SLEEP Dear Princess Celestia: It's hard to believe that two ponies that seem to have so little in common could ever get along. But I found out that if you can embrace each other's differences, you just might be surprised to discover a way to be friends after all... Trudno sobie wyobrazić, że dwa tak różne kucyki mogłyby dojść do porozumienia. Ale ja dziś nauczyłam się, że przymykając oko na te różnice, można jednak się przyjaźnić... ~oOo~ BIRDLE GOSSIP Dear Princess Celestia, My friends and I have all learned an important lesson this week: Never judge a book by its cover. Someone may look unusual, or funny, or scary. But you have to look past that and learn who they are inside. Real friends don't care what your "cover" is; It's the "contents" of a pony that count. And a good friend, like a good book, is something that will last forever. Nauczyłyśmy się dziś czegoś bardzo ważnego - żeby nie oceniać książki po okładce. Ktoś może wyglądać nietypowo, zabawnie albo strasznie, ale trzeba spoglądać do wnętrza. Prawdziwi przyjaciele nie zwracają uwagi na wygląd, dla nich liczy się to kim jesteśmy. A dobra przyjaźń, podobnie jak dobra książka, przetrwa wszystko. ~oOo~ SWARM OF THE CENTURY I've learned that, sometimes, the solution to your problems can come from where you least expect it. It's a good idea to stop and listen to your friends opinions and perspectives... Even when they don't always make any sense... Odkryłam, że czasami pomoc nadchodzi z najmniej oczekiwanej strony i że warto przystanąć i posłuchać dobrej rady przyjaciela. Nawet... jeśli wydaje ci się bez sensu.... ~oOo~ WINTER WRAP-UP Dear Princess Celestia, Winter Wrap Up was one of most special things I've ever been a part of here in Ponyville. It helped me to learn that we all have hidden talents, and if we're patient and diligent, we're sure to find them. And as always, with good friendship and teamwork, ponies can accomplish anything... Pożegnanie zimy to jedno z najcudowniejszych doświadczeń tu, w Ponyville. Zrozumiałam, że każdy z nas jest uzdolniony, potrzeba tylko cierpliwości i uwagi żeby to odkryć. I jak zwykle: dzięki przyjaźni i współpracy kucyki potrafią dokonać cudów! ~oOo~ CALL OF THE CUTIE Dearest Princess Celestia, I am happy to report that one of your youngest subjects has learned a valuable lesson about friendship. Sometimes, the thing you think will cause you to lose friends and feel left out can actually be the thing that helps you make your closest friends and realize how special you are... Jedna z twoich najmłodszych poddanych, nauczyła się dziś czegoś ważnego na temat przyjaźni. Czasem myślisz, że masz w sobie coś przez co możesz stracić przyjaciół, a tymczasem właśnie to coś pomaga ci ich zdobyć i poznać lepiej samego siebie. ~oOo~ FALL WEATHER FRIENDS It's important to remember that the friendship is always more important than the competition. Dlatego musimy pamiętać, że ważniejsza od wszelkich konkursów, jest przyjaźń. ~oOo~ SUITED FOR SUCCESS Dearest Princess Celestia, This week my very talented friend Rarity learned that if you try to please everypony, you often please nopony, especially yourself. And I learned this: when somepony offers to do your a favor, like making you a beautiful dress, you shouldn't be overly critical of something generously given to you. In other words, you shouldn't look a gift horse in the mouth. Tym razem moja uzdolniona przyjaciółka Rarity nauczyła się, że chcąc zadowolić wszystkich często kończy się to tym, że nikt nie jest zadowolony, a szczególnie ty sama. A ja nauczyłam się, że jeśli ktoś oferuje ci pomoc, na przykład szyjąc piękną suknię, nie powinno się krytykować prezentu danego z głębi serca. Inaczej mówiąc: darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby ~oOo~ FEELING PINKIE KEEN Dear Princess Celestia, I am happy to report that I now realize there are wonderful things in this world you just can't explain, but that doesn't necessarily make them any less true. It just means you have to choose to believe in them. And sometimes it takes a friend to show you the way. Z radością donoszę, że są na tym świecie cudowne rzeczy, których nie da się wyjaśnić lecz to nie czyni ich nieprawdziwymi. Należy po prostu w nie uwierzyć, nie bać się i zaufać przyjacielowi. ~oOo~ SONIC RAINBOOM I learned how important it is to keep your hooves on the ground, and be there for your friends. Wiem już, jakie to ważne by stąpać kopytami po ziemi i wspierać przyjaciół. ~oOo~ STARE MASTER I assumed that I be just as good with kids as I am with animals. Boy, was I wrong. I really learned the hard way not to bite off more than I can chew. Myślałam, że sobie z nimi poradzę, jak ze zwierzakami. Niestety to był błąd. Niedobrze jest brać sobie zbyt wiele na głowę. ~oOo~ THE SHOW STOPPERS And instead of forcing ourselves to do something that's not meant for us... We each should be embracing our true talents. I zamiast zmuszać się do robienia czegoś czego nie umiemy... Powinnyśmy wykorzystać prawdziwe zdolności. ~oOo~ DOG AND PONY SHOW Just because some pony is lady-like doesn't make her weak. In fact, by using her wits, a seemingly defenseless pony can be the one who outsmarts and outshines them all. Jeśli ktoś jest delikatny, nie znaczy, że jest słaby. Wystarczy trochę sprytu i odwagi, by poradzić sobie nawet w najtrudniejszej sytuacji. ~oOo~ GREEN ISN'T YOUR COLOR Being a good friend means being able to keep a secret, but you should never be afraid to share your true feelings with a good friend. Dobry przyjaciel umie dochować tajemnicy, ale nigdy nie powinien ukrywać tego, co naprawdę czuje. ~oOo~ OVER A BARREL Dear Princess Celestia, Friendship is a wondrous and powerful thing. Even the worst of enemies can become friends. You need understanding and compromise. You've got to share. You've got to care -- Przyjaźń naprawdę potrafi zdziałać cuda. Nawet wrogowie mogą się zaprzyjaźnić, gdy się nauczą wyrozumiałości. ~oOo~ A BIRD IN THE HOOF I know, I shouldn't have jump to conclusions. Next time i'll ask before before taking matters into my on hooves. No wiem. To ta moja wyobraźnia. Następnym razem zapytam nim zacznę działać. ~oOo~ CUTIE MARK CHRONICLES Dear Princess Celestia, Today I learned something amazing! Everypony everywhere has a special magical connection with her friends. Maybe even before she's met them. If you're feeling lonely and you're still searching for your true friends, just look up in the sky. Who knows, maybe you and your future best friends are all looking at the same rainbow. Dowiedziałam się dziś czegoś cudownego. Okazuje się, że wszystkie kucyki łączy z przyjaciółmi szczególny związek, możliwe że nawet zanim się poznają. Kiedy czujemy się samotni i tęsknimy za przyjaźnią, trzeba spojrzeć w niebo. Bo kto wie, może nasi przyszli przyjaciele akurat patrzą na tę samą tęczę. ~oOo~ OWL'S WELL, THAT ENDS WELL This is Spike, writing to you about my adventures. This week, I learned that being jealous, and telling lies gets you nowhere in friendship. I also learned that there's plenty of love for every friend to share. So, from here on out, I promise that I, Spike, will- Tym razem pisze do ciebie twój Spike. Nauczyłem się właśnie, że zazdrość i mówienie kłamstw, wcale nie służą przyjaźni. Teraz już wiem, że przyjaciółmi powinniśmy się dzielić. I dlatego obiecuję, że od tej chwili, ja Spike już- ~oOo~ PARTY OF ONE Dear Princess Celestia, I am writing to you from the most delightful party. I'm not only having a great time with my friends, but also is given the opportunity to learn a valuable lesson about friendship. Always expect the best from your friends and never assume the worst. Rest assured that a good friend always has your best interests at heart. Piszę do Ciebie z uroczego przyjęcia. Uwielbiam spędzać czas z przyjaciółkami, a przy okazji dowiedziałam się czegoś ważnego. Po przyjaciołach zawsze należy spodziewać się najlepszego. Nie podejrzewać ich o złą wolę. Trzeba wierzyć, że prawdziwy przyjaciel nie da ci zrobić krzywdy. ~oOo~ BEST NIGHT EVER Friends ever may have made even the worst of times to something pretty great. Zgrana paczka przyjaciół potrafi dobrze bawić się wszędzie. ~oOo~ SEZON II ~oOo~ LESSON ZERO Dear Princess Celestia, We're writin' to you today because today we all learned sumpn' about friendship. We learned that you should take your friends' worries seriously. Even if you don't think that she has anything to worry about. And that you shouldn't let your worries turn a small problem.. into an enormously huge entire-town-in-total-chaos Princess-has-to-come-and-save-the-day problem! Signed, your loyal subjects. Piszemy do ciebie, bo nauczyłyśmy się czegoś o przyjaźni. Że zmartwienia przyjaciół trzeba brać na serio. Nawet jeśli myślimy, że to drobiazgi. Martwienie może bowiem zmienić drobny problem... ... w nieokiełznany, straszliwy chaos, nad którym dopiero księżniczka może zapanować. Podpis, twoje wierne poddane. ~oOo~ LUNA ECLIPSED Dear Princess Celestia, When you first sent me to Ponyville, I didn't know anything about friendship. I met somepony tonight who was having the same problem - your sister, Princess Luna! She taught me that one of the best things you can do with friendship is to give it to others, and help them find it themselves! And I'm happy to report that all of Ponyville has learned that even though somepony seems a little intimidating, even scary, when you offer them your friendship, you'll discover a whole new pony underneath. And even if my Star Swirl bearded costume didn't go over, this still turned out to be the best Nightmare Night ever! Kiedy wysłałaś mnie do Ponyville, nie wiedziałam nic o przyjaźni. Dziś spotkałam kogoś w podobnej sytuacji. Twoją siostrę, Lunę. Nauczyłam się od niej, jak dobrze jest obdarzyć kogoś przyjaźnią i pomóc mu ją znaleźć. Myślę, że wszyscy się dziś nauczyli, że nawet jeśli ktoś nas trochę onieśmiela czy budzi lęk, wystarczy zaofiarować mu przyjaźń, by odkryć zupełnie nową istotę. Nawet jeśli moje przebranie nie zdobyło uznania, to i tak była to najlepsza Noc Koszmarów w dziejach. ~oOo~ SISTERHOOVES SOCIAL Having a sister is just about the bestest thing in the world. But it sure isn't the easiest. I agree that being sisters is a wonderful thing, but it takes teamwork. Sometimes it's about compromising. Sometimes it's about accepting each others' differences. But mostly, it's about having fun together. Even if it means getting your hooves a little bit dirty. Zawsze mówię, że nie ma to jak rodzona siostra, ale tarć się nie uniknie. Zgadzam się, że fajnie jest mieć siostrę, ale trzeba współpracować. Trzeba umieć się dogadać, pogodzić się, że sporo nas różni, no i nauczyć się razem bawić. Nieraz przyjdzie troszkę ubłocić kopytka... ~oOo~ Na razie to tylko tyle, jest tego więcej na Internetach (tutaj na przykład: http://pl.mlp.wikia.com/wiki/Raporty_przyja%C5%BAni ). Chodzi tu o to, by mieć to pod ręką, i gdy coś złego się stanie, można było zawsze sięgnąć i użyć. Mam dużą nadzieję że się przyda. Cygnus
    1 point
  15. Za sam ten tekst powinieneś dostać po mordzie ("w pysk" to zbyt łagodne określenie). I to od Adamka... Co najmniej. Co to znaczy "robić z siebie downa w internecie?" A tak w ogóle, to czy kiedykolwiek widziałeś osobę z zespołem Downa? Przebywałeś z nią dłużej niż 5 minut? Na praktykach spędziłem z nimi prawie cały dzień. To niesamowicie przyjaźni i ciepli ludzie. Oddają 10x tyle sympatii i uczucia ile im dasz. Nienawidzę ludzi, którzy wyzywają się od "downów". Bo co? To jakieś złe określenie? Tak jak "żyd" "upośledzony" czy "pedał"? Świadczy to tylko o ujemnym ilorazie inteligencji. Nie nazwę ani Ciebie ani nikogo "downem". Brzydzi mnie to określenie. Ale skoro używasz takich określeń to idiotą jak najbardziej. Obraziłem Cię? Chcesz, raportuj. Jeśli mam za to dostać ostrzeżenie to trudno. Jestem jaki jestem. Nie przejdę obojętnie obok osoby nazywającej kogoś lub grupę ludzi "downem" / "downami". Spróbuj wyjść poza fandom. Osobiście mam dość komentarzy na YT: "Polska k#!" I nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. Reszty komentować nie będę. Szkoda czasu i klawiatury dla kogoś, kto używa słowa "down" jako negatywnego określenia.
    1 point
  16. Aglet, jak to jest że zawsze, ale to zawsze czegoś się czepiasz? Mam dziwne wrażenie że większość Twoich zacnych postów jest właśnie po to, żeby się czepiać. W tym wypadku, jak zapewne wszyscy czytający się domyślą, popieram Anathielę. Nie napisała niczego co wskazywałoby na to, że nie potrafi przyjąć krytyki. Nie obraziła się, tylko ma ból siedzenia o wszystko i do wszystkich. Może taka moda ostatnio. Pierwsze, trzeba było nie najeżdżać bez powodu, może sześćsetny pościk byłby w lepszej sytuacji. Drugie, to Ty nie potrafisz rozmawiać z ludźmi o odmiennej opinii. Dała Ci kontrę, a Ty nie potrafisz wybrnąć, wobec czego odwracasz kota ogonem. Czysty smutek, żal i pożoga.
    1 point
  17. Z moim pierwszym przyjacielem bawiliśmy się w Ach ten Andy, ale zawsze ja musiałem być tym murzynem -.- Tak po za tym to "ZA JETIXA BYŁO LEPIEJ!"
    1 point
  18. Lepiej tak, skoro chińskie ścierwo się tam włamało. Hackery wszędzie, powiadam ja wam, strzeżcie się.
    1 point
  19. Jakbym czytał post o wysokich cenach gier. Gdyby producent BEZPOŚREDNIO wysyłał je do sklepów były by tańsze. Ale n-ta liczba pośredników też musi zarobić: Hasbro, fabryka, importer, dystrybutor, sklep (bierze najwięcej). Samo Hasbro ma z tego jakieś 5% tak jak jest w przypadku gier. Dlaczego takie Valve i ich Steam zarabia miliony? Ponieważ odpadają wszyscy pośrednicy. Oczywiście ma się to nijak do BB, ale tak tylko mówię. Z dalszą częścią wypowiedzi zgadzam się w 100%. Nie mam kasy, nie kupuję. Skoro przez kilka miesięcy można zbierać na konsolę odmawiając sobie wszystkich innych przyjemności, to uzbieranie ok 15zł to żaden problem.
    1 point
  20. Witam wszystkich w pierwszej części poradnika rysowania!!! Ze względu na przyrost artystów na naszym forum, postanowiłem przekazać część mojej wiedzy na temat arkanów rysowania. Zacznijmy od organizacji. Będziemy potrzebować paru rzeczy n które stać nawet mnie ^^ A więc tak: 1.Ołówki(HB,2H,2B,4B,6B) 2.Gumka 3.Papier A3 (najlepiej dwa,jeden rysunkowy drugi techniczny) 4.Papier A4(rysunkowy) 5.Chęci ^^ Ok a teraz omówimy do czego nam te dziwne przedmioty. Ołówki: Nie każdy wie , ale są różne rodzaje ołówków. HB to standard,każdy z was na pewno go ma. Wszystkie ołówki od B w górę są to ołówki miękkie które zostawiają intensywny ślad(bardziej czarny ^^).Im większa cyfra tym jest bardziej miękki czyli zostawi ciemniejszy ślad.Ołówki Od H w góre są to ołówki twarde.Są mało widoczne , ale są bardzo ważne na początku rysowania każdego szkicu lub późniejszych delikatnych elementów. Gumka:Do ścierania ^^ Papier A3: Jeśli ktoś nie wie. A3 to rozmiar,nieco większy od standardowego A4. A3 jest standardowym rozmiarem do rysowania.Dlaczego dwa? Warto mieć "brudnopis" i "czystopis".jeśli będziecie w przyszłości narysować coś trudniejszego niż jeden kucyk(np. dwa kucyki^^)to warto będzie to zaplanować by na naszym obrazie nie było za dużo rozmazanego ołówka.Kiedy na brudno rozrysujemy obiekty i ich pozy itd. zwiększy to naszą estetykę obrazka. Papier A4: Po co? Przecież t karton dla małych dzieci a my już jesteśmy super artystami. No cóż czasami przyda się gdy będziemy chcieć narysować duży rysunek np. na format A1 albo A3, na którch będzie dużo postacie.W tedy możemy szybko narysować miniaturki które ułatwią prace, na dużym formacie. Chęci: Wbrew pozorom to jest najtrudniejsze. Bo to jest jedyna że której nie kupisz sobie. Rysowanie jak i sztuka jest uzależniona od artysty ,a właściwie jego chęci i natchnienia. Im więcej tym lepiej , gdyż mamy bardziej oryginalne rysunki.No chyba że kalkulujemy, wtedy potrzebne są tylko chęci i odporność na hejterów. Dobra mamy wszystko , co dalej? Zaczniemy od podstaw.Jak rysować kreskę.No jak...bierzesz ołówek i kreślisz.Wbrew pozorom jest to rzecz która ogranicza was w byciu idealnymi artystami.Kiedy trzymasz ołówek i chcesz narysować linie , krzywą czy kółko,nie staraj się robić tego za jednym ciągiem i idealnie ale rób to serią wielu nie precyzyjnych maźnięć.Oczywiście nie macie teraz mazać bo bloku jakbyście dostali ataku padaczki ale nie staraj się robić to z precyzją co do 1 mikrominimetra. Wtedy wasze linię będą fajniejsze ^^ Teraz pokaże wam w krokach jak się powinno rysować wszystkie rysunki. Nie tylko kucyki.Jest to podstawa którą musicie opanować jeśli chcesz aby twój kucyk nie wyglądał jak by miał anoreksje czy bulimie albo żeby nie podejrzewali że jego ojcem był jamnik. Więc do roboty. Zanim zaczniecie rysować trzeba zadbać o higiene rysunku ale i twoich rąk. Wbrew pozorom ,pomieszanie węgla z tłustymi paluchami zostawia ślady. Dlatego zanim zaczniecie ,trzeba zadbać o sterylność.Czyli rysujemy w izolatce, przepłukujemy ręce alkoholem lub destylatem i zakładamy rękawice.... Nie no aż tak źle nie jest ale ręce możesz umyć ^^. Staraj się nie dotykać za bardzo papieru rękami. Ok jesteś umyty więc narysuj coś. Pierwszą rzeczą jaką rysujesz na rysunku to figury. tak tak tak...to wygląda jakby rysunek przedszkolaka ale załame cie..... tak wyglądał mój rysunek po: Teraz pytanie do publiczności.. Ile rysowałem to cudo? "Tydzień!!!! ,4 dni , 2 dni ,nie rysowałeś go tylko ukradłeś!!!!" ...Rysowałem go godzinę i 30 minut , a dlaczego tak długo? Bo pomieszałem się z proporcjami. :cGfSS: Mogłem go narysować w godzinę i do tego byłby jeszcze ładny ^^. Jeśli dobrze rozrysujesz na początku proporcje ,czyli te kołka to potem zaoszczędzisz czasu i gumki.Pamiętaj okręgi i kwadraty mają oznaczać części ciała lub obiekty.Czyli rysuje kółko na głowę, na przed ramię, nogę , rękę itd.Rysujcie to ołówkiem 2H albo jeśli nie masz HB ale bardzo lekko.Nie naciskaj ołówka bo po co??? Potem to zostawia ślady a nawet jak zetrzesz ,to węgiel wchodzi w papier i zostawi ślady. Dobra drugi krok, kiedy już narysowaliśmy proporcje poprawnie to sprawdzamy czy na pewno są poprawne.To jest bardzo ważne.Jeśli masz zdjęcie przed sobą tego obiektu np. Na ekranie to zobacz czy obiekty względem siebie mają podobne rozmiar względem innych obiektów. Np.Jeśli kółko A ma na zdjęciu 4cm a kółko B 2cm. To jeśli narysuje moje kółko A w rozmiarach 40 cm (czyli 10 razy większe) to kołko B też musi być 10 razy większe. Trzeci krok i czwarty Dalej używając 2H lub HB, poprawiamy nasz rysunek zmieniając to w jakieś kontury które mają wygląd. Rysujemy kontur oraz jakieś okręgi szczegółów(oczy,uśmiech ,uszy itd). WAŻNE:Nie ścieraj tych konturów z wcześniejszego kroku, staraj się rysować po tym.Uwierz mi ,tego nie będzie widać jak już skończysz rysunek.Gumka niech będzie twoją ostatecznością. Odsuń się troszeczkę od twojego rysunku.Tak ,stań trochę dalej i oceń go.Teraz musicie użyć skilla wyobraźnia.Czy widzisz żeby to było później tak fajne jak moje?NIEEE!!!!! Więc musisz poprawić kontury itd.żeby nie był za gruby, za chudy za długi itd. Ale nie załamuj się ^^ Pamiętaj, ja w ciebie wierze. Jeśli widzisz jakiś błędy zaznacz je i lekko okonturuj to co trzeba poprawić.Jeśli ich jest za dużo masz jeszcze czas by wyrzucić to do kosza i skoczyć po drugą kartkę. Piąty Krok Nadajemy wyglądu.Rysujemy już ładny i staranny kontur.Nie musisz ale pozwalam ci użyć gumki^^ .To co trzeba zmaż i w to miejsca umieść ładne szczegóły.Na tym kroku już warto maznąć włosy i jakieś szczegóły.Teraz możemy śmiało używać HB ale bez przegięcia. No nasz rysunek zaczyna nabierać wyglądu^^ Szósty krok No teraz tylko poprawiamy ostatecznie szczegóły itd. Wiem że na zdjęciu nie widać za bardzo zmian ,ale są to jak napisałem szczegóły. Ten rysunek był w celach pokazania wam jak krok po kroku szkicować!!! Więc nie wygląda jakoś super.Tamten pierwszy też musiał przejść te kroki!!!! Nic więcej^^ . W następnych częściach omówimy cieniowanie, a może i kolor. Dziękuje za uwagę.Teraz wasze rysunki będą 20% cooler. Przy rysowaniu mogą wam się również przydać studium postaci. Daję tutaj link:http://inkwell-pony.deviantart.com/art/My-Little-Pony-Study-199639760 http://dshou.deviantart.com/art/MLP-Basic-Anatomy-Study-3-Hind-Legs-317880714 Zapraszam do komentowania^^.Jeśli pojawi się wystarczająca ilość komentarzy to zrobię drugi
    1 point
  21. Nie przejmujcie się tymi którzy mi ubliżają...Są to przeważnie osoby które nic nie osiągnęły w życiu i ich sens bycia polega na tym by negować wszystko co udało się innym albo próbują coś robić. A druga rzecz to ....są znajomi z mojej klasy...i piszą to po to by mnie zdenerwować.
    1 point
  22. Jeśli chodzi o cieniowanie i dokładny rysunek to nie temat tego poradnika.Nie zrobię lepszych rysunków do tego celu bo po co? A tak zresztą tak mnie uczyli ^^ .I jest to w pełni poprawne. Celem tego poradnika jest pokazanie rysowania proporcji a nie szczegółowego rysunku... Obiecuje w następnych częściach coś wyjątkowego .To są tyko podstawy...więc nie oczekujcie Mona lisy czy Wan goghu
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...