Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 09/20/18 w Posty

  1. Ten kucyk to mój oc. Niektóre osoby mogły już widzieć ten rysunek.
    5 points
  2. Od jakiegoś czasu nie dawałem żadnych nowych informacji o projekcie, ale bez obaw, prace nad filmem wciąż trwają. Wczoraj wróciłem z Warszawy, gdzie udało mi się przeprowadzić wywiad z Mikołajem Klimkiem, czyli polskim głosem Sombry i Bulka Bicepsa, który wielokrotnie gościł na ponymeetach i zna naszą społeczność całkiem nieźle.
    4 points
  3. Update Uszy zrobione Szycie okularów Okulary Grzywa będzie na drugiej stronie , z tej strony mi się nie podoba. Róg , grzywa , bez okularów Z okularami
    3 points
  4. Aurora, jak i wszystkie kucyki zorzy, na zimę zmieniają swoją formę. To najlepsza przyjaciułka Aurory, Snow Berry.
    3 points
  5. Polski dubbing: The Washouts
    3 points
  6. Ja to tylko tłumaczę. Ale spokojnie, rozdział będzie jak tylko przejdzie korektę. Czyli zapewne tydzień, góra półtora.
    3 points
  7. Ja rysiam na telefonie Ale tabletu graficznego nie mam, więc w miarę wygodnie w zestawieniu z myszką wypada
    2 points
  8. Dormin-Kanna Plainoasis okaces
    2 points
  9. CrystalLex CandyPhantom123 StrachAttack
    2 points
  10. Robi mi pewien pan z stąd , ja nie mam takich zdolności. https://www.deviantart.com/epicrainbowcrafts Galeria https://www.deviantart.com/epicrainbowcrafts/gallery/ Jutro będzie zrobione. Uszy, włosy róg.
    2 points
  11. Tęskniłem za Lightning jak cholera i z niecierpliwością czekałem na jej powrót. Trochę zawiodłem się brakiem zemsty za wywalenie z akademii, ale z drugiej strony super, że znalazła własną drogę. Jak zobaczyłem jej towarzyszy, to pomyślałem sobie, że na pewno siedzieli za kratami, zwłaszcza ten mały. Trochę zdenerwowało mnie, gdy Rainbow przegięła pałę z tą zazdrością, ale ostatecznie postąpiła jak na starszą siostrę przystało. Ponad to, podobało mi się typowe darcie mordy Spitfire, za to ją kocham. Ocena 8.5/10. Przy okazji, mój wzrok zatrzymał się na tym magnesowym jegomościu: Zastanawiam się czy Tavi po prostu mruży oczy, czy robi rozmarzone spojrzenie. Jeśli to drugie to chyba wiem, jak działa jego C.M. ( ͡° ͜ʖ ͡°).
    2 points
  12. No, no, niezwykły epizod. Scoot powiedziała, że nie nauczy się latać i to boleśnie w serce Dash. Wreszcie, bo wcześniej tylko pokazywali "macham, lecz coś nie lecę" lub "chciałabym móc latać". Spitfire znowu wrzeszczy. Zaskoczyłaś mnie tu. Najlepsza scena, zdaje mi się. No proszę, stara Lighting Dust leci po trupach. Gratuluję jej pogorszenia reputacji dzieckiem, wracaj jeszcze gorsza. Washouts - wreszcie jakaś konkurencja dla Wonderbolts. A chwila... No i Scoot ocalona przez RD jako przebrana siostra, miło. A teraz kontrowersyjny temat, jaki mogę zauważyć w komentarzach na YT. Dlaczego Scoot pyta się, czy LD i RD naprawdę się znają, kiedy w S7E7 powiedziała rodzicom RD, że LD I RD były rywalkami i RD z dwojga wygrała? Wydaje mi się, że zrobiła tu błąd przez bycie podekscytowaną na tę myśl lub pytała, czy znają się osobiście, nie tylko z widzenia, z walki. Dlaczego Scoot jest zdziwiona, kiedy LD mówi jej, że została wykopana z Wonderbolts przez RD? Sądzę, że Scoot mogła nie wiedzieć, co się stało z LD po wygranej RD. Historia zapomina o przegranych, nie?
    2 points
  13. Uwielbiam konie. Zawsze w grach MMORPG sprawiało mi największą frajdę dosiadanie wierzchowca i przyglądanie się jak pędzi drogami. Dlatego, gdy dwa lata temu odkryłam SSO (Star Stable Online) od razu się zakochałam. Jest to bardzo prosta gra. Stworzona z myślą o bardzo młodych miłośniczkach koni, ale gdy się przymknie oko na infantylny język w zadaniach to można się naprawdę wciągnąć. Gra jest piękna, konie nawet jeszcze piękniejsze. Naprawdę, jeśli komuś sprawia frajdę przyglądanie się wirtualnemu koniu, opieki nad takowym, udział w wyścigach to powinien być zadowolony. No dobrze, dobrze, ale po kolei. Co takiego ciekawego może być w grze o koniach i to takiej dla dzieci? Mamy do wyboru mnóstwo ras. Kucyki, mustangi, konie arabskie, północno-szwedzkie i masę, masę innych. Mamy ponad 25 ras do wyboru. Mimo iż grafika jest prosta to świat gry zachwyca. Piękne lasy, łąki, góry, lodowe pustynie, urocze miasteczka. Sterowanie koniem jest bardzo wygodne więc nie zajmie wiele czasu nauka prowadzenia go tak by móc wygodnie ścigać się ^^ Czy to samotnie, dla treningu i rekordów, czy to biorąc udział w zawodach. Duży wybór sprzętu dla konia, ubrań dla naszej postaci oraz zwierzątek towarzyszących. Muzyka jest całkiem przyjemna. Bardzo dużo osób gra w tę grę więc często dochodzi do miłych spotkań ^^ Gra ciągle się rozwija! W każdą środę dostajemy aktualizację. Jedne są większe inne mniejsze. Niedawno dodali nową rasę koni, dzisiaj nową lokację i towarzyszy. Co jakiś czas dostajemy aktualizację starych, słabiej wyglądających lokacji. Tak! Grafika w tej grze jest stopniowo upiększana~ Niestety trzeba się liczyć z pewnymi bolączkami, które jednak - moim zdaniem - są warte przebolenia. Przede wszystkim grę trzeba kupić. Można korzystać z abonamentu (najtańszy - na dwa tygodnie - to coś koło 7zł) i to jest całkiem dobry pomysł na start. Zapłacisz te 7zł i będziesz mógł sprawdzić jak ci się gra podoba. Tylko pamiętaj! Początkowy koń nie zachwyca wyglądem, a fabuła dopiero się rozwija. Najciekawiej robi się, gdy już trochę pograsz. Pełna wersja gry kosztuje coś koło 120zł. Moim zdaniem jak już jesteś pewien, że gra ci się podoba to to jest najlepsza oferta. 120zł może się wydawać wiele, ale to mniej niż płacić co miesiąc 30zł. Konie można kupić jedynie za walutę premium. Na pocieszenie powiem, że Star Coinsy (nazwa tej waluty) są bardzo tanie ^^ Dodatkowo często pojawia się oferta podwójnych star coins za tę samą cenę. Warto wtedy sobie doładować i szaleć. To chyba tyle. Ciekawi mnie czy są tu na forum osoby, które tak jak ja zakochały się w tej grze i spędzają w niej trochę czasu. Moje konto: Willow Nightleaf na serwerze Emerald Forest.
    1 point
  14. Mam parę planów i pomysłów, które chciałabym wprowadzić w dziale w tym roku. Jednak uznałam, ze wcześniej zapytam Was czy bylibyście tym zainteresowani: - poszerzenie tematyki działu o chemię i biochemię, głównie w formie quizów i zabaw (od czasu do czasu) - mini sesja RPG, krótka i ograniczona w czasie gra survivalowa, wymagająca myślenia oraz wiedzy biologicznej czy umiejętności składania rymów oraz rozwiązywania zagadek - takie gry odbywałyby się co jakiś czas i były na określoną liczbę osób. Klimaty MLP i crossovery. - bitwy rapowe między userami
    1 point
  15. ENG: https://ok.ru/videoembed/786037410524 PL NAPISY :https://sparklesubs.pl/mlpfim/s08e23?mirror=2 PL DUBBING: https://sparklesubs.pl/mlpfim/s08e23?mirror=4 *** Kolejna przygoda już przed nami! Mam nadzieję, że lubicie serki Kiri
    1 point
  16. Mam na imię Artur. MLP interesuję się od premiery czwartej generacji w Polsce. Byłem na bieżąco aż do końca trzeciego sezonu, później jakoś mi się znudziło i przestałem oglądać. Od jakiegoś czasu zacząłem się tym interesować na nowo. Mam trochę odcinków do nadrobienia . Przypomniałem sobie również o tym forum i postanowiłem się tu zarejestrować. No... Więc jestem Moje ulubione postacie to Luna i Starlight.
    1 point
  17. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  18. Ja rysuję na telefonie i komputerze, jednak częściej na telefonie (palcem, nie rysikiem)
    1 point
  19. Hmm...? Ładnie rysujesz Auroru. Też lubie rysować. Ale nie stawiam bo komp mi nawalił i pisze z telefonu.
    1 point
  20. Te czasy kiedy jeszcze Eminem robił dobry rap, zamiast rzucać się na wszystkich wokoło jak dziecko z chorobą psychiczną.
    1 point
  21. Wpieprzyłam Maestro Fresh Deluxe i w sumie bym mogła jeszcze 5 takich, bo w ogóle się nie najadłam, a to takie dobre
    1 point
  22. Tak, poszedłem z Rainbow Dash na kebsa Śniła ci się kiedyś krucjata?
    1 point
  23. Nie zawsze. Białe odmiany sięgające tak wysoko wskazują na srokaciznę. Niektóre konie, które są genetycznie srokate, w ogóle nie mają białych plam. Ten jest jednak ewidentnie srokaty. Plamy bieli sięgają powyżej nadgarstków i stawów skokowych.
    1 point
  24. Tak się tylko wtrącę, bo nie znoszę tej gry dla koniar, to nie jest kasztanek. To srokacz I przypominam o umieszczaniu obrazków w spoilerach.
    1 point
  25. Pizza, zazwyczaj jem z kumplami, więc bonus towarzyski oraz do kebaba trzeba raczej używać widelca, a ja jestem prostym człowiekiem i wolę kopytkami Alfabet koreański czy rosyjski?
    1 point
  26. Oooo, rzeczywiście~ Nie zajrzałam dzisiaj. Fajnie, fajnie, czekałam aż wreszcie je odnowią Na pewno sobie jakiegoś kupię.
    1 point
  27. Na głównej stronie SSO podali informację i projekt
    1 point
  28. Też w to gram, na tym samym serwerze Bardzo podoba mi się rozwinięty świat i to co można tam robić. Uwielbiam wędkowanie i archeologię. Uwielbiam patrzeć na te koniki, jak się poruszają i ile pracy twórcy musieli w to włożyć. Ostatnie konie jakie wyszły są śliczne i nie wiem którego kupić . Bardzo fajna gra, mimo że dla małych dziewczynek. Czasami można spotkać fajne osoby i sobie miło pogawędzić.
    1 point
  29. Szansa czysto teoretyczna zawsze jest. Cięzko mi jednak powiedzieć, kiedy i jaka. Obecnie większość chętnych ma, więc chwilowo się nie kalkuluje. Ale rok, dwa mogą zmienić sytuację
    1 point
  30. Uważam, że ten alikorn jest śliczny:) Chętnie przeczytałabym jej dłuższą historię (jest taka od urodzenia czy to nabyte, co lubi, czy ma jakiś wrogów?)
    1 point
  31. hoyeechun Tsitra360 Tsitra360 Tsitra360 Tsitra360
    1 point
  32. Odcinek był bardzo dobry i ciekawy. Skupiony w niemal całości na Pinkie i jej instrumencie i tragicznej grze, którą serwowała reszcie otoczenia. Miło zaskoczyło pojawienie się Pinkameny i jej mocy... jak to ktoś fajnie ujął skoro Pinkie swoim sposobem bycia i życiem potrafi sprawiać, że wszędzie kwitnie radość to Pinkamena sprawia, że wszystko w jej obecności więdnie... Chodząca katastrofa. Próby pocieszania Pinkie były ok i logiczne, a powrót do Yakyakistanu fajnym zaskoczeniem choć spodziewanym, że odcinek może się tam przenieść. Co mi się za bardzo nie podobało to sposób, w jaki Pinkie przyjęła krytykę... było to przesadzone i takie hmm dziwne. Odcinek można sobie tłumaczyć na różne sposoby podane wyżej ale mi najbardziej odpowiadał taki, że mnie się raczej to kojarzyło tak hmm, gdy robisz to, co kochasz i w sposób taki jak umiesz to nie zawsze wszystkim będzie to pasowało. Ludzie Cię skrytykują, wyśmieją lub będzie ich to denerwowało, ale nie warto się poddawać i żyć w smutku, ponieważ będąc sobą i robiąc to, co kochasz jesteś szczęśliwy i nigdy nie jestem sam, bo zawsze znajdą się ludzie podobni Tobie, którzy zamiast wyśmiać czy skrytykować to pochwalą i dla nich to, co robisz będzie wyjątkowe, bo Ty jesteś przez to wyjątkowy... Magia MLP
    1 point
  33. Nuda przez kilka godzin + Paint = Moja wersja Luny Co myślicie ?
    1 point
  34. Odcinek zaczął się naprawdę fajnie. Dialogi były ok, choć kłótnia taka sobie. Natomiast jeśli chodzi o fabułę odcinka to bardzo ciekawie się rozwijała. Jak zwykle wyszło spięcie, ale to było nieuniknione skoro wzięły w tym udział dwa tak różne kucyki. Rarity, która kocha modę i raczej sport mało ją obchodzi, a z drugiej strony RD, która to jedynie co w modzie uznaje to by sukienka była fajniejsza o 20 procent. W skrócie... odcinek był bardzo fajny i ciekawy. Oczywiście większość mojej uwagi ściągała Starlight, ale jeśli chodzi o kradzież tego amuletu to już w momencie jak Starlight znikła, żeby wezwać wsparcie to wiedziałem, że razem z Twilight coś sobie wykombinowały...
    1 point
  35. Dobra to może zacznę od tego, dlaczego Aurora jest alikornem. A to dlatego że wymyśliłam swój własny gatunek kucyka, nazwałam je "kucyki zorzy", są tam jednorożce, pegazy i kucyki ziemskie, lecz to co je wyróżnia to to że kucyki te świecą. Świecą ponieważ używają innego rodzaju magii, którą pobierają z magicznych zurz które tworzy Aurora. I to automatycznie sprawia że Aurora jest księżniczką wszystkich kucyków zorzy.
    1 point
  36. [Napisy PL] Odcinek 24 Link do Sparkle: MLP:FIM S08E24 Plik z napisami: Google Drive [.srt]
    1 point
  37. Po pierwsze przyłączam się do zbiorowego zaskoczenia moich poprzedników faktem iż ten odcinek jest na serio w porządku. Miałem najgorsze obawy co do niego - czyżby mieli wypuścić kolejny epizod o tym jak RD zraniona brakiem zainteresowania swoich fanów udowadnia wszystkim w około swoją niezwykłość, niesamowitość czy inne duperele-szmelce? Na szczęście nie, bo historia opowiada o czymś innym, ciekawszym. Opowiastka traktuje o młodej i nadal błądzącej w obłokach Scootaloo która wiedziona ciągłym rozczarowaniem trafia w złe towarzystwo. Oświećcie mnie jeśli się mylę, ale z tego co mi się zdaję tego typu motyw pojawia się chyba po raz pierwszy w przeciągu całego serialu. Dla mnie jest to istotna kwestia, więc wpada duży plus. Szkoda że niewiele czasu poświęcono na zobrazowanie relacji Kurczaka z jej nowymi znajomymi - na wierzch mogło by wypłynąć jeszcze więcej rozterek naszego nielota, mogła by pojawić się silniejsza argumentacja przystąpienia do drużyny Lightning Dust, dzięki czemu wątek odwrócenia się od Wonderboltów nabrał by rumieńców i stanowił by naprawdę wciągający aspekt całego epizodu. Niestety, scenariusz musiał oddać nieco wątków również RD, przez co wyszło według mnie gorzej. W odcinku wysilono się także na sceny śmieszkowe, i jak zwykle bywa - jedne udane, inne nie. Wyjątkowo tym razem w pamięci zapadła mi głównie ta nie udana - kiedy Spitfire wydziera się na Scootaloo. Sam nie wiem dlaczego ale jakoś mnie to zażenowało - dziwna paplanina na wstępie, następnie niezbyt charyzmatyczne teksty. Słabo wypadło, a szkoda bo lubię przywódczynię Wonderboltów. W moim mniemaniu "The Washouts" jest o dziwo spoko, i to do tego stopnia że zapodaję ocenę 8/10. Po drugie to już nic więcej...
    1 point
  38. Taka mała korekta: Jabłkowa wręcz chciałaby to wiedzieć xd
    1 point
  39. Wooop Wooop! Mamy retcon xD Edit: Scoot mogła nie wiedzieć jak L.Dust wygląda, bo wszystko co wie o RD wie z jej opowiadań w których wszystko koloryzuje ta by być 20% cooler i awsome. Po prostu RD nie powiedziała jak LD wygląda i nie powiedziała co się później z nią stało, bo była zbyt skupiona na sobie.
    1 point
  40. Cóż odcinek obejrzany i o dziwo jak na ponoowny kotlet odgrzewany strawny, bo przy okazji dowiedzieliśmy się, że RD naprawdę zależy na Scoots i dla niej jest w stanie schować swoją zazdrość i wielkie ego, choć początkowe zachowanie było raczej na odwrót próbowała małą zniechęcić do "Wyrzutków" na siłę, co przyniosło efekt "zakazanego owocu" i Scoots zapisała się do nich wtedy RD nie bez lęku co było widoczne spuściła z tonu, dzięki czemu Scootie przekonała się, że to co robią jej nowi idole nie jest do końca safe i że nie obchodzi ich bezpieczeństwo czegokolwiek lub kogokolwiek i chciała się wycofać - ale tu znowu wtrąciła się Lightning ze swoją filozofią po trupach doprowadziła do sytuacji zagrażającej życiu małej na szczęście starsza siostra czyli RD uratowała ją w ostatniej chwili, i boże wiem że to klisza ale naprawdę cieszyłem się z tego zę Scoootie została uratowana a Dusfiut dostał bilet rakietowy na księżyc. Jeny jak ja tej klaczy nie cierpię GRRR.. Podsumowując ep jak dla ,mnie dobry
    1 point
  41. Spodziewałam się czegoś zupełnie innego...czegoś nudnego, a tu proszę. To było świetne! Nie dość, że Lightning Dust wróciła i to z pompą to jeszcze dostaliśmy problem, który naprawdę miał sens. Rainbow Dash wykazała się prawdziwą, siostrzaną odpowiedzialnością, urocze to c: Co prawda trochę zechlała na początku, ale wiadomo, bez wpadki nie byłoby wątku. Podobało mi się jak na końcu odpuściła i już tylko czekała aż okaże się, że ma rację i będzie musiała uratować swoją przybraną siostrzyczkę ^^ Zgadzam się w pełni. To jest jedna z najsmutniejszych rzeczy w MLP. Czekam aż w końcu los Scootaloo się odmienia. Albo nauczy się latać, albo zadowoli się czymś tak bardzo, że przestanie marzyć o lataniu.
    1 point
  42. O kurde, widząc o kim będzie ten odcinek i widząc jego początek spodziewałam się czegoś innego zupełnie. Zaskoczyli mnie pozytywnie, bo widząc jak Rainbow Dash ocieka zazdrością już zaczęłam przewracać oczami i myśleć "ok, niech to szybko minie". Ale ta zazdrość szybko przerodziła się w prawdziwe zmartwienie. Co prawda RD i tak trochę przesadzała, ale to właśnie RD, mimo wszystko wyszło to tak, że przyjemnie się oglądało jej zachowanie. Scootaloo także dość naturalnie się zachowywała. W końcu to dziecko i rzeczywiście chce być jak RD, zabłysnąć, a jej brak umiejętności latania robi się coraz bardziej...em... no smutny. To aż zabolało jak o tym powiedziała ._.
    1 point
  43. Przypominam i ponownie zachęcam do wzięcia udziału w filmie. Można to zrobić wysyłając wiadomość na [email protected]. Poniżej kilka kadrów z filmu.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...