Skocz do zawartości

Generalek

Brony
  • Zawartość

    1115
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    7

Wszystko napisane przez Generalek

  1. Dafuq am I doing... In Manechester's city, Where mares are so pretty, I first set my eyes on sweet Molly Malone... Imię: Perfect Tempo Gatunek/rasa kucyka: Jednorożec Płeć: Klacz Wygląd: drobna, do tego zwykle chodzi zgarbiona. Jej sierść ma barwę czystego śniegu, a grzywa i ogon jesionu. W zwyczajne dni włosy nosi związane w długi warkocz, przed występami rozpuszcza je. Oczy zawsze przesłaniają jej okulary z czarnymi, cienkimi oprawkami, a na kopycie wisi staromodny zegarek po dziadku. Cutie mark ti zwykły mikrofon. Nie nosi żadnego kostiumu. Supermoce i wyposażenie: Tempo potrafi pięknie śpiewać. Jest zawodową śpiewaczką, występującą w lokalnych barach. To chyba jednak nie czyniłoby z niej bohaterki, prawda...? Klacz nabyła w dzieciństwie umiejętność wnikania w różne obiekty oraz ich kontroli. Im większy, masywniejszy, bardziej skomplikowany, etc. obiekt, tym trudniej jest jej go kontrolować. Historia: Nigdy nie byłam bohaterką. Ba, jestem tchórzem. Tchórzem przez wielkie T. Urodziłam się w Manechesterze. Oczywiście, w rodzinie zawodowych muzyków, artystów i im podobnych. A jakże. Rodzice od początku dbali, by ich córeczka wyrosła na to samo. Nie winię ich i nie mam z tego powodu traumy. Lubię zawód, w którym pracuję, innym kucom też się podoba... Mniejsza z tym. Jak mówiłam, rodzice dbali, by ich pociecha poszła w ich ślady. Ojciec grał na fortepianie, a matka była śpiewaczką, jak ja. W sumie nawet nie wiem, o czym by tu gadać, dzieciństwo jak dzieciństwo. Ponoć zachowywałam się jak "na młodocianą damę przystało". Gdy tylko podrosłam, wysłali mnie do szkoły, a potem co wywiadówkę krzyk, płacz i zgrzytanie zębów. Mimo, że byłam piątkową uczennicą. Nie mam zbyt wielu ciekawych wspomnień z tego okresu... Najwspanialsze zawsze były odwiedziny dziadków. Mnóstwo słodkości, rozpuszczania i prezentów. Potem ich... zabrakło, ale i tak coś po sobie zostawili *patrzy na zegarek na kopycie*. Znaczek pojawił mi się podczas śpiewania, tak, wiem, epicka historia. Najgorszy był okres dojrzewania, wtedy to wariowałam. Chociażby zaczęłam pić to świństwo *pociąga łyka z kieliszka*. No i inne głupoty. Imprezki do rana, kiedy rodziców nie było, alkohol, nieznani ogierzy... Czyli zwyczajne życie nastolatki. No, nie zachowywałam się aż tak źle. Robiłam to głównie przez presję grupy. Mówiłam, jestem tchórzem. I czarnowidzem, dodajmy. Wielkim tchórzem... przez to właśnie odkryłam swoją "moc", czy jak ktoś chce to nazywać. Myślałam, że ktoś się włamuje do domu... Potem nie mogli mnie przez dwie godziny znaleźć. Nie wiem, skąd to mam. Jakieś dziwne promieniowanie, pająk, kosmici czy inna magia, kogo to zresztą obchodzi. Teraz śpiewam w takich barach jak ten. Nic specjalnego, wiadomo, ale wyżyć się za to da. Szczególnie, od kiedy mieszkam z narzeczonym... Zobaczymy, co przyniesie jutro. Informacje dodatkowe: Tempo jest alkoholiczką. To dzięki alkoholowi ma odwagę wchodzić na scenę. Wiem, na odwal się. Śpiący jestem ;-;.
  2. Generalek

    Sytuacja na Ukrainie

    Argument z szafy, bo według statystyk większość społeczeństwa toleruje związki homoseksualne.
  3. Generalek

    Sytuacja na Ukrainie

    Popatrz do profilu, to takie trudne? Wraca do Ukrainy.
  4. Ja bym zaś poprosił o dodanie mnie do listy pre-readerów.
  5. Generalek

    Akinator

    Zgadł Chara Aznable'a. He's a fucking genius.
  6. No dobra... ale co z tego, że na przykład narysuję sobie granatowe serce na nadgarstku? Trochę nie rozumiem sensu tych projektów.
  7. *unosi kopyto w górę* Spotkałem się już wielokrotnie z słabymi opowiadaniami, ale żadne nie zostało usunięte z powodu poziomu (chociażby moje). Od kiedy więc się takie utwory usuwa?
  8. Generalek

    Rule34 - zło?

    Tak, wmawiaj sobie, że przez odmienne zdanie dostajesz bany na różnych forach. Co z tego, że przeklinasz i obrażasz innych ludzi chociażby w tym poście? Jeśli uważasz coś za nienormalne, to nazywaj to dewiacją, a ludzi dewiantami, a nie "spierdolinami". Obrażając innych, samego siebie pogrążasz. Nie podam ci dokładnych statystyk, a mogę cię zapewnić, że większość bronych nie ogląda/czyta clopów. Równie dobrze mogę powiedzieć, że ludzkość powinno się wyrżnąć, bo są w niej dewiacje. Porównanie do yaoistów jest słabe jak cholera. Oh, mogę się założyć, że chęcią byś popatrzył na dwie całujące się dziewczyny. Większość yaoistów to kobiety, do tego jeszcze dochodzą osoby homoseksualne i biseksualne (których jest kilkukrotnie więcej) oraz osoby, które mają gdzieś płeć, tylko zależy im na dobrym wątku romantycznym, a sceny łóżkowe pomijają. Niemiłego pobytu na księżycu! Edit, eh, tak to jest, jak się pisze z komórki ;-;. Nigdy nie zdążysz na czas.
  9. Generalek

    Postacie podobne

    Mogę się mylić, ale Diana została najprawdopodobniej stworzona właśnie dla broniaczy, którzy porównywali Leonę do Celestii. Więc to nie jest postać podobna, tylko celowo zerżnięta .
  10. Generalek

    Sytuacja na Ukrainie

    Jesteśmy członkiem NATO, czyli sojuszu militarnego. Więc mamy sojuszników. Teoretycznie. Samoloty też nam wysyłają. Nieuzbrojone. Dla mnie to wojska bardziej na pokaz.
  11. Generalek

    Sytuacja na Ukrainie

    Nadzieja matką głupich. We wrześniu 1939 roku też nie wierzyliśmy w najgorszy scenariusz, w którym to nasze państwa sojusznicze ignorują atak na nas.
  12. Przykładem kuca renesansu jest nasza droga Twalot, która zna się na prawie wszystkim i jest dobra niemal we wszystkim, co jest związane z magią i nauką. A znaczek ma. Poprawione.
  13. Generalek

    Sytuacja na Ukrainie

    Nad moją miejscowością latają transportowe samoloty wojskowe, należące do do USA.
  14. Forum przyjazne dzieciom: http://i.imgur.com/fKRkMkQ.png

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [11 więcej]
    2. Generalek

      Generalek

      W życiu nie szukałem niczego o mieszkaniach czy AC&OC. Więc raczej nie.

    3. Generalek

      Generalek

      No i o penisach.

    4. WilczeK

      WilczeK

      Nie, zadaje mi się że akurat te reklamy są randomowe i dla wszystkich takie same.

  15. Generalek

    Fate/Zero

    Please, niech w tym nowym Stay Night wątkiem romantycznym będzie Shirou x Rin, jak w Unlimited Blade Works, a nie Shirou x Saber ;-;.
  16. Mieć dwie takie laski pod ręką i zakochać się w Saber... Shiro to idiota.

  17. Potrzeba tylko picia i już można się brać za pisanie...

  18. Ma jak najbardziej. Zbyt duże ciśnienie krwi w głowie wywołuje pękanie delikatnych naczyń krwionośnych w mózgu, co doprowadza do wylewu.
  19. Generalek

    Nasze ulubione anime

    Przyszedłem, bo mogę. W życiu obejrzałem z 6/7 anime (jednego nie dokończyłem, więc nie pojawi się ono w spisie). 6. Hellsing - piszę tu o pierwszej wersji tegoż anime. Seria opowiada o losach organizacji Hellsing, zajmującą się likwidowaniem wampirów. Animacja meh, fabuła to totalny gniot, tylko muzyka trzyma niezły poziom. Lepiej nie oglądać. 5. Neon Genesis Evangelion - dość kontrowersyjna seria. Jedni ją uwielbiają, inni na nią złorzeczą. Animacja jest niezła, oprawa dźwiękowa też. Fabuła kręci się wokół walki z Aniołami, tajemniczymi istotami próbującymi zniszczyć ludzkość, za pomocą bio-mechów Evangelionów. Główny bohater jest znienawidzony przez większość oglądających. Jest bardziej seria psychologiczna, niż mecha. Nie dla wszystkich. 4. Attack on Titan - posiada świetną animację i muzykę, jednak fabularnie jest dla mnie meh. Opowiada o świecie zaatakowanym przez Tytanów... Co będę pisać, każdy to już pewnie oglądał. 3. Fate/Zero - seria opowiadająca o Wojnie Świętego Graala, który według legendy może spełnić jedno życzenie zwyciężcy. W walce bierze siedmiu magów, których wspierają przywołane dusze legendarnych bohaterów. Bezwzględnie polecam, chociażby dla duetu Wavera i Aleksandra Wielkiego. Muzyka spoko, animacja bardzo dobra, fabuła może nieco zawodzić pod koniec. 2. Hellsing Ultimate - remake miejsca 6., tym razem w pełni opierający się na mandze. Fabuła, animacja, muzyka, postacie - wszystko świetne. Nic tylko oglądać. Niektórych mogą jednak odstraszyć hektolitry krwi na ekranie. Mimo to, jest to perełka. 1. Gundam Unicorn - ta seria nigdy chyba nie zejdzie z mojego piedestału. Opowiada o zwykłym chłopaku, Banagherze Linksie, który przypadkiem zostaje pilotem tytułowego Unicorn Gundama, będącego nie tylko niezwykle potężną bronią, ale i kluczem prowadzącym do Laplace's Box - przedmiotu mogącego odmienić losy świata. Animacja - świetna, zarówno tradycyjna, jak i CGI (chyba pierwsze, które tak dobrze współgra z resztą). Muzyka miażdży w mojej opinii wszystko, mam już na mp3 chyba wszystkie trzy soundtracki (tak, dla 7-odcinkowej stworzono trzy oddzielne soundtracki, czyli z kilkadziesiąt utworów). Fabuła niby prosta, a jednak... Mogą irytować nieco dialogi, które zwykle są mocno filozoficzne. Postacie do nielubienia są najwyżej dwie. Do tego jest małe puszczenie oczka do fanów Yaoi. No i najważniejsze w tym wszystkim, mechy. Są po prostu miodem dla oczu, taka Banshee (aktualnie avatar i sygnatura) czy Sinanju... *nergazm*. Serię gorąco polecam każdemu.
  20. Generalek

    Sytuacja na Ukrainie

    Naprawdę myślisz, że Rosja zechce przejmować to biedne społeczeństwo, nastawione przeciwko niej? Powątpiewałbym.
  21. Generalek

    Sytuacja na Ukrainie

    I rozpętać większy konflikt? Nie, dziękuję. Przeszłość to przeszłość. Kiedyś były polskie, teraz już nie są. Czemu mielibyśmy rościć prawa o własność Ukrainy? Bo kiedyś te ziemie należały do Polski? Dlaczego więc nasze prawa miałyby być ważniejsze od Ukrainy? Teraz żyją tam Ukraińcy. Z powodu czasu? Nie żyjmy przeszłością, lecz teraźniejszością. Najpierw spójrzmy w głąb siebie, za nim zaczniemy spoglądać na innych. W Polsce jest jeszcze wiele do zrobienia.
×
×
  • Utwórz nowe...