Dobra, uśmiałam się mocno.
Ten fanfik to parodia wszystkich głupich i rakowych shipów fandomowych. Gdzie każdy z każdym i "bo tak". Szczególnie popularne były zaś właśnie shipy z Tęczółką, często lesbijskie (w ogóle w fandomie jest bardzo dużo związków homoseksualnych). Dlatego powstał kuchenny zlew. Jest to specyficzny typ humoru, który nie musi przypaść do gustu każdemu. Ja jednak osobiście go uwielbiam. Ciąża ze zlewem, tężec... Mrrrrrrr.
Co? Akurat społeczeństwa na wysokim poziomie moralnym tolerują i akceptują to, że ktoś może kochać osobę tej samej płci. Chyba że wysoki poziom moralny według Ciebie ma Arabia Saudyjska i inne kraje tego typu.
To coś co robi zdecydowana większość ludzi. Seks jest normalną potrzebą fizjologiczną, a czasy się zmieniły i ludzie nie hajtają się w wieku nastoletnim, kiedy dopiero zaczynają mieć takie potrzeby. Poza tym chyba nawet lepiej by przed ślubem wiedzieli czy do siebie pasują. Zresztą po co komu ślub? I o jakim ślubie mowa? Cywilnym, kościelnym (a jeśli tak to według reguł jakiej wiary)?
Akurat orientacje takie jak biseksualizm, homoseksualizm, heteroseksualizm i aseksualizm są normalne.
Związki z przedmiotami czy zwierzętami już normalne nie są. Ale uwaga, uwaga: ten fanfik to parodia. Miał być dziwny i poryty.